Subaru Levorg [VM] (MY14=>MY20)

[madox]

Levorg musi się starać,do seryjnej produkcji wchodzi Golf R400 z mocą.... 420KM

[sjak]

Madox, Levorg nie wygra. To kiedy kupujesz Golfa ?

[ketivv]

Ale nie mów, że chcesz tak jeździć Levorgiem. To tego lepsze będzie STI.

 

da się XV, dało by się i WRX wiec czemu nie jego wersją kombi tak jak jest to możliwe WRX STI - pewnie nawet masy tych aut są bardzo zbliżone

 

Levorg mi się podoba bardzo ładne zgrane w bryle kompaktowe kombi w przypadku 2.0 DIT to wręcz WRX CVT kombi ale ja aż tak dużego bagażnika nie potrzebuje mam do swojej dyspozycji 2 auta czyli XV i "staruszka" Focusa II 3dr wychodzi na to, że XV to moje największe auto od wielu lat

 

Levorg 1.6 DIT z mojego punktu widzenia to poprawny samochód w swojej klasie tak jak XV, którym jeżdżę a którego zakup z perspektywy czasu należy ocenić jako "ślepą uliczkę ewolucji"

 

pewnie wywołam ferment ale Levorg 1.6 DIT to auto z tej samej półki jak Skoda Octavia kombi 1.8 TSI DSG 4x4, Golf Alltrack 1.8 TSI czy Leon X-perience czyli znane mi kompakty kombi z silnikami budowanymi w idei "downsizingu" połączone z napędem 4x4 i automatyczną skrzynią

pewnie nawet Levorg 1.6 znajdzie się w ich półce cenowej

 

innych podobne auta w tym segmencie nie przychodzą mi w tej chwili do głowy

 

czas pokaże co będzie z moim XV dalej, jeśli zostanie to Focusa zastąpi - Fiesta ST lub Focus RS (jeśli skuszę się na nowe auto gdyż takowe nie jest mi do szczęścia potrzebne) jedno jest pewne co by nie było nie będzie to kolejny diesel

Edytowane 25 Kwietnia 2015 przez ketivv

[matros1]

po Tobie Matros1 takiej krytyki tej techniki się nie spodziewałem, są momenty kiedy trzeba jej użyć    

 

 

Chyba się źle zrozumieliśmy Nie mów że Levorgiem chcesz tak jeździć? Jeżeli tak to faktycznie potrzebny jest ręczny ale wtedy polecam hydrauliczny bo zwykły może nie wydolić.  

Do zabawy na pustym placyku wystarczy to co jest w Levorgu. Pod tym względem niewiele się różni od OBK'a, na kórego pod Tesco ciężko mi narzekać. Nawet w Kielcach dawał się zmusić do poślizgu

 

 

pewnie wywołam ferment ale Levorg 1.6 DIT to auto z tej samej półki jak Skoda Octavia kombi 1.8 TSI DSG 4x4, Golf Alltrack 1.8 TSI czy Leon X-perience czyli znane mi kompakty kombi z silnikami budowanymi w idei "downsizingu" połączone z napędem 4x4 i automatyczną skrzynią

pewnie nawet Levorg 1.6 znajdzie się w ich półce cenowej

 

Zgadzam się. Uważam że porównywanie Levorga do Legacy to nieporozumienie. To jest zwykły kompakt. Może wyrośnięty ale nadal kompakt. Cały ten segment się rozrósł ostatnimi czasy. Napewno Levorg nie będzie miał łatwego życia na rynku w starciu z konkurencją. Cena musi być wyjątkowo dobrze skalkulowana żeby skusić nabywców. Poza nic nie znaczącymi dla "Kowalskiego" hasłami marketingowymi typu: boxer i S-AWD ten samochód nie ma specjalnie nic więcej do zaoferowania niż konkurencja.

Przyzwoite toczydło, prawdopodobnie nieźle wykonane z OK silnikiem i napędem na 4 koła. Czyli dokładnie to samo można powiedzieć o Seacie, Skodzie i VW. 

Wydaje mi się że grupą docelową tego samochodu ma być ktoś taki jak ja. Czyli młoda rodzina z dzieckiem. Rajdową legendą Subaru ludzi już raczej niewielu skusi bo i z tej legendy niewiele zostało. Hasło boxer i S-AWD działa dzisiaj tak samo jak hasła o sportwym zacięciu w katalogu Dacii. Dodatkowym minusem może być cena i potencjalnie skrzynia CVT. Nie żeby była zła ale prasa motoryzacyjna przez sopory czas robiła złą reklamę skrzyniom CVT w samochodach ogólnie. 

