Gal Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Gal, rozumiem że normalnie byś skrecił w lewo na czerwonym? Są skrzyżowania z oddzielnym światłem (i pasem) dla skręcających w lewo... mati! Nie czepiaj się. Chodzi mi o to, że objeżdżanie ludzi stojących na światłach pasem dla skręcających w lewo czy prawo, jest (w moim poczuciu) zachowaniem chamskim. Nikt nie jeździ jak święty, ale każdy sobie jakieś granice wyznacza. Dla mnie te granice są zbieżne z tym, co napisał MARKO RALLY. Jak ktoś czeka trzecią zmianę świateł, przesuwając się za każdym razem o cztery samochody, to nie żywi specjalnie ciepłych uczuć do kolesia startującego na wprost z pasa dla skręcających. To może zrobić każdy idiota. Wystarczy mieć wystarczająco dużo olewczego stosunku do innych i parę koni więcej pod butem. Dlatego ja przestrzegam tego, że: -jeździ się z prawej, -wyprzedza z lewej -pasy dla skręcających są do skręcania I tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 - staram się nie przekraczać prędkości więcej niż trzykrotnie :mrgreen: Słyszałem, że w Krakowie masz być niedługo . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Słyszałem, że w Krakowie masz być niedługo . Jest taki plan. Ktoś w końcu musi Wam pokazać jak się bawi stolica Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
man111 Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Dlatego ja przestrzegam tego, że: -jeździ się z prawej, -wyprzedza z lewej -pasy dla skręcających są do skręcania I tyle. Hmmm... :roll: Co do zasady zgoda, choć zauważę nieśmiało, że trudno w ten sposób wyprzedzić tramwaj :wink: :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARKO RALLY Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 mati, OK, każdy ma swój styl jazdy, każdy ma swoje zasady, i kazdy uważa że jest dobry. Wymieniłeś kilka zasad, które według Ciebie są ważne. Ktoś inny wymieni zasady, które jego zdaniem są ważne, ale będą inne niż Twoje itd. itd. Dlatego ktoś kiedyś wpadł na pomysł, aby te zasady były jednakowe dla wszystkich. I dlatego też powinniśmy stosować się do tych zasad, a nie wybierać te, które nam odpowiadają. A to, że ktoś robi źle, nie upoważnia nas do takiego samego działania. Bądź lepszy niż "On" pokaż że potrafisz jechać właściwie, bądź dobrym przykładem dla innych. :neutral: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MAJ Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Mati, zostań kierowcą karetki - będziesz się mógł wykazać, a i chamstwa nie będą ci zarzucać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Dlatego ja przestrzegam tego, że: -jeździ się z prawej, -wyprzedza z lewej -pasy dla skręcających są do skręcania I tyle. Hmmm... :roll: Co do zasady zgoda, choć zauważę nieśmiało, że trudno w ten sposób wyprzedzić tramwaj :wink: :razz: Ja się z tramwajami nie ścigam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legacy96 Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Ja tam wolę, żeby ktoś jeździł prosto z lewoskrętu, jeśli nie blokuje wtedy innych - niż nie zatrzymywał się na STOP-ie . A po jakiego wała zatrzymywać się na stopie jak nic nie jedzie i widoczność jest na kilo w każdą stronę ? i jest godz. 2.49. Ja zatrzymuję się na stopie jak już na nią najadę, no i jak ktoś barzo krzyczy, bo jak słabo to nie, nie słyszę wtedy bo ni mom tumika czy cóś :wink: :wink: :wink: Taaak... lato, wieczor, ale jeszcze dosc jasno. Znak Stop, droga wszedzie pusta, ale ze jechalem z zona to zatrzymalem sie na Stopie, na kilka sekund. Kilometr dalej, za zakretem zatrzymuje mnie policja. Nie zatrzymal sie pan na stopie. Skad oni to wiedza ? Przeciez sie zatrzymalem ! "Nasza kolezanka siedzi w krzakach naprzeciwko skrzyzowania i podaje nam przez radio kto sie nie zatrzymal" "przeciez sie zatrzymalem" "jak pan mysli, komu wierzymy, panu czy naszej kolezance ? Jak pan chce to mozemy isc do sadu" . No i zaplacilem... rzecz dziala sie w Niemczech, mozna bylo nawet karta placic... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Mati, zostań kierowcą karetki - będziesz się mógł wykazać, a i chamstwa nie będą ci zarzucać Karetka jest za wolna. Kilka razy musiałem je wyprzedzać bo się strasznie wlokły. A to czy obca osoba uważa mnie za chama, delikatnie mówiąc mi wisi. Ważne że osoby które mnie znają tak nie uważają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polini Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Poboczami też wyprzedzasz ? Jeśli są dość szerokie. Właśnie, jak wracaliśmy z ostatniej cyny, to inaczej się nie dało - i dobrze zrobiłeś. Kilka razy z matim jechałem i czułem się bezpiecznie. (jak to brzmi :razz: ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciekSubru Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 [Kilka razy z matim jechałem i czułem się bezpiecznie. (jak to brzmi :razz: ) Bo nie wrzucił trójki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polini Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 [Kilka razy z matim jechałem i czułem się bezpiecznie. (jak to brzmi :razz: ) Bo nie wrzucił trójki Mylisz się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 A to czy obca osoba uważa mnie za chama, delikatnie mówiąc mi wisi. Wystarczy mieć wystarczająco dużo olewczego stosunku do innych Właśnie o to chodzi :sad: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MAJ Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Mati, zostań