Szwecja- Wasze doświadczenia

[Sowi]

Witam wszystich.

 

Spotkało mnie szczęście a nawet dwa ponieważ mogę jechać do szwecji do znajomych ( to to pierwsze szczęście) a po drugie pojade pewnie Subarką taty :-) ( Tam chyba działa GPS )

W związku z tą sytuacją chciałem Was prosić aby każdy kto tam był, napisał parę spostrzeżeń dotyczących np. kultury na drodze, nastawienia policji, szeroko rozumianego bezpieczeństwa, może ktoś wie czy są tam stacje np. Bp, Statoil, lub np. Aral ( może i śmieszne ale ważne pytanie, część się pewnie domyśli). Jeżeli uważacie ,że są miejsca których nie można nie zobaczyć to również piszcie. Każda wypowiedź może być ciekawa nie tylko dla mnie więc topic jest Wasz :-)

Może jeszcze parę informacji. Jadę w drugiej połowie lipca. Płynę promem do Karlskrona a następnie jadę 1000 km na północ w okolice Sundsvall. Powrót tą samą trasą.

 

Pozdrawiam,

Sowi

[WiS]

Moje wrażenia z jazd po Szwecji są dość stare, ale pewnie akurat w tych kwestiach nic się nie zmieniło:

- kultura jazdy duża (np. po wrzuceniu kierunkowskazu samochód jadący obok wpuszcza Cię na pas, wpuszczanie w korek aut z podporządkowanej - bez problemu, zasada suwaka naturalna i oczywista, etc.);

- oznakowanie pionowe i poziome sensowne, więc warto przestrzegać, nie tylko ze strachu przed mandatem;

- policja bardzo serio traktuje swoje obowiązki, obywatele też uważają, że telefon komórkowy służy do obywatelskiej współpracy z policją...

- ...więc ogólnie nuuuda na drogach, nie to co u nas :wink:

 

Udanej wycieczki życzę!

[kanap4]

W zeszlym roku bylem w Szwecji i z tego co pamietam, to policja wystepuje tylko w miastach, na trasie raczej jej nie spotkasz, tak wiec w miastach trzeba przestrzegac przepisow, a poza raczej mozna cisnac.Wycieczke promem polecam w nocy, przy okazji zalapiesz sie na jakas potancowe.W okolicach Goetheborga sa bardzo ladne wyspy, takze jesli bedziesz tamtedy przejezdzal, to warto zwiedzic.Proponuje tez wziac ze soba duzo piwa, bo te szweckie jest przemarne i w dodatku maloprocentowe.Jesli cos jeszcze mi sie przypomni, to na pewno napisze.Pozdr.

[panklex]

Mamy jednego kolegę na forum z Malmoe Umbert poszukaj go

[WiS]

policja wystepuje tylko w miastach, na trasie raczej jej nie spotkasz, tak wiec w miastach trzeba przestrzegac przepisow, a poza raczej mozna cisnac.

 

Za "moich" czasów występowała wszędzie i wyskakiwała znienacka, zwłaszcza, gdy tylko jacyś szaleni barbarzyńcy zza morza próbowali jechać 160 na ograniczeniu do 60...

Więc są dwie mozliwości - albo w XXI wieku obcięli im limity benzyny i chłopcy zeszli na psy, albo zamiast żywych ludzi teraz mają kamery i fotoradary.

Osobiście bardziej bym obstawiał to drugie - zresztą zdaje się, że ktoś mi ostatnio coś takiego opowiadał o jakichś skandynawskich autostradach... :roll:

[Sowi]

WiS czy za Twoich czasów jeździło się już po prawej stronie Jeżeli nie to faktycznie mogło się wieele zmienić 8)

[WiS]

WiS czy za Twoich czasów jeździło się już po prawej stronie

 

Różnie... Ciężkie wozy drabiniaste zawsze środkiem, a dorożki, psie zaprzęgi, dzieci na sankach, piesi i inna drobnica bokami...

