3.0 TDI / BiTDI

[STIFF]

Czy ktoś może się podzielić rzetelnymi opiniami na temat tych silników AUDI? Modelowo od 2015 roku więc informacji jeszcze za wiele nie ma w necie. Jedni twierdzą, że rozrząd poprawiony inni wręcz przeciwnie. I bądź tu mądry. Kwestia różnicy obu silników i zestawionych z nimi skrzyń jest mi znana i nieistotna - cały temat w gruncie rzeczy sprowadza się do nieszczęsnych łańcuchów rozrządu a informacji o tym jak na lekarstwo. jeśli już sie coś pojawia to oczywiście opisy awarii nawet po 80.000km (np. kanał SPortmile na FB). Auta z tym silnikiem są jeszcze młode i głównie użytkowane przez pierwszych właścicieli, raczej też nie siedzą na forach a nawet jak sie coś sypnie to nie ich problem tylko leasingu/dealera (5 lat gwarancji raczej zawsze).

[dako]

Ja bym zapytał na forum AUDI a nie na forum importera Subaru Ale pewnie się czepiam.

[aflinta]

Ależ mamy tu prężnie działającą grupę miłośników „czterech kółek”

[radekk]

49 minut temu, aflinta napisał:

Ależ mamy tu prężnie działającą grupę miłośników „czterech kółek”

więc waśnie, tam będą bardziej obiektywni, i wypunktują wady i zalety. Tu wady mogą być przedstawione w formie zalet

 

@STIFF a nie lepiej jakaś Skodę?

[STIFF]

3 godziny temu, dako napisał:

Ja bym zapytał na forum AUDI a nie na forum importera Subaru Ale pewnie się czepiam.

Widzisz - auto jest dość nowe więc używane głównie przez osoby nie udzielające się na forach. Przewertowałem kilka różnych forum ale wiele nie znalazłem a połowa to urban legends. Z drugiej strony to co znalazłem nie brzmi ciekawie. Albo ludzie  nie chwalą się problemami albo może jest  mały % tych awarii i stąd skąpe dane.  To trochę jak z forum Muratora i naszym tematem "Budujemy domek". Liczę, że może a nuż ktoś temat po prostu zna - mamy tu ludzi od wszystkiego. Na forum Audi czytam jakiegoś mechanika który najpierw zachwalał te silniki, że super, że poprawione a teraz wiesza psy pisząc, że jest gorzej niż było to mam małe zaufanie do takiej opinii.

 

2 godziny temu, radekk napisał:

@STIFF a nie lepiej jakaś Skodę?

yyy - nie? Prędzej zgolę brodę niż kupię Skodę

 

[PatLove]

Ze znanych mi bolączek to właśnie rozrząd i dodatkowo lubią padać wtryski oraz listwa wysokiego ciśnienia.
Kolega w A6 3.0TDI z 2014 roku robił wtryski, później listwę i znowu przyszła kolei na wtryski wiec sprzedał samochód. Było jakoś 185tys km przebiegu z czego znaczna większość po sofcie. 

[MateuszWwa]

skoro to niemiecki watek, duzo bardziej prestizowy niz skoda, to moze ktos wie jak sa drogie w serwisowaniu mercedesowskie 3.0 disiel

Edytowane 17 Sierpnia 2020 przez MateuszWwa

[radekk]

wejdź na forum a4-klub.pl, w dziale naszych samochodów kojarzę że jest trochę A6 z 3.0 w TeDeIku, może tam coś wyczytasz

[eurojanek]

U brata w rodzinie Q7 śmigał parę lat temu, ale do końca gwarancji nie dotrwał, bo skrzynia biegu (jakby to pan z Auto Challenge powiedział) siadła. Poza tym silnikowo było wszystko ok. Acz osobiście jakbym w suwa szedł to Mercedesy: wszystkie w rodzinie które jeździły - to złego słowa nie można powiedzieć, za to Audi czy Beemki - to już sporo by można opowiedzieć.

