Skocz do zawartości

Umbert

Użytkownik
  • Postów

    416
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Umbert

  1. Legacy nadal jezdzi swietnie. Chyba nawet lepijej niz na poczatku bo teraz mniej spala, okolo 6.4 litra (polowa autostrada/polowa miasto). Zrobilem 69 000 i powoli czas na nowe Good Year Excellence a ze nie sa tanie to zminiam fure :-). Zmienilem okladziny hamulcowe. Usterka byla jedna, spowodowana zbyt szybka jazda na mazurskich wybojach. Jakis drazek sie przygial. Kosztowalo grosze, wymienili przy serwisie. Nawet nie wiedzialem ze byl rozwalony. Pozatym serwis wedlug ksiazki no i to by bylo na tyle. Zycze kazdemu zeby ich samochow tak jezdzil. Czekalem na automat w kaszlaku od dawna i nareszcie jest. Coprawda uwazam ze starsza buda jest ladniejsza ale probna jazda przekonala mnie do zmiany.
  2. ... troche sie tej skrzyni obawiam. Jezdzi sie owszem wygodnie. Zawsze mozna na 4:ke lopatkami szybko zleciec i cos wyprzedzic i podepchac manualnie na 7:ke. Powiem tak - rakieta to to nie jest w porownaniu z obecnym Legacy 2.0D manualem 5 biegow ze starym softem. Ciezko tutaj o doswiadczenie bo to nowa zabawka ten Lineartronic. Brac czy nie brac? Chyba jutro kupie. Ci mi tam. Bylem jednym z pierwszych na kaszlaku w legacy to moge miec nowego automata w dieslu tez :-). I bedzie Satin White Pearl. No to dzieki. Zalatwione. Musialem sie kogos poradzic :-)
  3. Umbert

    O rowerach

    Puls pod 200 :-) nono, pozazdroscic. Ja na ostatnim Gran Fondo dobilem do ponad 180 i myslalem ze wyjde z siebie i stane obok. Okazuje sie ze jestem jak diesel, puls 161 i tak moge ciagnac godzinami.
  4. Umbert

    O rowerach

    Wszyscy narzekaja na pogode a ja ostatnio jezdzilem na szosie 2 tygodnie temu. Zeby jezdzic ...trzeba jezdzic! W nagrode kupilem sobie nowe kola. Fulcrum 3 dostaly niezle w dupsko w tym roku. czas na cos konkretnego.
  5. Jest Impreza! (1:22) http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... IXUgtNC4Kc
  6. Umbert

    Subaru BRZ

    Jezdzilem ostatnio i niestety, poniezej 6000rpm nie dzieje sie nic. Pozniej cos sie dzieje ale szybko sie konczy. Wyglada jakby mialo isc jak STi ale jezdzi jak Golf 1.6. Szkoda. W srodku jest sliczny. Pewnie za pol roku bedzie juz dostapne nowe opro to pomoze.
  7. Nie rozbieralem i nic mu sie nie stalo. Auto ma juz 3 lata wiec musialem wymiec baterie. Bez problemu, nie nie zalane, wszystko szczelnie pod pokrywka i gumowa uszczelka. Pozadna robota Subaru! W koncu jeden z kluczy pral sie 45 minut na 60C . Wlasnie dlatego kocham Subaru.
  8. Moze sobie to sciagnac jako MP3?
  9. Umbert

    diesel 170 KM

    "prawdzili twardziele jeżdżą "piątkami" na starym sofcie" KOOOCHAM TEKSCIORA
  10. Umbert

    Kupić SAABinę?