Co mogłoby mnie skusić to jakieś ciekawostki których nie oferuje konkurencja i dla których warto byłoby się trochę poświęcić (tak jak to się stało w przypadku mojego OBK'a). Przez poświęcić rozumiem np. to że najbliższe ASO mam prawie 100 km od domu czy to że godzę się np na gorsze materiały wykończeniowe. W zamian mam pojemne kombi ze sporym prześwitem i stałym napędem na 4 koła. 

W przypadku Levorga nie widzę nic co mogłoby mnie potencjalnie skusić do tego żeby kilka razy w roku jeździć do ASO do innego miasta skoro pod nosem mam np. Skodę oferującą samochód podobny a dający mi jeszcze możliwość praktycznie dowolnej konfiguracji. 

 

 

 

 

 

 

 

Żeby nie było kupiłbym Levorga, ale ja to fanbojem jestem

Edytowane 25 Kwietnia 2015 przez matros1

[ketivv]

Chyba się źle zrozumieliśmy Nie mów że Levorgiem chcesz tak jeździć? Jeżeli tak to faktycznie potrzebny jest ręczny ale wtedy polecam hydrauliczny bo zwykły może nie wydolić.

 

dlatego też wcześniej napisałem

jak dla mnie głównie w zimie tak dla zabawy to nie Cinquecento czy stary Escort RS turbo (ośka) żeby wariować na asfalcie a i człowiek z wiekiem "łagodnieje" jednakże dla mnie to rodzaj "must have"

 

taki już mam charakter, że szukam rozwiązań uniwersalnych, stąd też bliskim ideału byłby dla mnie XV 2.0 DIT manual z układem kierowniczym z obecnego STI, być może z odrobinę niższym prześwitem (powiedzmy 18 zamiast 22 cm) lub lekko podniesione STI hatch GH

 

taki Levorg 2.0 DIT lekko uniesiony podobnie jak XV tez by był ciekawą opcją, choć ciut za duży bagażnik ;-)

Edytowane 25 Kwietnia 2015 przez ketivv

[Bartek1986]

Levorg musi się starać,do seryjnej produkcji wchodzi Golf R400 z mocą.... 420KM

Co ma 420 konny Golf R do Levorga 1.6?

Madox wiesz, że można mieć w garażu dwa samochody?

Ja np. Od tego Golfa wole mieć Levorga 1.6 i stare STi w garażu jakbym miał ochotę się przejechać

Jeździłem szybkim Golfami i powiem szczerze, że przejażdżka wieczorem GC/F8 STi to lekko mówiąc inna galaktyka.

Co kto lubi ale  po co Ty to piszesz to nie wiem.

Edytowane 25 Kwietnia 2015 przez Bartek1986

[matros1]

 

taki już mam charakter, że szukam rozwiązań uniwersalnych, stąd też bliskim ideału byłby dla mnie XV 2.0 DIT manual z układem kierowniczym z obecnego STI, być może z odrobinę niższym prześwitem (powiedzmy 18 zamiast 22 cm) lub lekko podniesione STI hatch GH

 

taki Levorg 2.0 DIT lekko uniesiony podobnie jak XV tez by był ciekawą opcją, choć ciut za duży bagażnik ;-)

 

Paaaaaanie takie rzeczy to tylko w Erze

 

 

 

Levorg musi się starać,do seryjnej produkcji wchodzi Golf R400 z mocą.... 420KM

 

WOW, lecę stanąć w kolejce Zamawiam też magnetyzer na allegro to może uda się mi wydusić 450 KM

[ketivv]

 

 

Paaaaaanie takie rzeczy to tylko w Erze

 

 

czas pokaże 

[Dottoree]

 

 

ze sporym prześwitem

No właśnie jak to się prezentuje w Levorgu?

[przemekka]

ZTCW 13,5cm.

[Bartek1986]

Tak mnie teraz naszło.. Dobrze, że w latach dziewięćdziesiątych nie było tak rozpowszechnionego internetu no i forum

Teraz podchodzimy do tego tak jakby FHI popełniało zbrodnie nie dając nam 2.0 DiT w Levorgu, a wtedy Europejczycy kupowali GTki i myślę, że je uwielbiali.