Edytowane 18 Sierpnia 2020 przez eurojanek

[Tsunetomo]

9 godzin temu, MateuszWwa napisał:

skoro to niemiecki watek, duzo bardziej prestizowy niz skoda, to moze ktos wie jak sa drogie w serwisowaniu mercedesowskie 3.0 disiel

Tańsze niż Subaru

W zależności od zakresu przeglądu, place w autoryzowanym serwisie w Warszawie od 1450 (podstawowy zakres przeglądu olejowego rocznego z filtrami etc.) do 3600 (wpadła wymiana oleju w skrzyni po 5 latach, choć przebieg 43k km). Serwisuje w ASO, bo przy odsprzedaży to ma znaczenie przy autach kilkuletnich. Salon PL + pełna historia serwisowa wpływa w tym wypadku mocno na cenę. 

Osobiście uważam te silniki za znakomite. Dynamika wystarczająca, spalanie bardzo rozsądne, nie słyszałem o jakichkolwiek problemach.

 

Co do Audi 3,0 - wspólnik ma już 6 rok A6 All Road. Oprócz wymiany skrzyni biegów (na końcówce gwarancji), póki co 320 km i z samym silnikiem nic sie nie dzieje. Ale te skrzynie ponoć lubią przy około 200k km paść.

[Ardaturan]

Jak już ktoś tutaj wszedł do wątku o TDI to może coś powiedzieć jak wygląda teraz (chodzi o roczniki od 2014-2018) ich awaryjność - nie tylko 3.0 TDI ale np. 2.0 TDI 150 KM? I czy generalnie bezpieczniej jest kupić używkę z grupy VAG z TDI 2.0 czy benzynę np. 1.8 TSI.
Pytam bo rozważam zakup używki - Skoda Scout, Leon 4x4 itp.

Edytowane 18 Sierpnia 2020 przez Ardaturan

[STIFF]

2 godziny temu, Tsunetomo napisał:

póki co 320 km i z samym silnikiem nic sie nie dzieje. Ale te skrzynie ponoć lubią przy około 200k km paść.

320 tyś. kilometrów czy 320 koni? Jeśli 320 koni to BiTDI z pancernym tiptronikiem ZF - tam się nic nie dzieje. Sypią sie S-troniki - ponoc siada mechatronika ale regeneracja zamyka się w 2000 i jest dobrze opanowana w PL, a przy 200kkm leci dwumasa ale to raczej też temat eksploatacyjny. Generalnie jak sie zmienia olej co 50-60kkm to starczy na dłużej. A jak siądzie to też nie są to tak kosmiczne pieniądze jak rozrząd, który kosztuje 8-12k.

 

A o silnikach Volvo D5 2.0L coś ktoś wie? Bo o tym to już wogóle nic nie potrafię znaleźć. Chodzi o V90 ew V90XC. Auto mi się mega podoba, jest nie tak oczywiste jak Audi itp. a też te 3.0TDI to też dla moich potrzeb dużo. D5 mi starczy. tylko ten silnik to totalna niewiadoma dla mnie - 2 litry 2 turbiny i jeszcze zbiornik sprężonego powietrza dający boost przy kickdownie - fajnie to wygląda ale nie wiem czy wytrzyma kilka lat?

 

[Tsunetomo]

6 godzin temu, STIFF napisał:

320 tyś. kilometrów czy 320 koni? Jeśli 320 koni to BiTDI z pancernym tiptronikiem ZF - tam się nic nie dzieje. Sypią sie S-troniki - ponoc siada mechatronika ale regeneracja zamyka się w 2000 i jest dobrze opanowana w PL, a przy 200kkm leci dwumasa ale to raczej też temat eksploatacyjny. Generalnie jak sie zmienia olej co 50-60kkm to starczy na dłużej. A jak siądzie to też nie są to tak kosmiczne pieniądze jak rozrząd, który kosztuje 8-12k.

 

A o silnikach Volvo D5 2.0L coś ktoś wie? Bo o tym to już wogóle nic nie potrafię znaleźć. Chodzi o V90 ew V90XC. Auto mi się mega podoba, jest nie tak oczywiste jak Audi itp. a też te 3.0TDI to też dla moich potrzeb dużo. D5 mi starczy. tylko ten silnik to totalna niewiadoma dla mnie - 2 litry 2 turbiny i jeszcze zbiornik sprężonego powietrza dający boost przy kickdownie - fajnie to wygląda ale nie wiem czy wytrzyma kilka lat?

 

320k km. Jaka skrzynia to nie wiem. Auto ma 6 czy 7 lat.

