Denar Opublikowano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2014 (edytowane) Największa różnica jest w urodzie: XV ładny, Forester powiedzmy nijaki... Edytowane 29 Kwietnia 2014 przez Denar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Wrona Opublikowano 5 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 Stało się, jutro wyjeżdżam MOIM 2.0 comfort z salonu. W końcu będę mógł się wypowiedzieć :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 5 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 (edytowane) Największa różnica jest w urodzie: XV ładny, Forester powiedzmy nijaki... Nie zgodzę się, że Forek jest nijaki. Poza tym nie uroda w tym aucie jest najważniejsza. Zapraszam do wątku o III Subariadzie, jest już tam trochę zdjęć w jakich warunkach Forki dawały radę, może to wam pomoże podjąć decyzję. Oczywiście nie twierdzę, że XV nie dałby rady, bo pewnie by dał, ale dla rodziny większej niż 2 osoby, jako jedyne auto, chybabym się nie zdecydował na XV, tylko wybrałbym Forka. Edytowane 5 Maja 2014 przez przemekka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Denar Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Co do mojego XV to pierwsze 1,5 miesiąca z nim miałem ciężkie, głównie przez wadliwe radio zamontowane przez dilera, teraz zmieniłem na Alpine - W920R, kosztowało mnie to łącznie 7950 zł, ale jest przynajmniej tak dobre jak fabryczne audio w mojej Pandzie III. Samochód przestał gasnąć; chyba to była moja wina, ponieważ we wcześniejszych samochodach nie musiałem wciskać sprzęgła do samego końca. Pozostało niewygodne i wąskie siedzisko kierowcy, i co dziwne w żadnych recenzjach nic negatywnego na ten temat nie było, dodam, że mam normalną budowę 175 cm i 80 kg. Być może miałem zbyt duże oczekiwania wobec Subaru, ale teraz zaczynam powili się przekonywać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remano Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 [ciach...] teraz zmieniłem na Alpine - W920R, kosztowało mnie to łącznie 7950 złSkąd tak wysoka kwota? To jest stacja 2DIN i pewnie potrzebna była ramka. Możesz wrzucić fotki, jak to teraz wygląda? Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Alpine - W920R, kosztowało mnie to łącznie 7950 zł ... WOW W tym linku http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/57405-nie-fabryczna-navi-do-xv/ opisałem Blaupunkta za 750 euro z montażem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giepa Opublikowano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 mam normalną budowę 175 cm i 80 kg wg mnie o 10 za duzo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki266 Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Od rana się wstrzymywalem z podobnym wpisem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Denar Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Dopłata do audio z nawigacją Blaupunkt New York 830 to było 6500 zł, radio trzeszczało, nawigacja AutoMapa do niczego, diler zwrócił mi oryginalne radio fabryczne Clarion Subaru, którego nawet nie da się sprzedać. Myślę, że to nie było w porządku, tym bardziej, że po 11 dniach od zakupu mojego XV obniżono cenę samochodu o 15 tysięcy. Do Alpine musiałem dopłacić 1450 zł i jestem względnie zadowolony. Gdybym wiedział to wymieniłbym fabryczne radio na własny koszt w specjalistycznej firmie. Co do wagi to myślę, że 78 kg byłoby w sam raz, Japończycy pewnie ważą po 65 kg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Faktycznie masz bolesne doświadczenie z navi ... Japończycy pewnie ważą po 65 kg Dwaj Japończycy ważą 65 kg A faktycznie po około 50 kg, przynajmniej z takim gigantem pracowałem w Lądku. Ja mam 180 cm i ważę 80 i mówił na mnie fatty /grubas/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki266 Opublikowano 8 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2014 (edytowane) Powoli zbliża się przegląd przy 30 000 km , orientujecie się jaki jest koszt? Mam 20 % zniżki na serwis. Pozdrawiam Dzisiaj zrobiłem przegląd 30 tys/24 miesiące (u mnie akurat to drugie) za całość (robocizna + materiały) wyszło niecały 1000 złotych brutto. Oczywiście z rabatami Silnik 1,6 skrzynia manual. Edytowane 8 Maja 2014 przez luki266 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meci Opublikowano 8 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2014 Dzięki za info . Ja mam jeszcze 1800 km do przeglądu (wypadnie w czerwcu prawdopodobnie ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 8 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2014 Stało się, jutro wyjeżdżam MOIM 2.0 comfort z salonu. W końcu będę mógł się wypowiedzieć :-) Maciej i jak??? opisuj! Rocznik 2014 czy jeszcze 2013??? Moj dopiero przyplynie na przelomie maja czerwca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strusiu72 Opublikowano 9 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 Mój dotarł w końcu . 