Skocz do zawartości

Mogłaś moją być KRYZYSOWĄ narzeczoną...


Korton

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, leto napisał(a):

Chyba ktoś tam przekombinował..

 

Komuś się nudziło. Nie chciałbym od takiej osoby dostać pisma urzędowego ;) 

Ciekawe, czy da się rozpisać to we wzorze do policzenia?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem kiedyś w tym temacie o prywatnym zestawieniu które robiłem sobie rokrocznie od 2002 roku,  to znaczy cena mieszkania 27,4m w Warszawie w osiedlu za  Żelazną Bramą (tam są setki tych mieszkań w okolicznych blokach, wszystkie wg jednego planu)   versus cena podstawowego modelu BMW 5.  Co ciekawe, wzajemna relacja cenowa obu tych dóbr utrzymywała się zazwyczaj na dosyć niezmienionym poziomie, ewentualne fluktuacje to +/-10%. Od dwóch lat cena BMW odleciała w kosmos i idzie do góry co kilka miesięcy, a cena mieszkania w zasadzie stoi od dwóch lat na stałym poziomie. Wnioski? Niech każdy wyciągnie sam. Ale w sumie mamy historycznie drogie samochody i historycznie tanie mieszkania. Oczywiście względem innych dóbr, bo ogólnie to są raczej drogie....

Zresztą po cenie tego Fiata powyżej też to widać. 

Za  2,5 takiego Tipo można kupić np Kawalerkę na warszawskim Bródnie. Szybko spoglądam na ceny samochodów i mieszkań i np w 2008 roku za kawalerkę na Bródnie można było kupić  5-6 Fiatów Brava (w zależności od wersji).

I o ile atrakcyjność Bródna wzrosła (zbudowali metro do centrum), to czy fiat tipo jest jakimś atrakcyjnym i poszukiwanym dobrem? Mam wątpliwości.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Relacja się zmieniła bo mieszkanie nie jest już tak poszukiwanym dobrem jak 20 lat temu a konieczność jeżdżenia używanym samochodem też odchodzi w przeszłość skoro można wziąć na raty nowy samochód, spłacając go np. z 500plus.

 

Jednak tych mieszkań zbudowano trochę (szacuję że przez 20 lat ponad 2 miliony) a ludności w Polsce nie przybyło. Pisząc poprzednie zdanie nie chodzi mi o kretyńską wypowiedź jakiegoś funkcjonariusza partyjnego, który stwierdził że dzięki napływowi Ukraińców Polska stała się 40 milionowym NARODEM. :facepalm:

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już od lipca można oszczędzać na koncie mieszkaniowym z premią od państwa. Sprawdź, komu się opłaci - Business Insider (onet.pl)

 

Mam deja vu bo jeszcze nie zapomniałem gdy likwidując książeczkę mieszkaniową z zawinkulowanym wkładem dostałem od Państwa (po denominacji) chyba z 3500 PLN tzw. premii gwarancyjnej ale musiał mi sołtys poświadczyć że buduję dom :facepalm: . Co się stało z zawinkulowanym wkładem już nie pamiętam ale bogactwa to mi ta likwidacja książeczki mieszkaniowej nie przysporzyła.

 

Po cośmy tą żabę jedli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.06.2023 o 07:38, leto napisał(a):

Znamy cennik za parking podziemny w Gdyni :D Chyba ktoś tam przekombinował..

Screen Shot 06-20-23 at 07.33 AM.PNG

To musiał robić student WSMki. Za moich czasów przerwy trwały 12 minut, godzina lekcyjna 48 ;)

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Aga napisał(a):

To musiał robić student WSMki. Za moich czasów przerwy trwały 12 minut, godzina lekcyjna 48 ;)

 

W technikum, do którego przez 5 lat uczęszczałem, pierwsze dwie przerwy były po pięć minut. Ledwie dało się w tym czasie przemieścić z sali do sali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Aga napisał(a):

To musiał robić student

To się wycwanili, bo to niby lepiej dla kierowców.. nie trzeba płacić za godzinę tylko można sobie wykupić 12 minut. Tylko potem trzeba ciągle na zegarek patrzeć.. 
Ja jestem biedakiem, ale jak wykupuje parking to jednak na godziny :D Zazwyczaj do 20 żeby mieć spokój.
Jak by tak bardzo chcieliby być fajni, to by zrobili bilet za 20 złoty całodniowy, czy tam nawet na cały weekend.. a nie na 12 minut.. Już nie wspominam czasów gdy weekendy były za free..
Życie [przeciętnego] kierowcy jest coraz bardziej smutne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
34 minuty temu, maciek323 napisał(a):

Jak tam kredyt mieszkaniowy na 2% ?

nakręci jeszcze spiralę cenową nieruchomości w wielkich miastach?

Poniżej wykres zapytań o kredyty hipoteczne do bazy BIK, jeszcze przed uruchomieniem kredytu na 2%. Myślę że dość wyraźnie pokazuje w którą stronę to pójdzie. Ja się spodziewam wzrostów. 

 

Tak na marginesie, kolega szuka działki niedaleko mnie, zrobiłem rozeznanie na rynku, takie działki jak moja +150kpln w dwa lata. Działki w polu bez mediów +50k...