D5 mam w Volvo V90CC, obecnie 30k km i póki co to tylko dolewka oleju przy 23k, a w czwartek przegląd. Zuzywa tez sporo AdBlue i ma mały zbiornik, ale auto u mnie lekko nie ma, sporo przelotów po autostradach. 3,0V6 w MB pracuje dużo fajniej, ale spokojnie da sie tym jeździć.

Kolega pracujący w Volvo mówił, ze mieli problemy w autach z początku produkcji z elektroniką, ale co do silników problemów podobno brak.

 

[STIFF]

Tsunetomo - super, dzięki. ten mały zbiorniczek w Volvo trochę mnie przeraża zwłaszcza że teraz mam 70 i 75l w swoich. Ale nie pali 15 a raczej 9-10 (wg opinii) więc na trochę w miasto starcza a w trase czasem trzeba sie zatrzymac i odpocząć. Jak 500-600 w mieście zrobi to spoko. AdBlue - no to chyba norma - Audi  bierze chyba litr na 1000km. Tu się będę musiał przyzwyczaić bo w HDI jest inna filozofia - leje się koncentrat, który starcza na ok. 150000km ale za to koszt 900-1000.

[radekk]

znajomy ma V90 D5, nalatane koło 60 tys km. Z tego co kojarzę żadnych większych problemów nie miewał i ogólnie zadowolony.

[QbaqBA]

Mój brat ma A7 z 3.0 tdi, wersja competition czy jakoś tak. Katowane właściwie permanentnie, przebieg 170k km i z silnikiem problemów nie było do tej pory.

[Tsunetomo]

Godzinę temu, STIFF napisał:

Tsunetomo - super, dzięki. ten mały zbiorniczek w Volvo trochę mnie przeraża zwłaszcza że teraz mam 70 i 75l w swoich. Ale nie pali 15 a raczej 9-10 (wg opinii) więc na trochę w miasto starcza a w trase czasem trzeba sie zatrzymac i odpocząć. Jak 500-600 w mieście zrobi to spoko. AdBlue - no to chyba norma - Audi  bierze chyba litr na 1000km. Tu się będę musiał przyzwyczaić bo w HDI jest inna filozofia - leje się koncentrat, który starcza na ok. 150000km ale za to koszt 900-1000.

Bak ma 60 litrów. Przy 145km/h na tempomacie pali około 8-8,5/100km. W mieście bez ciśnięcia około 10-11. Źle robi sie przy większych prędkościach, ale to tylko w DE. Dość powiedzieć, ze 200 spokojnie jedzie, ale paliiii... 

Generalnie fajne auto, trzeba przywyknąć, ze duży prześwit owocuje „body roll’em” w zakrętach, choć zawieszenie sprawuje sie bardzo dobrze. Pakiet Polestar daje tez chwilowego kopa przy wyprzedzaniu, wiec nawet zapakowany daje radę. Uważam, ze na rodzinny, praktyczny dupowóz to fajne auto, choć emocje z jazdy takie sobie. Na duży plus genialne fotele. No i rozsądne cenowo. Nie wiem jak teraz, ale jak kupowałem na firmę to z konfiguracji na 323k zł brutto zrobiło się 250k - importer dawał duże wsparcie na te modele. Chciałem E-klasę All Terrain, ale nawet z 2,0 194KM diesel cena w miarę sensownie wyposażonej wersji to 300+. O 3,0 nawet nie wspominam, bez 400+ szkoda otwierać konfigurator. Podobnie z nowym A6.

[STIFF]

w temacie dodam jeszcze dla być może zainteresowanych, że była dla silników od początku 2015 do połowy 2017roku robiona cicha akcja serwisowa. Obejmowała wymiane wałków rozrządu. Ma to o tyle znaczenie, że auta serwisowane były nią objęte ale dopiero na przełomie 2016/2017 się to zaczęło. Więc jeśli auto zostało sprowadzone wcześniej to raczej nie weszło w nią. W DE było to robione przy przeglądach okresowych. W PL chyba różnie bo oglądałem dwie sztuki z polskiego salonu 1-szy właściciel i jeden miał robione wałki a drugi nie mimo regularnego serwisu w ASO do końca.

