Skocz do zawartości

Subaru XV [GP+GT] (MY12=>MY17+MY18=>MY22)


giepa

Rekomendowane odpowiedzi

50 minut temu, GREGG napisał:

8 a nie 6,5 a poza tym to autko miejskie, a nie kompaktowe.

Ok, 8 sekund. I masz rację - "auto miejskie". Pytanie według czego ? Bo tak dziennikarze mówią ? Rozmiarowo ? Dla mnie XV to także auto miejskie bo do wycieczek 2 + 1(2) + bagaż i ewentualnie coś na hak po prostu się nie nadaje bo komfort jazdy ze względu na silnik będzie taki sobie. Ktoś powie "Forester". Racja, ale jak do takiego zestawu Forster to do czego (poza miejską jazdą) jest XV ? 

 

Edytowane przez RoadRunner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auta miejskie, to najbardziej "pokrecona" klasa aut, wymysł marketingowcow. To do jakiej klasy zakwalifikować np. Pandę, citigo ,Up!, Twingo, Clio, Yaris, Corsa, fiesta i wiele innych?  Może do klasy "osiedlowych"?  Auto, które ma 4,5 m długości to chyba nie jest optymalny środek do poruszania się po zatłoczonym mieście. Nie oznacza, że się do miasta nie nadaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, RoadRunner napisał:

Ok, 8 sekund. I masz rację - "auto miejskie". Pytanie według czego ? Bo tak dziennikarze mówią ? Rozmiarowo ?

 

Tak rozmiarowo, długość 415 vs. 445 to spora różnica i na pewno przekłada się na pojemność wnętrza

 

5 minut temu, RoadRunner napisał:

Dla mnie XV to także auto miejskie bo do wycieczek 2 + 1(2) + bagaż i ewentualnie coś na hak po prostu się nie nadaje bo komfort jazdy ze względu na silnik będzie taki sobie. Ktoś powie "Forester". Racja, ale jak do takiego zestawu Forster to do czego (poza miejską jazdą) jest XV ? 

 

Ale Forester z 2.0i będzie wyraźnie wolniejszy niż XV

 

Mi akurat rozmiar XV pasuje, haka nie używam, a na wycieczki raczej latam samolotem... Teraz w OBK mam pełno miejsca i wożę powietrze. Dlatego interesuje mnie w zasadzie tylko komfort miejsca z punktu widzenia kierowcy i pod tym względem XV w pełni daje radę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Sebastian.R napisał:

 

Bo to podniesiona impreza a nie obniżony forester :D

 

To dlaczego ma X-mode jak Forester? ;):)

 

 

edit: mea culpa, faktycznie XV ma blizej do Imprezy niz do Forka :P

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, eddie_gt4 napisał:

 

To dlaczego ma X-mode jak Forester? ;):)

 

 

edit: mea culpa, faktycznie XV ma blizej do Imprezy niz do Forka :P

 

 

 

Bo to tylko funkcja w komputerze. I przez to mam zaślepke na tunelu środkowym :unsure: Z racji mega prześwitu dodali. Nie znam sie ale dla mnie konstrukcyjnie to impreza na szczudłach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Sebastian.R napisał:

(...) Nie znam sie ale dla mnie konstrukcyjnie to impreza na szczudłach. 

 

no pewnie, ze XV to Impreza na szczudlach - zarty sobie stroje tym filmikiem :)

 

ale jak widac XV nawet na torze daje sobie rade

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, GREGG napisał:

 

Tak rozmiarowo, długość 415 vs. 445 to spora różnica i na pewno przekłada się na pojemność wnętrza

 

Nie aż tak bardzo. Rozstaw osi XV ma 5 cm więcej, na nogi z przodu 5 cm więcej, z tyłu 1 cm więcej. Szerokość wnętrza praktycznie ta sama. Bagażnik ma XV 19 litrów większy, czyli 2 zgrzewki wody :)

To nie jest tak, że ślepo chwalę Konę. Siedziałem w niej i w sumie chciałbym z tyłu mieć te kilka cm więcej oraz ciut większy bagażnik, czyli XV pewnie by spełnił te wymagania. Z drugiej strony jak porównuję silniki to żal trochę :( 

 

XV nowy ma Apple Car Play ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, RoadRunner napisał:

Z drugiej strony jak porównuję silniki to żal trochę :( 

 

Pełna zgoda, niestety... Z ciekawości też pewnie zajrzę tego hultaja obejrzeć w środku. Jakie miałeś wrażenia? Jazdy jakieś robiłeś?

