Sowi

Generalnie w garażu nie polecam ale na przyssawkach podczepione do szyber dachu wcale nie przeszkadza i w dzień spełnia swoja rolę. Co do samego napięcia widze, że generalnie nikt sie tym nie interesuje do momentu aż akumulator padnie... a jak padnie to go wymieniamy ;P Pozdrawiam.

Witam po długiej przerwie, Czy w OBK 2004 pobór prądu rzędu 180-230 mA to dużo czy jednak do zaakceptowania? Moj samochód dość często stoi po kilka dni i niestety ciągle musiałem pamiętać o jazdach "doładowujących". Teraz załatwiłem ten problem kupując Baterie słoneczną do samochodu (polecam bo świetnie się spisuje, moja ma 2,4W) Ale nie zmienia to faktu, że jakoś chciałbym pozbyć się takiego poboru. Warto szukać, czy tak ma być ? Pozdrawiam, Mikołaj

To jest jedna z moich ulubionych reklam. W kinie z głośną muzyka reklamę ogląda się z uśmiechem na twarzy.

Jak było to przepraszam

Renia to Clio II 2005 rok 45000 km klima elektryka tylko w szybach :-) no i silnik 1,4 16V baaaaardzo mocny ;P. Oddam w dobre ręce. Później przekonam ojca że warto wymienić na coś bardziej słusznego choć narazie jest niechętny (sam śmiga Outbackiem cwaniak)

W mojej głowie zrodziła się myśl czy by przypadkiem gdzieś kiedyś może chyba swoją Renoofke sprzedać i kupić coś takiego Co o tym sądzić ?! Pozdrawiam

Najważniejsze żeby byle dup... nie ukradł naszego samochodu.Jeżeli będzie dobrze zabezpieczony a i tak go zwiną to przynajmniej będziemy mogli powiedzieć, że to był dobry złodziej a nie byle ..... co :-) . Co do alarmu to mój tata zainstalował GPS'a i plus tego jest taki, że widzi z jaką prędkościa jeżdżę no i lepiej śpi bo wydaje mu się że samochód jest bezpieczny. Pozdrawiam

Pozdrowien dla: - Znajomej twarzy (ale nie wiem kto to był) spotkanej dzisiaj u P. Sławka na wymianie opon. Co prawda subarka tam nie widziałem ale "Znajoma twarz" na odchodne powiedziała "przyjade jeszcze imprezą wymienić opony... jak spadnie śnieg :-) " - Srebrnego WRXa parkujacego baaardzo często w okolicach ul. Przeskok - Wszystkich subaromaniaków spotykanych w Radości w przeróżnych godzinach i tak moge wymienić: Niebieskiego STI, Czarnego i Srebrnego Outbacka, Przynajmniej 2 czarne Foresterki i kiedys jeszcze widywałem "chyba" GT należące do mati'ego :-) Pozdrawiam wszystkich innych których zapomniałem gdzie widziałem :-)

Hehe to było okrutne ale niezależnie od problemu ta odpowiedź pewnie szybciej lub jeszcze szybciej by się pojawiła :-)

W Outbacku ojca też tak mam choć właścicwie czuć to tylko na twardej, śliskiej nawierzchni (asfalt z piaskiem itp.) Tak wlaściwie to nie zastanowiło mnie to do tej pory ale faktycznie wrażenie jest jakby przód uślizgiwał się o parę centymentrów.

No właśnie, już o tym zapomniałem ale faktycznie trzeba się zebrać i pewnie do C Z D w Międzylesiu podskocze tam są miłe panie słusznej budowy... człowiek się przy nich bezpiecznie czuje pozdrawiam

Jeżeli się nie pomyliłem to moj tata OUTBACKIEM 04' jeździ na ATS DTM Competition FIX 7.5 x 17 ET38 do tego opony 215/55/17 i prawa opona obciera o nadkole tylko przy maksymalnym skręcie ale i tak jest to prawie niezauważalne. Pozdrawiam

ROZDZIAŁ VIII. Zadośćuczynienie. Art. 101. Obrażony gentleman ma prawo i obowiązek zażądać od obraziciela satysfakcji honorowej o ile się rozchodzi o poważniejszą zniewagę — zaś obrażający ma obowiązek dać satysfakcję honorową obrażonemu, o ile pragnie uchodzić za człowieka honorowego. Art. 102. W postępowaniu honorowym znane są następujące rodzaje satysfakcji honorowej: 1. wyjaśnienie; 2. zaprzeczenie obrazy; 3. odwołanie obrazy; 4. usprawiedliwienie postępku, tworzącego zniewagę i oświadczenie honorowe; 5. przeproszenie; 6. pojedynek (vide osobny rozdział); 7. jednostronny protokół sekundantów. Każde słowo i każda czynność, które wprawdzie mogą być uważane za zniewagę— jednakowoż przez swój niejasny charakter lub tkwiącą w nich dwuznaczność, nie dają pewności, czy zniewaga istotnie miała miejsce — mogą być przez zwykłe wyjaśnienie oświetlone. Tego rodzaju wyjaśnienie, iż zniewaga miejsca nie miała, jest zupełną satysfakcją. To tak na szybko... sam nie wiem czy wszytko dobrze z tego zrozumiałem

Oki rozumiem, przynajmniej wiemy o co chodzi. Brakowało mi tylko info. Pozdrawiam

33 dni po zakończenie brak jakiejkolwiek informacji. Ja nie chcę od razu wyników ale chociaż "pocałujcie nas w d... ." to przynajmniej byłaby jasna sprawa. A tak nie wiadomo o co chodzi. Wystarczyłaby informacja, jedna krótka, "wyniki za 3 miesiące" i już siedziałbym cicho. Ps. I tak już będe cicho Pozdrawim Sowi