Zeby rozluznic atmosfere :D

[euyot]

7 minut temu, Neutrino33 napisał(a):

Co za bzdury ludzie wypisują

W ogóle ten cały portal polecam. 

"codzienny magazyn świadomego rodzica". 

Ciekawe czy mają filmiki z żółtymi napisami. 

[Luku]

1 godzinę temu, Neutrino33 napisał(a):

 no tragedia...trzeba będzie czytać książki w wakacje. Co za bzdury ludzie wypisują. Piętnowanie szkoły za to, że próbuje skłonić młodzież do czytania

"skłonić" - zmuszanie mnie do czytania tego całego "programowego dobra", skutecznie zniechęciło mnie do czytania czegokolwiek za łebka, dopiero długo po skończeniu technikum pomyślałem "hm, zobaczę, może te książki nie są tak durne jak to co mi wciskali w szkole"

 

Książki są spoko, tak. Ale wciskanie krzyżaków, potopów i innych nad niemnem dzieciom działa tak, że się zniechęcają do czytania, takie moje zdanie

 

[Neutrino33]

6 minut temu, Luku napisał(a):

"skłonić" - zmuszanie mnie do czytania tego całego "programowego dobra", skutecznie zniechęciło mnie do czytania czegokolwiek za łebka, dopiero długo po skończeniu technikum pomyślałem "hm, zobaczę, może te książki nie są tak durne jak to co mi wciskali w szkole"

 

Książki są spoko, tak. Ale wciskanie krzyżaków, potopów i innych nad niemnem dzieciom działa tak, że się zniechęcają do czytania, takie moje zdanie

 

Potop i Krzyżacy są OK 

[euyot]

8 minut temu, Luku napisał(a):

wciskanie krzyżaków, potopów i innych nad niemnem dzieciom działa tak, że się zniechęcają do czytania, takie moje zdanie

Mój 10latek ma już potopy i krzyżaki zaliczone. Innych parę też. W ogóle czyta jak opetany

 

[QbaqBA]

8 minut temu, Luku napisał(a):

Ale wciskanie krzyżaków, potopów i innych nad niemnem dzieciom działa tak, że się zniechęcają do czytania, takie moje zdanie

 

Matematykę też bym ograniczył. Wciskanie tych wszystkich rzeczy ponad dodawanie i mnożenie, a jeszcze ponad 1000, to tylko zniechęca do liczb. Geografia do piachu bo jest google maps, z biologią też się nie ma co rozpędzać, przecież nie każdy chce być weterynarzem. Dobrze że fizyka i chemia już i tak praktycznie nie istnieją. Bo to wszystko tylko zniechęca do nauki.

[euyot]

1 minutę temu, QbaqBA napisał(a):

Bo to wszystko tylko zniechęca do nauki.

I w-f... Kurcze to jest dopiero bezsensowna tyrka

[Rozrabiara]

[Hawk84]

Dwa zaprzyjaźnione małżeństwa postanowiły spotkać się na bara-bara. W celu lepszych doznań miały wymienić się partnerami. Rankiem w kuchni spotykają się mężowie:

– I jak ci było, Franiu? – pyta jeden.

– Heniu! Zajebiście! Cudowny seks! A u ciebie?

– Też super!

– Ciekawe, czy nasze żony też sobie przypadły do gustu...

 

[Rozrabiara]

[Kiwi 4ester]

31 minut temu, Rozrabiara napisał(a):

Mięczaki 

[Luku]

zupełnie mnie chłopy nie zrozumiały ale dobra tam

 

[adamW202]

3 godziny temu, Luku napisał(a):

"skłonić" - zmuszanie mnie do czytania tego całego "programowego dobra", skutecznie zniechęciło mnie do czytania czegokolwiek za łebka, dopiero długo po skończeniu technikum pomyślałem "hm, zobaczę, może te książki nie są tak durne jak to co mi wciskali w szkole"

 

Książki są spoko, tak. Ale wciskanie krzyżaków, potopów i innych nad niemnem dzieciom działa tak, że się zniechęcają do czytania, takie moje zdanie

 

Akurat Krzyżacy i Potop były moim zdaniem spoko ale taka Lalka, Chłopi czy inne wizje i rozważania naćpanych lunatyków jak Mickiewicz i inny Słowacki (no nie wszystko) dobijały mnie niemożebnie.

[czekker]

 

 

[Rozrabiara]

[pumex1]

 

[stefanekmac]

Qu baqBA miałem słaby dzień a tu Twój pomysł. Brawo za poczucie humoru.  Jest mi dużo lepiej.  Ja akurat czytam od 6 roku życia.  Trochę głupio bo prawie wszystko... Zdecydowanie papier a nie czytnik. Czasem audiobook.

Pozdrawiam. 

[suberet]

4 godziny temu, Rozrabiara napisał(a):

To chyba tylko ci, co już zapomnieli, bo sex trafia im się bardzo rzadko.  Świadomi ludzie mają takie wyposażenie porozkładane wszędzie. Nawet w garażu. 

[brt]

14 minut temu, stefanekmac napisał(a):

Czasem audiobook.

To dopiero trzeba mieć zawzięcie do czytania, żeby tak bit po bicie plik audiobooka czytać, a można było sobie posłuchać!

 

 

[suberet]

5 godzin temu, Luku napisał(a):

"skłonić" - zmuszanie mnie do czytania tego całego "programowego dobra", skutecznie zniechęciło mnie do czytania czegokolwiek za łebka, dopiero długo po skończeniu technikum pomyślałem "hm, zobaczę, może te książki nie są tak durne jak to co mi wciskali w szkole"

 

Książki są spoko, tak. Ale wciskanie krzyżaków, potopów i innych nad niemnem dzieciom działa tak, że się zniechęcają do czytania, takie moje zdanie

 

Czy ja wiem...

Z lektur przeczytałem tylko "Dywizjon 303". Nie trawiłem czytania nakazowego. Nie przeszkadzało mi to w pisaniu wypracowań z nieprzeczytanych lektur na minimum 3.

Za to inne książki pochłaniałem w ogromnych ilościach. Takie, które sam sobie wybierałem. 

[Rozrabiara]

[adamW202]

1 minutę temu, Rozrabiara napisał(a):

No tu właśnie przedstawione są braki w nauce, tj. Biologii. Czyli nadal w temacie jesteśmy kto się jak uczył i czemu nie lubi liczyć do 1000 

[chojny]

[Neutrino33]

57 minut temu, suberet napisał(a):

To chyba tylko ci, co już zapomnieli, bo sex trafia im się bardzo rzadko.  Świadomi ludzie mają takie wyposażenie porozkładane wszędzie. Nawet w garażu. 

 

Ograniczasz się...tylko do miejsc, gdzie masz wyposażenie 

 

18 minut temu, Rozrabiara napisał(a):

 

Był taki film - "Idiokracja".

To się dzieje naprawdę 

[Luku]

 

 

[adamW202]

14 minut temu, Neutrino33 napisał(a):

 

Ograniczasz się...tylko do miejsc, gdzie masz wyposażenie 

 

 

Był taki film - "Idiokracja".

To się dzieje naprawdę 

Generalnie mniej więcej do tego zmierzamy: