Gal Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 Boxer Alfy był od ... Alfy. :-) Awaryjne to było, bo o ile mnie pamięć nie myli to tańsze modele, a tylko one miały boxera, były produkowane na południu Włoch. Alfasud. Miały złą opinię już w czasach kiedy Alfy ("jako takie") złej opinii nie miały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasztan Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 Kurcza, nie wiedziałem, że Cytryna z Wanklem wychodziła. :shock: z Wanklem :shock: z Wanklem wychodziła Łada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 Czy to na pewno dobry pomysł, skoro nikt inny nie robi boxera? A Porsche to co ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subarak 555 Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 a ile jeswt w ogóle marek, które robią boxera? Teraz boxera robią tylko najlepsi ale kiedyś hałas robiły też Zaporożce zza Buga. Ech, łza się w oku kręci... :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasztan Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 nosorożec to było V4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogii Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 mialem kiedys citroena gsa z silnikiem 1.3 boxer.... kosmiczne autko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subarak 555 Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 nosorożec to było V4O,ooo...Wtopa.Chyba ten jod na łeb mi "siod".Pomroczność jasna czy co? A może zapomnieli rozchylić bardziej cylindry i przekombinować to na układ przeciwsobny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarioF Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 cwaniaczek kopać slabszego Przeciez dokladnie o tym jest ten watek! Jaaa chceee snieeeeguuuuu! Kurcze, jest polowa listopada! zgadza sie ale chcialem go troche zmobilizowac zeby znalazl szybszego przeciwnika :wink: a co do sniegu to pewnie jeszcze z miesiac trzeba poczekac na jakis taki w miare konkret Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pedro Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 A garbus? Typowy przecież przykład. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianZ1 Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 nosorożec to było V4 Otóż to. Znajomy takie cudo posiadał w technikum. Kiedyś wieźliśmy z przodu w przepastnym bagażniku drugi silnik z Zaporszawca. Chwilowo było V8, czyli lepiej niż w późniejszej 968 z..Zuffenhausen A tak na codzień to płytę chodnikową woził co by rozkład masy poprawić panie To był mega pojazd! pzdr Seb@ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuśma Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 No Zastava 1100 p też bokserek miała :grin: Mój tata takim cudem śmigał i chwalił sobie bardzo, Twierdził, że większość ówczesnych wynalazków jeżdzących po drogach Polski robił bez problemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 a ja wczoraj z wieczora na modlinskiej tluklem pana w XC90 - kozaczyl kozaczyl i sie wykozaczyl a dzisiaj z rana na wilanowskiej 407 coupe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszRT Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 BMW i Honda też robią boxera z tym że do motocykli. Swego czasu Ferrari miało silniki boxer ale nazywane były "V12 o kącie rozwarcia cylindrów 180 stopni". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peter77 Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 To chyba jakaś wydumka była. Normalnie Zastawa miała R4 fiatowskie, które do dziś jeździ w seicento tyle ze z wtryskiem. Fakt że jak na tamte lata całkiem ładnie to jeździło. Poldki i kredensy nie miały szans. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianZ1 Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 No Zastava 1100 p też bokserek miała :grin: Mój tata takim cudem śmigał i chwalił sobie bardzo, Twierdził, że większość ówczesnych wynalazków jeżdzących po drogach Polski robił bez problemu Niemożliwe. Też mieliśmy Zastavkę w latach 80tych ale boksera to ja tam nie zauważyłem. PS. Podobał mi się dźwięk tego silnika, normalnie F1 w wydaniu 'dla ludu'. Taka wysokodźwięcząca szlifiereczka. pzdr Seb@ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devlin Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 a ja wczoraj z wieczora na modlinskiej tluklem pana w XC90 - kozaczyl kozaczyl i sie wykozaczyl a dzisiaj z rana na wilanowskiej 407 coupe Jestes ostatnia nadzieja, Adamusmax - reszta spi, albo nie docenia potencjalu drzemiacego w obnizkach cen benzyny Albo smieci offtopikami w tym pieknym watku, skandal! Moderatornia! :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuśma Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 No Zastava 1100 p też bokserek miała :grin: Mój tata takim cudem śmigał i chwalił sobie bardzo, Twierdził, że większość ówczesnych wynalazków jeżdzących po drogach Polski robił bez problemu Niemożliwe. Też mieliśmy Zastavkę w latach 80tych ale boksera to ja tam nie zauważyłem. PS. Podobał mi się dźwięk tego silnika, normalnie F1 w wydaniu 'dla ludu'. Taka wysokodźwięcząca szlifiereczka. pzdr Seb@ No to całe dzieciństwo byłem okłamywany Chyba, że to Wy sie mylicie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogii Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 kusma: a wiesz ze swietego mikolaja tez nie ma?..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devlin Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 kusma: a wiesz ze swietego mikolaja tez nie ma?..... Bez przesady - to skad prezenty? :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
man111 Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Wątek schodzi chyba na psy bo Ojciec Polini zamilkł i pokut nie dzieli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogii Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 wlasnie, ja ostatnio pokuty nie dostalem.. a taki ladny kill - na bmw :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devlin Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Pollini! Gdzie sie wloczysz? :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekD Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Ja dwa dni temu Foresterem tez utłukłem diesla: Forda Transita Cała akcja toczyła się na słynnych esach na trasie toruńskiej przy zawrotnej prędkości 70-80 km/h. Koleś za nic w świecie nie chciał zrozumieć, że istnieje jeszcze prawy, skrajny pas do jazdy samochodem. Niby nic, ale ciągnąłem (pod górę) 1,5 tonową przyczepę kempingową :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devlin Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Chyle czola za King Of All Kills, najwiekszy rispekt - wszystko sie chowa do tego :grin: :grin: :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 11 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2006 Chyba, że to Wy sie mylicie My się nigdy nie mylimy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się