ortografia gramatyka itp .....temat dedykowany hogiemu:PP

[cypis]

Jako ze w kazdym temacie przewija sie temat dysortografi chcialem poruszyc tu dyskryminowanie tej przkrej sprawy jaka jest dysortografia:))))

 

WIEM zaraz podniesie krzyk ze to niedoedukowanie lenistwo itp ....ale znajduje sie to oficjlnie na liscie chorob i wielu slawnych uczonych tez taka przypadlosc mialo !!!!

 

Mimo moich staran pisania na forum poprawnie poprostu tego nie widze jak robie bledy (mimo ze posty czytam po 2 razy!!) Jest to bolesna sprawa, gdy ktos cie nazywa niedoksztalciuchem mimo ze tak nie jest i nie kazdy jest humanista !!!!

 

NIe uwarzam jest to spowodowane przez lenistwo i nieczytanie bo czytam bardzo duzo i nie tylko w j.polskim :PP

No to zobaczymy teraz dyskusje:PP

[Jabar]

taka np. Mozilla sprawdza pisownie :wink:

[cypis]

wersja uk zainstalowalem polski ale mimo aktywacji nie chce dzialc:((

[vibowit]

cypis, nie uważam, to po pierwsze.

 

Z mojego punktu widzenia, sprawa wygląda w ten sposób. Jeśli nawet ktoś ma problem z ortografią, to jednak, w dzisiejszych czasach i w dobie masowej komputeryzacji, rozwiązanie naprawdę nie wydaje się aż takie trudne. Oczywiście wymaga odrobiny chęci, ale nie jest to wielkie poświęcenie.

Widzisz, kiedyś uważano, że pisanie z błędami, jest po prostu obrażaniem czytelnika.

Jeśli to jest choroba, to jak każdą inną należy ją leczyć, lub zapobiegać.

Życzę powodzenia.

[Hogi]

vibowit, nic dodać, nic ująć. :cool:

[Urabus]

ale znajduje sie to oficjlnie na liscie chorob

Jest inna przypadłość, która kiedyś była na liście chorób a teraz nie jest, może kiedyś na nią wróci, może nie. Ale tak mi się wydaję, że umieszczenie czegoś na liście w zasadzie jest bez znaczenia, bo dotknięty nią ani nie poczuje się z tego powodu lepiej ani gorzej.

[akarso]

Myślę że tzw. dysortografia to szczególny przypadek "dysbrainii młodzieńczej", do grona pokrewnych chorób zalicza się również dyskalkulię, dyshistorię i inne.

 

Uważam że co dziesiąty z "żółtymi papierami" na dysortografię ma faktyczny problem natury organicznej, reszta to ludzie wychowani na sms-ach i obrazkowych przekazach wizualnych. Nie wierzę że ktoś kto czyta od 5-tego roku życia może mieć problem z ortografią jeśli nie jest poważnie chory.

 

A firefox podkreśla na czerwono błędy ortograficzne, więc można zainstalować i mieć problem z głowy...

[cypis]

widzisz tylko problem u mnie polega na tym ze bylem wychowywany na 2 jezykach i w zasadzie polska szkole rozpoczolem od konca 2 klasy SP .... czytac lubie i czytam naprawde sporo i dosc szybko.

MIalem testy psychologiczne i nawet IQ o dziwo wyszlo dosc ciekawe in plus oczywiscie (sorry za wrodzona skromnosc) a wlaczenie slownika to tylko tuszowanie , ktore nie przyniesie zadnej korzysci piszacemu......

Nastepna sprwa nie mozna kogos lekcewarzyc zlym postawieniem kropki i nie uwarzam ze pisze z kims mniej inteligentnym ktory tego nie zauwazy, zreszta ta sama wypowiedz mozna wyrazic werbalnie i co ...i wtedy nie lekcewarze sluchacza.

