Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

Słabe jest to sztuczne spowalnianie Mercedesa zmianami ciśnieniem w oponach. Ładnie F1 schodzi na psy.

Dudu

Podarujmy sobie teorie spiskowe w sytuacji, gdy nawet przedstawiciele Mercedesa twierdzą, że zmiana ciśnienia nie ma wpływu na ich formę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kimi już dawno jest wypalony. Po powrocie do F1 miał szczęście bo trafił na moment, w którym Lotus miał znakomity bolid, ale już wtedy było widać że to nie ten sam kierowca co dawniej, więc nic dziwnego że odstaje

 

Niech Riccardo do drugiej Ferki wsadzą to może coś się będzie ciekawego działo w tym teamie ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kimi już dawno jest wypalony. Po powrocie do F1 miał szczęście bo trafił na moment, w którym Lotus miał znakomity bolid, ale już wtedy było widać że to nie ten sam kierowca co dawniej, więc nic dziwnego że odstaje

 

Niech Riccardo do drugiej Ferki wsadzą to może coś się będzie ciekawego działo w tym teamie ;p

To fakt, Kimi jakoś tak bez tego błysku już jeździ - zdarzają mu się niezłe momenty, jeździ poprawnie, ale to już nie jest "to".

A Riccardo w Ferrari? nie wiem, czy będzie chciał jeździć znowu z Vettelem, a raczej, czy Vettel będzie chciał jeździć z nim - rok temu Australijczyk był wyraźnie lepszy, a nie sądzę, żeby Red Bull go jakoś faworyzował...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawie robi się z Lotusem.

Grosjean idzie do tego nowego teamu.

Maldonado mają już dość - np. wczoraj moim zdaniem specjalnie odpuścił i Button wjechał w niego.

Lotus prawdopodobnie przejdzie w ręce Renault.

I będą dwa wolne miejsca.

Może ? Może ?  Bardzo bym chciał, że ON wrócił do F1. Nawet jakby nie mógł jeździć wszystkich GP. To jeszcze jest testowanie, ustawianie, doradzanie.

A z Renault zdobył dużo.

Takie moje przedpołudniowe marzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawie robi się z Lotusem.

Grosjean idzie do tego nowego teamu.

Maldonado mają już dość - np. wczoraj moim zdaniem specjalnie odpuścił i Button wjechał w niego.

Lotus prawdopodobnie przejdzie w ręce Renault.

I będą dwa wolne miejsca.

Może ? Może ?  Bardzo bym chciał, że ON wrócił do F1. Nawet jakby nie mógł jeździć wszystkich GP. To jeszcze jest testowanie, ustawianie, doradzanie.

A z Renault zdobył dużo.

Takie moje przedpołudniowe marzenia.

Pomarzyć dobra rzecz... niestety, chociaż bardzo bym chciał, aby RK wrócił do F1 to raczej niestety nie jest to wykonalne - on sam zdaje sobie sprawę ze swoich ograniczeń, wielka szkoda...

A w nowym sezonie może być ciekawie, zobaczymy, czy Honda i MacLaren się pozbierają, co będzie z Red Bullem i czy Fredziu rzeczywiści zmieni barwy - oby nie, bo co ostatnio gdzieś przechodził, to team na tym dobrze niestety nie wychodził :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tego się trzymajmy :)

Myślę, ze pomimo większego ciśnienia w oponach w Japonii Mercedes będzie z 0,2 sekundy przed Ferrari, a bardziej Vettelem mimo tego, że bardzo lubię Kimiego. RedBull będzie znowu tam gdzie jego miejsce z silnikiem Renault na torze innym niż Singapur.

Mistrzem wyścigu był kibic :D


 

 

Maldonado mają już dość

 

 

I będą dwa wolne miejsca.

 

Maldonado już potwierdzony na przyszły rok :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maldonado mają już dość

 

 

I będą dwa wolne miejsca.

 

Maldonado już potwierdzony na przyszły rok :P

z kasą, jaką wnosi jego sponsor to i nie dziwota ;) W sumie gdybym trafił na jakimś USańskim powerball główną wygraną to i mnie by zatrudnili w którymś zespole - a Pastor ma taką wygraną w posagu co roku, ale co by o nim nie mówić, jeden wyścig w karierze wygrał - jeżeli się nie mylę, to było do tej pory ostatnie zwycięstwo Williamsa w GP...

Edytowane przez mahu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Musze to widzieć jak seba znowu wygrywa; )

Ja natomiast cieszę się z powrotu formy Byków. Nie to, żebym tęsknił za ich dominacją, ale mam też dość dominacji obecnych ;) No i chyba nie tylko ja uważam, że Ricciardo to gorące nazwisko następnych lat w tym sporcie.

I przekornie do Stacha, to z jego zwycięstwa się będę cieszył w niedzielę. Zresztą regularnie w równorzędnym bolidzie wygrywał z Twoim pupilem  ;)  

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Musze to widzieć jak seba znowu wygrywa; )

 

Ja natomiast cieszę się z powrotu formy Byków. Nie to, żebym tęsknił za ich dominacją, ale mam też dość dominacji obecnych ;) No i chyba nie tylko ja uważam, że Ricciardo to gorące nazwisko następnych lat w tym sporcie.

I przekornie do Stacha, to z jego zwycięstwa się będę cieszył w niedzielę. Zresztą regularnie w równorzędnym bolidzie wygrywał z Twoim pupilem  ;)

Wiadomo,Seba to przeciętniak :D;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wiadomo,Seba to przeciętniak

 

Wreszcie się w czymś zgadzamy :D Niestety obawiam się powrotu Merca, Singapur to był jednak specyficzny obiekt. Na typowym torze myślę, że będą dyktować tempo. Zobaczymy, jak blisko jest Ferrari.

A raczej ile seba jest w stanie wycisnąć z tej włoskiej zabawki :D;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...