Skocz do zawartości

Nowy konkurent dla Forestera od Mitsu


Umbert

Rekomendowane odpowiedzi

Prasa mowi ze jedyny prawdziwy przeciwnik Forestera to Outlander.

Mimo tego najczescie porownuja Forestera do Ravek, X-trail lub CR-V.

Mi takze Oulnader najlepiej lezal jako alternatywa do Forestera tylko byl zbyt plastikowy.

Ten nowy wyglada jednak o niebo ladniej. Tylko tyl ma taki Ravkowaty. Juz mi sie zyyyygac chce od tych tysiecy RAV4 na ulicach!

 

50663-a-mit+.jpg

 

50663mit+.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prasa mowi ze jedyny prawdziwy przeciwnik Forestera to Outlander.

Mimo tego najczescie porownuja Forestera do Ravek, X-trail lub CR-V.

Mi takze Oulnader najlepiej lezal jako alternatywa do Forestera tylko byl zbyt plastikowy.

Ten nowy wyglada jednak o niebo ladniej. Tylko tyl ma taki Ravkowaty. Juz mi sie zyyyygac chce od tych tysiecy RAV4 na ulicach!

 

No, Foresterów ostatnio na polskich ulicach jak mrówków, więc czynnik "fajne bo rzadkie" mamy już za sobą. Dzisiaj jadąc do pracy mijałem trzy Forysie. Outlander dla mnie zawsze był najpoważniejszym konkurentem, ale kiedy stałem przed kluczową decyzją, mieli w ofercie tylko wolnossącego 2.0 (w wersji Mitsu to porażka, nie mylić z wolnossącym 2.0 Subaru). Bardzo jestem ciekaw zmodyfikowanego Outlandera i nie wykluczam, że u mnie to kiedyś będzie następca Forysia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejmy nadzieje ze spece od "gwiazdek" nie spia i zanim przyjdzie czas na zmiane u mnie to wyjdzie takze nowy Forester ktory bedzie jeszcze lepszy. Tylko jak teraz Renault-Nissan chce kupic GM to moze wyjsc z tego Forest-Trailer :lol: a to juz nie bedzie to samo bo X-Traila niecierpie tak samo mocno jak mocno kocham Patrola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak wogóle polecam przejażdżkę Outlanderem Turbo :mrgreen: i sprawdzenie aktualnej ceny.

 

Toteż jak się będę rozglądał za następcą Forysia, na pewno zajrzę też do dealera Mitsu. A co do Nissana i jego zgubnych wpływów to przypominam, że mają też w ofercie Murano. X-Trail to faktycznie porażka, ale samochód zrobiony przez Subaru w ramach rozwoju Murano w General Motors... to mogłoby być coś!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość KubaRally2

TEN model outlandera jest juyż sprzedawany w japoni i przez pewien okres czasu producent sprzedał 4 RAZY więcej sztuk niż zamierzał!!!!!!! :D ponoc konkurencyjne modele wymiekaja :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość KubaRally2

co do niskości zawieszenia forestera to:

M Zientarski z Vmaxa określał to tak:

auto do wszystkiego jest autem do niczego.

no ja sie z nim zgodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze pamiętam to 2 lata temu na plejadach redaktor Auto moto od działu 4x4 swoją Toyotą Pick-up stał obok trasy z unoszącą się z pod maski parą, a Forestery jechały :mrgreen:

Ehh... bracie chyba nie doceniasz tego samochodu niesłusznie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hubeeert ma racje; samochód to pojazd mechaniczny z własnym napędem (silnik) i źródłem energii (paliwo, bateria, gaz), dwu lub trzyśladowy, na 3 (np. cyklonetka), lub więcej kołach (najczęściej 4) , przeznaczony do przewozu osób, ładunków itp. i mający zdolność poruszania się w dowolnym kierunku, tak długo jak znajduje się na powierzchni posiadającej odpowiednią dla danego pojazdu charakterystykę.