 

7 minut temu, RoadRunner napisał:

XV nowy ma Apple Car Play ?

 

Nowy XV i Impreza mają już wszystko - androida, appla, nawigacja tom tom  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, GREGG napisał:

 

Pełna zgoda, niestety... Z ciekawości też pewnie zajrzę tego hultaja obejrzeć w środku. Jakie miałeś wrażenia? Jazdy jakieś robiłeś?

W środku wrażenie jak najbardziej na plus. W porównaniu to Tuscona dużo lepiej, ale z drugiej strony ciężko porównać rożne wersje. Kona ma jakąś specjalną wersję która nie ma odpowiednika w większych modelach. Trochę problemem jest miejsce z tyłu. Ja mam 185 cm i jak ustawię pod siebie fotel z przodu to z tyłu opieram się kolanami o oparcie.

Jazd jeszcze nie robiłem bo nie mieli testowego 1.6 turbo. Mają mieć po Świętach i wtedy pojeżdżę.

 

XV też pewnie spróbuję pojeździć. Jako, że jestem fanboyem :) to obecność Apple Car Play bardzo mnie cieszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Sebastian.R napisał:

Jak można rozważać hyundai vs subaru... Jak widać można :)

Ja bym nie dał rady psychicznie zestawić tych marek obok siebie :P

Ty chyba dla żony to kupujesz he?

Tak dla żony :P

 

A co do porównania to czemu nie ? Bo koreański ? Przypominam, że parędziesiąt lat temu przed wszystkimi Six Sigma czy innymi procesami dot. jakości to japońska motoryzacja była synonimem gniotów. Kwiatki takie jak silnik Daihatsu gdzie głowica jest zespolona na stałe z blokiem były na porządku dziennym. Korea zaczęła iść śladem Japonii trochę później ale teraz jakość bardzo pozytywnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nic do koreańczyków nie mam. Miałem trzy Kie. 

 

Ale ja subaru kupuje zero jedynkowo. Albo kupuje bo jest co - albo nie ma. Dlatego sie rozwiodłem z marką na kilka lat. 

Do marek premium audi bmw mercedes, subaru nie ma podejscia (i też nie ta kasa z tym samym wyposażeniem).  Z kolei reszta marek takich "zwykłych" jest zbyt pospolita żebym je z subaru zestawiał. 

Więc wybor jest prosty - jest fajne subaru, to biore.

Nie ma? To biore albo premium albo masówke. Nie przyszło by mi do głowy porównywać.

To jest moim zdaniem dodatkowa klasa, pomiędzy common i premium. W mojej opinii nie ma z czym porównać. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Sebastian.R napisał:

To jest moim zdaniem dodatkowa klasa, pomiędzy common i premium. W mojej opinii nie ma z czym porównać. 

auta na trudne warunki .W szwajcarii to masówka w USA też, u nas stosunek cena / jakość sprawia że mało tego śmiga. Zobaczymy jak będzie teraz po  skoku jakościowym w nowej Imprezie i XV

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Oglądając test nowego XV  na youtube natknąłem się na taki komentarz:

