Skocz do zawartości

Nowy nabytek, nowe problemy.


Legacy96

Rekomendowane odpowiedzi

Klepanie zauwazylem na drugi dzien po zakupie i od razu reklamowalem. We wnetrzu samochodu podczas jazdy tego nie slychac, szum opon, wydech itd. zagluszaja te stuki. Jedynie na wolnych obrotach i cieplym silniku slychac.

 

Przyjazd do Polski... jesli jakis serwis potrafilby to zdiagnozowac to czemu nie, choc jesli wtryski zle dzialaja to taka wyprawa moze sie skonczyc dziura w tloku lub kompletnym zniszczeniem silnika.

To jest silnik SOHC, nie jest az tak skomplikowany, co w nim moze stukac? Chyba nie tloki bo na cieplo jest glosniej niz na zimno.

Panewka? Kiedys slyszalem, raczej mocniej sie tlucze. Napinacz paska zebatego? Jest nowy, orginal. Zawory? Nie, cykaja ciszej w tle. To co slysze stetoskopem to jest glosne stukanie na wtryskiwaczach, wszystkich czterech.

Wysylam jeszcze jedna probke:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słychać mocne napięcie pasków klinowych albo rozrządu - znowu to nie powoduje klepania jak w dieslu.

Zwykłe wtryskiwacze nie klepią w taki sposób i tak głośno co najwyżej mogłyby się przycinać to miałbyś wypadanie zapłonów lub przy wyższych obciążeniach i obrotach szarpanie i przerywanie motoru a nie słabą moc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, paski sa chyba za mocno naciagniete przez fachowcow, poluzuje.

Pasek rozrzadu ma napinacz automatyczny wiec jest odpowiednio napiety.

Te najglosniejsze stuki to wlasnie wtryskiwacze, wszystkie 4 tak stukaja. A co jesli sa przytkane? Jakosc paliwa tu jest taka ze kosiarka po miesiacu stania ma zatkane dysze w gazniku. A to auto bylo uzywane dosc nieregularnie, jednego roku 4tkm, innego 15 tkm. No i ze stukaniem sa polaczone wibracje silnika, srednie przyspieszanie jest OK, ale przy pelnym gazie wrazenie jakby chodzil na 3,5 cylindra ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Legacy96 napisał(a):

Tak, paski sa chyba za mocno naciagniete przez fachowcow, poluzuje.

Pasek rozrzadu ma napinacz automatyczny wiec jest odpowiednio napiety.

Te najglosniejsze stuki to wlasnie wtryskiwacze, wszystkie 4 tak stukaja. A co jesli sa przytkane? Jakosc paliwa tu jest taka ze kosiarka po miesiacu stania ma zatkane dysze w gazniku. A to auto bylo uzywane dosc nieregularnie, jednego roku 4tkm, innego 15 tkm. No i ze stukaniem sa polaczone wibracje silnika, srednie przyspieszanie jest OK, ale przy pelnym gazie wrazenie jakby chodzil na 3,5 cylindra ;)

Oddaj im to w cholerę i poszukaj uczciwie zadbanego egzemplarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to jest dokladnie taki dzwiek jak uszkodzonego napinacza. Jest wymieniony na nowy, ale dzwiek pozostal.

 

Mam prosbe do posiadaczy OBK/Legacy BM/BR 2.5 (przedliftowe, roczniki 2009-2013) o nagranie dzwieku silnika na wolnych obrotach, nagrzanego, przy otwartej masce. Wystarczy 30 sekund. Moze byc na priv. Dzieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Legacy96 napisał(a):

Tak, to jest dokladnie taki dzwiek jak uszkodzonego napinacza. Jest wymieniony na nowy, ale dzwiek pozostal.

 

Mam prosbe do posiadaczy OBK/Legacy BM/BR 2.5 (przedliftowe, roczniki 2009-2013) o nagranie dzwieku silnika na wolnych obrotach, nagrzanego, przy otwartej masce. Wystarczy 30 sekund. Moze byc na priv. Dzieki.

Jaki kod silnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Legacy96 napisał(a):

Tak, to jest dokladnie taki dzwiek jak uszkodzonego napinacza. Jest wymieniony na nowy, ale dzwiek pozostal.

Nowy nie oznacza że  sprawny, może  mieć  wadę  fabryczną  i pomimo że  nowy to hałasuje  jak stary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tez jest mozliwe, choc podobno jest orginalny Subaru. Jak go sprawdzic bez sciagania kola pasowego? No i nawet uszkodzony raczej halasuje a nie powoduje wibracji. Moze jednak sie myle ze wibracje i halas sa spowodowane przez to samo uszkodzenie. Moze jednak poduszki silnika sa uszkodzone? Nadal nie mam pomyslu jak je sprawdzic.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez zdjęcia się chyba nie obejdzie. 


Edit.
No i to że oryginalny nie znaczy, że nie będzie wadliwy. Plus je chyba się odpowietrza przed założeniem i po całej procedurze powinny być cały czas w pionie. 

Wystarczy, że mechanikowi się „zapomni” i potem masz zawał, bo panewka :biglol:

Ale to wiesz… mechanikiem nie jestem i to tylko zgadywanie trochę ;) 

I tak, nie tłumaczy to telepania/wibracji. 

 

Edytowane przez MrJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, MrJ napisał(a):

Bez zdjęcia się chyba nie obejdzie. 