[spalili]

moje wrazenie ze szwecji? 300 koni pod maską, kilkaset kolców w oponach, kupa sniegu, 150km/h przez las, CMR2

[Thorgal]

Na drogach ład i porządek - wszyscy przestrzegają przepisy drogowe.

Brak typowych autostrad.

 

Pozdrawiam,

 

P.S.

Życzę spotkania z takimi "potworami"

 

http://videos.streetfire.net/video/2BD1 ... 8198EF.htm

[spalili]

pomarzyc..

[termit]

Co prawda byłem w Norwegii ale oni tam wszyscy tak mają.

Pilnować ograniczeń prędkości jest sporo fotoradarów(ale na szczęście wszystkie oznakowane). I jak by tego było mało to za przekroczenie prędkości o 30km/h grozi wizyta w areszcie.

Znajomy Niemiec za przekroczenie prędkości o 10km zapłacił 1000 NOK czyli ok. 500zł Oczywiście płatne gotóweczką na miejscu.

[Intakwrx]

Szwecja ? ... bardzo dobrze pamiętam że szybciej się zbankrutuje niż porządnie upije

 

Chyba że na prowincji bimberkiem tam powszechnym

[arno]

Artur: Ty, Norbert, wiesz jak jest w tej Szwecji?

Norbert: Nie, a co ?

Artur: tam jest genialnie. idziesz se do knajpy, zakaska, wino, pyszne jedzonko. Potem jakas dyskoteka. Bzykasz się na maksa cała noc, a rano Ci jeszcze samochód dadzą.

Norbert: Pierdzielisz? Byłeś tam?

Artur: Nie, siostra była.

 

W tej Szecji to najlepsze jest to, że jak jedziesz średnio 100km/h to ci wypadnie srednia 90.

[Norveg]

Polecam przejazd przez najdłuższe w Europie połączenie między lądami - cieśnina Oresund (ok.17 km) łącząca Danię i Szwecję!!

[Sowi]

ile taka przyjemność kosztuje ??

[Norveg]

ile taka przyjemność kosztuje ??

 

32 Euro

A poza tym autostrady i drogi ekspresowe są za free

[Fido__]

Jesli wybierzesz drogę promową i jeśli uznasz, że na promie chcesz zabalować, to zapewnij sobie jednego niebalującego kierowcę. Szwedzka policja ustawia się zaraz za wyjazdem z odprawy promowej i wyłapuje z alkomatem kogo wlezie.

 

Poza tym większość już została napisana. Nie przekraczaj zalecanych prędkości, bo mogą Cię spotkać przykrości 8)

 

To co ważne, to znaki w szwecji obowiązują aż do odwołania. Jeśli jest ograniczenie do 50 to jedziesz 50 dopóki nie będzie innego znaku.

[hiszpan25]

żeby nie było tak pięknie i kolorowo to chciałbym zaznaczyć że ze Szwecji pochodzi i tam zazwyczaj występuje jeden z najwiekszych oszołomów drogowych czyli Ghost Rider. Pan na wielu filmach udowadnia, że Szwecja nie jest krajem policji.. no w każdym razie policja nie ze wszystkim sobie radzi: próbka np tutaj: http://video.google.com/videosearch?q=ghost+rider lub lepiej nawet tutaj: http://video.google.com/videosearch?q=g ... +stockholm pan radzi sobie z nimi na 2 i w 4 kołach

PZDR!

[arno]

Polecam przejazd przez najdłuższe w Europie połączenie między lądami - cieśnina Oresund (ok.17 km) łącząca Danię i Szwecję!!

Norveq, cieśnina dzieli, nie łączy. Most łączy. Tak sie tylko czepiam.

[Umbert]

Fajnie poczytac o waszych przezyciach ze Szwecji. Dolacze sie do dyskusji bo w koncu tu mieszkam od XX lat.

