Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

A wracając do Pereza to jakoś nigdy nie mogłem zrozumieć zachwytów nad nim - jak dla mnie to przeciętny (żeby nie powiedzieć kiepski) kierowca, któremu może kilka razy coś tam wyszło, ale ogólnie ma problem z emocjami/głową..

 

Tak na szybko - z Oconem (Spa):

https://youtu.be/7meRNow95rI?feature=shared&t=96

 

Z Sirotkinem w Singapurze:

 

 

 

Edytowane przez czekker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, czekker napisał(a):

jakoś nigdy nie mogłem zrozumieć zachwytów nad nim - jak dla mnie to przeciętny (żeby nie powiedzieć kiepski) kierowca, któremu może kilka razy coś tam wyszło, ale ogólnie ma problem z emocjami/głową

 

Zupełnie jak taki jeden na H.

  • Haha 1
  • Facepalm 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co, z sezonu na sezon?

Jeździł coraz gorzej, był rozczarowaniem sezonu, nie musze przypominac ze RK zastąpił go w trakcie sezonu po nieudanym GP Niemiec i serii 3 DNF na 4 wyścigi. Wg. Twojej nomenklatury "z wyscigu na wyścig".... a przeciez to mistrz świata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jumpman napisał(a):

A co, z sezonu na sezon?

Jeździł coraz gorzej, był rozczarowaniem sezonu, nie musze przypominac ze RK zastąpił go w trakcie sezonu po nieudanym GP Niemiec i serii 3 DNF na 4 wyścigi. Wg. Twojej nomenklatury "z wyscigu na wyścig".... a przeciez to mistrz świata.

 

A to Winowlew po 1997 coś osiągnął w ogóle, albo chociaż pokazywał talent...?

Edytowane przez BelegUS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Jumpman napisał(a):

Masz bana na google? :) chciales przyklad to dostales. Russel w Williamsie dojezdzal na P19 w wiekszosci tylko przed Robertem. Dla niektorych to bylo pokazywanie talentu wiec zalwzy jak to zdefiniujesz.

 

Chciałem przykład zjazdu formy z wyścigu na wyścig. Winowlew nie jest takowym przykładem, bo zjazd formy notował od 1998.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, czekker napisał(a):

A wracając do Pereza to jakoś nigdy nie mogłem zrozumieć zachwytów nad nim - jak dla mnie to przeciętny (żeby nie powiedzieć kiepski) kierowca, któremu może kilka razy coś tam wyszło, ale ogólnie ma problem z emocjami/głową..

 

Tak na szybko - z Oconem (Spa):

https://youtu.be/7meRNow95rI?feature=shared&t=96

 

Z Sirotkinem w Singapurze:

 

 

 

Czy ja wiem  wygral w 2020 w Sakhir z P18 na P1 w Racing Point.  To raczej ciezkie do zrobienia w srednim autem i bedac srednim kierowca.  

 

Inna sprawa jest ze op odesci Riccardo doslownie zaden z partnerow Maxa nie blyszczal jada w teoretycznie takim samym aucie i zaliczali wrecz dolek kariery. Dla mnie to nie jest przypadek i pokazuje ze alo co jest specyficznego a autem albo zespolem. 

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, czekker napisał(a):

chyba jest kolejny chętny na miejsce po Perezie :mrgreen:

 

Screenshot_20231019-150432.thumb.png.db5dfc3d31f3253b3d78305396be34fa.png

 

 

 

Matko, jak sobie z dzióbków piją... :biglol:

 

No to pogdybajmy - gdyby Nando przeszedł, to:

- ciężko stwierdzić jak szybko byłby w stanie jechać tym wózkiem

- jeśli by jeździł szybko, podobnie jak Max, to w końcu doszłoby do sytuacji że zabierałby Max'owi punkty - wtedy dokręcono by mu śrubkę...

- jeśli jeździłby tak trochę wolniej, albo szybko ale nieregularniej, to ... wszystkim by to pasowało, oprócz samego Nando oczywiście - zaczęłyby się frustracja, nerwy, oskarżenia, itd

- jeśli przez cały sezon nie naumiałby się jeździć tym wózkiem szybko, to Dr Helmut dokręcałby mu śrubkę w główce - tak żeby zabolało, no wreszcie ktoś by go przecież musiał zastąpić - i to najlepiej w trakcie sezonu ;)

 

Po krótce - jakoś taki znany algorytm, nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Beavis napisał(a):

jeśli przez cały sezon nie naumiałby się jeździć tym wózkiem szybko, to Dr Helmut dokręcałby mu śrubkę w główce - tak żeby zabolało, no wreszcie ktoś by go przecież musiał zastąpić - i to najlepiej w trakcie sezonu

 

To akurat z Fernando by im się mogło nie udać. Helmut Margele to kawał drania, ale z Nando jest większy kawał drania. Może by w końcu trafiła kosa na kamień i Nando by wysadził RBR od środka.

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, BelegUS napisał(a):

 

To akurat z Fernando by im się mogło nie udać. Helmut Margele to kawał drania, ale z Nando jest większy kawał drania. Może by w końcu trafiła kosa na kamień i Nando by wysadził RBR od środka.

 

możliwe. Trochę doświadczenia chłop już ma w te klocki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, BelegUS napisał(a):

 

To akurat z Fernando by im się mogło nie udać. Helmut Margele to kawał drania, ale z Nando jest większy kawał drania. Może by w końcu trafiła kosa na kamień i Nando by wysadził RBR od środka.

 

Czyli tak bym to widział:  w przyszłym roku FA14 zdobywa 3 tytuł z RB, a od 2025 MV1 MV33 jeździ w Ferrari ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu taka cisza? Po sprincie, za 8 h wyścig i nawet z nikogo nikt się nie naśmiewa

Ten sprint pokazał jedno… wyścig będzie mega nudny. Jeżeli na 20 kółkach, a właściwie 15-stu MV odjeżdża LH na 8 sek, LH odjeżdża od CL na 8 sek itd., to co będzie na pełnym dystansie ?!
Pierwsze 5 kółek było fajne (ale zazwyczaj jest to w każdym wyścigu), reszta była nudna, zasypiałem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Snuff napisał(a):

zasypiałem

noc u nas była:P

 

 

16 minut temu, Snuff napisał(a):

Ten sprint pokazał jedno… wyścig będzie mega nudny. Jeżeli na 20 kółkach, a właściwie 15-stu MV odjeżdża LH na 8 sek, LH odjeżdża od CL na 8 sek itd., to co będzie na pełnym dystansie ?!

sprint faktycznie był nudny. Co do wyścigu zobaczymy, to że czołówka będzie niezagrożona i choćby wyrobiła sobie zapas na dodatkowy pitstop, dla mnie nie ma to znaczenia. Mi nawet jak w danych wyciągach Max dominował całkiem to pasowało, bo relacja skupiała się na innych gdzie często się coś działo.

A w wyścigu Max startuje z 6 pozycji, więc niekoniecznie walka o podium musi być nudna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...