Skocz do zawartości

Rajdowe dyskusje 2023


turdziGT

Rekomendowane odpowiedzi

Byłoby ciekawie.
Neuville niestety ma mentalność wiecznie drugiego i zawsze coś w skali sezonu zepsuje by nie wyjąć mistrza.
Ale życzę jemu i Hyundaiowi powodzenia.

Obstawiam, że jak w tym roku nie wygrają, to w 2024 zaoferują Ogierowi jakieś losmiczne pieniądze. To już 10 sezon jak próbują i im nie wychodzi...


Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Durbos napisał(a):

No właśnie, ale to dotyczy też kolegów z zespołu. Dodatkowo nie wierzę, że tak nagle zmniejszyła się przewaga Toyoty nad Hyundai-em i M-Sportem. Dla mnie, Kalle miał sezon życia, i nigdy nie powtórzy takiej dominacji, czego by nie robił, jakby nie ryzykował w zeszłym sezonie, to wszystko mu wychodziło i sam wie, że taki sezon, z takim ryzykiem drugi raz się nie zdarzy. Mało tego, wydaje mi się, że jeśli Ogier chciałby coś udowodnić młodemu w tym roku, to jadąc tylko 8,9 rajdów z 13 zdobyłby kolejnego mistrza. Mało tego, Kalle będzie miał w tym sezonie problem może nie z Tanakiem, ale z Neuvillem na 100%. I dlatego uważam, że program Ogiera mocno spuchnie.

Czy ja wiem mnie się wydaje ze po prostu podchodzi w tym sezonie sprytniej bo wie ze konkurencja jest o wiele mocniejsza i trzeba dbać o każdy punk. Trzeba też zaznaczyć ze nawet Evans jest w tym sezonie szybszy przez co tak jak mówisz może się wydawać ze Kalle juz tak nie dominuje i jedzie wolniej mimo ze tak nie jest. Myse ze dwa najbliższe rajdy dadzą nam odpowiedź.  Ja jestem tez przekonany że jak Ogier zobaczy ze nie pełnym programem dalej jest w grze to pojedzie resztę sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, szubaru napisał(a):

Rajd Polski 2023 odbędzie się na 16 os-ach, w tym kilku nowych:

https://rajdpolski.pl/pl/2023/harmonogram-z-nowosciami-16-oesow-w-orlen-79-rajdzie-polski

Właśnie kombinuję czy po ćwierćwieczu nie pojechać, korci strasznie... 

  • Zdrówko! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, -=nikon=- napisał(a):

Nasi na memoriale:

 


 

Bez nazwy-1.jpg

 

@beben @marcinwrxsti GRATULACJE ! 

 

Też obserwowałem! @marcinwrxsti ostatnie OS-y pocisnął i wbił się do I-szej 10-tki :applause: Nie wiem tylko za co te +10s, ale i tak to nic by nie zmieniło w klasyfikacji.

Czekamy aż sami uczestnicy opowiedzą jak było, @beben i @marcinwrxsti :clapping: do tablicy!

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, -=nikon=- napisał(a):

Nasi na memoriale:

 


 

Bez nazwy-1.jpg

 

@beben @marcinwrxsti GRATULACJE ! 

Tak gratulacje,  listę zgłoszeń kiedyś widziałem i czekałem po cichu na wyniki .

To są tacy amatorscy wyjadacze:)- barbórki itp.

Auto Bebna wspaniałe.

Marcin ma cholerną plynność jazdy  stąd chyba czasy fajne.

A to trudny rajd ,bo krawęzników od groma.

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogladalem @marcinwrxsti w pierwszy dzień, na odcinku Węgrzce Wielkie gdzie stojąć w srodku widać praktycznie cały przejazd.

Jedyna nerwowość się wkradła do pierwszego hamowania do ronda. Reszta super płynnie i fajnie widać było prędkość!

A ten krawężnik na rynku, to z onboardu widać że głowa się gorąca wcześniej zrobiła ;) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

cześć,

 

Przede wszystkim gratulacje dla @beben i Kasi. Solidne tempo, dynamika ,  rozwaga i spokój. W Efekcie 9 miejsce.  Tempo z odcinka na odcinek  coraz lepsze. Miło było Was spotkać. Szacunek!