Edit.
No i to że oryginalny nie znaczy, że nie będzie wadliwy. Plus je chyba się odpowietrza przed założeniem i po całej procedurze powinny być cały czas w pionie. 

Wystarczy, że mechanikowi się „zapomni” i potem masz zawał, bo panewka :biglol:

Ale to wiesz… mechanikiem nie jestem i to tylko zgadywanie trochę ;) 

I tak, nie tłumaczy to telepania/wibracji. 

 

 

nic nie odpowietrzasz, bo niby w jaki sposób? 
Napinacz ma być w pozycji pionowej w czasie wciskania tłoczka. Należy wciskać powoli, może to zająć nawet trzy minuty. Nie można go wciskać w imadle. Instrukcja żadnych innych ostrzeżeń nie podaje. Jak kupujesz nowy napinacz, to jest wciśnięty i zablokowany. Zakładasz i odblokowujesz. Nie ma żadnej filozofii. 

Edytowane przez ir3n3usz
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to sa wlasnie takie dzwieki, ale napinacz ma byc nowy, orginalny. Zeby zdjac oslone trzeba zdjac kolo pasowe, nie mam takiego klucza do zablokowania kola pasowego. Jesli chodzi o cykanie, wydaje mi sie ze to wtryskiwacze (probowalem znalezc te dzwieki stetoskopem), pytanie czy sa do wymiany (auto ma 115tkm) czy mozna tak jezdzic?

No i pozostaje sprawa Tego glosnego BUUUU, ktorego nie ma na nagraniach bo nie slychyc go na luzie. Wymienilem juz filtr powietrza, ale bez efektu. Gdy slychac ten dzwiek (lekkie obciazenie, 1300-1400 obr.) to czuc we wnetrzu, kierownica, drazek biegow, srodkowy tunel, drzwi, to wzystko drzy. Podejrzewam poduszki silnika lub wydech, albo jedno i drugie.

Czy ktos ma doswiedczenia z zakupami na Subarak.pl ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W CVT byl wymieniony olej, statycznie. krotki, ok 1s pisk ze skrzyni byl jakies 50 km po wymianie, na zimnej skrzyni. drugi jakies 100 km. Pozniej juz bylo normalnie, ale po 500 km i tak wymieniono olej statycznie. Od tego czasu skrzynia pracuje rczej normalnie, slychac czasem lekki swist co ma byc normalne dla CVT.

Silnik nie ma zadnych wyciekow ani luzow., wszystkie aktualizacje sa wgrane.

Obiawy opisywalem wielokrotnie, odpowiedz jest jedna: "to normalne, wszystkie Subaru tak chodza".

Bylem w dwoch innych serwisach Subaru, mechanicy sluchali i zgodzili sie ze mna ze silnik pracuje nienormalnie glosno.

Ale jako zrodlo halasu wskazywali luz zaworowy, tymczasem zawory cykaja bardzo cicho, a halas pochodzi od wtryskiwaczy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamowilem nowe poduszki silnika, chcialem orginalne do tego modelu, wedlug wyszukiwarki w sklepie numer OEM to 41022AJ030.  Ale gdy poszukac na ebay to ten numer maja poduszki diesla. Teraz nie jestem pewien co wlasciwie pasuje do mojego auta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Poduszki wymienione, efekt: mniej wibracji. Efekty dzwiekowe zostaly. Az sie wierzyc nie chce ze nikt tego nie mial.

Przypomne: buczenie niskotonowe, latwe do wywolania w samochodach z reczna skrzynia biegow, wystarczy jechac 50 km/h na 5 biegu i sprobowac lekko przyspieszyc. Bedzie buczenie.

A drugi dzwiek to klekot, czasem mam wrazenie ze nie calkiem synchroniczny z obrotami silnika. Juz to kiedys slyszalem w Legacy 3 2.0, ale nie wiem co to bylo (nie moj pojazd). Ktos to napewno zna. Przejechalem juz 1500 km z tymi odglosami, bylem w dwoch innych serwisach Subaru, mechanicy sluchali, potwierdzili ze nie jest to normalny dzwiek silnika i rzucali haslo "moze zawory". Ale to nie sa zawory.

Co jeszcze sprawdzic ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Legacy96 napisał(a):

Poduszki wymienione, efekt: mniej wibracji. Efekty dzwiekowe zostaly. Az sie wierzyc nie chce ze nikt tego nie mial.

Przypomne: buczenie niskotonowe, latwe do wywolania w samochodach z reczna skrzynia biegow, wystarczy jechac 50 km/h na 5 biegu i sprobowac lekko przyspieszyc. Bedzie buczenie.

A drugi dzwiek to klekot, czasem mam wrazenie ze nie calkiem synchroniczny z obrotami silnika. Juz to kiedys slyszalem w Legacy 3 2.0, ale nie wiem co to bylo (nie moj pojazd). Ktos to napewno zna. Przejechalem juz 1500 km z tymi odglosami, bylem w dwoch innych serwisach Subaru, mechanicy sluchali, potwierdzili ze nie jest to normalny dzwiek silnika i rzucali haslo "moze zawory". Ale to nie sa zawory.

Co jeszcze sprawdzic ?

 

Ale układ wydechowy jest szczelny na całej długości..? W wolnossaku ma to dość spore znaczenie. Jak mi w Legacy Y-pipe przerdzewiała to sobie sportowo buczał. :D 

Po prostu zwracam uwagę, że czasami szuka się przyczyny nie tam gdzie ona się znajduje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...