ASO - ceny usług - propozycja

[Fido__]

Składam wniosek racjonalizatorski aby serwisy subaru na swoich stronach umieściły ceny najbardziej popularnych usług. A tak mnie wzięło, bo zaczęły mnie klocki piszczeć i zadzwoniłem wczoraj do ASO Dawoj i ASO Koper z pytaniem o cenę wymiany. W ASO Koper chcieli za wymianę 100 PLN, w Dawoju 120 PLN (różnica 20% to dość dużo). Dla odmiany w Shell autoserv kosztuje to 45 PLN.

 

Sama cena klocków w ASO też mnie nieźle sponiewierała. 400 PLN za parę. Podczas gdy na mieście za zwyczajne, firmowe klocki ferodo płaci się poniżej 200 PLN.

 

Bardzo podoba mi się podejście konkurencji, np tutaj

 

http://www.autogt.pl/uslugi.shtml

 

W ogóle, to uważam, że ktoś powinien namówić AutoGT na to, żeby zaczęli naprawiać też Subaru.

[TRIST]

No i to się nazywa profesjonalne podejście do tematu!!!

[Lisek]

Co do wysokości cen usłyszymy ,że dealerzy mają wysokie koszty utrzymania serwisu,cześci płyną z dalekiej Japonii itd itp....ten sam stary bełkot.Jakos inne marki mogą mieć ludzkie ceny,ale to juz chyba jest tak jak w niemieckich autach za placi sie za znaczek na masce...

[inzynier_mamon]

Byłem wczoraj w ASKO. Miła obsługa (właściciel jeździ STi ) może tam będzie nieco taniej ?

[vert]

Co do wysokości cen usłyszymy ,że dealerzy mają wysokie koszty utrzymania serwisu,cześci płyną z dalekiej Japonii itd itp....ten sam stary bełkot.Jakos inne marki mogą mieć ludzkie ceny,ale to juz chyba jest tak jak w niemieckich autach za placi sie za znaczek na masce...

Jakie inne marki?

trabant czy fiat czy wolga

przeglad po 30 000km

subaru WRX KOPER 750pln

skoda octavia 1200 pln

citroen C4 1100 pln

 

wiec jakie ludzkie ceny.inna sprawa ze ktos kto ma takie auto to chyba zdaje sobie sprawe ze drogo bedzie...

z reszta porownajcie sobie ceny roboczo godzin z norauto i karmanem sa takie same jak w subaru

a ze czesci oryginalne sa drozsze to raczej wiadomo nie od dzis.

pozdrawiam

[vert]

Składam wniosek racjonalizatorski aby serwisy subaru na swoich stronach umieściły ceny najbardziej popularnych usług. A tak mnie wzięło, bo zaczęły mnie klocki piszczeć i zadzwoniłem wczoraj do ASO Dawoj i ASO Koper z pytaniem o cenę wymiany. W ASO Koper chcieli za wymianę 100 PLN, w Dawoju 120 PLN (różnica 20% to dość dużo). Dla odmiany w Shell autoserv kosztuje to 45 PLN.

 

Sama cena klocków w ASO też mnie nieźle sponiewierała. 400 PLN za parę. Podczas gdy na mieście za zwyczajne, firmowe klocki ferodo płaci się poniżej 200 PLN.

 

Bardzo podoba mi się podejście konkurencji, np tutaj

 

http://www.autogt.pl/uslugi.shtml

 

W ogóle, to uważam, że ktoś powinien namówić AutoGT na to, żeby zaczęli naprawiać też Subaru.

 

Fido mozesz serwisowac w auto GT i na dodatek wbija ci pieczatke.

co do porownania cen to jest wolny rynek i...

ja za projekt ulotki tam wezme 2000 zlotych sieciowka wezmie 10 000pln

a pan chenio z pc w piwnicy stowe

:roll:

cena klockow cie sponiewierala hm... klocki do fiata CC 70pln zawsze mozna zmienic auto :wink:

[Fido__]

co do porownania cen to jest wolny rynek i...

ja za projekt ulotki tam wezme 2000 zlotych sieciowka wezmie 10 000pln

a pan chenio z pc w piwnicy stowe

:roll:

cena klockow cie sponiewierala hm... klocki do fiata CC 70pln zawsze mozna zmienic auto :wink:

 

No właśnie dlatego, że jest wolny rynek, to ja mogę powiedzieć, że wolę takie same klocki za połowę ceny. I już :-) I w dodatku z okazji wolności wypowiedzi mogę to napiętnować tu na forum ;-)

 

Porównanie z projektem ulotki jest słabawe. Bo robisz coś dedykowanego, co zależy od wielu czynników. Jak mniemam nie masz w swoim cenniku pozycji "zrobienie ulotki". Poza tym Twoje koszty są inne niż dwóch innych przykładów (pana chenia [pisownia oryginalna] i sieciówki [bTW co to sieciówka?]). A ASO i ASO to coś bardzo porównywalnego.

