Skocz do zawartości

Zeby rozluznic atmosfere :D


Thanatos

Rekomendowane odpowiedzi

Przyjechał do wsi uzdrowiciel. Ksiądz z ambony zapowiedział, że w niedzielę o 16-tej w remizie strażackiej będzie uzdrawiał. Cała wieś zleciała się do remizy na 16-tą. Wyszedł uzdrowiciel i pyta:

 

- Kto chory niech wystąpi.

 

Wychodzi gość o kulach.

 

- Jak Wam na imię - pyta uzdrowiciel

- Barnaba

- A co Wam jest Barnabo

- Nie mam władzy w nogach od urodzenia

- Wejdźcie Barnabo za parawan, czy jest jeszcze ktoś chory?

 

Wychodzi drugi "pacjent"

 

- Jak Wam na imię - pyta uzdrowiciel

- Pafnucy

- Co Wam dolega

- Mam fatę fymofy od fydziestu lat

 

Zapraszam za parawan. Czy jest ktoś jeszcze? Nie ma więcej chętnych.

Uzdrowiciel staje przed parawanem, skupia się, puszcza bioprądy w kierunku parawanu. Po chwili woła:

 

- Barnabo odrzuć kule...

 

Spory hałas dobiega zza parawanu,

 

- Pafnucy przemów ...

 

- Bafnaba się wypiefdolił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybys krzyczal przez 8 lat, 7 miesiecy i 6 dni wyprodukowalbys wystarczajaco energii do podgrzania 1 filizanki kawy.

(Nie wydaje mi sie to warte wysilku.)

Gdybys puszczal baki bez przerwy przez 6 lat i 9 miesiecy wyprodukowalbys wystarczajaco gazu równego energii bomby atomowej.

(No to mi sie wydaje bardziej warte wysilku!)

Ludzkie serce wytwarza wystarczajace cisnienie aby wystrzelic krew na odleglosc 20 metrów .

(O ludzie!)

Orgazm swini trwa 30 minut.

(W przyszlym zyciu chce byc swinia)

Karaluch zanim umrze moze zyc jeszcze przez 9 dni po odcieciu mu glowy

(Ciagle jeszcze mysle o tej swini.)

Uderzajac glowa w sciane zuzywasz 150 kcal na godzine

(Nie próbuj w domu. Spróbuj w pracy)

Pchla moze skoczyc na odleglosc 350 dlugosci wlasnego ciala. To tak jakby czlowiek skoczyl na odleglosc boiska.

(30 minut... szczesciara z tej swini! Wyobrazasz to sobie?)

Sum ma ponad 27,000 kubeczków smakowych

(Co moze byc tak smacznego na dnie stawu?)

Niektóre lwy kopuluja 50 razy dziennie.

(Nadal chce byc swinia w przyszlym zyciu... stawiam jakosc nad ilosc)

Motyle smakuja jedzenie stopami.

(Cos co zawsze chcialem wiedziec)

Najsilniejszym miesniem jest...jezyk.

(Hmmmmmm......)

Osoby praworeczne zyja przecietnie 9 lat dluzej niz osobyleworeczne.

(Jezeli jestes obureczny pownienes wykalkulowac przecietna?)

Slonie sa jedynymi zwierzetami, które nie potrafia skakac

(OK, to w zasadzie jest fajne)

Koci mocz swieci w podczerwieni.

(Zastanawiam sie komu zaplacono, zeby to zbadal?)

Strusie oko jest wieksze niz strusi mózg

(Znam takich ludzi)

Rozgwiazdy nie maja mózgu.

(Takich ludzi tez znam)

Niedzwiedzie polarne sa leworeczne.

(Jak zmienia reke to beda zyly dluzej)

Ludzie i delfiny sa jedynymi stworzeniami, które uprawiaja sex dla przyjemnosci.

(A co z ta swinia )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mistrzostwo świata - przeczytaj do końca, koniecznie!!!!Miłej lektury...

 

Jestem kobietą szczęśliwą. Rano wstaję razem z moim mężem i gdy on goli się w łazience, przygotowuję mu pożywne kanapki do pracy.

Potem, gdy całuje mnie w czoło i wychodzi, budzę naszą piątkę dzieciaczków, jedno po drugim, robię im zdrowe śniadanie i głaszcząc po główkach żegnam w progu, gdy idą do szkoły. Zaczynam sprzątanie. Odkurzam, podlewam kwiatki, nucąc wesołe piosenki. Piorę skarpetki i gatki mojego męża w najlepszym proszku, na który stać nas dzięki pracy Mojego męża, i rozwieszam je na sznurku na balkonie. W międzyczasie dzwoni często mamusia mojego męża i pyta o zdrowie Swojego dziubdziusia.

