Skocz do zawartości

Volvo V90 CC D5 - czy warto?


Tsunetomo

Rekomendowane odpowiedzi

29 minut temu, pawels1 napisał:

A te chińskie silniczki  4 cyl   wygladajace  jak ze skutera po otwarciu maski w xc90  to dalej szwedzkie volvo?

 

@pawels1 znak czasów. Dotyka to wszystkich. BMW montuje 4-cylindrowe silniki w X5, 6GT czy nawet w serii 7. Audi też tutaj nie odstaje, vide Q7.

 

A samo Volvo to pewna, skandynawska koncepcja samochodu ... i na szczęście współczesne modele są kontynuacją tej filozofii. Patrząc Volvo V40 pewno mało kto da wiarę, że ta linia ma 25 lat. Prosta, spójna, ponadczasowa forma w skandynawskim stylu. Dla pozostałych zostaje Range Rover SUV Coupe Cabrio ;)

 

b2736706973d1e3e1f84e0d9b38958ec.jpg

Edytowane przez subleo
  • Haha 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, pawels1 napisał:

oczywiście oczywiście   

beznazwy.png

 

 

Przecież w Audi powyżej jest V6-ka.

 

Ale skoro wiekość pokrywy na silniku ma znaczenie ;) ... to na pewno 3.8-litrowy wolnossący 6-cylindrowy bokser w 911 GT3 nie przypadłby Ci do gustu ;)

 

N8A0650.jpg

Edytowane przez subleo
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, subleo napisał:

 

Przecież w Audi powyżej jest V6-ka.

 

Ale skoro wiekość pokrywy na silniku ma znaczenie ;) ... to na pewno 3.8-litrowy wolnossący 6-cylindrowy bokser w 911 GT3 nie przypadłby Ci do gustu ;)

 

N8A0650.jpg

To jest smutne i chore... Nic dziwnego ze ludzie wala dzwiami i oknami do singera...

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Eryk napisał:

To jest smutne i chore... Nic dziwnego ze ludzie wala dzwiami i oknami do singera...

 

Niestety, odkąd VAG przejął Porsche ... dawna finezja i fantazja marki zanika. Wszystko zunifikowane, jak w Skodzie ;) 911-ki na pewno są szybsze, bezpieczniejsze, bardziej komfortowe i przyjazne dla kierowcy ... ale, no właśnie, czy o to chodzi w tym modelu? Z tęsknotą patrzy się na 930, 964.

 

A Singer wykonuje fajną robotę. 

 

car_photo_564904.jpg?itok=oiNGt6jZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, matros1 napisał:

Nie wiem jak Wy, ale jeżdżę z zamkniętą maską ;) A mocy akurat tym nowym 4 cylindrowcom nie brakuje. Tak w Audi, BMW czy Volvo. 

To zależy do czego odnosisz. Pewnie że da się tym jeździć, ale szału nie ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam benzynowe T5. Ciągam swoim regularnie lawetę która waży prawie dwie tony. Nie jestem zawalidrogą (tak mi się wydaje :P). 

Bez lawety okolice 7 sek. do 100 są jak dla mnie zupełnie przyzwoite jak na rodzinny dupowóz. 

Nic mi więcej w dupowozie nie potrzeba. Na tor się nim nie wybieram. Chyba że z lawetą i rajdówką ;)

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, matros1 napisał:

Mam "chińskie" Volvo i problemów jakościowych czy z trwałością nie stwierdziłem. 

Do tego moje jest z fabryki w Szwecji ;)

A przekładnię kierownicza już wymieniałeś? ile razy:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mio1 napisał:

A przekładnię kierownicza już wymieniałeś? ile razy:-)

Ja w V60CC raz. Dwa tygodnie po zakupie :)

3 godziny temu, matros1 napisał:

Mam benzynowe T5. Ciągam swoim regularnie lawetę która waży prawie dwie tony. Nie jestem zawalidrogą. 

Bez lawety okolice 7 sek. do 100 są jak dla mnie zupełnie przyzwoite jak na rodzinny dupowóz. 

Nic mi więcej w dupowozie nie potrzeba. Na tor się nim nie wybieram. Chyba że z lawetą i rajdówką ;)

Boję się pytać ile to T5 spala... bez lawety w 12 w trasie się mieścisz do 140 km/h?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Tsunetomo napisał:

Boję się pytać ile to T5 spala... bez lawety w 12 w trasie się mieścisz do 140 km/h?

 

Z lawetą około 11 przy prędkościach około 80-90 km/h i wyprzedzając od czasu do czasu jakieś ciężarówki.

Bez lawety, wczoraj trasa Zamość-Warszawa-Zamość wg komputera około 9 ltr. Trasa 50/50 drogi krajowe i dwupasmówka (przez Radom jeżdżę)

W mieście pewnie jakieś 12-13. 

