Skocz do zawartości

11kos11

Nowy
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O 11kos11

  • Urodziny 11.01.1975

Profile Information

  • Skąd
    Warszawa
  • Zainteresowania
    Motoryzacja, GPW, gry

Osiągnięcia 11kos11

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. nie obowiazuje, auto bylo w alei krakowskiej w aso i podobno to sa jakies nietypowe turbiny i kosztuje 6 kilo hajsu , ja dopiero ogarniam to auto dla siebie jest mocno rozbite przodem a dodatkowo wg wlasciciela zostalo zdiagnozowana awaria turbo , niie bylem z tym jescze na szyszkowej i ztad moje pytanie czy rzeczywiscie nie da sie tego regenerowac w zwyklych hajsach typu 1,5 kilo pisze z komorki przepraszam za bledy i brak polskich znakow
  2. Koledzy, Prośba o podpowiedź - legacy diesel 2008 r - padła turbina, brak mocy, kopci, turbina zalana . Jakie rozwiązania naprawy podpowiecie. Warszawa i rejon Warszawy. szukam też kompletnego zestawu chłodnic razem z wspornikami osłonami i wentylatorami. PS auto pełna fabryka niedłubane - ok 80 tys rzeczywistego przebiegu Pzd
  3. Z moich doświadczeń od 3% do 10% - najdziwniejsze jest to że Ci którzy biorą 3% naprawdę starają się auto sprzedać.
  4. 11kos11

