Skocz do zawartości

Subaru Boxer Diesel ...i żyli długo i szczęśliwie...


serweryn

Rekomendowane odpowiedzi

A fanatykiem diesla nie jestem i gdybym nie liczył się z kosztami i mniej jeździł to wybrałbym pewnie LGT.

tak myslących zapewne jest sporo wiecej niz Ty i ja..

 

Prędzej czy później wszystko sprowadza się do kasy... ;-)

Z tego co ja sobie liczyłem uwzględniając różnice w cenie zakupu, rocznych kosztów paliwa, kosztu przeglądów to w ciągu 5 lat diesel wyniesie mnie ok. 50 kPLN mniej niż benzyna -- to ponad 30% ceny zakupu tego auta (dużo :!:). Dodając to, że fajniej mi się jeździło dieslem wybór był jasny (chociaż lektura niektórych wątków na forum trochę odstraszała :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to był przemyślany wybór to myslę że będziesz zadowolony. Tankuj na sprawdzonych stacjach rób przeglądy, ciesz się samochodem i nie przejmuj sie tym co piszą na forum. Jedyne co bym doradzał (jeśli to twoje pierwsze subaru z manualem) to uważaj żeby nie przypalać sprzęgła. To nieprawda że sprzęgła w SBD są słabe ale prawdą jest że łatwo je spalić. Moim zdaniem jeśli trafi ci się trudna sytuacja to lepiej wyłączyć esp i strzelić ze sprzęgła niż piłować na półsprzęgle, ale to moja prywatna opinia. Poza tym psuje sie rzadko ale części poza tymi typowo eksploatacyjnymi potrafią być naprawdę drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprawdzie zrobiłem swoim Czarnym Pancernikiem dopiero 6k a kupowałem go z duszą na ramieniu, miękkimi nogami i różnymi innymi przypadłościami po przeczytaniu tego forum. Myślę, że to są analogiczne objawy do tych jakie ma student 2 roku medycyny albo człowiek leczący sie przez internet. Co przeczyta, to mu dolega :)))

Zapalam Bismarcka rano i jadę do pracy 12km. Nie kręcę powyżej 2k aż zgasnie niebieskie a potem powyżej 2,5 bo nie mam takiej potrzeby :) Zmieniam olej co 15k km a przynajmniej tak planuje. Raz lub bwa w miesiącu jadę na trasę i jak mam możliwośc to przegonię gada. Leję rope na shellu, BP lub Statoilu - bo mam blisko. W trasie też trzymam się tych stacji. Nie dolewam żadnych specyfików i uważam, że goście co dolewają, to wieczorem spiewają samochodowi kołysankę, przytulają, w wigilę zanoszą barzszczyk z nadzieją, że do nich coś powie, itp... Ja do takich nie należę :). W mojej okolicy regularnie widuję/spotykam 3-4 Bokserów Dizli i jakoś żaden jeszcze szortbloków nie wymieniał. Może trochę śmierdzą kapustą, ale nie ze sprzęgła :). Cieszy mnie, że widzę tu kilku użytkowników, którzy nie kolportują propagandy ukręcono-wało-fobii...

 

Nie wykluczam jednak, że jak dożyję i będzie mnie stać - nabędę 2,5i CVT - bo mi się bardzo ta szajbka spodobała. Chyba, że do tej pory będzie dizel z CVT - to nie będę miał wątpliwości. Po kilku TDi boxer dizel brzmi dla mnie jak orkiestra symfoniczna .... :-P

 

 

A fanatykiem diesla nie jestem i gdybym nie liczył się z kosztami i mniej jeździł to wybrałbym pewnie LGT.

tak myslących zapewne jest sporo wiecej niz Ty i ja..

 

Prędzej czy później wszystko sprowadza się do kasy... ;-)

Z tego co ja sobie liczyłem uwzględniając różnice w cenie zakupu, rocznych kosztów paliwa, kosztu przeglądów to w ciągu 5 lat diesel wyniesie mnie ok. 50 kPLN mniej niż benzyna -- to ponad 30% ceny zakupu tego auta (dużo :!:). Dodając to, że fajniej mi się jeździło dieslem wybór był jasny (chociaż lektura niektórych wątków na forum trochę odstraszała :-))

 

u mnie ta kalkulacja działa trochę inaczej :) popatrzmy:

różnica w cenie zakupu nowego: 11.000 (2,500EUR, wersje activ, manual)

Różnica na paliwie po 150k km: ca. 20k PLN (srednio 7,5 dizel, 10 benzyna, różnica w cenie paliw 6 groszy)

31k to i tak na szortblok i inne duperele chyba wystarczy,? może nawet na pół litra jescze zostanie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to odebrałem Subaraka :-D -- @@raju dzięki, obsługa była wzorowa :-)

Na razie zrobiłem ok. 150km i banan nie schodzi z twarzy. Czekam z niecierpliwościa aż przejeżdżę "okres ochronny", bo ten silnik aż się prosi, żeby go deptać.