Przecież teraz by to doprowadziło do wojny na forum.. Oni mają 280 km STi, oni mają poszperowane lekkie RA z DCCD, oni mają Type R... 22B z pełną świadomością pominę.

Levorg 1.6 DiT moim zdaniem zapowiada się świetnym samochodem na co dzień (madox jeździj 420 konnym Golfem) i np. w wakacyjną podróż po Europie

JDMowy Levorg 2.0 DiT jest samochodem kozackim i jasna sprawa, że go pragniemy jeśli już o jego istnieniu wiemy.. Trzymam kciuki i mam nadzieję, że kiedyś się pojawi, tyle

[eddie_gt4]

Tak mnie teraz naszło.. Dobrze, że w latach dziewięćdziesiątych nie było tak rozpowszechnionego internetu no i forum

Teraz podchodzimy do tego tak jakby FHI popełniało zbrodnie nie dając nam 2.0 DiT w Levorgu, a wtedy Europejczycy kupowali GTki i myślę, że je uwielbiali.

Przecież teraz by to doprowadziło do wojny na forum.. Oni mają 280 km STi, oni mają poszperowane lekkie RA z DCCD, oni mają Type R... 22B z pełną świadomością pominę.

Levorg 1.6 DiT moim zdaniem zapowiada się świetnym samochodem na co dzień (madox jeździj 420 konnym Golfem) i np. w wakacyjną podróż po Europie

JDMowy Levorg 2.0 DiT jest samochodem kozackim i jasna sprawa, że go pragniemy jeśli już o jego istnieniu wiemy.. Trzymam kciuki i mam nadzieję, że kiedyś się pojawi, tyle

porownujesz jablka i gruszki... w polowie 90-tych i na poczatku zerowych GT (i WRX w ciut mniejszym stopniu) kosztowal wzglednie tanio, a osiagi mial jak auta SPORO drozsze (wlasciwie tylko owczesne super-samochody mialy porownywalne osiagi)

dodaj do tego sukcesy owczesnego Subaru na trasach rajdowych i masz wytlumaczenie sukcesu/legendy Subaru w tamtych latach... fani motoryzacji od zawsze wiedzieli, ze Japonczycy najlepsze rzeczy zostawiaja dla siebie - ale tak jak pisalem, nawet zwykly GT mial wystarczajace osiagi, wiec JDM'y byly odbierane jako egzotyczny smaczek

 

a co mamy teraz? nawet jak wezmiemy jakiegos super-duper JDM'a ze stajni Subaru, to na rynku eurpejskiem furoru nie wywola, bo europejska konkurencja w ciagu ostatnich 15-20 lat poczynila mega skok do przodu... jestem fanem japonskiej motoryzacji, ale podchodzac obiektywnie do sprawy moge tylko chylic czola przed europejskimi producentami (szczegolnie przed Skoda )

 

nie wybrazam sobie, jakie osiagi (i cene) musialby miec Levorg, aby mogl powtorzyc sukces GT przynajmniej w polowie - osiagi jak w Octavii RS i cene jak w podstawowej Fabii?

Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez eddie_gt4

[elmo]

Carfit zrobi swap na 2.0 DIT oraz remap na 300 kucy, więc nie ma co robić scen

[kamilgt]

 

po Tobie Matros1 takiej krytyki tej techniki się nie spodziewałem, są momenty kiedy trzeba jej użyć

 

 

 

Chyba się źle zrozumieliśmy Nie mów że Levorgiem chcesz tak jeździć? Jeżeli tak to faktycznie potrzebny jest ręczny ale wtedy polecam hydrauliczny bo zwykły może nie wydolić.  

Do zabawy na pustym placyku wystarczy to co jest w Levorgu. Pod tym względem niewiele się różni od OBK'a, na kórego pod Tesco ciężko mi narzekać. Nawet w Kielcach dawał się zmusić do poślizgu

 

 

pewnie wywołam ferment ale Levorg 1.6 DIT to auto z tej samej półki jak Skoda Octavia kombi 1.8 TSI DSG 4x4, Golf Alltrack 1.8 TSI czy Leon X-perience czyli znane mi kompakty kombi z silnikami budowanymi w idei "downsizingu" połączone z napędem 4x4 i automatyczną skrzynią

pewnie nawet Levorg 1.6 znajdzie się w ich półce cenowej

 

