Skocz do zawartości

Melduję, że......


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Jaca68 napisał:

na fotce od @Aga piękna droga ASFALTOWA

Racja, jakoś się zafiksowałem na postach o Kaukazie.

Mój błąd, pardąsik :)

 

Godzinę temu, Jaca68 napisał:

Co do lasów i rezerwatów - zgoda

:clinking-glasses:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Jaca68 napisał:

Tam na fotce od @Aga piękna droga ASFALTOWA. 

Co do lasów i rezerwatów - zgoda. 

Czy taka piękna w kwestii nawierzchni to bym dyskutowała, ale byłam tam parę lat temu. Asfaltowa jednak jest ;)

 

@Fala, w Norwegii jest gdzie jeździć rowerem oczywiście, no i można na dziko spać ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Aga napisał:

Czy taka piękna w kwestii nawierzchni to bym dyskutowała, ale byłam tam parę lat temu. Asfaltowa jednak jest ;)

 

@Fala, w Norwegii jest gdzie jeździć rowerem oczywiście, no i można na dziko spać ;)

 

Jedyne ograniczenie to chyba odległość od zabudowań - z tym zwłaszcza z dala od miasta typu Oslo nie powinno być problemu. 2 lata temu jak byliśmy na wspinaniu, dołączył do nas Angol - który na codzien tam pracuje, miał fajnego Forka XT z namiotem rozkładanym na dachu - mówił, że regularnie śpi właśnie" na dziko"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Łukasz Zioła napisał:

Jedyne ograniczenie to chyba odległość od zabudowań - z tym zwłaszcza z dala od miasta typu Oslo nie powinno być problemu. 2 lata temu jak byliśmy na wspinaniu, dołączył do nas Angol - który na codzien tam pracuje, miał fajnego Forka XT z namiotem rozkładanym na dachu - mówił, że regularnie śpi właśnie" na dziko"

 

W jakim rejonie się wspinaliście...bo skoro ncocowaliście w namiotach to jednak zakładam, że to nie była zima...ale może się mylę.

Ja byłem tam w marcu 2017, w Rjukan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspinaczki, wycieczki, rowerowe, samochodowe, z rodziną, ze znajomymi ... jak Wy to robicie? 

W samej Norwegii byłem chyba ze sto razy jak nie więcej, zawsze służbowo i jeśli mogłem coś obejrzeć i odwiedzić, to chyba po drodze z hotelu na kolacje z klientem ;)

Po tych przynajmniej łatwiej było dostrzec zorze polarne niż za kołem podbiegunowym ... ;)

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Blixten napisał:

Wspinaczki, wycieczki, rowerowe, samochodowe, z rodziną, ze znajomymi ... jak Wy to robicie? 

W samej Norwegii byłem chyba ze sto razy jak nie więcej, zawsze służbowo i jeśli mogłem coś obejrzeć i odwiedzić, to chyba po drodze z hotelu na kolacje z klientem ;)

Po tych przynajmniej łatwiej było dostrzec zorze polarne niż za kołem podbiegunowym ... ;)

 

Bo służbowo to się zazwyczaj tylko zwiedza hotele i lotniska. Aczkolwiek udało mi się kilka razy przedłużyć wyjazd o kilka dni urlopu, tylko musiałem za hotel sam zapłacić. Tym sposobem np. spędziłem tydzień w Nowym Jorku na tydzień przed Bożym Narodzeniem, kilka dni w Ałma Ata w Kazachstanie, czy ileś weekendów w Dubaju, bo tam dość często latałem :)Za to w  Europie większość stolic widziałem tylko nocą albo z okien taksówki :)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, skwaro napisał:

Bo służbowo to się zazwyczaj tylko zwiedza hotele i lotniska. Aczkolwiek udało mi się kilka razy przedłużyć wyjazd o kilka dni urlopu, tylko musiałem za hotel sam zapłacić. Tym sposobem np. spędziłem tydzień w Nowym Jorku na tydzień przed Bożym Narodzeniem, kilka dni w Ałma Ata w Kazachstanie, czy ileś weekendów w Dubaju, bo tam dość często latałem :)Za to w  Europie większość stolic widziałem tylko nocą albo z okien taksówki :)

 

Tak właśnie to wygląda. Żeby zupełnie nie dobijać kolegi @Blixten to na pocieszenie powiem mu, że wiele rzeczy robiłem zanim założyłem rodzinę, a priorytetem dla mnie zawsze była przygoda.

Wszystko ma swoją cenę, ale niczego nie żałuję...no może tego, że za mało jednak tych przygód :evil2:

  • Super! 2
  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Blixten napisał:

Wspinaczki, wycieczki, rowerowe, samochodowe, z rodziną, ze znajomymi ... jak Wy to robicie? 

W samej Norwegii byłem chyba ze sto razy jak nie więcej, zawsze służbowo i jeśli mogłem coś obejrzeć i odwiedzić, to chyba po drodze z hotelu na kolacje z klientem ;)

Po tych przynajmniej łatwiej było dostrzec zorze polarne niż za kołem podbiegunowym ... ;)

 

Ja właśnie zorzy nie widziałam, ale może kiedyś uda mi się spełnić to marzenie ;)

Ja byłam kilka razy, w Stavanger, mój brat tam mieszkał kilka lat ;)

Ale preikestolen udało mi się zaliczyć dopiero za trzecim podejściem, bo z pogodą nie trafiałam ;)

Najgorzej było zresztą na promie z Danii, jak z nim tam jechałam, ale mocno bujało i toaleta była najbardziej okupowanym miejscem :mrgreen:

 

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, skwaro napisał:

Bo służbowo to się zazwyczaj tylko zwiedza hotele i lotniska. Aczkolwiek udało mi się kilka razy przedłużyć wyjazd o kilka dni urlopu, tylko musiałem za hotel sam zapłacić. Tym sposobem np. spędziłem tydzień w Nowym Jorku na tydzień przed Bożym Narodzeniem, kilka dni w Ałma Ata w Kazachstanie, czy ileś weekendów w Dubaju, bo tam dość często latałem :)

Egzotycznie :ok:

Ja najdalej wylądowałem w Istambule, bo tam Szwed kupował tankowiec od Turka.