2014 rocznik. Całkiem przyjemnie jeździ (jeśli można się wypowiadać obiektywnie po dwóch dniach). Wulkan energii to nie jest ale i nie zawalidroga. Opony prowadzą się trochę jak zimówki, zobaczymy jak to będzie w lecie. CVT nie działa może jak 8 biegowy automat BMW, ale w moim odczuciu nie gorzej niż 7-tronic mercedesa. Ogólnie bardzo przyjemne auto. Może mam sklerozę, ale na jeździe próbnej miałem wrażenie, że materiał w górnej części deski rozdzielczej jest inny - twardy i lekko toporny (model 2013). W moim jest przyjemny - lekko "gumowaty" i dość miękki. Nie pisano nic o zmianach w tym zakresie. Może tylko mi się wydaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spawalniczy Opublikowano 9 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 Opony prowadzą się trochę jak zimówki, zobaczymy jak to będzie w lecie. Czyżby Geolandary Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 9 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 Czyżby Geolandary Chyba nie ma wyboru. Nam nie udało się zamówić xv na innych kapciach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 9 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 Opony prowadzą się trochę jak zimówki, zobaczymy jak to będzie w lecie. Czyżby Geolandary To w lecie będzie pisk i ogólna masakra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki266 Opublikowano 9 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 W XV nie sprawują się az tak źle. W Outbacku piszczą niemiłosiernie ale w XV jest cisza...przynajmniej u mnie Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Denar Opublikowano 9 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 Spotkałem wczoraj użytkownika XV, który powiedział, że dał sią nabrać na zakup zimówek, podczas gdy fabryczne opony mają znak M+S - błoto + śnieg. Czy takie opony w rzeczywistości wystarczą na polską zimę, czy raczej zimówki są nieodzowne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki266 Opublikowano 9 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 Jak mieszkasz w mieście gdzie śnieg nie zalega na drogach to może i da rade. To nie jest typowa wielosezonowa opona. Ma oznaczenia ale takie trochę "naciągane". W naszych warunkach chyba nie warto ryzykować. Auto w sumie trochę kosztuje i koszt opon to nie tak dużo przy całości. Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 9 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 Są bardziej letnie niż zimowe Dają radę na błocie pośniegowym, ale na śniegu lepiej mieć zimówki. Inna sprawa, że w tym roku śniegu prawie nie było (poza wyjazdem w Dolomity ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strusiu72 Opublikowano 9 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 I tu mam dylemat. Próbować jes przedać póki nowe czy traktować je jako letnie? Zakładanie, że kolejne zimy będą podobne jak obecna może się nie opłacić, choć w tym roku żałowałem, że zakładałem zimówki... Hmmm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 9 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 I tu mam dylemat. Próbować jes przedać póki nowe czy traktować je jako letnie? Cześć! Opony które masz w swoim Subaraku są oponami letnimi, ale przeznaczonymi do samochodów typu SUV, to znaczy mogą być używane także w lekkim terenie - stąd na przykład wyraźnie widoczne lamelki, bierznik w mniejszym stopniu niż w oponach szosowych przeznaczonych do osobówek zatyka sie błotem. Takie opony standardowo oznaczane są symbolem M+S, ale należy je traktować jako letnie. Na zimę proponuje kupić opony stricte zimowe. Jazdy na moich Geo -landkach w zimę nie próbowałem, ponieważ do nowego auta otrzymałem zimówki i na nich wyjechałem z salonu. Pamiętaj jednak, że dzięki Symmetrical AWD ruszysz praktycznie na każdych oponach i w trudnych warunkach, trzeba sie jednak sprawnie zatrzymywać i prowadzić auto w zakrętach. Co do narzekania na Geolandary - naczytałem się o nich sporo psioczenia na naszym Forum. Opony które maję bez obaw pracować na szutrze, przetrwać w terenie muszą być twardsze - to konieczny kompromis stąd też gorsze trzymanie na asfalcie - zwłaszcza mokrym. Ja zastanawiam się nawet nad oponami typu AT (all terrain) na które chcę zmienic obecne kapcie: Tu jazda na asfalcie bedzie jeszcze wiekszym kompromisem, choćby w kwestii głośności - ale coś za coś. W każdym razie na zimę zwłaszcza w naszej strefie klimatycznej - zimówki. Pozdrawiam. ps. na zdjęciu mój faworyt : Geolandar AT 012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 9 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2014 jezeli sie jezdzi w terenie ze wzgledu na zamieszkanie lub wykonywany zawod to owszem. Ale na sporadyczne wypady kompromis jest za duzy. Tu i Geo dadza rade a na jakas extremalna wyprawe to owszem AT ale na stalowych felgach. No i Stalowe plyty pod dyfry bo potem bedzie placz i lament. Mi na serio to szkoda by bylo auta za 160 tys. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Wrona Opublikowano 11 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2014 Maciej i jak??? opisuj! Rocznik 2014 czy jeszcze 2013??? Moj dopiero przyplynie na przelomie maja czerwca. 14, srebrne gałki na klimie. Autko zajefajne, wydaje mi się że jest cichsze niż demówka. Wczoraj jeździłem po leśnych drogach w górach, strome podjazdy po trawie, kamienie, przechyły. Nie zrobiło to wrażenia na aucie, szedł jak po asfalcie. Tylko góral w traktorze, co jechał po drewno, trochę się zdziwił, jak mnie w lusterku zobaczył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się