 

Zgadzam się. Uważam że porównywanie Levorga do Legacy to nieporozumienie. To jest zwykły kompakt. Może wyrośnięty ale nadal kompakt. Cały ten segment się rozrósł ostatnimi czasy. Napewno Levorg nie będzie miał łatwego życia na rynku w starciu z konkurencją. Cena musi być wyjątkowo dobrze skalkulowana żeby skusić nabywców. Poza nic nie znaczącymi dla "Kowalskiego" hasłami marketingowymi typu: boxer i S-AWD ten samochód nie ma specjalnie nic więcej do zaoferowania niż konkurencja.

Przyzwoite toczydło, prawdopodobnie nieźle wykonane z OK silnikiem i napędem na 4 koła. Czyli dokładnie to samo można powiedzieć o Seacie, Skodzie i VW. 

Wydaje mi się że grupą docelową tego samochodu ma być ktoś taki jak ja. Czyli młoda rodzina z dzieckiem. Rajdową legendą Subaru ludzi już raczej niewielu skusi bo i z tej legendy niewiele zostało. Hasło boxer i S-AWD działa dzisiaj tak samo jak hasła o sportwym zacięciu w katalogu Dacii. Dodatkowym minusem może być cena i potencjalnie skrzynia CVT. Nie żeby była zła ale prasa motoryzacyjna przez sopory czas robiła złą reklamę skrzyniom CVT w samochodach ogólnie. 

Co mogłoby mnie skusić to jakieś ciekawostki których nie oferuje konkurencja i dla których warto byłoby się trochę poświęcić (tak jak to się stało w przypadku mojego OBK'a). Przez poświęcić rozumiem np. to że najbliższe ASO mam prawie 100 km od domu czy to że godzę się np na gorsze materiały wykończeniowe. W zamian mam pojemne kombi ze sporym prześwitem i stałym napędem na 4 koła. 

W przypadku Levorga nie widzę nic co mogłoby mnie potencjalnie skusić do tego żeby kilka razy w roku jeździć do ASO do innego miasta skoro pod nosem mam np. Skodę oferującą samochód podobny a dający mi jeszcze możliwość praktycznie dowolnej konfiguracji. 

 

 

 

 

 

 

 

Żeby nie było kupiłbym Levorga, ale ja to fanbojem jestem

Jest jeszcze jedna rzecz - bezpieczeństwo. Daleko mi do fanboyowania i popierania wszystkiego w danej marce, ale po wypadku w BRZ, z którego w jakimś innym samochodzie pewnie dużo gorzej bym wyszedł, zwracam na to uwagę.... Kiedyś było mi wszystko jedno, ale teraz zupełnie inaczej na to patrzę. Dlatego wolę trochę wolniejszy samochód ale bezpieczniejszy.

 

Chciałbym zobaczyć identyczne testy zderzeniowe Octavii i Levorga

[matros1]

Carfit zrobi swap na 2.0 DIT oraz remap na 300 kucy, więc nie ma co robić scen

Jak to nie ma? Przecież madox powiedział że Subaru ma problem. Komu tu teraz wierzyć

[stach1111]

To nie subaru ma problem,tylko my ,mieszkańcy Europy,bo dostajemy niestety ochłapy z pańskiego stołu. Subaru wie gdzie zarabia największą kasę a ponieważ ma ograniczone moce przerobowe to niestety tak to będzie wyglądało dopóki gdzieś w europie nie otworzy się montowni.Szkoda,że w subaru nie ma woli zmiany obecnej sytuacji.

 

Mam jednak nadzieję, że levorg będzie dostępny z SBD I 2.0DIT,może w późniejszym terminie.

[ketivv]

 

 

Chciałbym zobaczyć identyczne testy zderzeniowe Octavii i Levorga

 

 

pewnie wyjdą bardzo podobnie tak jak np. testy Golfa VII i Subaru XV, które to porównanie lekko wygrywa Golf

 

http://www.euroncap.com/en/results/vw/golf/10955

 

http://www.euroncap.com/en/results/subaru/xv/10950

 

 

Mam jednak nadzieję, że levorg będzie dostępny z SBD

 

 

niech się skupią na 1.6 DIT, zarówno w innych modelach, żeby od "zarazy współczesnego diesla"* można się było uwolnić

 

 

* dotyczy ona nie tylko Subaru, jest wynikiem zawiłości konstrukcji głównie systemu oczyszczania spalin

[stach1111]

Ketivv, aż tak bardzo jesteś zawiedziony SBD?