 

- Wez ze soba alkohol!!!!! Tutaj jest sprzedawany w specjalnych sklepach, SYSTEMBOLAGET, i drogi. W normalnych sklepach browar max 3.5%. Jedynie Islandia i Norwegia ma drozszy alkohol. Teraz mozna wziasc okolo 60 litrow browaru wiec zapakuj auto konkretnie.

 

- piwko za kólkiem? ZAPOMNIJ! W najgorszym wypadku idziesz do paki odrazu. Nawet jezeli jestes obywatelem innego kraju. ZERO PICIA i cpania.

 

- stacje masz jak w PL, tylko Arala nie ma. Najwieksze to Statoil, Shell. Poziej sa PREEM, Q8, Jet..reszta to drobnica. Benzyna najtansza na wsi, najdrozsza na autostradzie. Czasami stacje maja "wojny" i obnizja ceny nawet o 2-3 krorony. Obecnie 95 kosztyje 11,59 sek za litr w Malmoe.

 

- Kultura jazdy ...rozna. U Malmoe mozesz sobie jechac z wlaczonym kierunkowskazem caly dzien az objedziesz miasto. Nikt cie nie wpusci. A juz napewno nie okolo 16:00 i w piatek gdy kazdy wraca z roboty na chlanie. Trzeba sie lekko wepchnac ale uwazaj bo czasem sa panowie ktorzy wola rozwalic bryke niz cie wpuscic. SERIO :-). Ponadto, oni kochaja jezdzic w kolumnach. Jezeli jedziecie na drodze 90km/h i pierwszy jedzie 83km/h...za nim bedzie jechac do 20 aut i zadko kto wyprzedzi. Jak chcesz ich smignac licz sie z tym ze NIKT cie nie wpusci, a ci z naprzeciwka nie zjada. Czasem wola rozwalic bryke, sam widzialem 2 razy. TO ICH PAS :-) Idiotyczne wiem, ale prawdziwe, weic wymuszanie na srodku odradzam. To nie dziala w Szwecji.

 

-Na trasie jest OK, na autostradach najwiekszy problem to raczej ludzie jadacy za wolno na lewy pasie ale powoli sie to zmieni i ludzi jezdza juz okolo 160km/h...tego 5 lat temu nie bylo. Nadchodza zmiany! Jak cos takiego zobaczysz, czep sie tak na kilometr za nim i uwazaj na jego swiatla stopu. Jak chamuje, to go zlapali :-) No i lookaj zeby nie mial psa na motorze za soba :-)

 

- autostrady sa za friko. Oznakowane na zielono, nie na niebiesko. Reszta drog ma oznakowania niebieskie i w mistach oznakowanie biale. Autostrady proste i nudne. Najwieksze ryzyko to zasniecie za kolkiem.

 

- Maxymalna dozwolona szybkosc na austostradzie to 110km/h. Jest kilka kawalkow z 130km/h na próbe. 30 km/h wiecej i auto zostaje na poboczu, lub ewentualnie masz tydzien zeby oddac prawko i dostajesz prezent od psów. Za 10 km/h wiecje dostalem ostatnio 1400sek = okolo 560zl. Jak znalazl.

 

- psy lapia na laser, nie na radar. (Uwaga, oni sie nie ostrzegaja, moze jakis turysta ale ogolnie jedno auto na 1000 ci pomruga jak stoja psy, przewaznie turysci z Polski) . Jezeli jedziecie kolumna 3-4 auta i pierwsze jedzie 140 km/h to sciagaja wszystkie auta w kolumnie scigaja na mandat. Czasami sie udaje jak pies nie zdazy zamachac na reszte aut ale przewaznie maja zawsze kilka motorow i dognia cie do nastepnego zjazdu. Muka jednym slowem. Laser nie dziala jak chowasz sie w chmurze wody za tirem gdy leje :-) wtedy mozna grzac.

