Skocz do zawartości

Melduję, że......


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, sartek napisał(a):

Już raz wklejałem, więc nie będę robił dubla, ale nadal będę optował za nową wersją z Fronczewskim, choćby dla lepszej jakości audio :)

Wersja z Fronczewskim jest w porzo ale oryginał w kontekście tamtych mrocznych czasów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduję, że Legacy dojechało z przyjemnością do Pireusu przy temp 41-43°C :biglol:

  • Super! 4
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Szürkebarát napisał(a):

... na Stopklatka HD jest po raz kolejny wyświetlany pierwszy odcinek "Czterech pancernych i psa". Ktoś tam ma obsesję?

pamiętam swego czasu, co się odpaliło TVP kultura (jak dobrze pamiętam że to ten kanał) to leciało "To ja złodziej"

 

Godzinę temu, sartek napisał(a):

Już raz wklejałem, więc nie będę robił dubla, ale nadal będę optował za nową wersją z Fronczewskim, choćby dla lepszej jakości audio :)

usłyszałem właśnie jak wkleiłeś, genialna rzecz :D

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Szürkebarát napisał(a):

"słoik" bywa nie tylko w Warszawie. Ja się czuję zwykły, nie lepszy, i to nas wyróżnia po za tym o czym napiszę na końcu.

 

Nie zaprzeczam, że napływowi ludzie którzy zasiedlili ruiny Warszawy i w niej i dla niej pracowali, w trzecim pokoleniu mogą się w pełni uważać za warszawiaków.

 

Co odróżnia (nielicznych) warszawiaków i Warszawian? Historia rodzin, pamięć o nich i sposób myślenia jaki stosują przedstawiciele wymarłego (wybitego) plemienia. I ten akcent, wymowę, które się ma nawet nie używając na co dzień. Dlaczego się ma? Bo tak mówiły do nas nasze babcie i nasi ojcowie i matki. Dlaczego babcie a nie dziadkowie? Odgadnijcie sami.

Nie, żebym jakoś był wrażliwy na tym punkcie :), ale zdarzył się przynajmniej jeden przypadek, który znam (w sensie, ja, bo rodzony w stolicy i z rodziną stamtąd). Dziadek po stronie matki też do mnie mówił, do 2003r, bo miał to szczęście, że seria z automatu poszła głównie w konia, on w nogę dostał dwa razy, a potem wystarczająco wcześnie mu powiedzieli, żeby spieprzał ze szpitala wpław przez rzekę w cywilnych ciuchach, bo ruscy idą.

 

Bardzo pielęgnuję to, o czym piszesz. Cieszę się zawsze, jak po latach rozmawiam ze znajomymi i oni mi mówią, że to fajne że nadal gadam jak swojak.

 

Ale: mam kolegę ze studiów, który do Warszawy przybył z rodzicami z Bielska Białej jakoś we wczesnych latach siedemdziesiątych. I ja jego za słoika nie uważam, może to talent i się szybko przyjął, ale jest spoko. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zbliża się jazda bez trzymanki... 

Rodos. 

 

Screenshot_20230716_094425_com.android.chrome.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...