Lekcewarzyc mozna tonem wypowiedzi i to bardziej istotne , niz zly znak czy kropa.

Wystarczy posluchac mlodzierzy, ich sposobu komunikacji i lekcewazacego tonu i nad tym bym sie skupil bardziej.

Owszem jako polak tym bardziej poslugujacy sie papierem uczelni wyzszej (technicznej zaznaczam!!!) powinienem reprezentowac soba jakis poziom..... no ale coz poprostu oczekuje wyrozumialosci i staram nadrobic sie to odpowiednim tonem wypowiedzi

 

ps tak na marginesie bylem ostatnio na szkoleniach w londynie i naprawdze przezylem chwile grozy w towarzystwie ok 85% rodowitych nglikow 80% nie wiedziala jak poprawnie napiasc proste wyrazy (ludzie np po uniwersytecie!!!!!!!!!!!!!!!!) gdzie prowadzaCY POWIEDZIAL SPOKOJNIE TO NIE KONKURS ortografji a ludzie z innych krajow pisali poprawnie.....zgrodza....u nas nie ma takiego procentu dysortografikow nawet..:

[Azrael]

cypis, ja mam dysgrafię i nikt mi na tę okoliczność nie dawał taryfy ulgowej. Maturę zdałem normalnie bez żadnego skłądania papierków. Tylko trzeba ciężko pracować nad tym.

 

W ogóle nie pisze odręcznie praktycznie, mam ogromne problemy z samym rysowaniem literek, ale jakoś sobie radzę i nie tłumaczę sie że jestem dyskryminowany. To jest kalectwo, ale trzeba się nauczyć z tym żyć w społeczeństwie. Jak nie potrafisz pisac względnie poprawnie i nie potrafisz się nauczyć (a wiele można wyćwiczyć jak się chce) to używaj spell checker'a.

 

 

Tyle ze strony osoby, która wie co oznacza ta choroba.

[Hogi]

ale znajduje sie to oficjlnie na liscie chorob

Chciałbym się zapoznać z tą oficjalną listą chorób.

Poproszę link.

[Hogi]

a wlaczenie slownika to tylko tuszowanie , ktore nie przyniesie zadnej korzysci piszacemu......

 

Znacznie więcej przyniesie korzyści czytającym.

[MSK]

Chciałbym się zapoznać z tą oficjalną listą chorób.

Poproszę link.

 

Pewnie chodzi o ICD-10 :arrow: http://stary1.portalmed.pl/finn2/klasyf ... /index.stm

Ewentualnie coś takiego by WHO :arrow:

http://www.who.int/classifications/apps ... d10online/

[spine]

Dokładnie to to. Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób.

http://stary1.portalmed.p...icd10/index.stm

zgodnie z tym i naszym NFZ na nic innego nie możesz być chory..

Najlepsze jest W, Y

[Hogi]

Pierwszy wynik szukania:

Nic nie znaleziono dla: dysortografia

[aflinta]

wersja uk zainstalowalem polski ale mimo aktywacji nie chce dzialc:((

Coś ściemniasz, sam używam angielskiej wersji przeglądarki i mam doinstalowany słownik i jest OK. Też mam problemy z pisownią, ale teraz dzięki komputerowi wiem, że robię błąd - mogę więc go poprawić. Tu nie chodzi o to, że Tobie to nie pomaga, ale setki osób stara się to przeczytać - i to właśnie dla nich się robi (no i dla zachowania własnej godności). Tak patrzę się na Twoje błędy i jedno mnie dziwi, są powtarzane z zadziwiającą konsekwencją, nie piszesz tego samego wyrazu raz przez RZ a raz przez Ż, albo raz przez Ó a raz przez U - IMHO nie masz wyrobionych nawyków poprawnej pisowni. Praca z takim słownikiem, podkreślającym błędy po jakimś czasie przynosi efekty, widzę to po sobie

[spine]

Generalnie może być R 48.8

[Hogi]

Moja żona w szkole też była "dysortograficzką", teraz po kilku latach pracy przy komputerze nauczyła się ortografii.

