eddie_gt4 Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 kolejny wątek o tym, że auta używane się psują .. fakt - psują się ... to się je naprawia i jeździ dalej raczej watek, ze psuja sie nawet nowe auta (tj. te na gwarancji ) nie potrafie sobie przypomniec forumowego ogloszenia o sprzedazy Lanosa STI, co by to nie mial "dlubanego" silnika - minimum UPG, albo nawet i wiecej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilerzpruszkowa Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Znakiem tego najlepsze dupowozy to 2.0 NA . A jaki tam był najmocniejszy - 165HP ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacky X Opublikowano 14 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Wróćmy do tematu. Jak Wam się sprawują 2,5L STI ? Jak uszczelki, tłoki,bloki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 W bloku impry w dzień rajdowy takie słyszy się rozmowy: Może pan się o mnie oprze pan tak więdnie, Panie Koprze. Cóż się dziwić ma panewko, nie jest ze mną już tak krewko. Tłok po sworzniu korbę klepie... Jak tam korbo, coraz lepiej? Na raz słychać głosy wału: zaraz, wolniej, kręć pomału! Zapiszczała przepustnica: jeszcze zimno, płynem sika! Nie bądź dla mnie taka wielka, odpowiada jej uszczelka. Smok im na to smutnym okiem: Wnet i tak spłyniemy tłokiem 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hati Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 WRX 2.0 To sie nie liczy, silniki 2.0 sa chyba sporo trwalsze, zarowno NA jak i turbo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcinK Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 WRX'06 2.5T - za mojej kadencji 75k km bez problemu, co było dalej nie mam pojęcia. Teraz w STi'11 mam nieco ponad 30k km, a co będzie dalej to się okaże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MegasWRC Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 180tyś km bez żadnej awarii, STI 06 mojego taty. On ma mega szczęście do aut zauważyłem :-) auto po modach, ale bez kucizny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mamooth Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 ...troszkę OT, a czy jest jaki kolwiek sens lania Pb98 do 2,5 n/a ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilerzpruszkowa Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 W bloku impry w dzień rajdowy takie słyszy się rozmowy: Może pan się o mnie oprze pan tak więdnie, Panie Koprze. Cóż się dziwić ma panewko, nie jest ze mną już tak krewko. Tłok po sworzniu korbę klepie... Jak tam korbo, coraz lepiej? Na raz słychać głosy wału: zaraz, wolniej, kręć pomału! Zapiszczała przepustnica: jeszcze zimno, płynem sika! Nie bądź dla mnie taka wielka, odpowiada jej uszczelka. Smok im na to smutnym okiem: Wnet i tak spłyniemy tłokiem Stary czytam to jak Pana Tadeusza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zelazny Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 STI to niby high performance car, auto sportowe a silniki co chwila padają. No tak, zapomniałem, katy nimi jeżdzą, tak samo jak boxer diesel, za to np evo nikt nie upala, dlatego takie trwałe motory mają! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilP Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 chyba juz byl podobny watek o bezawaryjnych przebiegach w 2.5T... Pamietasz moze tytul watku? Nie moge znalezc, a z checia bym poczytal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarmen Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 u mnie 96tys km i upg do wymiany w 2.5 n/a z 2006r Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacky X Opublikowano 14 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 MegasWRC. Auto Twojego Taty jest póki co Nr 1. Przecież jest trochę użytkowników STI a jakoś mało tych danych. UPG nie jest chyba jakimś dramatem.Ile kosztuje naprawa UPG w wiatrakach/carsporcie ?Orientacyjnie,żeby nikt mnie nie podejrzewał o jakąś nagonkę. @BartZ- naprawdę dobre !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
socko Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 U mnie - WRX 2.5 - UPG przy 82 tys. km. Samo UPG to jakieś grosze, ale jak juz i tak silnik na zewnątrz to warto zrobic i inne pierdoly, jak rozrząd, luzy zaworowe czy sprzęgło. I pare tysi leci :-) Natomiast mimo wszystko nie uważam UPG za fuckup tej rangi co awarie SBD... BTW, jakie są objawy peknietego tłoka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fedex Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 (edytowane) Przed chwilą przedstawili na Detroit Auto Show nowe STI i niestety wizualnie wydlądało na to ,że ma nadal ten sam silnik 2.5 305hp ( taka podali specyfikację ). Mam tylko nadzieję,że go chociaż troche poprawili. Jeśli nie to chyba stracili kolejnych klientów,włącznie ze mną. Edytowane 14 Stycznia 2014 przez fedex Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinwrxsti Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 