O bieganiu

[Aga]

W Gdyni jest przecież świetne miejsce do biegania po płaskim .... bulwar i skwer

[KamilP]

w takich szpileczkach jakie masz w awatarze?

b.ladne swoja droga!

 

dobry przekaz:

 

[subleo]

... jakoś nie mogę się przekonać do biegania w terenie. Mieszkam w Gdyni, a tu jest trochę pofałdowany teren.

To jest IMHO właśnie najlepszy teren do biegania, szczególnie jeśli chcesz zrzucić nadmiar kg. A przy okazji, jak pojedziesz w góry, to będziesz tzw. bysio.

Bieganie po pochyłościach (<10%) służy rozwojowi siły mięśniowej i u początkujących jest podstawowym czynnikiem kontuzji. Na początek po płaskim, dla zbudowania wytrzymałości, dopiero później praca nad siłą.

[kubanow]

lipiec się skończył, czas na małe podsumowanie

 

prawie codziennie rano na czczo 3km, 2 x 10km w tym udział w biegu ulicznym - w sumie ponad 95km

było by tych km więcej, ale ostatnio na weekendzie zamiast biegania chodzę na basen z samego rana

 

Edytowane 1 Sierpnia 2013 przez kubanow

[Aga]

w takich szpileczkach jakie masz w awatarze?

Powinnam je zdjąć do biegania?

 

Idę dzisiaj na bieżnię ... po rocznej przerwie

[pawel szuszu]

ja biegam 2,3 razy w tygodniu.

[KamilP]

w takich szpileczkach jakie masz w awatarze?

Powinnam je zdjąć do biegania?

 

 

nie musisz...

 

[Aga]

Na bieżnię raczej muszę

[KamilP]

Czego sluchacie podczas biegania? Szukam czegos "budujacego"

 

Podsylam ponizej jeden z moich "biegowych" numerow

 

 

Na bieżnię raczej muszę

 

nakrecili Cie jak biegasz.. ekhm.. biegacie..

 

[Qba25]

nakrecili Cie jak biegasz.. ekhm.. biegacie..

[yagoolar]

Czego sluchacie podczas biegania? Szukam czegos "budujacego"

 

Podsylam ponizej jeden z moich "biegowych" numerow

 

Na bieżnię raczej muszę

 

nakrecili Cie jak biegasz.. ekhm.. biegacie..

 

 

Dziś na początek był "Charlie Big Potato" Skunk Anansie, a potem "Closer" Kings of Leon

[Uzytkownik_]

ja już 3 tydzień po przerwie pół-rocznej

ze strachu początek 2/8 (2 minuty biegu, 8 minut marszu) w serii razy 5

po 3 dniach 4/6 a teraz od tygodnia 5/5 i daję radę

system - dzień biegu (5.30 rano) następnego dnia min. 25 km na rowerku po lesie

kondycja idzie w górę i to widzę

waga idzie w dół- ze 102 na 97 (tak wiem mało ale zawsze)

no i na ryju już mniej nalany jestem

samopoczucie się poprawiło - myślę co z zimą ? chyba bieżnia lub jakaś siłka

[KamilP]

ja już 3 tydzień po przerwie pół-rocznej

ze strachu początek 2/8 (2 minuty biegu, 8 minut marszu) w serii razy 5

po 3 dniach 4/6 a teraz od tygodnia 5/5 i daję radę

system - dzień biegu (5.30 rano) następnego dnia min. 25 km na rowerku po lesie

kondycja idzie w górę i to widzę

waga idzie w dół- ze 102 na 97 (tak wiem mało ale zawsze)

no i na ryju już mniej nalany jestem

samopoczucie się poprawiło - myślę co z zimą ? chyba bieżnia lub jakaś siłka

 

no i pieknie! W zime tez przeciez mozna biegac. Biezna jest rowniez opcja.

[huzar105]

Kurcze tak piszecie o tym zrzucaniu wagi w samym lipcu zrobiłem na rowerze ponad 600 km po mieście i schudłem 1 kg

Ja do biegania używam Nike+ .

[yagoolar]

Kurcze tak piszecie o tym zrzucaniu wagi w samym lipcu zrobiłem na rowerze ponad 600 km po mieście i schudłem 1 kg

Ja do biegania używam Nike+ .