    Jezdze SAABami w pracy, niestety, od ponad 10-lat i jedyne pozytywne w nich to fotele. Szczegolnie w najwiekszych modelach sa wygodne jak cholera. Reszta to Opel a skrzynia biegow chyba z Wartburga. Fajnie maja reklamy, fajny rodowod ze niby mysliwce, lotnictwo bajery ... pic na wode. Skandynawski klimat wytrzymuja ale gdybym mial wybrac miedzy Volvo V40 2.0T a SAAB 2.0T, technicznie wybralbym Volviaka (czy raczej Renowke) zamiast Opla. Wizualnie, to juz inna sprawa.
  11. A ten clip z Ken Block juz byl? http://link.brightcove.com/services/pla ... 1584802001
  12. "A normalnym samochodem ... to trzeba umieć jeździć." !!! Dieselek Subaru jest cool. Zaczyna mnie to narzekanie na sprzeglo irytowac. Jak ja bym sie nie potrafil bic to bym nie wchodzil do ringu na sparring z mistrzem K-1 Szwecji po to zeby pozniej narzekac ze moje rekawiczki sa do dupy bo jak bo uderzalem to on nic nie czul.
  13. Biorąc jakąkolwiek liczbę dwucyfrową i odejmując od niej wartość jej składowych cyfr zawsze otrzymamy: 9, 18, 27, 36, 45, 54, 63, 72 lub 81 i przy tych liczbach są te same symbole 8) Pozdrów kolegów, z którymi to rozwiązałeś. O, mam nawet fotę: BHAHAHAHHA ODLOT!
  14. Ja wlalem pod sam korek, zeby tak okolo 1000km zrobic bo nielubie tankowac. Wychodzi na to rezerwa spokojnie wystarczy na 100km. Dobrze wiedziec.
  15. No wlasnie, stac kolo Lexusa, ktory juz tyle razy skopal mi dupe i miec swiadomosc ze tym razem to ja skopie jemu dupe. Nawet bym nie musial cisnac :-) wystarczy ze wiem i ze on wie. A poszalec tez sie da, mamy jeszcze kilak traz bez fotoradarow w poludniowej Szwecji
  16. Mnie mlodsi kierownicy w Szwecji pozdrawiaja, oczywiscie bez usmiechu, lokietek za oknem i mina twardziela ale kiwniecie jest. Starsi kierowcy, a duzo ich tutaj bo Subaru wiadowmo, dobrze sie sprawuje ciagnac przyczep z koniami i kampingami, chyba nawet nie widza ze im ktos z Subaru kiwa.
  17. Wlasnie zatankowalem 59.95 litra gnojowki na Preem do "Otylii". Skasowalem licznik kiedy zapalila sie kontrolka. Od tamtej pory przejechalem 72.5km na rezerwie, ze srednia spalania 6.2. (Malozn jechal, jak pojechalem tankowac to odrazku podbilem na 6.4). To z tego wychodzi ze zbiornik ma pojemnosc okolo 65, nie 60 litrow. Chyba ze jechalem na naparstku paliwa w co watpie bo niezle sobie poszalalem na rondach. Zassalo by mi powietrze gdybym mial ostatki w baku, prz takiej jezdzie. Tak jak mi kiedys Forester na rondzie stanal :-) z braku paliwa.
  18. O ladownosci niepomyslalem, faktycznie, w sedanie to moze byc problem. Po tylu latach jazdy kombi hmmm...Musze je zobaczyc, te nowe STi. W pazdzierniku ma byc w Szwecji ponoc, to sie nim przejade. A co do ekonomi, Foreterem przejezdzalem okolo 480 km na pelnym baku Vpower, teraz dieslem robie okolo 900km jada tak samo chamsko. Najwyzej znowu bede czesciej tankowal .