kierowcą karetki - będziesz się mógł wykazać, a i chamstwa nie będą ci zarzucać Karetka jest za wolna. Kilka razy musiałem je wyprzedzać bo się strasznie wlokły. A to czy obca osoba uważa mnie za chama, delikatnie mówiąc mi wisi. Ważne że osoby które mnie znają tak nie uważają. No coż trudno, poddaję się, chyba nie jesteś w stanie zrozumieć. Gratuluję wysokiej samooceny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Nie, nie jestem w stanie zrozumieć. Nie dość że cham jestem, to jescze mało rozumny. Nie muszę chyba dodawać że twoja opina na mój temat mało mnie obchodzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARKO RALLY Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Kilka razy z matim jechałem i czułem się bezpiecznie. (jak to brzmi ) Ręka rękę myje :wink: Nie twierdzę że mati nie jeździ bezpiecznie ( niekiedy ), ale ustaliliśmy że łamie obowiązujące przepisy, czy więcej niż przeciętny kierowca - niewiem, ponadto ma "gdzieś" zdanie innych w przeciwieństwie do mnie, i stąd pewnie wynikła różnica poglądów. Gdyby nie było tej różnicy, nie byłoby dyskusji. A tak tośmy sobie pogadali i wszystko jasne. Wiadomo kto jest kto, i że każdy ma swój świat :neutral: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 MARKO RALLY, przynajmniej nie jest nudno :wink: :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Większe chamstwo to wlec się 40 lewym pasem na trzypasmówce niż wyprzedzać walce drogowe i "kapelusze" z pasa do skrętu w lewo lub prawo. Przecież nikogo nie blokuję ani nie zajeżdżam drogi. Popieram Matiego, w W-wie czasami nie da się inaczej :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 MARKO RALLY, przynajmniej nie jest nudno :wink: :razz: Z Tobą za kółkiem na pewno nie . Przyjedź do Krakowa, porobimy wiochę evokillerem . Jest taki plan. Ktoś w końcu musi Wam pokazać jak się bawi stolica Mhm.. To my Ci pokażemy, jak się pije w Krakowie . Karetka jest za wolna. Kilka razy musiałem je wyprzedzać bo się strasznie wlokły. Bo karetka dla Ciebie powinna wyglądać tak: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemol Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Najbardziej nie lubie jak ktos sie wlecze i jak go chce wyprzedzic to wtedy specjalnie przyspiesza ale na szczescie nie trwa to zbyt długo bo potem mam go we wstecznym lusterku. :wink:Najwazniejsze aby jezdzic z wyobraznia i wiedziec kiedy nalezy odpuscic i tego wam wszystkim zycze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
11kos11 Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 A po jakiego wała zatrzymywać się na stopie jak nic nie jedzie i widoczność jest na kilo w każdą stronę ? i jest godz. 2.49. Ja zatrzymuję się na stopie jak już na nią najadę, no i jak ktoś barzo krzyczy, bo jak słabo to nie, nie słyszę wtedy bo ni mom tumika czy cóś :wink: :wink: :wink: Na Twoim miejscu kolego zapisałbym się na terapię w odosobnieniu. Świadome łamanie przepisów często sprzyja bezpieczeństwu ruchu - ponieważ wiele z nich są poprostu bzdurne - np TIR przy lewoskręcie ustępuje pierwszeństwa przejazdu bo jest na podporzadkowanej - drogowcy zapomnieli że naczepa nadal stoi na torach. STOP to jednak świętość - niezależnie czy o 13 13 czy 2,49 - ułamek sekundy Ty żyjesz ale skąd ten trup we wraku obok. Człowieku zmiłuj się... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polini Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Ręka rękę myje :wink: Nie twierdzę że mati nie jeździ bezpiecznie ( niekiedy ), ale ustaliliśmy że łamie obowiązujące przepisy, czy więcej niż przeciętny kierowca - niewiem, ponadto ma "gdzieś" zdanie innych w przeciwieństwie do mnie, i stąd pewnie wynikła różnica poglądów. Gdyby nie było tej różnicy, nie byłoby dyskusji. A tak tośmy sobie pogadali i wszystko jasne. Wiadomo kto jest kto, i że każdy ma swój świat :neutral: W takim aucie szanse na bezpieczne zatrzymanie się z wysokiej prędkości jest 200% większe, niż w zardzewiałym Tico, czy Polonezie, którymi ludzie również latają z dużymi szybkościami, a hamować i skręcać nie ma jak... :roll: Mimo, że szybko, to jednak nie jak idiota. Tak można jeździć, a niektórzy niestety wybierają wariant idioty - na max, bez umiejętności i sprzetu. To jest smierć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARKO RALLY Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Na Twoim miejscu kolego zapisałbym się na terapię w odosobnieniu Hmmm......... to aż tak źle ze mną ? Wypiszesz mi skierowanie na taką terapię ? Po Twojej wypowiedzi domniemywam że masz takowe uprawnienia, bo jak nie to mi to wisi jak Matiemu :wink: :wink: :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawide-GP Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 (...)- staram się nie przekraczać prędkości więcej niż trzykrotnie To mi się podoba Od dzisiaj wdrożę tą zasadę do mojego zbioru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Większe chamstwo to wlec się 40 lewym pasem na trzypasmówce niż wyprzedzać walce drogowe i "kapelusze" z pasa do skrętu w lewo lub prawo. Przecież nikogo nie blokuję ani nie zajeżdżam drogi. Popieram Matiego, w W-wie czasami nie da się inaczej :wink: roznica jest taka, ze wyprzedzanie pasami do skretow jest smiertelnie niebezpieczne - bo tam nie ma prawa cie byc, i ktos moze sie w ciebie wmeldowac kiedy ty juz nabierasz niezlego gazu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się