24 Heures du Mans i inne wyścigi długodystansowe

[STIFF]

mlody spał 3 godziny i oglądamy dalej. Do tego budził mnie w nocy kolejnymi relacjami jak o iedziałajacych wycieraczkach w ulewie i o przeciekających samochodach. 

A teraz składamy w międzyczasie tematyczne Lego

 

[skwaro]

3 minuty temu, STIFF napisał(a):

mlody spał 3 godziny i oglądamy dalej. Do tego budził mnie w nocy kolejnymi relacjami jak o iedziałajacych wycieraczkach w ulewie i o przeciekających samochodach. 

A teraz składamy w międzyczasie tematyczne Lego

 

Witam w klubie, może nie całkiem tematyczne bo Formuła E, ale młody też działa

[turdziGT]

Jakie Robert  miał i kiedy będzie miał kolejny stint ?

[turdziGT]

Nieeeee

[skwaro]

No i chyba koniec :/

[fulcrum]

idę obiad robić, bo tv może tego nie przetrwać!!!!!!

[turdziGT]

No to game over 

[carfit]

No to game over 

Niech szlak trafi .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Jumpman]

Rrozczarowanie tym wieksze ze praktycznie mieli najlepsze tempo ze wszystkich w kazdych warunkach...

[fulcrum]

ile można mieć pecha w życiu?????

[Aga]

2 minuty temu, fulcrum napisał(a):

ile można mieć pecha w życiu?????

Całe życie 

 

[555]

Normalnie jakaś klątwa gdy w aucie jest Ye…

[fulcrum]

3 minuty temu, Aga napisał(a):

Całe życie 

 

oby nie!

[Jumpman]

Podobno Hybryda padła...

[pablonas]

Ehh. Byłem z Młodym na rowerach i tylko zerkałem co jakiś czas na powrotroberta żeby być na bieżąco.

Powiem tak. Jesteśmy kibicami RK od tak dawna, że można się było do tego parszywego pecha przyzwyczaić (chociaż przypominam, że sam RK mów, że nie ma czegoś takiego jak pech w motorsporcie ).

Ale to nic. Będą kolejne edycje i wierzę, że zobaczymy go tam gdzie trzeba.

 

Jest inna rzecz która mnie osobiście cieszy i z której mam mega radochę jak to widzę. To są takie drobne smaczki jak np pierwsze okrążenie wczoraj i 7 miejsc do góry na zimnych oponach. To jest coś po czym widać że RK to nadal Driver przez duże D. 
I druga sprawa. Zobaczcie, że od kiedy RK zaczął jeździć w endurance to niezależnie w jakim zespole startował to ZAWSZE był w walce o zwycięstwo. Czy to w LMP2 czy Hypercar. Zawsze w czubie. Czasem z pechem większym jak dziś czy 3 lata temu. Czasem z mniejszym jak rok temu. Ale zawsze TOP.
To jest gość który gdzie i czym by nie jechał to jego osoba robi różnicę i ma duży wpływ na wynik. Dlatego kibicowanie Robertowi to jak zbiórka na WOŚP. Do końca świata i jeden dzień dłużej

HOWGH!


EDIT:
I jeszcze jedno. Już nigdy nie kupię Ferrari 

[turdziGT]

To prawda ale ciężko se teraz na to patrzy jak widać ze był to wyścig do wygrania. 

[Jumpman]

Ferrari ze sporą przewagą jedzie po zwycięstwo w gęstym deszczu. To mógł być RK...

[pablonas]

No i meta. 2 Ferrari na podium + 1 toyota pomiędzy nimi. Na pocieszenie dla nas zostaje P2 Turbopiekarzy  

[turdziGT]

Ale trzeba przyznać ze to jedno z lepszych LeMans tego dziesiecioleca 

[Bosman]

I jeszcze jedno. Już nigdy nie kupię Ferrari 

Nie dramatyzuj

[turdziGT]

Robert już widać zahartowany 

 

 

 

 

[Bosman]

Mety nie ma, ale za to po wielu latach znowu mieliśmy do czynienia z przebłyskiem geniuszu RK na miarę pierwszych oesów Monte Carlo 2014, wygrania GP Kanady, wbicia do F1 bez zaplecza, itp.

To pierwsze okrążenie było genialne, a potem było równie dobrze.

Na pierwszym kółku pojechał jakby reszta faworytów jechała LMP2. Cos niesamowitego.

Kilka okrążeń i z P12 awans na pozycje lidera, którą trzymali praktycznie aż do awarii. Genialny występ.

A sposób w jaki "wyjaśnił" tego pętaka Vanthoor'a też profesorski 

Tak też się zyskuje szacunek na torze, bo pewnie każdy w padoku się zgodzi, że to co celowo robiło WRT BMW i ch kierowca utrudniając dublowane liderowi zasługiwało na taki finał. A ten typ następnym razem się 3 razy zastanowi czy warto zadzierać z RK. Tu chyba w miarę widać całość akcji, a nie tylko końcówkę:

 

 

Edytowane 17 Czerwca przez Bosman

[jarmaj]

28 minut temu, Bosman napisał(a):

tego pętaka

 

 

Smutne, że poziom i słownictwo stadionowego kibolstwa są przenoszone do motorsportu... :-(

Edytowane 17 Czerwca przez jarmaj

[Bosman]

Hehe, nie przesadzajmy...

Wprawdzie nie miałem nigdy "przyjemności" "kibicować" na stadionie piłkarskim, ale mam wrażenie graniczące z pewnością, że tam nieco inne określenia są używane...

To konkretnie nawiązuje m.in. do Gałczyńskiego 

Intencją podmiotu lirycznego było zaś podkreślenie młodości, braku doświadczenia życiowego (torowego?) i powagi opisywanego bohatera w zestawieniu z doświadczeniem i umiejętnościami RK.

 

pętak – Słownik języka polskiego PWN

pętak - Wielki słownik języka polskiego PAN (wsjp.pl)

 

Nie widzę by tam twierdzono, że jest to określenie wulgarne czy jak wolisz stadionowe.

[Zyzol]

6 godzin temu, jarmaj napisał(a):

Smutne, że poziom i słownictwo stadionowego kibolstwa są przenoszone do motorsportu... :-(

Takie słownictwo to chyba na meczach przedszkolaków  

Edytowane 17 Czerwca przez Zyzol