Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Formula E zacznie sie coraz bardziej rozwijac i predzej czy pozniej zastapi F1
  tylko że na to ktoś musi przyjść - z punktu widza który przyszedł obejrzeć Formułę E na żywo - zero porównywalnych przeżyć z F1(dawną-ale jeśli czegoś w sprawie między innymi dźwięku nie zrobią to trybuny będą coraz bardziej puste). Przyjdzie raz - z ciekawości, drugi raz będzie wolał obejrzeć to przed telewizorem. Mała ilość kibiców = brak zarobku dla organizatorów = brak chętnych do corocznego organizowania wyścigu FEee ;) u siebie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem kilka całych wyścigów, ten ostatni też.

FE mimo młodego wieku cierpi już na przypadłości F1 - jakieś turbo boosty(coś jak DRS) i ograniczenie zużycia energii - kończąc wyścig trzeba mieć trochę - coś jak paliwo w F1, tam ma to sens - na próbki do badania, tu czysty idiotyzm. Poza tym musieliby wydłużyć wyścigi, zrobić jakieś pit stopy na wymianę opon i baterii ;)

Nie tędy droga ani w FE ani w F1, dużo się musi zmienić, żeby było lepiej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felieton napisany tak jakby zabudowanie kokpitu w F1 było kluczem do wyeliminowania ryzyka śmierci w motorsporcie. Obawiam sie, ze to nie jest takie proste. Po pierwsze, jest całe mnóstwo innych serii Formula i należałoby we wszystkich zabudować kokpit, włącznie z tańszymi F3, Formuła Ford i wszelkimi innymi. Po drugie, wciąż nikt nawet w stadium projektowania nie wymyślił pewnego sposobu na otwarcie kokpitu w razie wypadku, gdy bolid leży na dachu. W dzisiejszych warunkach przytomny kierowca prawie zawsze moze opuścić samochod, ale gdy nie dopuszcza do tego kopuła zamykająca go szczelnie w środku...? Nie można zapomnieć o konieczności wentylacji kabiny, co przy tak małych gabarytach auta moze sie okazać kłopotliwe. I po trzecie, sami kierowcy tego nie chcą. Każdy z nich świadomie podejmuje decyzje uczestniczenia i każdy wie, ze "Motorsport is dangerous". Należy wciąż poprawiać bezpieczeństwo, ale tylko za zgoda zawodników oraz w sytuacjach,miedzy ta poprawa jest niezaprzeczalna i ostateczna. Barierki energochłonne praktycznie nie maja wad. Wyasfaltowane pobocza jedynie tą, ze opuszczenie trasy jest mniej spektakularne...

 

Traktor nie powinien sie był znaleźć na torze w zeszłym roku. Powinny byc rozstawione dźwigi wokół całego toru w Suzuce. Moze i tak, ale ktoś wciąż musi samochod przypiąć, wiec gdyby nie było traktora,mto moze Bianchi uderzyłby w safeciarza...? Nie da sie wyeliminować ryzyka, taki urok tego sportu. I dopóki sa chetni, żeby go uprawiac, dopóty bedą wypadki śmiertelne.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Than_Junior dokladnie tak jak piszesz,kokpit musi byc otawrty a niestety w F1 jak sie zapinkala 300-350km to wczesniej czy pozniej beda wypadki i to smiertelne,w ostatnim czasie widac odromna poprawe w bezpieczenstwie a stalo sie to po wypadku Aertona szkoda,ze wczesniej tego nie zrobili, czystym przykladem moze byc Robert po wypadku Canady

http://eurosport.onet.pl/formula-1/f1-nikt-nie-otrzyma-numeru-po-zmarlym-bianchim/q2w877

http://eurosport.onet.pl/formula-1/f1-przyjaciele-rywale-i-kibice-oddali-ostatni-hold-julesowi-bianchiemu/k244ls

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyścig, który zapowiadał się na nudny przestał takim być od samego startu, i z małymi przerwami przyciągnął mnie do TV chyba pierwszy raz w tym sezonie. Działo się, Vettel pokazał, że niezły z niego woźnica, no i Fredziu na 5 miejscu...Lewis - nie odpuszcza, a Nico - cóż szkoda trochę pewnego niemal podium. Warto było poświęcić 2 niedzielne godziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyścig, który zapowiadał się na nudny przestał takim być od samego startu, i z małymi przerwami przyciągnął mnie do TV chyba pierwszy raz w tym sezonie. Działo się, Vettel pokazał, że niezły z niego woźnica, no i Fredziu na 5 miejscu...Lewis - nie odpuszcza, a Nico - cóż szkoda trochę pewnego niemal podium. Warto było poświęcić 2 niedzielne godziny.

oj warto!

bardzo ciekawy wyścig

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

szkoda Kimiego 

Kimi spokojnie byłby na 2, gdyby nie awaria. Za to start miał znakomity. Rosberga objechał jak chciał B)   

 

Iceman ma zdecydowanie kiepski sezon - masa problemów z autem, które ma niezły potencjał, a także chyba jednak już pewne zmęczenie i wypalenie, wiek pewnie też robi swoje, ale trzeba przyznać, że potrafi błysnąć - poza tym myślę, że poza torem ciężko pracuje nad rozwojem bolidu - jego doświadczenie jest nieocenione. Szkoda, że wielu postawiło już na nim krzyżyk :(

A start oba Ferrari miały naprawdę niesamowity :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...