  19. BWUAUHUHAA no taaa...to musialo byc to "felerne dieslowskie sprzeglo". Pewnie niepotrafie prowadzic auta a poniewaz w Szwecji nie robia szkolen, to popsulem! No niestety, "Otylia" smiga jak wariatka, caly czas za tym samym sprzegle- BEZ SZKOLENIA! Boje sie raczej o wiskoze bo kopie Legaca jak tylko mam szanse. Niezle czasem stuknie . Ale przynajmniej filterek mam zawsze czysty bo niezdazy sie sadzy nazbierac . No ale serio, nie mam pojecia czy takie STi to auto ktore nadeje sie do codziennego uzytku, wiec szukam pomocy. Wizualnie, ten nowy STi to KICK ASS! Ten starszy juz sie zaczal podobac i tez jest juz w tej chwili OK.
  20. Pytanie nastepujace: Czy Imprezka STi nadaje sie do jazdy tam i zpowrotem do pracy i okazyjnie wypady na wakcje czy to raczej fura czysto na tor? Da sie nia jezdzic normalnie po szosach bez ochraniacza na zeby? Jezdzilem WRX i dala by rade na codzienna jazde ale STi jakos nigdy nie mialem okazji. Czy jest az tak duza roznica miedzy STi a WRX? Legac idelnie sie sprawuje w roli dupowozu na kazda aure poludniowej Szwecji i Mazur. Snieg, lod, wiatr, niewazne. Zawsze dojedzie tam gdzie trzeba ze stylem i wygodnie. Troche brakuje jej -"Otylii" - kopa ale ogolnie nie jest zle. Skonczy sie gwarancja mozna zamontowac box. A to ze pali 4.6l diesla na trasie kompensuje. Zonie pali tyle, mi pali okolo 11 . No i apropo zony. Cos wspomniala ze "po co nam takie wielkie auto", fakt, i ze "takie male czarne ze smiesznymi blotnikami by bylo fajniejsze". ZNACZY IMPREZA WRX STi! No to ja bach na siec i szukam czegos bo niedlugo gwarancja mija i trzeby by cos nowego wzisc. Przy okazji napalilem sie na to najwowsze STi ale "malzon" woli krotkiego. I teraz dylemat...... wiec moze ktos sie wypowie jak te STi sprawuja sie w codziennym uzytkowanie, lub niesprawuja sie wogole?
  21. http://www.volvocars.com/intl/All-Cars- ... ncept.aspx Troszke duza, ale przez lunch sie zassa :-). Poszalejemy S60.
  22. Ojezusicku jak wy sie stresujecie ludziska. Diesel to diesel. Lejesz, odpalasz i jedziesz. Stuka, warczy i klekocze bo tak juz ma. Ja ma przejechane 17000km i w ciagu ostatnich 3 tygodni kalibruje mi sie co kilka godzin. Czasem kalibruje jak zjezdzamy z autobahn i stoimy na swiatlach a potem jesczze raz po chwilowej jezdzie po miesci. I nie, nie przerywam kalibracji. Faktem jest ze cisne trasa mieszana autobahn/miasto z czego ja w jedna strone a malzon w druga. Nie dziwne ze auto warjuje. Zona spala na tarsie 4.8 a ja 7.6 :-P. Trzeba skalibrowac na "lepsiej" zanim pojdzie spac zeby mi na rano mial pozadnego kopa. Nie sie nie martw tylko lej mu rope i sie baw.
  23. No i "sie wypral" kluczyk. No i co z tego? Dziala! I jaki czysty?! Normalnie bym czekal zanim wlacze zeby wyschlo itp. ale mowie: "one kozie death" i ciach! Wszystko OK, "Otylia - OTJ284", zamrugala i otworzyla. Odpalilem. Pojechalem. Nie ma problemu. Przypomina mi stwierdzenie pewnego starszego, niemieckiego sprzedawcy w w salonie BMW w Malmö, który twierdzil ze "Zuubaruu to jezd blazdik". Proponowal mi BMW 330XD zamiast Legaca. Tyle ze za lekko doplata 15000 Euro albo cos :-). Wole "Blazdik" ktory dziala po wypraniu. Jestem pelen podziwu. Cos jak dla telefonow SonyEricsson ktore utopione w piwie spokojnei zyja dalej po wyschnieciu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...