Skocz do zawartości

2.0D przestal dymic


Knurek1111

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Temat kopcenia diesli przewijal sie tu i owdzie. Z okazji znikniecia u mnie tego objawu :!: zaloze watek.

 

Dzis nie mam juz watpliwosci. Od wczorajszego przegladu po 15kkm Legac dymi mniej albo przestal dymic w ogole. A ja nie wiem dlaczego.

 

Podejrzewania mam dwa: albo update softu, albo... Cudowne Wlasciwosci Motula (ktorego panowie krecac troche nosem wlali)? Oczywiscie nie tankowalem w miedzyczasie a na przeglad jechalem praktycznie prosto z dluzszej trasy (wiec DPF byl raczej czysty).

 

Jakies inne domysly?

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasmi powodem dymienia jest zapyziały filtr powietrza i jego wymiana na przeglądzie załatwia sprawę. Ale chyba twój Legac jest za świeży na wymianę tego filtra. W moim mondku powodem kopcenia raz było ewidentne zatankowanie na Shellu, ale na jednej konkretnej stacji :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasmi powodem dymienia jest zapyziały filtr powietrza i jego wymiana na przeglądzie załatwia sprawę. Ale chyba twój Legac jest za świeży na wymianę tego filtra.

To w moim przypadku faktycznie raczej odpada.

Tymczasem przypomnialem sobie, ze pojawil sie kiedys taki temat: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=121679

Probowalem wtedy zlokalizowac ten kabelek... Czyzby mi nie wyszlo? :wink:

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Od wczorajszego przegladu po 15kkm Legac dymi mniej albo przestal dymic w ogole. A ja nie wiem dlaczego.

 

Witam,

 

Ja tez tak miałem po wymianie oleju po 3 tys ale po przejechaniu kolejnych 500 km - 1000 km wszystko wrocilo do normy czyli znow przy gwałtowniejszym przyspieszaniu przydymi :( Zapytam w ASO jak bede na przegladzie po 15kkm jaki ma to zwiazek.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie ma diesli co nie dymią, jak nie dymi znaczy się popsuty :lol:

 

A tak na poważnie jak sprawdzacie że dymi? W nocy dajecie w palnik i patrzycie we wsteczne lusterko i w światłach auta jadącego za Wami widzicie kłęby dymu :?: Nic bardziej mylnego, widzicie kurz, który podrywacie do góry rurami, które są skierowane w dół :!:

 

Jak naprawde chcecie sprawdzić czy dymi poproście kogoś ze znajomych żeby za Wami pojechał, najlepiej w dzień :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Foreste nie dymi od początku aczkolwiek, miałem przykrą przygodę z VERVĄ i wtedy mi brzydko chodził i w sposób widoczny dymił. Potem miałem przygodę ze STATOILem - też było mnie troszkę widać jak Forda (nawet zrobiłem test z biała szmatą na wylocie z rur :smile: ). Zacząłem lać V-POWER i od 5000 km mam spokój. Na podstawie tego myślę, że to problem paliwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na poważnie jak sprawdzacie że dymi? W nocy dajecie w palnik i patrzycie we wsteczne lusterko i w światłach auta jadącego za Wami widzicie kłęby dymu :?: Nic bardziej mylnego, widzicie kurz, który podrywacie do góry rurami, które są skierowane w dół :!:

To brzmi bardzo radosnie :wink: ale w zimie, na mokrej drodze, kurz... :?:

Pozdr.

P.S. 500 km od przegladu, paliwo ciagle ze statoila i nadal dymi zdecydowanie mniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jechałem za dyszlem który dawał radę nawet :razz: Ale kopcił.

Diesel ktory pojezdzi troche po miescie a pozniej wyjedzie na trase ma sklonnosc do kopcenia. Podejrzewam, ze DPF sie dopala / oczyszcza. Pozniej przestaje dymic i wyraznie odzyskuje sily :grin:

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
A zdarzyło się Wam że auto zakopciło po dłuższym postoju, w trakcie odpalania? Ale nie na czarno jak przy ostrym dodaniu gazu a przeciwnie leci biały dym (sporo)?

Czas się bać? :mad:

 

E, jakiś czas temu mi tak na biało zakopciło przy odpalaniu na parkingu. Wjechałem w tą chmurkę potem i też wydaje mi się, że to była para i nic innego. W każdym bądź razie sporo czasu minęło od tego incydentu a auto jak dobrze jeździło tak jeździ ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zdarzyło się Wam że auto zakopciło po dłuższym postoju, w trakcie odpalania?

Zdarzylo ze dwa razy. Oba przy Shell VPower w baku. Przestalem wlewac VPower i od tamtego czasy (3 miesiace i jakies 10kkm przebiegu) juz sie nie powtorzylo.

 

A w zasadniczym temacie watku: po 30kkm obcowania z samochodem moge jednoznacznie stwierdzic, ze intensywnosc dymienia jest odwrotnie proporcjonalna do jakosci paliwa. Po 15kkm od przegladu mam tyle oleju ile wlal serwis (a w miedzyczasie bylo i miasto i autobahn :grin: ) wiec chyba nalezy przestac sie przejmowac.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...