wiesz...jak upg to trzeba silnik wyjąć. Jak wyjmiesz to może i rozrząd ....no chociaż pasek się wymieni:) Jak silnik na wierzchu to ....itd.itp. poza tym to minimum trzy dni nawet we wiatrakach. chodzi mi o to, że samego upg sie pewnie nie robi, zawsze "trzeba" jeszcze wymienić pare rzeczy...tak przy okazji. socko, ubiegleś mnie:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urabus Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 W bloku impry w dzień rajdowy takie słyszy się rozmowy: Może pan się o mnie oprze pan tak więdnie, Panie Koprze. Cóż się dziwić ma panewko, nie jest ze mną już tak krewko. Tłok po sworzniu korbę klepie... Jak tam korbo, coraz lepiej? Na raz słychać głosy wału: zaraz, wolniej, kręć pomału! Zapiszczała przepustnica: jeszcze zimno, płynem sika! Nie bądź dla mnie taka wielka, odpowiada jej uszczelka. Smok im na to smutnym okiem: Wnet i tak spłyniemy tłokiem. By uniknąć tego spływu, Trza dbać ciągle, nie z porywu. Zaprzyjaźnić się z bagnetem, A nie liczyć na lawetę. Nie żałować też oliwy, Byś z silnikiem był szczęśliwy. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarmen Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 rozrząd zrobiony w wakacje, pompa wody, paski i inne pierdoły zostało mi samo UPG ale boję się kosztów :/ jak będzie za wysoki koszt auto na sprzedaż przydało by się sprzęgło ale to już wogóle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 jakie są objawy peknietego tłoka? Najczęściej pęka 4 tłok na półkach pierścieni,wtedy masz zwiększony pobór oleju i sporo oleju w dolocie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Premo Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 W bloku impry w dzień rajdowy takie słyszy się rozmowy: Może pan się o mnie oprze pan tak więdnie, Panie Koprze. Cóż się dziwić ma panewko, nie jest ze mną już tak krewko. Tłok po sworzniu korbę klepie... Jak tam korbo, coraz lepiej? Na raz słychać głosy wału: zaraz, wolniej, kręć pomału! Zapiszczała przepustnica: jeszcze zimno, płynem sika! Nie bądź dla mnie taka wielka, odpowiada jej uszczelka. Smok im na to smutnym okiem: Wnet i tak spłyniemy tłokiem. By uniknąć tego spływu, Trza dbać ciągle, nie z porywu. Zaprzyjaźnić się z bagnetem, A nie liczyć na lawetę. Nie żałować też oliwy, Byś z silnikiem był szczęśliwy. I pamiętaj to zakuty Łbie gorząłą wciąż zatruty Że gdy olej jeszcze chłodny I choć lans taki jest modny To nie cisnij, skatuj żonę A nie subru wymarzone 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
socko Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 jakie są objawy peknietego tłoka? Najczęściej pęka 4 tłok na półkach pierścieni,wtedy masz zwiększony pobór oleju i sporo oleju w dolocie. Jak ma się ten objaw do np. zużytej turbiny, która (chyba) też potrafi olej w dolot puścić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 (edytowane) W bloku impry w dzień rajdowy takie słyszy się rozmowy: Może pan się o mnie oprze pan tak więdnie, Panie Koprze. Cóż się dziwić ma panewko, nie jest ze mną już tak krewko. Tłok po sworzniu korbę klepie... Jak tam korbo, coraz lepiej? Na raz słychać głosy wału: zaraz, wolniej, kręć pomału! Zapiszczała przepustnica: jeszcze zimno, płynem sika! Nie bądź dla mnie taka wielka, odpowiada jej uszczelka. Smok im na to smutnym okiem: Wnet i tak spłyniemy tłokiem. By uniknąć tego spływu, Trza dbać ciągle, nie z porywu. Zaprzyjaźnić się z bagnetem, A nie liczyć na lawetę. Nie żałować też oliwy, Byś z silnikiem był szczęśliwy. Daruj wacpan dyrdymaly, ze to silnik wytrzymaly. Jak napisal juz Zet-Bart, dwa-piec-turbo @&€?# wart Edytowane 14 Stycznia 2014 przez eddie_gt4 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bright Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Jacky X, po przeczytaniu tytułu przestraszyłem się, że pochwaliłem Twój samochód i się rozsypał . A co do tematu, to patrząc po ogłoszeniach, to ilość 2.0 po remoncie spowodowanym przez obrócenie panewki nie jest aż tak wiele mniejsza, niż 2.5 po UPG. Tyle tylko, że w 2.0 świadomy użytkownik ma chyba większą możliwość na zapobiegnięcie awarii przez sprawdzanie stanu oleju i częste wymiany(przynajmniej mam taką nadzieję ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urabus Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Daruj wacpan dyrdymaly, ze to silnik wytrzymaly. Dla Cię zawsze dyrdymały, Co słów Twych nie głoszą chwały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Jak ma się ten objaw do np. zużytej turbiny, która (chyba) też potrafi olej w dolot puścić? Jest jeszcze parę innych powodów poboru oleju czy nadmiernej ilości oleju w dolocie,tu jest zadanie warsztatu,mechanika aby poprawnie postawić diagnozę. Tylko awarie turbin zdarzają się raczej dość rzadko,szczególnie w porównaniu z UPG czy pękniętym tłokiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się