"Powiem tak-mialem przez 2 lata pierwszą edycję Subaru XV (podobał mi się wizualnie, uległem też magii marki Subaru)... I do chwili zakupu (poprzedzonego krótką miejska jazdą próbną - typową jak to u większości dealerów) - też piałem z zachwytu... niestety przy użytkowaniu codziennym - wakacyjnym - rodzinnym okazalo sie ze XV to wielka lipa. bagażnik przy opcjonalnej zapasowej dojazdówce ma raptem 310l pojemności - to jakis śmieszny schowek niczym w miejskim Yarisie (porównywalnie Nissan QQ nawet z kołem zapasowym - ma znacznie większy, a auto to brylowo i gabarytowo jest niemal identyczne jak XV), spalanie XV ma dobre, ale tylko do okolo 100km/h - bo przy predkosciach autostradowych rzedu 140-150km/h wzrasta ono momentalnie do ponad 12,5l/100km! Wiec to katalogowe 6 czy 8 litrow to miedzy bajki mozna sobie wlozyc... XV bylo zawsze bardzo kiepsko wyciszone (droga nad morze - 600km autostrady w tym hałasie to była mordęga) i z tego co widze po zachodnich testach - nadal silnik i skrzynia na trasie halasuja niemilosiernie... Może tylko plastiki nie skrzypia tak jak w poprzedniku - widać że wnętrze jest teraz bardziej dopracowane, bo w moim egzemplarzu to w zasadzie prawie wszystko skrzypiało (oparcie siedzenia, mocowanie pasów na słupku, kratki głośników, konsola środkowa, boczki drzwi, itd). Skrzynia CVT w miescie może i daje sobie rade, ale za to na trasie wyje masakrycznie juz od 100km/h... Samochód ten był tez bardzo podatny na boczny wiatr - przy wyjezdzie spoza barier na autostradzie to była wprost walka o jazde na wprost! Myślę że to się nie zmieniło zbytnio u następcy, bo nowy XV nadal ma aż 22cm, prześwitu i żadnego "aerodocisku", gdzie konkurencja już poza 20cm prześwitu raczej nie wychodzi - to przecież kompaktowy crossover, a nie profesjonalna terenówka... To nawet nie jest przecież SUV. Wybór silnika do XV..., nie istnieje... Co to za Subaru ktore przy 2.0 pojemności w benzynie - ma do setki prawie 11s? A gdzie sportowy choćby duch tej marki...? To już mój obecny benzynowy 1.4l 150KM Crossover Seat Ateca ma okolo 7s do setki, a ma o 6KM mniej niz ten nowy XV! Tej mocy w XV wcale nie czuc! Gdzies sie ulatnia i jest tylko na papierze... Ba, nawet nowa Dacia Duster jest szybsza od tego XV - no troche wstyd! To juz nie te czasy gdzie klient bral co bylo i mogl tylko o kolor powalczyć (wybór silnika jest tu taki jak w naszym Polonezie - aż jeden w całej gamie modelowej)... do tego chore ceny serwisowania (przy czym kolega z forum XV na ułamaną spinkę od przedniego zderzaka czekał w autoryzowanym serwisie Subaru ponad miesiąc...) i przeglądy już co 15 tyś km, gdzie w innych markach co 20 lub 30 tyś km to już w zasadzie norma... gwarancja tez krótka... odsprzedać to auto jako używane - też masakra (wiem o tym bardzo dobrze)... No nie polecam... w tej cenie jest obecnie na rynku duży wybór ciekawszych, większych, lepszych, ekonomiczniejszych autek tego segmentu - bez żadnej łaski - i to z mniejszą utratą wartości przy późniejszej odsprzedaży... W Europie mimo mody na ten segment samochodów będzie pewnie znów klapa sprzedazowa tak jak przy poprzedniej generacji... W XV brakuje wyboru sensownych silników z turbodoładowaniem (dodanie w przyszłym roku słabego 1,6l przy tej masie auta to jakaś kpina), nizszego spalania, lepszego komfortu, lepszego wyciszenia, wiekszego bagaznika, lepszego przyspieszenia, lepszej skrzyni biegów, jakiejkolwiek opcji personalizacji wyposazenia i niezależnej od kursu walut ceny w zlotowkach - czyli brakuje mu do osiągnięcia sukcesu... - wszystkiego... Ja juz kolejnego XV nie kupie... Magia nazwy i odcinanie kuponów dawnej sławy to dziś trochę za mało na złapanie potencjalnego - świadomego klienta.."

 

Czyżby to nasz były kolega z forum "reality"?

Ja jestem bardzo zadowolony z mojego obecnego XV  i wydaje mi się, że  takie oceny  są mocno niesprawiedliwe.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem tę opinię. Straszny uraz psychiczny jakiś. 

To Subaru go chyba gwałciło, jak był mały. :)

Jak mi się samochód nie podoba, to jestem w stanie wyczuć już na test drive.