Dobra, kończę, idę pojeździć ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wpadnij do mnie to pojezdzimy razem:),, (kiedys tata "kupil" mi motorynke za pieniadze ktore zarobiłem na zbieraniu malin :cool: po lekcjach jezdzilismy z kolegą ktory równiez takowy sprzet posiadał..ech co za czasy)

no to chociaz zrób fote i pochwal sie wersją wyposazenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to odebrałem Subaraka :-D -- @@raju dzięki, obsługa była wzorowa :-)

Na razie zrobiłem ok. 150km i banan nie schodzi z twarzy. Czekam z niecierpliwościa aż przejeżdżę "okres ochronny", bo ten silnik aż się prosi, żeby go deptać.

Dobra, kończę, idę pojeździć ;-)

pada śnieg,więc miłej zabawy :D

 

Po kilku TDi boxer dizel brzmi dla mnie jak orkiestra symfoniczna .... :-P

Ja kompletnie zapomniałem że jeżdżę dieslem(chyba że spojrzę na spalanie :) ) i mam nadzieję że nasza druga wspólna zima mi tego nie przypomni ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kilku TDi boxer dizel brzmi dla mnie jak orkiestra symfoniczna .... :-P

Ja kompletnie zapomniałem że jeżdżę dieslem(chyba że spojrzę na spalanie :) ) i mam nadzieję że nasza druga wspólna zima mi tego nie przypomni ;)

 

Nie ma co się martwić na zapas i należy pozytywnie afirmować nadchodzącą przyszłość, wtedy tylko dobre rzeczy cię spotykają :mrgreen:

 

Zwłaszcza, że spadł snieg i będę pewnie jechał do domu 2 godziny . Co z tego! Posiedzę w samochodzie, muzyczki spokojnie posłucham i przygotuję sie psychicznie na atak agenta sił specjalnych, człowieka gumy, człowieka orkiestry etc w osobie mojego dwuletniego syna, który nie unosi się w powietrzu chyba tylko dlatego, że ma ciężką pieluchę. Piątek jest fajny...

 

Kurcze to CVT do dizla by było akurat na dzisiejszy wieczór...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za życzenia, rzeczywiście bawię się świetnie.

 

wpadnij do mnie to pojezdzimy razem:),, (kiedys tata "kupil" mi motorynke za pieniadze ktore zarobiłem na zbieraniu malin :cool: po lekcjach jezdzilismy z kolegą ktory równiez takowy sprzet posiadał..ech co za czasy)

no to chociaz zrób fote i pochwal sie wersją wyposazenia

 

Gdybyś mieszkał tak z 10km bliżej ;-) Też się czuję trochę jak dziecko ciesząc się autem, ale niecodziennie mam okazję spełniać sobie takie zachcianki :-)

Co do chwalenia się fotkami itd. to zwykły OBK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Względy ekonomiczne połączone z tym, że na jazdach próbnych dieslem i 2,5NA CVT, to diesel sprawiał wrażenie dużo szybszego w takich codziennych sytuacjach jak przyspieszanie po skręcie, przyspieszanie przy wyprzedzaniu.

Szkoda mi tylko trochę, że obecnie nie było w ofercie SBD z CVT, ale nie chciałem już czekać kolejnych kilku miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za te dobre słowa, myślę, że to przywróci wiare w narodzie w subarowskiego diesla ;-) 176 kkm bez awarii bez jakiegoś specjalnego dbania o silnik mi w zupełności wystarcza :)

to jeszcze dodam, że trzykrotnie zaliczył ułęż, trzykrotnie kielce i tak się składa że również trzykrotnie trasę szosową na plejadach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za życzenia, rzeczywiście bawię się świetnie.

 

Witaj w klubie :) i na niektóre strony w ogóle nie zaglądaj :mrgreen:

Przez rok przejechałem 50tkm i oby tak dalej :-D

Edytowane przez arkadias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Względy ekonomiczne połączone z tym, że na jazdach próbnych dieslem i 2,5NA CVT, to diesel sprawiał wrażenie dużo szybszego w takich codziennych sytuacjach jak przyspieszanie po skręcie, przyspieszanie przy wyprzedzaniu.

Szkoda mi tylko trochę, że obecnie nie było w ofercie SBD z CVT, ale nie chciałem już czekać kolejnych kilku miesięcy.

 

Znaczy si Panie muł w porównaniu z naszym odrzutowcem?

 

 

 

Kurcze to CVT do dizla by było akurat na dzisiejszy wieczór...