 

- Lapia tez z na kamere z auta za toba. Wtedy mozna sie zaczac klocic ze chcesz obejrzec ksizke do kalibrowanai kamery. Ma miec aktualna date dnia gdy cie zlapali bo inaczej mozna sie klocic ale oni tego strasznie nie lubia.

 

- Najnowsze wynalazki to automatyczne cyfrowe aparaty na slupach. Zanim slupy sie pokaza ustawione sa szyldy z napisem "KAMERAÖVERVAKNING". Tych slupow ma stanac kilka tysiecy, nowostka, i stoja raczej na normalnych trasach , nie na autostradach. Kiedys pomagalo miec zakryta twarz i mandatu nei wysylai ale teraz wlasciciel auta dostaje mandat jezeli nei widac twarzy kierowcy.

 

- drogi szybkiego ruchu sa coraz czesciej grodzone drutami i masz 2+1 pasow na zmiane z drutami pomiedzy. Do tej pory myslalem ze to niebo i grzelem sobie do 200 km/h jak wyprzedzalem kolumne tirow a tu ostatnio DUPA! Zlapali mnie na laser w drodze na prom do Karlskrona. Wiec teraz nawet tam juz stoja. Chamstwo!

 

- w miescie 50km/h albo zony z 30km/h (zolty prostokat naokolo 30) mozesz sie tu pozbyc prawka nawet za 15km/h wiecje jezeli uwazja ze przekroczyles predkosc w niebiezpiecznym miejscu. Teraz ograniczyli rabacik do max 5km/h niz twoja szybkosc wiec juz za 56km/h placisz. Mam nadzieje ze sie nie zalapiesz na taka imprezke.

 

 

 

Ogolnie jednak jest tak ze jak sie zna drogi to sie grzeje ile wlezie. Przewaznie kontrole sa tydzien przed wyplata, znaczy okolo 20-tego w miesiacu. Chcesz poszalec to czesto drogi szybkiego ruchu sa jak w Polsce przerobione na lotniska w razie wojny. Tam sobie mozna pocisnac. Wyzej na polnocy nie ma prawie policji (stad te slupy z aparatami) i tam moze jest lepiej ale nie bede jechal 3000km zeby pojezdzic :-) Niemcy blizej. W nocy na obrebach miast czesto sie scigaja na 400metrow. Jedziemy wtedy cala zgraja i jak policji znudzi sie nas sledzic to zawsze kilka razy ktos zdazy pojechac zanim znowu psy podjada. W Malmoe jest specjalny tor do tych celow w miecie dla kazdego chetnego, legalny. Ale na ulicy weselej :-)

 

Aha...asfalt w miastach i na autostradach jak stol ale w lasach uwazaj bo po zimie mozesz tam zostawic pol samochodu, szczegolnie wyzej na polnocy.

 

____

 

Co do widoczkow to cale wybrzeze zaczynajac od Karlskrona to archipelag. Szczegolnie tam i kolo Sztokholmu mozesz plywac motorowka godzinami i nie widac otwartego moza. Fajnie zobaczyc ale jezeli nie intersuje cie przyroda to po 3 dniach izolatka.

 

Jezeli bedziesz w na poludniu moge ci dac kilka niezlych miejscowek wartych zobaczenia ale wyzej w glebi ladu to ...LAS...LAS...LAS....pozniej troche LASU...nagle jezioro i LAS i.....znowu LAS! Przewaznie swierkowy lub sosnowy i bardziej zarosniety od naszych. No i mafia kleszczy, wez szczepionke.

 

Noce latem to okolo 4h szarowki w okolicach Sundsvall, reszt ato dzien. Powyzej kola podbiegunowego zero nocy. Za to zima zero dnia :-)

 

Powyzej Sthlm badz przygotowany na losie na drogach (taki hipopotam na szczudlach, kladzie sie idalnie na szybe przy zdezeniu). Wiekszosc drog ma siatke na poboczach ale i tak laza. W poludniowej szwecji uwazaj na sarny i jelenie. Wiecje tego o zmierzchu niz ptakow.