Po co płacić tyle pieniędzy, by potem cierpieć katusze?

  • Haha 3
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez jaj :) bagażnik średnio rozgarnięty jaskiniowiec obceni w salonie czy sie zmieści na wakacje czy nie.... Ale niespodzianka... Pewnie mu drugie tyle zabrakło jak tak płacze. 

Spalanie... Widac suva nie mial nigdy. Zawsze pd 120 w gore spalanie rosnie masakrycznie. Cokolwiek sobie producent napisze.

A reszte mógł zweryfikować podczas jazdy próbnej. Dosłownie całą resztę co napisał....

Na podstawie folderu kupił auto?

 

Mówiąc krótko... Gapa :biglol:

Edytowane przez Sebastian.R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyślcie sobie ..... ktoś  kto nigdy nie jeździł Subaru , ogląda test nowego subaru xv i tu takie komentarze .  Ja testowałem XV  zupełnie przypadkowo , bez wcześniejszego brania tego modelu pod uwagę jako potencjalnego auta do firmy . W tej chwili nie wyobrażam sobie , żebym wybrał w przyszłości inny  model  niż XV . Uważam, że jest to bardzo trwałe  i niezawodne auto, a komentarze tego typu jak cytowany powyżej, mogą stworzyć nieprawdziwy  wizerunek marki (a w szczególności  modelu XV ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ocena mocno nie sprawiedliwa, może posiadał felerny egzemplarz, może po dzwonie, składany z kilku, może poprostu oczekiwania przerosły rzeczywistość bo chciał auto na wypasie, rajdowo jeżdżące a jednocześnie ciche i oszczędne (w przystępnej cenie), wygodne i takie by mu koledzy zazdraszczali (a koledzy nie zazdraszczali bo nigdy takiego Golfa na oczy jeszcze nie widzieli, żeby to to przynajmniej w TDI było)...a tu ani jedno ani drugie ani trzecie... cóż ma gościu problem i to wcale nie z autem...

P.S. nie wiem o co chodzi ale musi auta tych co narzekają są z jakiejś innej taśmy produkcyjnej niż moje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, meci napisał:

Czyżby to nasz były kolega z forum "reality"?

Ja jestem bardzo zadowolony z mojego obecnego XV  i wydaje mi się, że  takie oceny  są mocno niesprawiedliwe.

Pamiętajcie, że każdy wymaga czegoś innego od auta.  Podczas jazdy testowej trwającej 15 min nie jesteś w stanie ocenić jak auta zachowuje się na autostradzie, jak jest wyciszone, co skrzypi co nie , ile tak naprawdę pali jak działa serwis itp itd. W dodatku w salonach Subaru często gęsto bywa tak, że nie mają modelu demo którym jesteś zainteresowany, tzn chcesz kupic XV ale nie ma więc proponują jazdę forkiem XT , w dodatku nie są w stanie udostępnić na dzień do testów. Ja z opinią kolegi @reality się częściowo zgadzam i uważam że model my14 ( który posiadam ) jest po  prostu kiepski jakościowo na zasadzie :  złoto (napęd) owinięty w badziewne opakowanie (wszystko o czym pisał kolega reality , gdzie oszczędności widać na każdym kroku) i powinien był kosztować max 80-85k pln a nie 110 czy 120.

Jeżeli rzeczywiście nastąpił skok jakościowy w produktach Subaru to może się okazać , pomimo nie za mocnego silnika, że  obecnie to całkiem zacny pojazd i śmiało będzie mógł konkurować z europejczykami -tak czy siak kibicuje marce wiadomo każdy producent wypuszcza raz lepsze innym razem gorsze produkty

Pamiętajcie też że takie forum to niezły feedback dla importera i dzięki wszystkim opiniom  użytkowników tych aut producent może je ulepszać m.in dzięki czemu nowy XV jest zapewne autem lepszym od poprzednika

Edytowane przez Karas
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, meci napisał:

To już mój obecny benzynowy 1.4l 150KM Crossover Seat Ateca ma okolo 7s do setki, a ma o 6KM mniej niz ten nowy XV! Tej mocy w XV wcale nie czuc!