FB_IMG_1688624308436.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, maciek323 napisał(a):

Jak tam kredyt mieszkaniowy na 2% ?

nakręci jeszcze spiralę cenową nieruchomości w wielkich miastach?

 

 

Spadną na pysk :biglol:

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, skwaro napisał(a):

Poniżej wykres zapytań o kredyty hipoteczne do bazy BIK, jeszcze przed uruchomieniem kredytu na 2%. Myślę że dość wyraźnie pokazuje w którą stronę to pójdzie. Ja się spodziewam wzrostów. 

 

Chyba będą wzrosty rzeczywiście. Kawalerki i dwupokojowe w atrakcyjnych lokalizacjach w normalnych cenach sprzedają się w 1-2 dni od ogłoszenia. Nie ma już śladu po zastoju który był na rynku rok, czy nawet pół roku temu. Inna sprawa że wysoka wciąż inflacja skłania ludzi z pieniędzmi do inwestycji w dobra trwałe... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, maciek323 napisał(a):

Kawalerki i dwupokojowe w atrakcyjnych lokalizacjach w normalnych cenach sprzedają się w 1-2 dni od ogłoszenia

 

 

A co to normalna cena teraz? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, skwaro napisał(a):

ość wyraźnie pokazuje w którą stronę to pójdzie

To jakieś projekcje. Szczyt był przy zerowych stopach. Gdy ludzie uciekali z oszczędnościami w nieruchomości, kredyt 2% skierowany jest raczej do osób które potrzebują lokum na własne potrzeby. Z tego co słyszę, te 2% to bliżej 4% :D
Stopy w dalszym ciągu są na stosunkowo niskim poziomie, ale obligacje i tak są chętnie kupowane. Może rynek wyzbył się większej kasy i tylko to zostało.
Ogólnie sprawa jeszcze nie jest przesądzona.. Wszystko zależy od kondycji polskiej  gospodarki. Moim zdaniem rokowania są złe.
Jeżeli za tłusty hajs, można co najwyżej kupić kawalerkę w kredycie, to młodzi chyba będą woleli pozostać z rodzicami..

Ja to tak widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Szürkebarát napisał(a):

Mieszkanie z rodzicami w wygodnym lokum nie jest błędem, kupowanie za wszelką cenę mieszkalnej norki (i w dodatku na 30 letni kredyt) to obecna moda.

 

 

Taka sama jak zawsze, tylko że my jeszcze możemy a zagranica już nawet na kreskę nie daje rady. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo zachowawcza gra naszego NBP, która nie wiem czemu służy :D  Chyba właśnie bankom.. Polityka NBP powinna zaskakiwać rynek, by osiągać jakieś cele. Możliwe że Glapiński zapowie jednak, że możemy się spodziewać niespodziewanego, chociaż i tak nikt mu nie uwierzy. Słaba gra naszego prezesa. Robi to co mu mówią z góry tak to dla mnie wygląda.

Screen Shot 07-06-23 at 03.41 PM.PNG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie wieści spływały do nas np. ze Szwecji ale mamy już własny przypadek. Leżała martwa w mieszkaniu przez pięć lat. Teraz ZUS upomniał się o jej emeryturę - Kobieta (onet.pl) .

 

Ciekawe co wtedy gdy ZUS odbierze nienależne świadczenia i okaże się że zmarła jest zadłużona? Co wtedy, przymusowe zmartwychwstanie i odpracowanie długu? :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Szürkebarát napisał(a):

Takie wieści spływały do nas np. ze Szwecji ale mamy już własny przypadek. Leżała martwa w mieszkaniu przez pięć lat. Teraz ZUS upomniał się o jej emeryturę - Kobieta (onet.pl) .

 

Ciekawe co wtedy gdy ZUS odbierze nienależne świadczenia i okaże się że zmarła jest zadłużona? Co wtedy, przymusowe zmartwychwstanie i odpracowanie długu? :facepalm:

 

bardziej zaskakujący jest czas jak same okoliczności odejścia, był ciekawy wywiad z właścicielką firmy która zajmuje się sprzątaniem nieruchomości "po" ona raczej skłaniała się do wniosku, że mamy swoistą znieczulicę społeczną także na "zapach na klatce schodowej"

 

im więcej automatycznych zleceń płatniczych tym dłuższe okresy będą częstsze 

choć można wprowadzić pewną formę "automatycznej kontroli" np.

inteligentne systemy oświetlenia czy rodzaj smart TV wykrywające anomalie zachowań

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieboszczka pewnie miała smart liczniki energii, gazu i wody, nie wymagające odczytu przez człowieka. Ale, że "bliscy" przez pięć lat nie odwiedzali staruszki... :facepalm: . Smród mógł nie być wyczuwalny, gdy nawietrzaki w oknach i wentylacja działały właściwie a drzwi wejściowe były szczelne. No właśnie - co z corocznymi przeglądami wentylacji i instalacji gazowej? Przecież to obligatoryjne.

 

Co z napchaną skrzynką pocztową, nikogo z sąsiadów to nie zainteresowało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...