 

W AutoGT wymiana klocków kosztuje 42 PLN. 3 razy tyle kosztuje w Dawoju. Obydwa są ASO japońskiej marki. Tak czy siak postulat publikacji cennika usług jest nadal aktualny.

I WIWAT WOLNY RYNEK!! (no, może trochę regulowany w niedzielę)

[pumex1]

czasem odnosze wrazenie, ze cnota jest dla niektorych placenie tyle ile im sie powie - niezaleznie od uzasadnionych ekonomicznie kosztow. Vert - Twoje stwierdzenie - ze jak ma sie taki samochod to musi byc drogo jest conajmniej karkołomne. Pewne czynnosci serwisowe niczym nie roznia sie od czynnosci wykonywanych w innych markach - typu wymiana oleju, zmiana tarcz, itp - a naliczane ceny sporo wyzsze - co widac na przykladzie podanym przez Fido. Co do przykladow zwiazanych z czesciami - to byl tu walkowany przyklad filtra do WRXa za nieco ponad 600 PLN - ktory kupowany w sieci niemieckiej wychodzil okolo 130-150 PLN. I domyslam sie, ze to nie wprowadzenie nowej technologi produkcji a patrzenie w portfele przez uzytkownikow WRXa na gwarancji podzialalo na zracjonalizowanie ceny. W sumie mogliby dla klientow, ktorzy uwazaja ze musi byc drogo zostawic taki sam filtr - ale w wyzszej cenie, bo popadna w smutek i przestana przyjezdzac do ASO

 

Nie wiem czym tak bardzo rozni sie wymiana klockow przez pracownika Auto GT od ASO Subaru - byc moze polega to na tym, ze rece pracownikow ASO sa specjalnie namaszczane przez Prezesa FHI - i to wlasnie wplywa na roznice w wysokosci 80PLN

 

Jak dla mnie sprawa jest prosta - mozna zrobic tak samo dobrze i taniej to wybiore taniej - bedzie wiecej na benzyne

 

Pozdrawiam

Szymon

[Maruda]

(...) Poza tym Twoje koszty są inne niż dwóch innych przykładów (pana chenia [pisownia oryginalna] i sieciówki [bTW co to sieciówka?]). A ASO i ASO to coś bardzo porównywalnego.

Sieciówka, AFAIK* to duża, "sieciowa" agencja reklamowa.

 

Fido, Vert oczywiście przegina - ale on tak zawsze.

Też uważam że ceny za części (i często również usługi serwisowe) ASO Subaru są nieprzywoicie i nieproporcjonalnie wysokie - czego koronnym chyba przykładem jest ów nieszczęsny filtr przeciwpyłkowy... :roll:

 

W AutoGT wymiana klocków kosztuje 42 PLN. 3 razy tyle kosztuje w Dawoju. Obydwa są ASO japońskiej marki. Tak czy siak postulat publikacji cennika usług jest nadal aktualny.

Też się przyłączam. Wprawdzie ja mam ten temat "niejako z głowy" (gwarancja się skończyła), ale uważam że to dobry pomysł.

 

I WIWAT WOLNY RYNEK!! (no, może trochę regulowany w niedzielę)

TAK JEST! NIECH ŻYJE!!

 

M.

________

AFAIK - as far as I know - o ile mi (dobrze) wiadomo.

(Tak na wszelki wypadek )

[shodan]

W ogóle, to uważam, że ktoś powinien namówić AutoGT na to, żeby zaczęli naprawiać też Subaru.

 

Z tego co wiem to tylko kwestia czasu 8)

[Gal]

vert! Ty jakieś ASO otwierasz...?

 

1. Kolega vert ma niewątpliwą rację, że ASO wszystkich marek we wszystkich krajach kasują swoich klientów po stawkach nieporównywalnych do stawek serwisów nieautoryzowanych (powiedzonko niemieckie mówi, że w serwisie Mercedesa jest pozycja "€ 50,- za podanie ręki na powitanie").

 

2. Każdy serwisuje gdzie chce.

 

3. Ogólnodostępny cennik różnych ASO byłby fajny - ale wątpię, czy będzie w najbliższym czasie (może, jak będzie 327 ASO Subaru w Polsce...).