 

 Pierwsze 2 odcinki były relatywnie proste. Tzn. bardziej wyścigowe niż rajdowe. Oczywiście , krawężniki straszyły ale przy dobraniu odpowiedniej linii przejazdu ryzyko było minimalne. Wiem już  , że rozumiem takie próby więc czułem się komfortowo. Wynik ( 4 na tych odcinkach i 3 w generalce po nich ) też mnie zaskoczył. Nie do końca rozumiem tempa r5 tek ... Szczególnie, że dzień wcześniej jeździłem z Miko jego autem więc ociupinkę  wiem , jakie osiągi to auto gwarantuje. Jeździłem tez autami klasy R3 i R4 . To są naprawdę szybkie konstrukcje.

Wynik wywołał zdziwienie w parku serwisowym. Były też dziesiątki rozmów i głosów , że walczę o pudło. Oczywiście jestem już duży i wiem , że to nie tak.... Że to był przedsmak prawdziwej jazdy i ,ze dopiero się zacznie. Jednak w głowie ( słysząc wszystkie achy i ochy) pojawiła się paskudna i dręcząca  myśl, że jest to możliwe.

Na OS Wieliczkę ruszyłem dosyć sprawnie. Przez około 40 sekund nabrałem zaufania do opony i auta. Do momentu kiedy wjechałem na rynek . Tam zauważyłem delikatny nadster , puknąłem w hamulec chcąc złożyc sie do prawego  i... auto poniosło 1,5 w bok. Uderzyłem lewą stroną w krawężnik. Dosyć brutalnie. Pojechałem dalej. Jednak na kolejnym zakręcie koło się ułamało i przekrzywiło. Zwolniłem, stanąłem prawie chcąc sprawdzić co się stało , czy nie ma ćwiary? Czy jest tył?:) Dokończyłem przejazd omijając beczkę ( 10 s kary) jako ostatni w stawce.

 

Mieliśmy ok 40 minut na zamontowanie urwanego koła. Udało się. Bez geometrii z pozytywem, dosłownie  "oko na maroko" 

Ruszyłem do 2 przejazdu. Jechałem zachowawczo, auto krzywe, ściąga na lewo , a ja ... nieco rozgoryczony... Skończyłem na 15 miejscu . Po odcinku miejsce 22 gie.

W nocy próby ustawienia auta. Coś tam się udało . Bez uniballi, inne wahacze , krzywa zwrotnica ale jedziemy.

Rano pobudka. Pochmurno. Chcę do domu. Ale okej.. zakładam śmierdzący kombinezon i idę.

Odcinki z dużym zapasem . Głowa już nie ta , co wczoraj rano. Auto też już nie to samo. Czasy, jak na jazdę zadziwiająco dobre (11,9,7,10,7,9). Odrabiam 12 pozycji i kończymy na 10 miejscu w generalce.


Dobry jestem w jeździe po torze . Mokrym, zaśnieżonym , suchym ...każdym. Przez ostatnie lata dosyć dobrze to sobie rozpisałem. Jednak taka Wieliczka ( a przeciez to jedynie event rajdowy) to już coś innego. Tutaj potrzebne jest zarządzanie ryzykiem. Zabrakło doświadczenia i marginesu... A wynikało to chyba z ...braku pokory? chęci udowodnienia , że autem z poprzedniej epoki można gonić współczesne, fabryczne, topowe konstrukcje? 

Oczywiście, jak sami widzieliście, momentami jest to możliwe. Jednak wymaga podjęcia  ryzyka w każdym ruchu i każdym momencie. A w rajdach , nawet tych małych, jazda na centymetry prędzej czy później skończy się wtopą:)

 

Wbrew pozorom bardziej mnie cieszą czasy z 2 dnia. Cieszę się , że jakoś poradziłem sobie z własną głową i z jazdą uszkodzonym autem, jednocześnie prezentując dostateczne tempo.

Kolejna sprawa : jeśli coś się wydarzy na rajdzie, np urwiemy koło etc. To ciśniemy dalej! a nie rozmyślamy jak ja to zrobiłem:)

 

Dobra... starczy ::)

 

onboardy jakieś wrzucę tutaj niedługo.