Umiesz jeździć na rowerze z tętnem 60% HRmax? Ja nie... I na rowerze nie chudnę.

[Ayo]

fajny watek,

jeszce z tydzien poczytam i sie moze w koncu wezme za siebie

sa jakies wersje dla spiochow ? rano to chocby sie palilo to nie wstane pobiegac,

a przed domem super las, a w piwnicy bieznia...

 

[huzar105]

Napierdzielam jak dziki po miescie teraz mam target aby nie schodzic ponizej 20km/h gorka czy nie gorka.

 

Odnosnie samego biegania to powiem Wam jak mam biec chodnikiem obok drogi to po 2 km sie mi nie chce(nogi nie niosą), ale jak wlece do lasu i biegam, aż na morde nie padne. Psychika robi jednak swoje...

[yagoolar]

20 km/h biegiem?! Kozak!

[KamilP]

Rowerem

[Uzytkownik_]

Kurcze tak piszecie o tym zrzucaniu wagi w samym lipcu zrobiłem na rowerze ponad 600 km po mieście i schudłem 1 kg

Ja do biegania używam Nike+ .

Umiesz jeździć na rowerze z tętnem 60% HRmax? Ja nie... I na rowerze nie chudnę.

 

bo rower to raczej odpoczynek i na nim człowiek nic nie schudnie

no chyba ze robi dziennie 40 km ze średnia pow. 25 km/h

[bakkz]

bo rower to raczej odpoczynek i na nim człowiek nic nie schudnie

no chyba ze robi dziennie 40 km ze średnia pow. 25 km/h

Nie generalizujmy. Przy odpowiednim, rzetelnie wykonanym, schemacie ćwiczenia (w zasadzie dowolnego: przysiady, bieg, rower, pompki itd.), trwającym łącznie 4 minuty, płuca zbierałbyś z podłogi, a opóźnioną bolesność mięśni odczuwał przez kilka kolejnych dni.

[yagoolar]

bo rower to raczej odpoczynek i na nim człowiek nic nie schudnie

no chyba ze robi dziennie 40 km ze średnia pow. 25 km/h

Nie generalizujmy. Przy odpowiednim, rzetelnie wykonanym, schemacie ćwiczenia (w zasadzie dowolnego: przysiady, bieg, rower, pompki itd.), trwającym łącznie 4 minuty, płuca zbierałbyś z podłogi, a opóźnioną bolesność mięśni odczuwał przez kilka kolejnych dni.

 

Nie zrozumiałem słowa "rzetelnie" w tym przekazie. Przełóż na jednostki miary, bo nie wiem, co miałeś na myśli.

 

 

[Aga]

Czego sluchacie podczas biegania? Szukam czegos "budujacego"

 

Podsylam ponizej jeden z moich "biegowych" numerow

 

 

Na bieżnię raczej muszę

 

nakrecili Cie jak biegasz.. ekhm.. biegacie..

 

 

Ciekawe, że dzisiaj na komórce zobaczyłam to nagranie ... na kompie tego nie widzę

 

Cenzura

[Godlik]

Pisałem, pisałem i wcięło mi posta... Więc w skrócie:

Biegam w miarę regularnie od 2-3 lat, zaczynałem od kompletnego zera. Jestem na Endomondo (dla chętnych namiary na PW).

Dla początkujących polecam dobre buty do biegania (to naprawdę ważne, reszta ciuchów nieistotna) i jakiś program treningowy. Ja zaczynałem od "The Couch-to-5K Running Program"

http://www.coolrunning.com/engine/2/2_3/181.shtml

[Adi]

W Gdyni jest przecież świetne miejsce do biegania po płaskim .... bulwar i skwer

W tym tłumie o tej porze roku.... to musiałbym sobie kupić takie modne rajtuzy jak mają tam biegacze i rowerzyści.

 

Biegam na bieżni od miesiąca.

Na początku po kilkanaście minut,

po kilku dniach 3 serie po 10 min bieg, 2 min marsz,

po dwóch tygodniach 30 min ciągły bieg i czasami 2-3 min szybko na dobicie,

a dzisiaj dałem radę ciągłym biegiem godzinę- 10 km.

Efekty..... schudłem 0 kg.

 

Ale jest następny miesiąc, więc pełen nadziei nie poddaję się.