Statek spóźnił się całe dwa dni, dzięki czemu zwiedziłem Topkapi, Hagię Sofię, Błękitny Meczet i inne atrakcje. Hotel mieliśmy w centrum przy Taksim Square, gdzie pod oknami przewijały się tłumy ludzi i jakiś facet kilka razy dziennie wołał z wieży i nie szło zasnąć ;) 

Tak się wczułem w turystę, że prawie zapomniałem po co przyjechałem ;) 

 

4 minuty temu, Neutrino33 napisał:

niczego nie żałuję...

Właśnie w Istambule, na Wielkim Bazarze wypatrzyłem piękną szachownicę, białe pola z masy perłowej , czarne hebanowe, pięknie rzeźbione figury, obłęd. 75 dolarów wydało mi się wtedy wysoką ceną i nie kupiłem :cry: ...  później już tam nie wróciliśmy i do dzisiaj ogromnie żałuję ... 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Neutrino33 napisał:

 

W jakim rejonie się wspinaliście...bo skoro ncocowaliście w namiotach to jednak zakładam, że to nie była zima...ale może się mylę.

Ja byłem tam w marcu 2017, w Rjukan.

My spaliśmy akurat na campie takim typowym leśnym w domkach. Ten Angol miał namiot na aucie. Trafiliśmy na wyjątkowo ciepłą zimę. Nie było warunków w Rjukan i pojechaliśmy do Hemsedal

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

37 minut temu, Aga napisał:

Ja właśnie zorzy nie widziałam, ale może kiedyś uda mi się spełnić to marzenie ;)

Już niedługo w Gdańsku znowu będzie ;)

 

37 minut temu, Aga napisał:

Najgorzej było zresztą na promie z Danii, jak z nim tam jechałam, ale mocno bujało i toaleta była najbardziej okupowanym miejscem :mrgreen:

NIe opowiadaj tego na uczelni, bo jeszcze na UW wylądujesz  ;) 

9 minut temu, Aga napisał:

Tak mi się skojarzyło... 

Lepiej grzeszyć i żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło ;)

Zależy jakie to grzechy ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Blixten napisał:

NIe opowiadaj tego na uczelni, bo jeszcze na UW wylądujesz  ;) 

Mój organizm doskonale toleruje wody w rejonie Karaibów :D

Dwa tygodnie żeglowania, to był mój najlepszy urlop póki co ;)

 

5 minut temu, Blixten napisał:

Zależy jakie to grzechy ... 

Nie musisz wszystkiego brać tak dosłownie :mrgreen:

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Łukasz Zioła napisał:

My spaliśmy akurat na campie takim typowym leśnym w domkach. Ten Angol miał namiot na aucie. Trafiliśmy na wyjątkowo ciepłą zimę. Nie było warunków w Rjukan i pojechaliśmy do Hemsedal

 

My też trafiliśmy na dosyć ciepłą zimę, a przynajmniej styczeń i luty były dosyć suche dlatego nie wszystkie drogi zaistniały, że tak powiem, ale trochę posmakowaliśmy klimatu wspinania w Rjukan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Norwegia jest piękna. My na razie zobaczyliśmy jej mały fragment będąc zimą na Nordkapp. Na szczęście było okno pogodowe i zorze też były. 

Znajomi byli w zeszłym roku kamperem. To chyba najlepsza opcja jeśli chodzi o koszty i klimat. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zorze już od kilku lat planuję się wybrać. Natomiast zaliczyłem nazwijmy to "odwrotność" czyli białe noce - też ciekawe przeżycie. jakieś 10 lat temu byłem na Berget (taki zlot airsoftowy). 4 dni w środku lasu na poligonie w Szwecji za kołem podbiegunowym. W najciemniejszym momencie nocy było mniej więcej tak szaro jak u nas teraz o 18:30 - czytac gazetę można byłoby bez problemów. Tylko chłopaki mieli żal, że nie wykorzystali noktowizorów :)

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, przemekka napisał:

Norwegia jest piękna. My na razie zobaczyliśmy jej mały fragment będąc zimą na Nordkapp. Na szczęście było okno pogodowe i zorze też były. 

Znajomi byli w zeszłym roku kamperem. To chyba najlepsza opcja jeśli chodzi o koszty i klimat. ;)

 

Jeśli idzie o Norwegię to mnie się marzy zobaczyć Lofoten.

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, STIFF napisał:

Na zorze już od kilku lat planuję się wybrać. Natomiast zaliczyłem nazwijmy to "odwrotność" czyli białe noce - też ciekawe przeżycie. jakieś 10 lat temu byłem na Berget (taki zlot airsoftowy). 4 dni w środku lasu na poligonie w Szwecji za kołem podbiegunowym. W najciemniejszym momencie nocy było mniej więcej tak szaro jak u nas teraz o 18:30 - czytac gazetę można byłoby bez problemów. Tylko chłopaki mieli żal, że nie wykorzystali noktowizorów :)

 

 

Jakbyś chciał wybrać się na polowanie na zorze to poszukaj profilu "z głową w gwiazdach" na fb. Organizują wyjazdy zorzowe. Tyle, że sezon na zorze chyba się już skończył. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...