Skocz do zawartości

Legacy spec. B- obroty tylko do 5 tys.


roberto

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni Koledzy !

 

Czy ktoś spotkał się ze zjawiskiem, iż na luzie "przygazowywując" nie można przekroczyć liczby: 5 tys. obr/min. ? Dokładnie tyle ! :shock:

Przy tej prędkości obrotowej sinik dostaje lekkiej "drgawki" i nie pozwala zwiększyć obrotów.

Objaw ten występuje przy wwszystkich trybach pracy SI-DRIVE. Po prostu nie można przekroczyć bariery dokładnie 5 tys. obr. ? :evil:

Auto ma 45 kkm przebiegu, do tej pory zjawisko to nie wystąpiło, nie było żadnych niedomagań z autem. Proszę o wskazówki....

roberto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Achhhhh no to już wiadomo czym się różni spec B:) Bo w "zwykłym" na luzie tylko 4000 wyciąga...

 

Nie wierzę, że nigdy wcześniej nie wystąpiło... Musiałeś nie zauważyć...

 

..może masz rację... :oops: ale czy istnieje racjonalne uzasadnienie że tak się dzieje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Achhhhh no to już wiadomo czym się różni spec B:) Bo w "zwykłym" na luzie tylko 4000 wyciąga...

 

Nie wierzę, że nigdy wcześniej nie wystąpiło... Musiałeś nie zauważyć...

 

..może masz rację... :oops: ale czy istnieje racjonalne uzasadnienie że tak się dzieje ?

 

 

tak, wiele współczesnych samochodów tak ma, np. każdy Mercedes CDI , robi sie to ze względów bezpieczeństwa, żeby nie przekrecić motoru przez niewłaściwe osoby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesadzają z tymi ograniczeniami, niedługo nie można będzie wcale przygazówek robić, nie wspominając o jakimkolwiek pisku opon przy ruszaniu. Straszne czasy nastały...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

roberto, Rozumiem że masz automat. U nas w Q7 nie przekroczysz 4 tysięcy na P ani na N. Moim zdaniem jest to logiczne z dwóch powodów. Możliwe że przy takiej prędkości obrotowej przy przypadkowym wrzuceniu na D, skrzynia to przetrwa...

 

A dwa, to to że silnik dłużej Ci będzie działał jak go nie będziesz do odcinki dla zabawy na ludzie kręcił ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś spotkał się ze zjawiskiem, iż na luzie "przygazowywując" nie można przekroczyć liczby: 5 tys. obr/min. ?

Nigdy się nie spotkałem z takim zjawiskiem! Dlaczego? Bo chyba nigdy w aucie tego typu nie potrzebowałem 5 tyś. na starcie i nie było to dla mnie problemem :roll: :shock: . Jutro zobaczę, czy OBK ma ograniczenia.....Tak z ciekawości...bo w dupowozie takie ograniczenie nie będzie dla mnie żadnym dyskomfortem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra, no ale co ? Nie chce wyjsc na slepego obronce, tylko tak racjonalnie: no co to, do cholery, zmienia?

 

To że w manualach takich ograniczników nigdy nie widziałem :P

Zauważ też że roberto, mówi że wcześniej było normalnie :P

 

Szczerze to jeśli auto jeździ normalnie to bym się bardzo nie przejmował. Może mu przejdzie :P:D Pozatym Spec. B pokazuje co umi jak jedzie a nie jak stoi :P ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Foresterze 2,0 158km na luzie mozna krecic do oporu ....

W sensie do 8000 :razz: :shock: :twisted:

W OBK H6 na N kręci się tylko do iluś tam bo kiedyś zapomniałem wrzucić biegu i się zdziwiłem, że nie idzie dalej, ale nie pamiętam czy to było do 4500, czy do 5000. W Foresterze w ręcznej skrzyni nic takiego nie mam, ani w tym, ani w poprzednim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

carfit, czyli w skrócie: niewłaściwe osoby mogą doprowadzić do rozbiegania motoru :mrgreen:

Mam nadzieję, że nic nie przekręciłem :wink:

 

Generalnie zjawisko rozbiegania motoru dotyczy samoch. z turbina, i tylko w szczególnych przypadkach, ( zassanie oleju z układu dolotowego) np. po rozszczelnieniu sie turbiny, tak że możesz spać spokojnie :lol: :wink: , nie rozbiega Ci sie ten motur :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Carfit napisz coś więcej o zjawisku rozbiegania (na poważnie pytam).

 

Zjawisko polega na spalaniu oleju silnikowego (działa jak paliwo), który zgromadził sie w układzie dolotowym np. w przypadku rozszczelnienia turbiny. Silnik samoczynnie zwiększa obroty ( pomimo iż pedału gazu nie wciskamy) aż do momentu pokazania korby :twisted: z bloku :razz: , nie jesteś w stanie go zgasic mozesz miec kluczyki w ręce a silnik i tak pracuje , trwa to dosłownie chwile.

Jedynym ratunkiem jest zduszenie poprzez wrzucenie biegu i hamulca (gorzej jak ktoś ma automat), lub odcięcie powietrza, ale na to jest już pewnie za póżno.

Dotyczy to samochodów z silnikiem diesla, ale słyszałem że komuś sie rozbiegał silnik FSI (turbo) w VW Golf V GTI. :neutral:

 

Ale żeby taki efekt wywołac trzeba sie też postarać, czyli musi być olej w układzie dolotowym, samochód musi byc na biegu jałowym,( brak obciążenia) i trzeba go "gazowac" żeby turbina "dmuchła" ten olej z układu, do silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...