Edytowane przez marcinwrxsti
  • Super! 2
  • Dzięki! 2
  • Lajk 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo się cieszę @marcinwrxsti, że udało Ci się wystartować w Memoriale. Obserwowałem wyniki i próbowałem wczuć się w to co się działo. Wyjątkowe początkowe tempo mogło namieszać w głowie. Zarządzanie ryzykiem u Ciebie wygląda tak, że jadąc na limicie doskonale przygotowanym "zwykłym autem" zbliżysz się do R5, ale oni to zrobią mając duży margines błędu, a Ty znikomy. Wiem, że dajesz radę wytrzymać takie tempo, bo to nie pierwszyzna, ale... w rajdach ten mały margines potrafi wiele namieszać jak zabraknie nawet 5-10cm, w jeździe torowej nie ma zazwyczaj tak "zero-jedynkowych" sytuacji. Super, że wytrzymałeś drugi dzień, wiem, że był ciężki. Gratulacje!!! Super, że zdecydowałeś się pójść dalej niż track day, bo w Twoim wypadku warto rozwijać tego Kierowcę :) 

  • Dzięki! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze szanuje najbardziej tych, któzy robią coś zbliżając sie niebezpiecznie do granic SWOICH mozliwości, bo każdy te możliwości i granice ma inne...każdy ma swój Everest.

Dlatego wielkie Kudos dla @marcinwrxsti za odwagę, dterminację i hart ducha. Na on-board'ach nie zawsze to widac ale są na YT filmiki z tego rajdu wi widziałem jak zbliżałeś się "na gazetę" do krawężników i to przy całkiem przyzwoitych prędkościach. Widać, że czujesz samochód.

:applause:

  • Dzięki! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dawno nie zaglądałem na forum … aż do momentu gdy siedząc na sobotnim bankiecie z Marasem (MTS) i Kuzi4 ( Marcin od Błękitnej Apokalipsy) zaczęliśmy wspominać czasy forum, plejad itd podobno sporo tu nowych twarzy dlatego te wyjaśnienia w nawiasach default_wink.png

Kiedyś dzień zaczynało się od forum, cholera może trzeba do tego wrócić …

Dobra wracając do memoriału. Pojechaliśmy tam z Kasią ponieważ zakładałem ze jest to drugi po Barbórce Warszawskiej rajd w którym możemy sobie dla frajdy wystartować nie podejmując wielkiego ryzyka. Dawno ustaliliśmy ze w rajdach RO czy tym bardziej RSMP razem jechać nie będziemy bo po co kusić los. Od początku chcieliśmy spędzić fajny weekend i przede wszystkim być na mecie. Obiecałem Kasi ze nie będę jej straszył … nie dotrzymałem słowa ale starałem się jechać szybko i nie podejmować ryzyka.
Od razu powiem ze Memoriał od Barbórki dzieli przepaść jeśli chodzi o odczucia z jazdy, prędkości i typ oesów. Barbórka jest dość wolna a tu wielokrotnie mieliśmy ponad 150-160 i hamowanie do dwójkowych zakrętów a na odcinkach Brzegi wyjeżdżaliśmy na metę z 178km/h.
Udało mi trochę postraszyć pilota, Kasia wprowadziła upgrade opisu. Mieliśmy opisane „250, mocno hamuj, prawy dwa za mostkiem, syf” - Kasia podkręciła przekaz i padła komenda „błagam hamuj”

Przez całe dwa dni staraliśmy się jechać szybko ale bardzo chcieliśmy być na mecie … ale nawet jakbym był z Jackiem Spentanym nie sadze żebym utrzymał tempo Marcina. Naprawdę jesteś kozakiem. Obejrzałem trochę onboardow, wiem gdzie pojechaliśmy zbyt zachowawczo, za rok będzie szybciej.

Na memoriale bardzo ważne jest poznanie specyfiki tej imprezy. Odcinek nocny na rynku petarda ale jak go znasz, wiesz jak trzyma kostka to masz spora przewagę. My pomiędzy pierwszym a drugim przekazem poprawiliśmy się o 6 sek a wynikało to tylko ze zwiększonego zaufania do przyczepności !!! To przepaść.
Na innych odcinkach tez spory upgrade wiec za rok będziemy mądrzejsi


Generalnie polecam wszystkim naszym forumowym amatorom zrobić krok do przodu, wyrobić licencje i pojechać choćby w takim klasyku. emocje gwarantowane


