Skocz do zawartości

Stuki przekładni w Legacy/OBK - być może koniec problemu.


rrosiak

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 66
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

A jak jest po arabsku "zestaw naprwczy układu kierowniczego" ? :mrgreen:

A jak są jakieś wystawy samochodowe w Dubai`u, to kobiałki prężą się na furach skąpo przyodziane czy w burkach zakryte po oczy ? :mrgreen::twisted:

 

[ Dodano: Czw Mar 27, 2008 12:15 pm ]

Acha i najważniejszy NIUS ... wspomaganie działa już prawidłowo, a nawet lepiej niż przez naprawą :!: Kierownica jest nieco "twardsza" i lepiej ją czuje. Nie wiem czy to efekt przejściowy i się "zmiękczy", czy taka już zostanie :wink: W serwisie odpowietrzali mi układ wspomagania po operacji, może bardziej się przyłożyli niż rrosiak`owi - stąd taki szybki powrót do normalności :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy w burkach zakryte po oczy ? :mrgreen::twisted:
Tak źle to nie ma :P lecz:

 

to kobiałki prężą się na furach skąpo przyodziane

tak dobrze to też nie :P

 

Ja po arabsku nie umiem, ale mogę się dowiedzieć :P

 

On Topic: dzisiaj jechałem H6 MY'08 i tam wogóle kierownica to tak fajnie leciutko chodzi, i do tego precyzjniejsza zdaje się być, mało tego nie słyszałem stuków !!!! :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

To ja się podłączę do tematu.

 

Podczas przejeżdżania przednimi kołami przez "śpiących policjantów" da się słyszeć głośne skrzypienie. Jaka może być przyczyna?

Auto - Legacy diesel MY'08

 

Edytka: Skrzypi niezależnie czy koła są skręcone czy jadę prosto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, możliwe... choć bardziej mi to brzmi na sprężyny.

Co dziwne na początku skrzypienie było delikatne, a po kilku/kilkunastu dniach stało się już bardzo głośne.

Rano sprawdzę auto na jakimś kanale.

U mnie kiedyś w Primerze mokry piach zarzuciło na McPersona i skrzypiała sprężyna i osłona amortyzatora. W końcu się wyskrzypiało i przestało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas przejeżdżania przednimi kołami przez "śpiących policjantów" da się słyszeć głośne skrzypienie. Jaka może być przyczyna?

niestety podlaczam sie do watku. podobne dzwieki dobiegaja z mojego auta. ale tylko gdy mam kola prosto.

w poprzednim aucie pomogla wymiana jakis pierscieni gumowych przy sprezynach, oczywiscie w ramach gwarancji. ciekawe co na usterki zawieszenia w praktycznie nowym aucie powie ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam,

 

Chciałbym odświeżyć nieco temat.

 

W moim legacy MY07 coś strasznie stuka na nierównościach przy małych prędkościach przy skręconych kołach. Objawy bardzo podobne jak opisywano na początku tego wątku. Strasznie mnie to drażni więc postanowiłem działać. Zgodnie z opisami za zjawisko odpowiadają przewody wspomagania.

 

1. Czy ktoś robił tą wymianę w ASO poza gwarancją. Z jakimi kosztami się to wiąże?

2. Z czego wynika to stukanie, czy to jakiś obluzowany przewód stuka o inne elementy? Może wystarczyłoby go odpowiednio umocować? W tą wersję jednak powątpiewam bo FHI raczej nie marnowałoby swoich pieniędzy na kosztowne wymiany gwarancyjne gdyby problem był tak prosty.

 

Druga sprawa to rzężąca pompa wspomagania przy maksymalnie (chociaż ostatnio to już nawet nie całkiem) skręconych kołach. Czy da się taką pompę zregenerować? Nową ASO wycenia na około 2,5k PLN.

 

Pozdrawiam,

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Mnie się udało wyeliminować. 300PLN zestaw przewodów z Subaru Koper + ponad 500PLN (ze zniżkami) montaż w 4T.

2. Nowe przewody były jakieś inne, chyba więcej gumy, ale w jakim mechanizmie to stuka, to nie wiem.

 

Przewody to nic, gorszy jest montaż, trzeba pół auta rozebrać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się....

 

Dziś zauważyliśmy problem w Legacy żony - konkretnie przy bardzo małej prędkości i w dużej ciszy (garaż) przy manewrach na mocno skręconych kołach (i w lewo i w prawo) daje się słyszeć dziwne stuki z rejonu przednich kół - charakterystyczne, przypominające obcieranie o nadkole (ale to na pewno co innego). Tuż przedtem samochód rącz przeskoczył 300 kilometrów, nic nie waliło, prowadził się świetnie, nie ściągał itd. Zabrałem go więc na pusty parking, otworzyłem okna i zacząłem kręcić wolne kółka w lewo i w prawo. Im mniejsza prędkość (najlepiej na reduktorze tempem ultra-żółwim), tym stuki bardziej wyraźne. Wraz ze wzrostem prędkości lub przy większym promieniu skrętu objaw zanika - i to nie dlatego, że jest zagłuszany silnikiem ;) Na kierownicy nic absolutnie nie szarpie. Sprzęgło wymienione 1000-1500 km temu.

 

WTF?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...