 

Raju rozpoczął zapisy na w/w zestaw.... :idea: ( nie na dzisiaj :mrgreen: )

 

ps.info PW - Raju

 

bardzo mnie to martwi, ponieważ oznacza to konieczność przegrupowania w aktywach i nowa kuchnia zostaje wyłączona z CAPEX na rok 2013. Żona powinna zrozumieć, że jest kryzys prawda? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Cześć Seweryn, Cześć wszystkim!

 

przymierzam się do OBK boxer-diesel i ten wątek jest mi zdecydowanie przydatny.

Rzeczowo i optymistyczne zdecywanie, co lubię...

 

DZIĘKUJĘ za cenne informację.

pozdrawiam wszystkich

 

M.

Edytowane przez mik99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Seweryn, Cześć wszystkim!

 

przymierzam się do OBK boxer-diesel i ten wątek jest mi zdecydowanie przydatny.

Rzeczowo i optymistyczne zdecywanie, co lubię...

 

DZIĘKUJĘ za cenne informację.

pozdrawiam wszystkich

 

Witaj, cieszę się, że zebranie tych informacji przyda(-ło) się nie tylko mi.

Na razie przejeździłem ok. 2,5kkm i jeździ się bardzo dobrze, jeśli tylko świadomie wybierasz to też będziesz zadowolony.

 

Ale żeby nie było za różowo ;-), to rzeczywiście mógłby się szybciej rozgrzewać -- w porównaniu do benzyn, którymi jeździłem potrzebuje ze 2x więcej czasu/dystansu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ma już zrobione 53K km. i nie było jak dotąd żadnych problemów.Raz zaliczona Grecja ok. 7K km. a w zeszłym roku Calabria,mniej więcej ten sam dystans.Kontrolka DPF raz się włączyła, bo jeżdziłem na plażę ok.1,5 km w dużym gorącu,potem jak tylko wyjechałem żeby go przepalić to zaraz zgasło i więcej się nie włączało.Sprzęgło bez problemu.Inne drobne dolegliwości nie związane z diesel Boxer.

Ogólnie silnik jest genialny,przyspiesza jak i kiedy chcę ,na autostradzie 210 bez problemu i bez huku(jest bardzo cichy)zapomina się że to diesel.Nie chwalmy dnia przed zachodem ,ale narazie jest świetnie. No i spalanie średnie pomiędzy 6.6-6.8,autostrada-podróż wakacyjna 7.0/100 ale jeżdzimy szybko.Trzeba pamiętać o niebieskiej lampce lać Motul i jeżdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Autko kupiłem na początku 2010r. Do dnia dzisiejszego zrobiłem 81 kkm. Z silnikiem zero problemów choć z drugiej strony powiedzmy sobie szczerze, co to za wynik w obecnych czasach 81kkm dla auta. To tyle co nic, przynajmniej teoretycznie.

A teraz troche bardziej pesymistycznie. Niestety kończy sie gwarancja a ilość opowieści docierających do moich uszu o tym , że Subaru nie popisało się swoim disel-em zasadniczo wzrasta.

Problemy ze sprzęgłem jakoś przetrawiłem, problemów z silnikiem raczej nie „przełknę".

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzęgło już było raz wymieniane (30 kkm), w ramach akcji prowadzonej przez Subaru.

 

Najgorsze było to, że akcje wymiany nie udało mi się zachować się w tajemnicy i pod serwisem nadziałem się na grupę przyjaciół uzbrojonych w tfuu.....tfuu...."Outlandery" "RAV-ki" czy "inne ix 35". Obciach i żenada ....nawet wręczony uroczyście pączek w kształcie tarczy sprzegła sytuacji nie poprawił.. ;):biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo z opiniami jest tak,ze tymi pozytywnymi się nie chwala,a kilka negatywnych jest powielanych i rozpowszechnianych nad wyrost. Poprzednio miałem peugeota i też musi psuć się na okrągło ,a tak nie było ,wszystko zależy od egzemplarza i nog kierownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo z opiniami jest tak,ze tymi pozytywnymi się nie chwala,a kilka negatywnych jest powielanych i rozpowszechnianych nad wyrost

 

Nie do końca. Problem z dieslem boxerem jednak jest.

A do tego znakomita większość posiadaczy diesla to normalni ludzie - nie upalają, nie pałują bez sensu, nie latają po pojeżdżawkach (lotniskach, torach itp). Jeżdżą po ulicy, raczej zgodnie z przepisami, często szczycąc się sukcesami w jeździe o kropelce - w przeciwieństwie do posiadaczy super-awaryjnych sti i wrx-ów 2,5 - które często są używane ekstremalnie (nie chodzi mi o mikrospalanie :mrgreen: ). Do tego wiele aut ma zdecydowanie podniesioną moc i jakoś się wały korbowe nie urywają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...