Z ciekawości popatrzyłem na tego Seata i widać, że autor cytowanego komentarza ma skłonność do koloryzowania :) 

Te około 7s do setki to 8,5s do 9s zależnie czy ma napęd na jedną oś czy na obie. Drobna różnica jest w silniku - wiadomo, że turbo ciągnie lepiej. A moc objawia się dopiero przy prędkości maksymalnej a nie przyspieszaniu :)

Jestem ciekaw ile wynosi rzeczywiste spalanie w Seacie, bo VAG niestety ma tendencję do zaniżania zarówno spalania jak i emisji :D

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, aflinta napisał:

 

Jestem ciekaw ile wynosi rzeczywiste spalanie w Seacie, bo VAG niestety ma tendencję do zaniżania zarówno spalania jak i emisji

 

Zaniżania???:huh: nie może być.... :biglol:

 

Jak ma 9s to jeździ tak samo. W cvt nie można ze sprzęgła strzelić więc start gorszy. (Ktoś wkleił film z nogą na hamulcu to też było 9s). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W I T A M ponownie, oj dlugo tu nie wpadalem, az tu prosze - moj cytat z youtube (spod testu RWD PB - testu nowego XV) sie pojawil... :-)

 

Rozmawialem na priv z testujacym wczesniej - nota bene bardzo fajny kanal maja - Marek Drives (ten w ogole nie trawi Subaru), AutoCentrum i RWD PB (czesto testuja Plejady) to chyba najlepsi testerzy, ale to tak na marginesie tylko moje zdanie... Kazdy moze miec inne...

 

Juz ustosunkowuje sie do Waszych kolejnych wypowiedzi dot. mojej opinii z youtube o nowym XV:

 

do Meci: tak to ja! Gratuluje selektywnej uwagi nad textem! Pozdrawiam serdecznie!

 

do Ryba Pila i do Sebastian R.: nie wiem ile w zyciu testowaliscie nowych autek (nie wnikam w to), ale uwierzcie mi ze nie kazdy dealer jest taki jak np. dealerzy Fiata - ze dadza auto na weekend do testowania (tak mialem chocby w przypadku Fiata 500X - Pabianicki salon Fiata Auto Dap) - akurat Subaru XV pierwszej generacji przed zakupem testowalem przez kwadrans i to po miescie (lodzki salon Point) - kupowalem legende sercem a nie rozumem, zatem niestety nie wszystko da sie wtedy wykumac, szczegolnie o spalaniu, V-maxie, itd... Testowane auto mialo tez tylko zestaw do latania opon a to zakupione dojazdowke, zatem nawet bagaznika nie dalo sie dobrze przed zakupem ocenic... Zatem Twoj komentarz szanowny kolego jest nieco... krzywdzacy... Katuszy nie cierpialem, dealer mnie emblematem plejad tez nie gwalcil... Foldera nawet nie dostalem bo salony Subaru to przyslowiowa "bida z nyndzom" byla w porownaniu do innych marek - bynajmniej wtedy tak bylo... Teraz jest lepiej - w Lodzi sa już dwa. Mialem XV poltora roku - jak to mowia, dooopy nie urywalo jak za cene 108 tys zl, wiec szczerze opisalem bolaczki tego modelu - bez sciemy... Spodziewalem sie wiecej po legendzie plejad... Akurat SUVy/Crossovery to moj ulubiony segment i mialem ich juz kilka (VW Tiguan I, Fiat Sedici, Seat Ateca, Fiat 500X-na weekend-jako przyszla alternatywa dla Sedici zony, ostatnio nowy Hyundai Tucson-jako auto z wypozyczalni na tydzien) - wiec specyfike takich autek znam - zaden z nich nawet pomimo czesto znacznie mniejszej pojemnosci a identycznej mocy - nie byl ani taki glosny, ani taki molowaty, ani taki toporny i niepewny w prowadzeniu (glownie na autostradzie) jak XV... Zas spalanie Seata Ateca podalem realne - potestujcie sami - ocencie... Na autostradzie to auto przy predkosciach rzedu okolo 140-150km/h nie ma szans przekroczyc 9l/100km nawet w 4 osoby i z klima. A w XV wychodzilo mi w 4 osoby na pokladzie przy 150km/h lekko 12 literkow..., a z klima 12,5l nawet... Ze o huku i halasie nie wspomne...