[Azrael]

Fido mozesz serwisowac w auto GT i na dodatek wbija ci pieczatke.

 

 

AFAIK to nie może bo wymogi do przeglądów auta na gwarancji SIP zawierają badanie przyrządem diagnostycznym "Subaru Select Monitor" przy każdym przeglądzie.

[Paweł C]

witam,

vert fajny z Ciebie gość(poznaliśmy się na cynamonowym, przy okazji pozdrowienia dla Gala i wszystkich z którymi miałem przyjemność się ścigać) ale zupełnie Cię nie rozumiem. Jeżeli nie jest to malutka prowokacja

wiec jakie ludzkie ceny.inna sprawa ze ktos kto ma takie auto to chyba zdaje sobie sprawe ze drogo bedzie...

to naprawdę nic nie kumam. Jeśli wydałem sporo kasy za foresia to nie znaczy że ma mnie ktoś przez najbliższe trzy lata doić z kasy za przeglądy w ASO, skoro gdzie indziej, w taki sam profesjonalny sposób(myślę np. o aso mitsubishi) zrobią to kilkadziesiąt procent taniej.

Uwielbiam się alkoholizować co wieczór i róźnicę chętnie przepuszczę przez nerki...

Fido masz absolutną rację, pzdr

[chojny]

Co do wysokości cen usłyszymy ,że dealerzy mają wysokie koszty utrzymania serwisu,cześci płyną z dalekiej Japonii itd itp....ten sam stary bełkot.Jakos inne marki mogą mieć ludzkie ceny,ale to juz chyba jest tak jak w niemieckich autach za placi sie za znaczek na masce...

Jakie inne marki?

trabant czy fiat czy wolga

 

do seja klocki Ferodo kosztuja okolo 150zl :wink: wymiana hm, 15-20 minut ze zdjeciem kola

[vert]

Fido drogi i reszta drogich forumowiczow.

zamysl byl taki mej wypowiedzi:

jak ktos subaru kupuje za 100, 150 tysiecy i robi drake o klocki za 400 pln. to mnie to dziwi w koncu nie wymienia tych klockow co tydzien.specjalnie podalem ceny z ASO z trzech roznych serwisow i 3 roznych marek ktorych auta posiadam.

chwilowo mam gwarancje wiec jade do Kopra i tam robia co trzeba i jest git.jak bym mial jakies ale to bym pojechal do piaseczna do mojego pana grzesia i zamiast 700 zaplace 400. Azrael nie masz racji bo prawo terazniejsze zezwla na przeglad u pana ziutka.nikt wam nie kaze jezdzic do ASO.

tak wiec zacny i drogi Fido masz bryke za gruby hajs a robisz porute o klocki za 400paki :?: :shock: moze to ja jestem pierdolniety.moze tak ale jak bym sie zastanawial w ogole czy mam zaplacic za cos 400 czy 600 zlotych to pewnie kupil bym CC wsadzil gaz i nie zastanawial bym sie nad sprawa przegladu tylko nad tym czy starczy mi do pierwszego.

Marudo drogi przeginam ? w czym ? w tym ze trzezwo stapam po mej codziennosci :?:

[vert]

(...) Poza tym Twoje koszty są inne niż dwóch innych przykładów (pana chenia [pisownia oryginalna] i sieciówki [bTW co to sieciówka?]). A ASO i ASO to coś bardzo porównywalnego.

Sieciówka, AFAIK* to duża, "sieciowa" agencja reklamowa.

 

Fido, Vert oczywiście przegina - ale on tak zawsze.

Też uważam że ceny za części (i często również usługi serwisowe) ASO Subaru są nieprzywoicie i nieproporcjonalnie wysokie - czego koronnym chyba przykładem jest ów nieszczęsny filtr przeciwpyłkowy... :roll:

 

W AutoGT wymiana klocków kosztuje 42 PLN. 3 razy tyle kosztuje w Dawoju. Obydwa są ASO japońskiej marki. Tak czy siak postulat publikacji cennika usług jest nadal aktualny.

Też się przyłączam. Wprawdzie ja mam ten temat "niejako z głowy" (gwarancja się skończyła), ale uważam że to dobry pomysł.

 

 

I WIWAT WOLNY RYNEK!! (no, może trochę regulowany w niedzielę)

TAK JEST! NIECH ŻYJE!!

 

M.

________

AFAIK - as far as I know - o ile mi (dobrze) wiadomo.