Btw to chyba mój najdłuższy post w mojej prawie 20 letniej historii na forum default_wink.png

  • Super! 8
  • Dzięki! 1
  • Lajk 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, beben napisał(a):

Bardzo dawno nie zaglądałem na forum … aż do momentu gdy siedząc na sobotnim bankiecie z Marasem (MTS) i Kuzi4 ( Marcin od Błękitnej Apokalipsy) zaczęliśmy wspominać czasy forum, plejad itd podobno sporo tu nowych twarzy dlatego te wyjaśnienia w nawiasach default_wink.png

Kiedyś dzień zaczynało się od forum, cholera może trzeba do tego wrócić … emoji48.png

Dobra wracając do memoriału. Pojechaliśmy tam z Kasią ponieważ zakładałem ze jest to drugi po Barbórce Warszawskiej rajd w którym możemy sobie dla frajdy wystartować nie podejmując wielkiego ryzyka. Dawno ustaliliśmy ze w rajdach RO czy tym bardziej RSMP razem jechać nie będziemy bo po co kusić los. Od początku chcieliśmy spędzić fajny weekend i przede wszystkim być na mecie. Obiecałem Kasi ze nie będę jej straszył … nie dotrzymałem słowa emoji41.png ale starałem się jechać szybko i nie podejmować ryzyka.
Od razu powiem ze Memoriał od Barbórki dzieli przepaść jeśli chodzi o odczucia z jazdy, prędkości i typ oesów. Barbórka jest dość wolna a tu wielokrotnie mieliśmy ponad 150-160 i hamowanie do dwójkowych zakrętów a na odcinkach Brzegi wyjeżdżaliśmy na metę z 178km/h.
Udało mi trochę postraszyć pilota, Kasia wprowadziła upgrade opisu. Mieliśmy opisane „250, mocno hamuj, prawy dwa za mostkiem, syf” - Kasia podkręciła przekaz i padła komenda „błagam hamuj” emoji41.pngemoji7.png

Przez całe dwa dni staraliśmy się jechać szybko ale bardzo chcieliśmy być na mecie … ale nawet jakbym był z Jackiem Spentanym nie sadze żebym utrzymał tempo Marcina. Naprawdę jesteś kozakiem. Obejrzałem trochę onboardow, wiem gdzie pojechaliśmy zbyt zachowawczo, za rok będzie szybciej.

Na memoriale bardzo ważne jest poznanie specyfiki tej imprezy. Odcinek nocny na rynku petarda ale jak go znasz, wiesz jak trzyma kostka to masz spora przewagę. My pomiędzy pierwszym a drugim przekazem poprawiliśmy się o 6 sek a wynikało to tylko ze zwiększonego zaufania do przyczepności !!! To przepaść.
Na innych odcinkach tez spory upgrade wiec za rok będziemy mądrzejsi


Generalnie polecam wszystkim naszym forumowym amatorom zrobić krok do przodu, wyrobić licencje i pojechać choćby w takim klasyku. emocje gwarantowane


Btw to chyba mój najdłuższy post w mojej prawie 20 letniej historii na forum default_wink.png

@beben przestań, taniej i weselej wyjdzie umówić się na kosza :biglol:, a poważnie, ZAZDRO, startujcie dalej, dawajcie powody do zazdrości, a zawodowców zawstydzajcie :yahoo:

  • Zdrówko! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marcinwrxsti, @beben pięknie chłopaki pocisnęliście! Świetne wyniki i top10 to naprawdę ekstra! :thumbup: 

 

Tak szczerze Wam bardzo, bardzo zazdroszczę! :rolleyes:

 

Wieliczka ma swój ekstra klimat, mam nadzieję że będzie się rozwijała w stronę wielkiego, rajdowego święta w stylu Rally Legend ale startować będą wszystkie typy rajdówek, od najnowszych, po klasyki. 

 

Jedni pojadą po wynik, inni pod publikę a radość będą mieli wszyscy. 

 

 

  • Super! 1
  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Veiby jest w wynikach po os2.
Ale Loeb znowu pokazuje jakim wciąż jest mistrzem.
On chyba nigdy nie jechał Rally2. Wsiada w jakąś przypadkową Skodę i od razu wszystkich łupie, w tym takiego wyjadacza jak Mikkelsen...


Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...