Skocz do zawartości

[Katowice] Śląskie spotkania


Ywone

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Tomasz_555 napisał:

...

Noo, do tego pewnie była cały czas zimna czyli twarda jak kamień. Strach jechać. Nawet na moich drogowych Potenzach nie miałem wesoło wracając z Opola autostradą w deszczu. 100-120 i pełne skupienie. Ruszając z bramek na dwójce poszedłem bokiem na prostej z uślizgiem czterech kół. :) Nadmiar momentu bywa kłopotliwy.

Heh, wracałem w niedzielę z Toru Jastrząb i miałem serdecznie dość podróży. pomimo mojego uwielbienia do podróżowania moim zielonym tałatajstwem, o tyle niedzielna aura była wykańczająca pod względem koncentracji. Wody na jezdni tyle, że można było się czuć jak na motorówce, co chwila jakiś bok, za rzucenie itd. Bleee

 

1. Cherusek1

2. marivip

3. Bros

4. Tomasz_555

5. Paulus (chyba)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Paulus napisał:
22 godziny temu, Tomasz_555 napisał:

...

Noo, do tego pewnie była cały czas zimna czyli twarda jak kamień. Strach jechać. Nawet na moich drogowych Potenzach nie miałem wesoło wracając z Opola autostradą w deszczu. 100-120 i pełne skupienie. Ruszając z bramek na dwójce poszedłem bokiem na prostej z uślizgiem czterech kół. :) Nadmiar momentu bywa kłopotliwy.

Heh, wracałem w niedzielę z Toru Jastrząb i miałem serdecznie dość podróży. pomimo mojego uwielbienia do podróżowania moim zielonym tałatajstwem, o tyle niedzielna aura była wykańczająca pod względem koncentracji. Wody na jezdni tyle, że można było się czuć jak na motorówce, co chwila jakiś bok, za rzucenie itd. Bleee

 

Hmmm ... jakież to opony, które tak zachwalacie ? ;)   Albo ile Nm trzeba mieć, żeby tak autem miotało? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Sonny_86 napisał:

Jaki tam macie adres ? (Katowice lotnisko 81? )

Na samym końcu ulicy -> https://goo.gl/maps/vZnjXAm2ST92

 

12 godzin temu, Paulus napisał:

Heh, wracałem w niedzielę z Toru Jastrząb

Szczęśliwi, których wydech spełnia normę hałasu :D

 

57 minut temu, Bros napisał:

Hmmm ... jakież to opony, które tak zachwalacie ? ;)   Albo ile Nm trzeba mieć, żeby tak autem miotało? 

W moim przypadku Potenza RE070, Cherusek ma założone slicki Extreme. Niutków sporo, ale to bardziej kwestia poszperowanego napędu, który dba żeby żadne niutki nie uciekały. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Tomasz_555 napisał:
Godzinę temu, Bros napisał:

Hmmm ... jakież to opony, które tak zachwalacie ? ;)   Albo ile Nm trzeba mieć, żeby tak autem miotało? 

W moim przypadku Potenza RE070, Cherusek ma założone slicki Extreme. Niutków sporo, ale to bardziej kwestia poszperowanego napędu, który dba żeby żadne niutki nie uciekały. :)

 

:foch: 

 

 

Edytowane przez Bros
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19 września 2017 o 09:53, Bros napisał:

mi środa pasuje. 

 

 

Szczegółów nie znam, ale filmiki mają fajnie zmontowane. Widziałem na nich spoty m.in. w okolicach 3 stawów i NOSPRu (generalnie okolice Katowic). Srebrny blob na rejestracjach SGL pojawia się dość często. To o nim mowa ? 

 

 

Tak tak ,na expo stał srebrny blob SGL prosiaka nie znalazłem , sporo nalepek różnych ciekawe czy to ktoś od nas, dziś melduje sie na spocie ;)  termosiki jakies może zabierzmy :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.09.2017 o 00:39, matias napisał:

Panowie jakiś dobry gumiarz w okolicy, który dobrze wyważy koła i nie będzie chciał za to fortuny? :) okolice Mikołowa/Gliwic/Zabrza...

A Racibórz może być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.09.2017 o 22:15, SubaruSK napisał:

Widzę, że leśnicy na imprezy nie jeżdżą ;)

Bym był, ale ja aktualnie objeżdżam pogrzeby :( (piątek) i wesela :) (sobota).

Za dwa tygodnie syn się żeni. I tu mamy rozdźwięk w rodzinie, bo żona zachwycona perspektywą wesela, a ja zdecydowanie przeciwnie.

Organicznie nie lubię takich imprez, szczególnie jako ojciec któregoś z młodych. Ile to się trzeba na tłumaczyć wodzirejom, żeby nawet nie próbowali wciągać mnie w żadne zabawy na siłę. A już bycie w kółeczku przy akompaniamencie "Cudownych rodziców mam" nie wchodzi w grę. Takiej wiochy nie zniese, i gotów jestem opuścić szacowne grono, gdyby były naciski. Moje dzieci na szczęście o tym wiedzą, i pilnują wcześniej pewnych ustaleń. Co ciekawe, już dwa razy, kiedy prezentowałem swoją postawę, oczywiście odpowiednio wcześniej, rodzicom drugiej strony zauważyłem wyraźną ulgę i stanowcze przyłączenie się do mnie w odmowie brania udziału w takich szopkach.

Ciekawe, że większość ludzi tego nie lubi, ale mniejszość w swojej nachalności potrafi zmuszać ludzi do "wspaniałej" w ich oczach zabawy.

.....ale co ja tu wam takie tego.....<_< Na następnym spocie możemy pogadać. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suberet, a wyobraź sobie, jak jest rzucanie bukietem dla panien a potem krawatem czy muszka czy innym dziadem dla kawalerów, ja mam 40 na karku i tak sie składa ze jestem kawalerem i wyłaź tam teraz z tymi gówniorzami;) (przepraszam młodych) i łaź w kółeczku i łap ten krawat ,zawsze w tych sytuacjach mam nagły wzrost ciśnienia moczu, chęć zapalenia, kolkę nerkową, co kolwiek tylko,żeby tam nie iść :) jakos zawsze w tych momentach jestem trzeźwy co ewidentne nie pomaga 

  • Super! 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...