(Tak na wszelki wypadek )

 

Marudo drogi nie masz racji co do ulotki :wink:

za kazdy razem slysze od klienta: Panie kochany co tak drogo ? przecie to tylko ulotka.

hm no i tu zaczyna sie problem..tlumacze czlowiekowi ze pensje ze koszty itp itd a jednak koszty ulotki sa rozne pan henio(hehe) ma taniej ja mam drozej siecowka ma ceny z kosmosu ale to nie jest dobre porownanie.piszecie wolny rynek to sie tego trzymajcie jak uwazacie ze drogo jest w ASO w warszawie to sobie mozecie jechac do pana ziutka do pipidowa i zamias 400 zaplacicie 50 wiec o co draka :?: :shock:

[Bazylia]

Fido drogi i reszta drogich forumowiczow.

zamysl byl taki mej wypowiedzi:

jak ktos subaru kupuje za 100, 150 tysiecy i robi drake o klocki za 400 pln. to mnie to dziwi w koncu nie wymienia tych klockow co tydzien.specjalnie podalem ceny z ASO z trzech roznych serwisow i 3 roznych marek ktorych auta posiadam.

chwilowo mam gwarancje wiec jade do Kopra i tam robia co trzeba i jest git.jak bym mial jakies ale to bym pojechal do piaseczna do mojego pana grzesia i zamiast 700 zaplace 400. Azrael nie masz racji bo prawo terazniejsze zezwla na przeglad u pana ziutka.nikt wam nie kaze jezdzic do ASO.

tak wiec zacny i drogi Fido masz bryke za gruby hajs a robisz porute o klocki za 400paki :?: :shock: moze to ja jestem pierdolniety.moze tak ale jak bym sie zastanawial w ogole czy mam zaplacic za cos 400 czy 600 zlotych to pewnie kupil bym CC wsadzil gaz i nie zastanawial bym sie nad sprawa przegladu tylko nad tym czy starczy mi do pierwszego.

Marudo drogi przeginam ? w czym ? w tym ze trzezwo stapam po mej codziennosci :?:

 

Mysle, ze to sprawa pewnej ideologii, z ktora - no coz, trzeba walczyc jednak. Dwa lata temu musialem zmieniac w swoim mondeo przedni zderzak, bo mi ktos na parkingu zalatwil. W autoryzowanym serwisie musialem odpowiedziec miedzy innymi na pytanie: czy auto ma podgrzewane siedzenia. Gdy zapytalem - a co to ma do zderzaka, mlody gosc (mniej w kontaktach z ludzmi zaprawiony - poczatkujacy...) zaczerwienil sie i przyznal "ze wstydem" ze usluga wtedy bedzie drozsza o kilka procent... Taki to jest mechanizm - placisz nie wartosc uslugi, ale procent od tego, na co ciebie potencjalnie stac. A przy tym mamy do czynienia z "syndromem Polaka, ktory za wszystko i tak zaplaci" - prosze wejsc na strony sklepowe w Europie i porownac: w zdecydowanej wiekszosci w naszym jednak niebogatym kraju ceny sa najwyzsze. Wlasnie kupilem ekspres do kawy. Cena: 3000 PLN. Taki sam w Niemczech, Anglii, Hiszpanii - 2200 do 2400. Ale - Polak zaplaci, na nim mozna zarobic. Cos w tym jest i to od wielu, wielu lat - i niewiele sie zmienia. Wiem, za dobre trzeba placic, ale: dlaczego Polak musi zawsze zaplacic wiecej (w dodatku przy stosunkowo malej sile nabywczej swojego wynagrodzenia)?

[vert]

Bazylio mily przenies sie do Hiszpani bedzie Ci tam lepiej.

Boziu droga memu sercu czemu Polak tak Jeczy straszliwie ? jeczy i jeczy i zawsze jest nie tak ? wszedzie cudnie darmo subary daja tylko w Polsce tak strasznie jest... :wink: Kupujemy subary za mamone dzika a potem jeczymy ze pan nam policzyl za filtr pylkowy 4 stowy ...w citroenie 6 stow ale i tak jest strasznie zle i drogo buuuu oj jacy my strasznie przez los pokrzywdzeni.....hehe

[Bazylia]

Bazylio mily przenies sie do Hiszpani bedzie Ci tam lepiej.

Boziu droga memu sercu czemu Polak tak Jeczy straszliwie ? jeczy i jeczy i zawsze jest nie tak ? wszedzie cudnie darmo subary daja tylko w Polsce tak strasznie jest... :wink: Kupujemy subary za mamone dzika a potem jeczymy ze pan nam policzyl za filtr pylkowy 4 stowy ...w citroenie 6 stow ale i tak jest strasznie zle i drogo buuuu oj jacy my strasznie przez los pokrzywdzeni.....hehe

Eee, cos nie na temat piszesz, vert. Nikt tu nie jeczy, a postawione jest pytanie: dlaczegu tu drozej. I nie ma to zadnego zwiazku z tym, czy za Subaru zaplacilem 50, 100, czy 200 tysiecy. Przeczytaj uwaznie...