(dawno nie slyszalem powiedzenia Gapa - fajne). :-)

 

do AdamW202: auta kupuje dla siebie - nie dla "zazdraszczancych" kolegow czy sasiadow... Ale moze Ty robisz inaczej... Nie wnikam... VW Golfa V (co prawda 1.6 w benzynie, a nie slawetne TDI) tez mialem - to byl na prawde rewelacyjny samochod do chwili gdy pewna studentka mi nie wjechala w niego na swiatlach i niemalze skasowala doszczednie... Mnie sie nic nie stalo a auto pewnie nadal smiga po Polsce jako nie bite - oddalem je rozbite ubezpieczycielowi... Ale to inna historia... Moj XV byl kupiony jako nowy (2014 rocznik) z Czestochowskiego salonu Subaru. Nie mial "dzwona" ani spotkania z czolgiem - a mimo to skrzypial niemilosiernie w srodku (widze ze druga generacja jest duuuzo lepsza jakosciowo wewnatrz niz poprzednia - szacun Subaru :-) ).

 

do Karas: witam szanownego kolege - jak zawsze trafiona wypowiedz - 100 na 100 - szczegolnie w kwestii widocznych w tym modelu nadmiernych oszczednosci... XV to takie lansiarskie auto dla kobitek ze slonecznej Californii do wozenia dzieci do szkoly (podobnie jak obecna Toyota CHR - to tez masakra jest w jezdzie-testowalem takze, choc wyglada modnie i lansiarsko - jak to mowia: trendy-fancy-cool)... Dzis tak to widze... I faktycznie - w Stanach, Kanadzie i w Australii XV sprzedaje sie swietnie do tych i podobnych celow...

 

do aflinta: co jak co ale do koloryzowania to ma sklonnosc moja zacna tesciowa i to w kwestiach innych niz motoryzacyjne... :-) Ja na pewno nie! Zapraszam do salonow Seata na testy Ateci - sprawdzisz, pojezdzisz, ocenisz - on na prawde fajnie chodzi i malo pali (mowie o 1,4 benzyna) - podalem absolutnie realne spalanie Ateci, ktore w przypadku mojej zony jest jeszcze o okolo pol litra nizsze... Prawda boli - ze benzynowy 2.0 boxer w XV (bo na boxera diesla Subaru w ogole szkoda klawiatury) to powolny, glosny, paliwozerny zolwik..., ale jaka "legenda" za to, co nie? ;-) Mialem sporo nowych autek (zmieniam je max co rok/poltora - po prostu taka filozofia, taka praca... Jest mozliwosc - to z niej korzystam.

 

do Meci ponownie: samochody z racji czestych zmian oceniam szczerze i na chlodno - nie przywiazuje sie do nich jakos szczegolnie - moje opinie sa tez na forum Mercedesa (B-Klassa), Forda (C-Max), Fiata (500X), itd... Nikt sie nigdzie tak nie obruszal jak tutaj - wrecz przeciwnie... Bo tak jak pisalem na youtube - nie jezdzi sie nazwa czy legenda - jezdzi sie konkretnym autem... Nie mialem zamiaru czynic XV szczegolnie zlej opinii - pisze jak bylo i juz...

 

Polecam niepozornego Seata Ateca - legenda to nie jest ale za to fajnie jezdzi, jest oszczedny... I nie wyje jak odkurzacz Subaru XV CVT (gdzie ten legendarny bulgot boxera)...? W listopadzie testowalem wersje Ateca FR - mega fajne autko - bede w maju zamienial swojego Ateca Style na Ateca FR wlasnie (2.0 benzyna, 190KM, ale w ramach doplaty po 1000km mozna w autoryzowanym salonie "przesterowac" go na 240KM - tzn. "wgrac" program od Tiguana II R-Line)... Bedzie sie dzialo, i to za cene znaaacznie nizsza niz chocby Subaru Forester XT... :-)

 

Zycze Wesolych Swiat i szerokosci! Posiadaczom wszystkich autek bez wyjatku! :-)

Edytowane przez reality
  • Haha 1
  • Smutny 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...