Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

Oj, zdrowo wydzwonił, dobrze, że nic mu nie jest, chociaż pewnie siniaki będzie miał spore... Rolka była :huh:

TJ, Twój link się nie otwiera, ptzynajmniej u mnie na Firefoxie, poniżej link do wideo z wypadku:

 

https://www.youtube.com/watch?v=EFl5dR59SyA

Edytowane przez mahu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ciekawa teza..., zważywszy, że dotychczas Alonso swoich zespołowych partnerów objeżdżał jak dzieci.

Hmmm... a Hamiltona też? ;)
Był remis... i oczywiście nikt nie był faworyzowany

 

Ten remis to taki jednoroczny wyjątek potwierdzający późniejszą regułę

Edytowane przez Szklany
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

nikt nie był faworyzowany

A pamiętasz w Ferrari: "Fernando is faster then you" ;)

W Ferrari odkąd oglądam F1(od 1994r.) był kierowca nr uno i due.

Jednakże wększą kompromitacją w moim odczuciu było przepuszczenie(team order) przez Rubinio Schumiego kilka metrów przed metą.

Co do "Fernando is faster than you" to w przekroju całego sezonu, jak i tych kilku lat wspólnego ścigania z Massą nie miało to żadnego wpływu na wyniki i ocenę kto jest ZDECYDOWANIE lepszym kierowcą z tej dwójki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyścig bez polotu, po prostu nudnawy, tyle dobrego, że mały Bartolini (2 miesiące 8 dni) dokazywał od samego rana, przynajmniej nie zasnąłem przed TV. Lewis jeździ chyba w nieco innej lidze, potem długo długo nic. Vettel wyraźnie zbliża się do Rosberga, może w następnym sezonie Ferrari uda się realnie zagrozić dominacji mietków...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widać i co z tego. Sam się na to pisał. Niech nie płacze. Ja bym go wyrzucił :D Albo pensje obciął o połowę :)

No raczej nie poszedl by do nich jakby powiedzieli: wiesz silnik nam slaby wyjdzie ale liczymy na twoj kunszt, jakos damy rade. Raczej roztaczali aure super teamu opartego o dawna legende i super duet honda + mclaren. Nie jest jasnowidzem, by wiedziec co bedzie w srodku sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytując klasyka nad klasyków: "czuję absmak" ;) słysząc Alonso, przykro to mówić, ale wraz z wiekem coraz bardziej marudzi a jeździ niestety już bez tego pazura jak kiedyś. Był w Ferrari - marudził, przedtem był w MacLarenie - marudził, że faworyzują Lewisa, a teraz znowu do nich poszedł i znowu marudzi... szkoda, po prostu szkoda :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytując klasyka nad klasyków: "czuję absmak" ;) słysząc Alonso, przykro to mówić, ale wraz z wiekem coraz bardziej marudzi a jeździ niestety już bez tego pazura jak kiedyś. Był w Ferrari - marudził, przedtem był w MacLarenie - marudził, że faworyzują Lewisa, a teraz znowu do nich poszedł i znowu marudzi... szkoda, po prostu szkoda :(

Jak tym zlomem ma pokazac pazura? spektakularne sie w kogos wrabac, a moze kogos wypchnac, bo tamten ma 100KM wiecej?

A podawani tu jako miszcze Hamilton i Vetel to by nie plakali jadac tym czyms? Jeden plakal jak lekko zaczelo padac, drugiemu tez byle drobnostka przeszkadza - pomyslcie co ci niby lepsi by zrobili na miejscu Alonso.

Edytowane przez Korton
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cytując klasyka nad klasyków: "czuję absmak" ;) słysząc Alonso, przykro to mówić, ale wraz z wiekem coraz bardziej marudzi a jeździ niestety już bez tego pazura jak kiedyś. Był w Ferrari - marudził, przedtem był w MacLarenie - marudził, że faworyzują Lewisa, a teraz znowu do nich poszedł i znowu marudzi... szkoda, po prostu szkoda :(

Jak tym zlomem ma pokazac pazura? spektakularne sie w kogos wrabac, a moze kogos wypchnac, bo tamten ma 100KM wiecej?

A podawani tu jako miszcze Hamilton i Vetel to by nie plakali jadac tym czyms? Jeden plakal jak lekko zaczelo padac, drugiemu tez byle drobnostka przeszkadza - pomyslcie co ci niby lepsi by zrobili na miejscu Alonso.

 

Pewnie niewiele, mi po prostu niezbyt się podoba to, że Alonso tak marudzi - talentu mu nie odmawiam, bo ma nieprzeciętny. Co do innych - nie marudzą jak im wszystko pasuje - pewnie Fredziu nie odbiega w swoim marudzeniu tutaj od normy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fernando chce walczyć o mistrzostwo, a McLaren z Hondą od początku sezonu, pomimo szumnych zapowiedzi, dają ciała po całości. Silnik jest słaby i pada co wyścig, a nadwozie nie ma docisku. Jak tu nie marudzić. Każdy byłby zdegustowany taką sytuacją. Zresztą Button też nie trzyma języka za zębami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...