[kamilgt]

Aha... Zepsułeś mi niedzielę..

Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez kamilgt

[Izotom]

 

Chciałbym zobaczyć identyczne testy zderzeniowe Octavii i Levorga

 

 

pewnie wyjdą bardzo podobnie tak jak np. testy Golfa VII i Subaru XV, które to porównanie lekko wygrywa Golf

 

http://www.euroncap.com/en/results/vw/golf/10955

 

http://www.euroncap.com/en/results/subaru/xv/10950

 

 

Mam jednak nadzieję, że levorg będzie dostępny z SBD

 

 

niech się skupią na 1.6 DIT, zarówno w innych modelach, żeby od "zarazy współczesnego diesla"* można się było uwolnić

 

 

* dotyczy ona nie tylko Subaru, jest wynikiem zawiłości konstrukcji głównie systemu oczyszczania spalin

 

Niespodziewałbym się Levorga z SBD. Chyba właśnie po to Subaru zaprojektowało 1.6DIT. Budowanie aut z bardzo podobnymi parametrami, a różniącymi się tylko rodzajem paliwa, nie jest w stylu Subaru. Dlatego też na pewno nie będzie w tym aucie silników wolnossących - dla tych co mają jakąś nadzieję ... . Szybciej wejdzie 2.0 DIT w UE i to pewnie z mocą do 250 KM - nie dlatego, że nas Japończycy nie lubią tylko przez te normy emisji. Ale tu musi być pośpiech bo znowu mają zmaleć limity na emisję CO2 - od 2016r? Nie pamiętam

Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez Izotom

[ketivv]

Ketivv, aż tak bardzo jesteś zawiedziony SBD?

 

dwa silniki w jednym - najlepszy diesel i najgorszy

 

trudno mi wypowiadać się na temat trwałość bo auto mam zbyt krótko, zaledwie niecałe 10 miesięcy zrobiłem nim w tym czasie ok 30 tyś. km

 

konstrukcyjnie silnik świetny, bardzo mało wibracji, szeroki użyteczny zakres obrotów

 

natomiast chimeryczność jego pracy to horror, prawdopodobnie winny jest DPF a raczej jego sterowanie, poprzedniczka XV czyli Skoda Yeti też z DPF-em użytkowana w taki sam sposób przez 100 tyś. km praktycznie nie sprawiła żadnego problemu pod tym względem w XV już wymieniony DPF, problemy znowu się pojawiają do tego teraz na zimnym silniku "gra" coś w wydechu (jest tu na forum stary wątek OBK z podobnym objawem)

Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez ketivv

[stach1111]

 

natomiast chimeryczność jego pracy to horror, prawdopodobnie winny jest DPF a raczej jego sterowanie, poprzedniczka XV czyli Skoda Yeti też z DPF-em użytkowana w taki sam sposób przez 100 tyś. km praktycznie nie sprawiła żadnego problemu pod tym względem w XV już wymieniony DPF, problemy znowu się pojawiają do tego teraz na zimnym silniku "gra" coś w wydechu (jest tu na forum stary wątek OBK z podobnym objawem)

 

 

Jeżdżę 4 lata SBD,zrobiłem ok. 99 tys.km i nie mam pojęcia o jakich problemach mówisz.Może zbyt dużo jeździsz po mieście,stąd te problemy.W takim układzie 1,6DIT będzie lepszy.

[ketivv]

Niespodziewałbym się Levorga z SBD. Chyba właśnie po to Subaru zaprojektowało 1.6DIT

 

zarazem 1.6 DIT jest świetną alternatywą dla SBD

 

- prawdopodobnie jest lżejszy, więc dostajemy lepsze prowadzenie

- nieco lepsze osiągi

- różnicę w spalaniu, która chyba nie pozwoli odłożyć na nowy DPF ;-)

 

akurat w Subaru jest to 1.6 DIT kontra SBD takie same alternatywy są w innych markach czego przykładem może być np.