 

Teściowa jest kobietą pobożną i katoliczką, znalazłyśmy wiec wspólny punkt widzenia. Po miłej rozmowie, jeśli już skończyłam pranie i sprzątanie, które dają mi tyle radości i poczucie spełnienia się w obowiązkach, idę do kuchni i przygotowuję smaczny obiad dla naszego pracującego męża i ojca, który jest podporą naszej rodziny i dla naszych

pięciu pociech.

 

Kiedy już garnki wesoło pyrkoczą na gazie, a mieszkanie jest czyste, pozwalam sobie na chwilę relaksu przy płycie z Ojcem Świętym i robię na drutach sweterki i śpioszki dla naszej szóstej pociechy, która jest już w drodze, a którą Pan Bóg pobłogosławił nas mimo przestrzeganego kalendarzyka, co jest jawnym znakiem Jego woli.

Nie włączam telewizji, ponieważ płynący z niej jad i bezeceństwo mogłyby zatruć wspaniałą atmosferę naszej katolickiej rodziny. Czasami haftuję tak, jak nauczyłam się z kolorowego pisma dla katolickich pań domu, albowiem kobieta nie umiejąca haftować nie może się w

pełni spełnić życiowo. Kiedy moje dzieci wracają ze szkoły radośnie świergocząc,

wysłuchuję z uśmiechem, czego dziś nauczyły się w szkole.

Opowiadają mi o lekcjach przygotowania do życia w rodzinie, których udziela im bardzo miła pani z przykościelnego kółka różańcowego.Córeczki proszą, abym nauczyła je szyć, ponieważ chcą być prawdziwymi kobietami, nie zaś wynaturzonymi grzesznicami z okładek magazynów, chłopcy natomiast szepczą na ucho, że na pewno nigdy nie popełnią

tego strasznego grzechu, który polega na dotykaniu samych siebie, ani nie będą oglądać zdjęć podsuniętych przez samego Szatana. Karcę ich lekko za wspominanie o rzeczach obrzydliwych, lecz jestem szczęśliwa, że wczesne ostrzeżenie uchroni moich dzielnych chłopców przed zboczeniem i abominacją.

Mój maż wraca z pracy po południu. Witamy go wszyscy w progu, poczym myje

on ręce i zasiada do posiłku, a ja podsuwam mu najlepsze kąski, aby zachował siłę do pracy. Potem mój mąż włącza telewizor i zasiada przed nim w poszukiwaniu relaksu, a ja zmywam talerze i garnki i zabieram jego skarpetki do cerowania, słuchając z uśmiechem odgłosów meczu sportowego w telewizji. Wieczorem kąpię nasze pociechy i kładę je spać.

 

Kiedy wykąpiemy się wszyscy, mój mąż szybko spełnia swój obowiązek małżeński, ja zaś

przeczekuję to w milczeniu, ze spokojem i godnością prawdziwej katoliczki, modląc się w myśli o zbawienie tych nieszczęsnych istot, które urodziły się kobietami, ale którym lubieżność Szatana rzuciła się na mózgi, które w obowiązku szukają wstrętnych i grzesznych przyjemności.

Zasypiam po długiej modlitwie i tak mija kolejny szczęśliwy dzień mojego życia.

 

 

A teraz pytanie za 3 punkty - co to k... jest ? Odpowiedź poniżej.

 

 

FRAGMENT Z KSIĄŻKI: "Przygotowanie do życia w rodzinie" - autor Maria Ryś - podręcznik dla gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej o miłości, małżeństwie i rodzinie - zaaprobowany przez MEN i opłacony zTwoich podatków. Cena detaliczna 12pln. Możesz ją znaleźć na

 

http://www.edukacyjna.pl/ksiazka.php?id=4897

 

Rekomendacja książki:

 

Opis:

Podręcznik dla uczniów wszystkich rodzajów szkół ponadgimnazjalnych. Jest pozycją rekomendowaną przez Zespół Opiniodawczo- -Doradczy MEN, powołany do określenia zasad wprowadzenia przedmiotu "wiedza o życiu seksualnym człowieka". Książka ta jest zalecana uczniom wszystkich typów szkół ponadpodstawowych jako służąca realizacji określonych zadań szkoły: kształtowania postaw prorodzinnych, prozdrowotnych i prospołecznych; uświadomienia roli rodziny w życiu człowieka; jako pomoc w kształtowaniu pozytywnego stosunku do wartości nadrzędnych, takich jak: miłość, małżeństwo, rodzina oraz przyjaźń, akceptacja i szacunek w relacjach międzyludzkich; - jako pomoc w kształtowaniu dojrzałości psychoseksualnej, która wiąże się z podejmowaniem dojrzałych i odpowiedzialnych decyzji, właściwym przygotowaniem do przyszłych ról małżeńskich i rodzinnych. Książka ma charakter interdyscyplinarny. Przekazuje wiedzę psychologiczną, medyczną, prawną, dotyczącą płciowości, małżeństwa i rodziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...