 

Mankament TOYTOYi to ze zasmiecone jest nimi caly swiat i odkad zniknela stara Celica to wlasciwie nie widac roznicy miedzy modelami. Same shit different name.

 

Ja jestem old school albo dziwny i niecierpie samochodow w formie jajca. Juz wole forme lodówki. Wszystkie te nowe oplywowe samochody jak RAV4, ten nowy Outlander, BMW X3 itp. wygladaja jak skalkowane z jednego concept car. Main stream jest dla ludzi ktorzy nie maja wlasnego zdania. Mi pasuje slogan Subaru, bo zaczyna sie od THINK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hubeeert ma racje; samochód to pojazd mechaniczny z własnym napędem (silnik) i źródłem energii (paliwo, bateria, gaz), dwu lub trzyśladowy, na 3 (np. cyklonetka), lub więcej kołach (najczęściej 4) , przeznaczony do przewozu osób, ładunków itp. i mający zdolność poruszania się w dowolnym kierunku, tak długo jak znajduje się na powierzchni posiadającej odpowiednią dla danego pojazdu charakterystykę.

 

Był na nawierzchni? Był. Miał zdolność poruszania się po niej? Nie. A więc to nie był samochód zgodnie z tą definicją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpitolcie mi się od Toyoty 8) - co prawda 99% nowych to szajs, ale bywają fajne modele. W dodatku składane tam, gdzie trzeba, a nie w Europie... :wink:

 

Hehe luzik WiS, ja też mam yariskę. Wprawdzie nie "sport", ale wystarczy mi w zupełności do tego, żebym już raczej nie pakował się w tą markę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się w inną też raczej nigdy nie upakuję - to chyba jedyny model T., który byłem gotów przygarnąć.

A przy tym egzemplarz jest OK - póki co zero kłopotów i nie zanosi się na zmianę. Pali teraz 8.5 po mieście :twisted: , nie psuje się nic, killuje 95% samochodów spod świateł... czegóż więcej wymagać...? :lol:

 

PS> a zaprzyjaźnieni ludzie od Mitsu usiłowali mi wcisnąć (zamiast Yareczka) Colta turbo... bleee... :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skandal... Kto jak kto, ale WiS powinien przejść na ciemną stronę mocy i już :!: :twisted: 8) Tylko to spalanie :cry: Za diabła nie chce spaść poniżej 15 litrów i to przy spokojnej jeździe :shock: Ale za to przy deptaniu z umiarem pozostaje na tym samym poziomie więc wnioski nasuwają się same :mrgreen::twisted::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to Subaru nigdy nie określało Forestera samochodem "do wszystkiego". Padło hasło "samochód uniwersalny" ale to troszkę różnicy.

Ani to terenówka, ani SUV, ani też tradycyjne kombi, samochód sportowy to juz w ogóle ciężko...

Jak dla mnie Forester to samochód po pierwsze rodzinny - bo 5 osób + bagaż spokojnie wiezie

Po drugie samochód dający większe możliwości: bo po lasach śmiga jak żaden inny, a i często w terenie radzi sobie lepiej od terenówek, przyczepe pociągnie bez problemów.

Po trzecie: w wersjach turbo niejednokrotnie w dymie zostawia różnoraknie "lans-car" co to niby mają dużą moc i uchodzą za sportowe.

 

Przy wyborze nawet nie zastanawiałem się nad Outlanderem bo: bardziej podoba mi się Forek, od kilku lat jestem fanem tej marki, znam znacznie wiecej opinii na temat Forka, wiedziałem dokładnie czego się spodziewać.

Znajomy miał okazję trochę pojeździć Outlandem i stwierdził, że nie mówi jednoznacznie, że Forek jest lepszy. Outlander jest bardziej komfortowy, szczególnie pod względem różnych pierdół wyposażeniowych, za to Forester zdecydowanie lepiej się prowadził, lepiej radził sobie w terenie i dawał większe poczucie bezpieczeństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...