Golf 2.0 TDI kontra Golf 1.4 TSI

 

mam ten luksus, że nie jestem ortodoksyjnym fanem żadnej marki samochodowej, jeśli już to bardziej formy kompaktowego hatchbacka,

dla mnie Subaru to ciekawa oferta ale tylko i wyłącznie z racji konstrukcji układu silnik układ napędowy, reszta to średnie auta dokładniejsze poznanie XV-ła tylko utwierdziło mnie w tym przekonaniu

Jeżdżę 4 lata SBD,zrobiłem ok. 99 tys.km i nie mam pojęcia o jakich problemach mówisz

 

tak samo mówiłem sobie kupując XV SBD, nie będzie tak źle przecież Yeti zrobiłem 100 km w 3 lata też miała DPF

 

Dębica w której mieszkam to parę ulic na krzyż, do pracy nie dojeżdżam bo pracuję w domu XV "po mieście" przez powiedzmy 2-3 dni zrobi może 20-25 km i pojawia się "trasa" typu Dębica - Tarnów lub Rzeszów, do tego 1-1,5 razy w tygodniu (2-3 wyjazdy w cyklach 2 tygodniowych) trasy po ok 150-200 km w jedną stronę na północ i południe od Dębicy (bez autostrad) co jakiś czas Kraków do tego XV 2 razy wylądował nad polskim morzem i chyba raz na szybko w Warszawie

 

do tego dochodzą wyjazdy "wakacyjne" typu Chorwacja, Włochy, Francja itp. ale czarno widzę użycie XV do tej roli gdyż we wrześniu 2014 przed planowanym wypadem do Italii odmówił mi posłuszeństwa po trasie Dębica - Gdynia - Dębica co ostatecznie skończyło się mrugającą lampką DPF i wymianami oleju co max 2000 km

 

zakup diesla w obecnych czasach trzeba sobie dobrze przemyśleć

Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez ketivv

[Izotom]

Jak mruga lampka DPF to trzeba auto przegonić na wyższych obrotach na trasie i gitara. Gorzej jak świeci na stałe. Nie rozumiem po co wymiana oleju co 2000 km? Jesli możesz to wyjaśnić...

 

Z tym zaniechaniem SBD w Levorgu to stawiam się troszkę w roli FHI: mają już w ofercie 1.6 DIT, walory trakcyjne lepsze, spalanie teoretyczne podobne więc po co robić dodatkową wersję z SBD? I raczej nie patrzą na to co robią inni producenci w UE czyli

 

Golf 2.0 TDI kontra Golf 1.4 TSI

nie będzie miało przełożenia.

 

I ja to rozumiem: nauczyli się co nieco na SBD, zrobili solidny i trwały 2.0DIT, przenieśli rozwiązania na 1.6DIT co rokuje, że ten silnik będzie bardzo żywotny i rozwojowy. Myślę, że za jakiś czas pojawi się w XV i w mocniejszej wersji np. 200 KM. I to pasuje też do filozofii i praktyki Subaru, patrząc na silniki turbo EJ20 (od 218 KM do 308 KM) i EJ25 (od 230 KM do 305 KM) - umyślnie pomijam EJ22.

Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez Izotom

[stach1111]

 

do tego dochodzą wyjazdy "wakacyjne" typu Chorwacja, Włochy, Francja itp. ale czarno widzę użycie XV do tej roli gdyż we wrześniu 2014 przed planowanym wypadem do Italii odmówił mi posłuszeństwa po trasie Dębica - Gdynia - Dębica co ostatecznie skończyło się mrugającą lampką DPF i wymianami oleju co max 2000 km

 

zakup diesla w obecnych czasach trzeba sobie dobrze przemyśleć

 

 

Znowu nie rozumiem Twoich dylematów.

 

Naszym Legacem SBD rzecz jasna zrobiliśmy:

 

-ok.6 tys.km -objechany Peloponez.

-ok.6 tys.km-podróż na Lefkadę

-ok.7tys.km. Kalabria i powrót przez Frankfurt

--ok6tys.km. wyprawa na Naxos.

W tym roku jeśli wszystko wypali znowu Naxos.

Średnie spalanie z tych podroży to ok.7L/100 z nierzadką jazdą 200km/h.

Podróże bezpieczne i komfortowe.

 

Więc nie stawiaj tutaj proszę tez ,że SBD nie nadaje się na dalekie podróże bo to po prostu nieprawda.Albo jest coś nie tak z Twoim egzemplarzem albo nie potrafisz się dogadać ze specyfiką jazdy tym silnikiem.

Może przydało by się jakieś małe szkolenie

Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez stach1111