[vert]

jeczycie wszyscy w wiekszosci niestety ze SIP be ze ASO za drogie ze porzadek trzeba zrobic ze subaru za drogie ,ze jestescie nieszczesliwi z tego powodu i gieneralnie zle sie dzieje w panstwie subaru.

a tak powaznie.tanie subaru kupic na litwie chcecie to fruuuuuna litwe i kupujta nawet po 5 subarakow na leb

expresy do kawy taniej w Hiszpani to fruuu do Hiszpani na kawke

jestesmy chyba na 1 miejscu na swiecie jesli chodzi o jeczenie jak strasznie nam zle...pomijajac fakt ze jezdzimy...subaru .

ide spac.dobrej nocy

[Gal]

Bazylio mily przenies sie do Hiszpani bedzie Ci tam lepiej.

Boziu droga memu sercu czemu Polak tak Jeczy straszliwie ? jeczy i jeczy i zawsze jest nie tak ? wszedzie cudnie darmo subary daja tylko w Polsce tak strasznie jest... :wink: Kupujemy subary za mamone dzika a potem jeczymy ze pan nam policzyl za filtr pylkowy 4 stowy ...w citroenie 6 stow ale i tak jest strasznie zle i drogo buuuu oj jacy my strasznie przez los pokrzywdzeni.....hehe

 

Drogi vertcie!

 

Kraj ten nasz wspaniały, jest dojony równo.

Wie o tym każdy, kto wdepnął w to gówno.

Biedny, nuworyszami bogaty,

Za byle co, pięciokrot zapłaci.

 

 

To napisałem ja, Gal.

Użytkownik OBK.

[Than_Junior]

nie wiem co prawda dlaczego ceny sa takie a nie inne, ale jesli sa w istocie wysokie to mi sie nasuwa jedno wytlumaczenie:

ilosc serwisowanych Renault (przykladowo) to 500X w miesiacu

ilosc serwisowanych Subaru to 100X w miesiacu

 

Zakladajac, ze aby utrzymac sie jako-tako, wystarczy serwisowi miec przychod miesieczny 1000Y, to ceny w takim serwisie Renault musza byc wieksze lub rowne 2Y, a ceny w serwisie Subaru 10Y. Stad moze wynikac ta roznica...

[Bazylia]

Gal - masz racje! Mysle, ze vert jak sie wyspi, tez to przyzna. Przeczytalem bardzo uwaznie jego post - on po prostu potrzebuje snu... ( a swoja droga - nie wiem, dlaczego stanal naprzeciw logice? Zawsze byl z logika reka w reke...)

[pumex1]

zatem idac kryterium ilosciowym Pan Zdzisio co naprawia 50 samochodow rocznie powinien jako "rękodzielnik" z malym przerobem brac zylion zlociszy...

 

Jesli ASO Subaru ma ustawiona taka sama stope zwrotu jak duzy salon marki masowej to wlasnie to sprawe wyjasnia - Than - oznacza to, ze robiac mniej, majac mniejszy salon, mniejsza sprzedaz i mniej na serwisie - chce sie miec tyle samo co wiekszy i robiacy wiecej. Czyli ktos musi na to wylozyc. I wiadomo kto.

 

vert - to ja mam propozala - podjezdzasz do mnie pod dom - dajesz mi kluczyki - ja zalatwiam Ci przeglad za ceny wygorowane - Ty mi dajesz kase, a ja zatrzymuje roznice

 

Gal - wierszydlo prima sort

 

Zdravim

Pumex co sie ASO nie klanial :wink:

[Gal]

nie wiem co prawda dlaczego ceny sa takie a nie inne, ale jesli sa w istocie wysokie to mi sie nasuwa jedno wytlumaczenie:

ilosc serwisowanych Renault (przykladowo) to 500X w miesiacu

ilosc serwisowanych Subaru to 100X w miesiacu

 

Zakladajac, ze aby utrzymac sie jako-tako, wystarczy serwisowi miec przychod miesieczny 1000Y, to ceny w takim serwisie Renault musza byc wieksze lub rowne 2Y, a ceny w serwisie Subaru 10Y. Stad moze wynikac ta roznica...

 

Masz rację.

 

 

Ale klienta boli...