    Euro 2012

    Bardzo się cieszę. Jedno mnie tylko denerwuje i troszkę tę radość uspakaja. Zgadnijcie kto sobie będzie to przypisywał jako sukces swojego rządu? :mad: Moim zdaniem nam się to należalo - choćby z uwagi na ŚP Trenera Górskiego.
  5. Wszystkiego co najlepsze i jeszcze więcej i dot kilku milinów klimetrów w aucie jedynej słusznej marki. :wink:
  6. To zależy. Jak masz mocne nerwy to lewar na giełdzie bywa przydatny. Sczególnie jeśli chodzi o rynek pierwotny gdzie masz redukcje na poziomie 98%
  7. Ja też jestem zadłuzony po uszy albo jeszcze bardziej. Kredyty biorę i mam ale jest jeszcze gorzej - ja ich udzielam i to z przekonaniem
  8. i taryfiarze, przecież to eksperci Teraz to pojechaliście. Zaczyna się generalizowanie i obrażanie grupy zawodowej. Widzicie tak się składa że przez 3 lata byłem warszawskim taksówkarzem. Poznałem wielu doskonałych kierowców i przesympatycznych ludzi. Widzę musicie nie szanować siebie skoro podpisujecie się pod tak idiotycznymi opiniami. Obyście nigdy nie musieli kogoś lub czegoś szukać w mieście - bo taksówkarze zawsze w takich sprawach pomagają ale na Waszym miejscy to wstydziłbym się nawet poprosić. Prośba do Admina o zablokowanie tych karkołomnych wypowiedzi.
  9. Nie mnie oceniać i bez urazy. My mając dużo lepszy sprzęt niż szary użytkownik możemy sobie pozwolić na więcej. Sam robię na drodze dziwne rzeczy ale zawsze wtedy kiedy jadę sam. Ty opowiadzasz jakies dyrdymały - co innego kiedy łamiesz przepisy ale masz nad tym kontrolę, co innego gdy ten proceder wynika z cwaniactwa i jest hamstwem które jest tylko w niektórych przypadkach uzasadnione, ale najgorszym z tego wszystkiego jest brak wyobraźni - a ignorowanie znaku stop czy wyprzedzanie karetki na sygnale właśnie świadczy o tym. Przypomni sobie dowcip o "gidżicie" który zawsze zatrzymywał się na zielonym. Bez urazy peace
  10. A po jakiego wała zatrzymywać się na stopie jak nic nie jedzie i widoczność jest na kilo w każdą stronę ? i jest godz. 2.49. Ja zatrzymuję się na stopie jak już na nią najadę, no i jak ktoś barzo krzyczy, bo jak słabo to nie, nie słyszę wtedy bo ni mom tumika czy cóś :wink: :wink: :wink: Na Twoim miejscu kolego zapisałbym się na terapię w odosobnieniu. Świadome łamanie przepisów często sprzyja bezpieczeństwu ruchu - ponieważ wiele z nich są poprostu bzdurne - np TIR przy lewoskręcie ustępuje pierwszeństwa przejazdu bo jest na podporzadkowanej - drogowcy zapomnieli że naczepa nadal stoi na torach. STOP to jednak świętość - niezależnie czy o 13 13 czy 2,49 - ułamek sekundy Ty żyjesz ale skąd ten trup we wraku obok. Człowieku zmiłuj się...
  11. OPEL nigdy nie jest pewny, nawet nowy A czy się różni nowy Opel od rocznego. Ten roczny był juz kilkanascie razy w serwisie jest sprawny i o kikadzesiąt % tańszy
  12. No taki właśnie jest tytuł wątku. Albo nowa Vectra OPC lub S-max 2.5 lub Mazda MPS. Albo używany...jak w przeciągu 2 tygodni nic pewnego nie znajdę - kupię nowy w salonie. Ja osobiście tylko raz w życiu kupiłem nowe auto w salonie i nigdy więcej tego nie zrobię. Preferuję kupno bezpośrednio od przedstawiciela danej marki w Polsce. Z reguły są w b dobrej cenie, bardzo dobrze wyposażone - to są pojazdy tzw "stockowe" kazdy dealer ma obowiązek brać praktycznie każdy model od producenta - te super wyposażone w topowych wersjach często nie znajdują właściciela i podczas wymiany można je bardzo tanio odkupić. jeszcze inna grupa godna zainteresowania to auta służbowe - ale nie sprzedawcy czy pracownika salonu ale pracowników przedstawicielstw. Niektóre marki mają politykę zmiany takich aut co 1 rok - tak jest np w Fordzie. Z tego co się orientuję to Astra i Vectra OPC nie cieszyła się specjalną popularnoscią.
  13. 11kos11, ale Vectry OPC używanej raczej nie mają. Czyli jak będę miał VIN tego Audi, to wystarczy udać się do któregokolwiek salonu i udostępnią mi informacje nt. auta, nawet jeśli jeździło w Szwajcarii??? Wcale nie jest powiedziane że nie mają może mogą mieć. Centralny system ma VW i Mercedes - nie jestem pewien czy Audi też- ale w przypadku VW można sprawdzić kiedy pojazd był ostatni raz w oficjalnym serwisie na terenie całej Europy i przy jakim przebiegu. Wychodzi Ci np że auto które jest do sprzedaży ma 120 tys na szafie a ostatni raz było np w Szwajcarii 3 miesiące wcześniej z przebiegiem 270 tys. Teoretycznie Audi i Skoda powiinny mieć taki sam system ale nie wiem na 100%. Odezwij sie na priv - dam Ci namiar na właściciela komisu.
  14. Jesli chcesz kupis Vectre waro zobaczyć adres www.opelautokomis.pl Oni mają siedzibę przy APS na Mangalia w Warszawie - głównie handlują oplami z reguły auta udokumentowane. Jakbys cos ewentualnie znalazł u nich daj znać zapytam czy by polecili mi - mnie na minę nie mogą wsadzić z różnych przyczyn pozatym mogę coś pomóc w negocjacjach. Pozatym oni chyba sprzedają Ople służbowe po GM ale tego napewno nie wiem. Mój ojciec jeździ Omegą na taxi - i osobiście polecałbym Omegę. A w ogóle to najlepiej sprawdzić VW - mają centralny system rejestracji i po VIN możn dowiedzieć się prawie wszystkiego. W ten sposób uchroniłem ojca przed kupnem Passata z przekręconym licznikiem o ponad 200 tys km.
  15. Dupowóz - to prawda. Moja idea to ewolucja. Zawsze staram się aby w mojej domowej stajni były mocne auta - niezależnie czy to auto moje czy drugiej połowy. Wiele razy moc uratowała mnie z dziwnych sytuacji. Pewnie nie raz z musu, czy oszczędności jeździcie autem żony/męża , matki/ojca - i często okazuje się że znajdujecie się w sytuacji z której w Subaru bronicie się bez lęku - brak mocy - brak mozliwosci ucieczki - wg mnie drugie auto powinno być porównywalne.. Modyfikacja Volvo to raczej przekora niż konieczność. Co do WRX - mam nadzieję że tym najważniejszym autem zawsze będzie impreza - ale w moim przypadku obecnie podstawą do dalszego rozwoju może byc tylko czarne STI w wersji europejskiej - dlatego era srebrnej WRX z USA na czarnych felgach już się skończyła - znaczy ma zamiar się skończyc jak sfinalizuję sprzedaż.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...