Dziwne co?

[Hogi]

Dokładnie to to. Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób.

http://stary1.portalmed.p...icd10/index.stm

zgodnie z tym i naszym NFZ na nic innego nie możesz być chory..

Najlepsze jest W, Y

Link nie bangla :sad:

[spine]

http://stary1.portalmed.pl/finn2/klasyf ... klas=icd10

a taki ?

[cypis]

alfin to prosze o instrukcje bo zaintsalowalem i aktywowalem slownik pl mimo to dziala dalej tylko angielski, mam tez angielska wersje visty moze to ma cos do tego ???

Porosze o rady a umile zycie modom :PP

 

ps hogi temat nie jest przeciwko tobie poprostu glownie ty ingerujesz w ortografie za co dzienkuje:)))

Chcialem podyskutowac oficjalnie o tym a nie robi OT w innych tematach, to tak apropos tematu

[pumex1]

takie czasy, ze czesto czat uczy pisowni :roll: Majac swiadomosc, ze matura sie oddala - masowo zalatwiane sa lewe papierki. Tym sposobem czesto poglowka ortograficznego przepycha sie jakos. Kiedys mowilo sie, ze "nie matura, lecz chec szczera... ", teraz papierek za odpowiednia kase zalatwia sprawe. U mnie w klasie na 30 osob nie bylo nikogo takiego - i ludzie mature zdali, a teraz mam wrazenie, ze co druga osoba pisze "cze, z kond jestes, bo wisz... ja mam ten... no ten... dysortografik czy co tam". Nie ujmujac oczywiscie nic tym, ktorzy faktycznie cierpia i maja prawdziwy problem. Sam czasem widze negatywny wplyw internetu, ktory powoduje, ze slowa, ktore kiedys przechodzily mi gladko nagle stanowia moment zastanowienia. Ale wtedy na szczescie moge zastapic innym slowem - lub po prostu sprawdzam i staram sie to utrwalic. Osobiscie mysle, ze problem w umiejetnosci poslugiwania sie jezykiem ojczystym to naprawde porazka i wstyd... przynajmniej mi jest cholernie glupio jesli strzele byka... a jak slysze od "przedtawicieli narodu" tekst "ja rozumie" to mi sie noz w kieszeni otwiera.. Kiedys mowilo sie "Wy towarzyszu", a teraz modne stalo sie mowienie o sobie w 3 osobie liczny pojedynczej... Ono rozumie??? :roll:

[Hogi]

cypis, luzik

Przestałem Cię poprawiać od dłuższego czasu.

Zwracam uwagę na rażące błędy. Nie tylko zresztą ja.

Staraj się a więcej osób będzie czytać twoje posty.

Nie chodzi tu o ortografię ale o całokształt. Piszesz wszystko jednym zdaniem, bez kropek i przecinków. Czasami czytam po trzy razy, żeby to zrozumieć a często rezygnuję w połowie.

Chyba nie o to chodzi.

 

 

 

 

 

Jeszcze z rok i się nauczymy

[WRC fan]

alfin to prosze o instrukcje bo zaintsalowalem i aktywowalem slownik pl mimo to dziala dalej tylko angielski

 

Widzę, że z czytaniem też są problemy... :roll:

[cypis]

wrc fan w takim razie pokaz mi w tym watku gdzie to jest opisane bo ja nie widze??

 

Jak juz pisalem mam zainstalowany posli slownik i mimo to nie chce dzialac nie wiem czemiu ???Moze cos zle zrobilem moze to jest powiazane z vista angielska ???Zamiast sie smiac poradz cos bo probowalem to zrobic !!!

[WRC fan]

cypis, widzę, że nie kumasz - moja uwaga dotycząca czytania była odnośnie przekręcenia nicka aflinty.