[Adam12]

W dniu 25.09.2020 o 13:08, STIFF napisał:

robiona cicha akcja serwisowa.

dotyczyła 3.0TDi 258KM? Z tego co się dowiedziałem te wersje dostępne od 2014 w DE oraz 2015 w PL są wolne od problemów z rozrządem. S-Tronik i mechatronika to standard o ok. 160 - 200k km. Po prostu eksploatacja. Koszt 2 do 3k pln co jest tańsze niż reanimowanie  CVT przy 100k km. 

[STIFF]

Mechatronika tak - koszt rozsądny i taki zakres przebiegów. Rozrząd to niestety droższa zabawa bo 8-10k poza ASO. Tu trzeba wyjąc silnik + masa gratów idzie. Ale co do przebiegów nie ma reguły. Znam auta z przebiegami 300-350kkm i chodzą ładnie ale są przypadki, że juz przy 200kkm padają. Problemem jest serwis olejowy - przy longlifie co 30kkm mogą siadać padają. Natomiast nie spotkałem w czasie reaserchu i wśród znajomych auta z problemem rozrządu do 350kkm jeśli olej był zmieniany częściej. Dlatego też odrzuciłem kilka fajnych sztuk ze złą historą serwisową aż znalazłem taki, któremu olej zmienianli co 12-max15kkm.

Co do akcji serwisowej - po pierwsze nie kojarzę silnika 258km - w czym to siedzi? Po drugie ważniejsze - mój przed zakupem sprawdziłem w ASO audi - auto od 1-go właściciela z pełną historią. Trwało to prawie 3,5 godziny ale cobie pogadałem zarówno z kierownikiem serwisu jak i mechanikiem. Obaj potwierdzili, że była akcja i mój był nią objęty - jest wpis w elektronicznej książce pod pozycją wymiana rozrządu i wałków rozrządu. Auto jest z pierwszej połowy 2015 3.0 272km.

CVT to porażka do tego chodzi z silnikiem 218koni więc nie jedzie. Mapy nie zrobisz bo skrzynia padnie. Najlepszą opcją jest BiTDI bo siedzi z pancernym automatem ZF ale znalezienie dobrej wersji, serwisowanej i nie skonfigurowanej po wieśniacku jest bardzo trudne więc odpuściłem. Na fajne sztuki trochę brakło odwagi finansowej.

[Adam12]

46 minut temu, STIFF napisał:

Co do akcji serwisowej - po pierwsze nie kojarzę silnika 258km - w czym to siedzi?

Na pewno w Q5.  W SQ5 było już BiTurbo 313km.

Tak się składa, że rozglądam się za alternatywą dla XT MY16+  w miejsce obecnego Forka i Q5 3.0TDi po 2014 to jedno z w miarę rozsądnych rozwiązań . Niestety krajowych jest stosunkowo mało a z zagranicznymi zawsze wątpliwości co do historii.

 

56 minut temu, STIFF napisał:

Najlepszą opcją jest BiTDI bo siedzi z pancernym automatem ZF

tu mnie zaintrygowałeś. Muszę sprawdzić co siedzi w SQ5.

 

 

[Adam12]

59 minut temu, STIFF napisał:

CVT to porażka do tego chodzi z silnikiem 218koni więc nie jedzie.

 

bez przesady. W Forku 240KM jakoś dają radę a w JDM są połączone z 2.0 300KM.

[aflinta]

8 godzin temu, Adam12 napisał:

 

bez przesady. W Forku 240KM jakoś dają radę a w JDM są połączone z 2.0 300KM.

Ale CVT Audi jest kiepską skrzynią, ta robiona przez Subaru to zupełnie inna liga.

[Adam12]

miałem na myśli CVT jedynie słusznej marki :)

[STIFF]

5 godzin temu, Adam12 napisał:

miałem na myśli CVT jedynie słusznej marki

a no chyba, że tak. Ale rozpatrując CVT Audi (multitronic) przez pryzmat A6 to jest to dramat. Może inaczej - jedzie i to sprawnie ale nie tego się spodziewasz po tym silniku. Niestety jest wykastrowany żeby nie zabić skrzyni. Z ciekawości sie tym przejechałem wiedząc jak jedzie s-tronic 272km i jest duża różnica. Dp poprzedniego mojego auta na plus ale do s-tronica na duży minus. No ale w A6 wkładali nawet 1.8 tfsi.