 

Napisz dokladnie jaka macie trase to cos ci sie postaram znalezc. Po drodze masz chyba okazja na safari w KÅLMORDEN. Wrzucisz pozniej focik z Subaru i lwem na masce!

[arno]

Ale to sie pozmienialo. W latach 90tych jezdzilem czesto do Oslo i na narty do Trysil.

Z Karlskrony pinowo w gore miedzy jeziorami. ANI razu sie nie nadzialem. Ale koledzy z Danii mowia to samo - kamery, kamery, kamery - zero tolerancji.

Kamery na slupach.

PANOWIE - bez zludzen, nas czeka to samo. Bo to pieniadze!!! Nakupia tych kamer jak glupi i bedziemy sie wlec.

Zobaczycie wszyscy, nie wytrzymamy - za trzy lata przesiadka do legasiakow.

Ja wam to mowie.

A do szalenstw catheram na tor. Albo Atom. ALbo cos tam....

Jeden moj znajomy z rodziny krolewskiej z jednego azjatyckiego kraju ma tam 2 imprezy okrutnie mocne. Ma chyba rekord kraju na przelot przez caly kraj. ( jak go zlapia to salutuja i dziekuje).

Mieszka w Londynie - myslał, ze se kupi Impreze. Odpuscil. Zeby prawa jazdy nie stracic. Kupil Saaba wolnego i sie toczy. A na tor mial kupic Catheram, ale zdecydowal ze S2000.

Oto i nasza przyszłośc. Tory i spokoj na drodze.

Mercedes. Albo Patrol. Albo co. Kto wie, co nam zgotuja, ci co prawajazdy sami nie maja.

[Norveg]

Polecam przejazd przez najdłuższe w Europie połączenie między lądami - cieśnina Oresund (ok.17 km) łącząca Danię i Szwecję!!

Norveq, cieśnina dzieli, nie łączy. Most łączy. Tak sie tylko czepiam.

 

 

ktoś kto ma trochę IQ chyba zdaje sobie z tego sprawę bez dodatkowych Twoich wyjaśnień

[Umbert]

Te nowe kamery na slupach to tragedia, jedyny plus to ze drogi z kamerami oznaczone sa szyldami. No i ze jak sie zna droge to wiadomo gdzie grzac a gdzie sie wlec.

 

Stare mialy normaly aparat, i zadko kiedy byly aktywne. Tak jak w Norwegii tylko niektore byly aktywne. Czasam za nami strzelaly ale tak dla picu, aparatow nie mialy. Zima jest najlepsza, blachy brudne wiec nie ma mandatow.

 

Te nowe sa cyfrowe i codzinnie lacza sie z baza danych. Nie wymagaja zadnej obslugi. Moze ten nowy lakier z odblaskami na rejestracje popsikac?

Wtedy widac tylko jeden wielki odblask tylko jak psy zlapia to masakra.

Auto ma zakaz ruchu + mandat.

[arno]

Polecam przejazd przez najdłuższe w Europie połączenie między lądami - cieśnina Oresund (ok.17 km) łącząca Danię i Szwecję!!

Norveq, cieśnina dzieli, nie łączy. Most łączy. Tak sie tylko czepiam.

 

 

ktoś kto ma trochę IQ chyba zdaje sobie z tego sprawę bez dodatkowych Twoich wyjaśnień

No. To chyba oczywiste. Jak widzę nie zrozumiałeś moich intencji - one są czysto językowe. Napisałeś z błędem, więc Ci to delikatnie wypomniałem. Sądzę, że wszyscy zrozumieli Twój post Nawet bez moich wyjaśnien. Nawet Ci z minimalnym IQ. Choć tutaj takich z pewnością brak.

[akarso]

straszne rzeczy tu opowiadacie :-(

 

mam zamiar do szwecji i norwegii latem sie wybrac, ale nie wiem czy wobec tego nie pojechac 106 zony, skoro i tak bede jezdzil 30/50/90 i czasem 110