Średnie spalanie mam 11.3 ltr na dystansie 5600 km. W tym samochód spędza większość czasu w mieście. Jazda w trybie Comfort. W Eco pewnie można zejść o 1 litr niżej ale to żadna frajda. 

Spalanie moim zdaniem akceptowalne. Pewną niedogodnością jest tylko mały zbiornik paliwa (raptem 55 ltr). Ale potwierdza się z grubsza spalanie, bo wczoraj trasę zrobiłem na jednym zbiorniku. 

W rocznikach 2019 jest już bodaj 70 ltr.

 

11 godzin temu, mio1 napisał:

A przekładnię kierownicza już wymieniałeś? ile razy:-)

 

W moim japońskim "bezawaryjnym" Subaru regenerowałem raz po 100tys km. Na tym dystansie wymieniałem też rozrusznik, napinacz z paskiem osprzętu, czyściłem wtryski bo klepały, odpadł lakier miejscami z plastikowych elementów nadwozia, naprawy wymagał fotel kierowcy, wymieniałem kierownicę bo się łuszczyła. Kilka innych rzeczy by się znalazło jak np. naprawa radia dwukrotna. Do tego cały czas jestem straszony tym że SBD mi padnie. 

W Volvo poza planową wymianą oleju i filtrów (dodam że tańszą jak w Subaru) nie robiłem jeszcze nic.  Zobaczymy za następne 60tys km.  Jak będzie nie gorzej jak w moim Outbacku to uznam to za sukces. 

 

Niestety czasy bezawaryjnych samochodów skończyły się jakiś czas temu. Chcesz mieć gadżety to licz się z tym, że coś się posypie. Wszystkie marki mają ten sam problem. 

 

Edit:

Tu jest wykres spalania w rozdzielczości 100km

20190327_082010.jpg

 

I 10km. Widać koniec wczorajszej trasy i dzisiejszy poranny rozruch i jazdę do szkoły z dzieciakami. 

 

 

15536714320557960345214731639260.jpg

 

I rodzielczość 1km z jazdy po mieście już na ciepło:

 

15536716291067292824220807572179.jpg

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, matros1 napisał:

 

W Volvo poza planową wymianą oleju i filtrów (dodam że tańszą jak w Subaru) nie robiłem jeszcze nic.  Zobaczymy za następne 60tys km.  Jak będzie nie gorzej jak w moim Outbacku to uznam to za sukces. 

 

Czyżby Volvo obniżyło ceny za serwis? bo pamiętam, że w S40 za filtry i oleje płaciło się jakby ten olej z drobinkami złota był :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Kukson napisał:

Czyżby Volvo obniżyło ceny za serwis? bo pamiętam, że w S40 za filtry i oleje płaciło się jakby ten olej z drobinkami złota był :)

Każdy obniżył. Serwis Mercedesa E-klasa kosztował mnie mniej niż OBK. Merc diesel i 3 litry, zawsze wydawało mi się, że to droższe niż 2,5 benzyna. A jak widać nie. Co prawda serwis Subaru w PL jest raczej drogi, ale wciąż ceny nie były jakieś chore

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.03.2019 o 21:04, matros1 napisał:

Nie wiem jak Wy, ale ja jeżdżę z zamkniętą maską ;) A mocy akurat tym nowym 4 cylindrowcom nie brakuje. Tak w Audi, BMW czy Volvo. 

Ja nie mam nic przeciwko silnikom R4 ale niestety auta typu BMW seri 5 , E klasa czy A6 niestety tracą " to cos"  w porownaniu do swojego odpowiednika z 6 cylindrami.Niestety ale dźwięk silnika z sześcioma cylindrami dodaje ta jakże istotna szczyptę wyrafinowania.Nawet A4 z V6 to zupełnie cos innego niz z silnikiem R4. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, matros1 napisał:

Fakt, dźwięku brakuje. Całe szczęście jest na tyle wyciszony, że przez większość czasu go nie słychać. 

Zawsze moga puscic glosnikami dzwiek V8:P... ale tak na serio to dzwiek silnika byl dla mnie wazny jeszcze jak bylem dzieckiem... Lata osiemdziesiate w Polsce byly zdominowane wyrobami motoryzacyjnymi z krajow komunistycznych, i gdy moj wujek sprowadzil garbusa (pewnie z lat 50-tych), to bylem kompletnie pod wrazeniem dzwieku tego silnika... ten dzwiek byl cichszy od Subaru Imprezy ktora spowodowala ze stalem sie fanem marki, ale mial podobne brzmienie - takie bardziej potezne, niz reszta aut na drogach.  Dzwiek mojego STI powoduje ze nigdy nie slucham w nim radia... slucham samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie w dupowozie najlepiej jak jest cicho. Dlatego między innymi nie rusza mnie argument braku dźwięku dla samochodów elektrycznych. W Volvo zazwyczaj silnika nie słychać, jednak jak się ostro przyspiesza to zaczyna wyć. Żadna wtedy przyjemność go słuchać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jako, że moje V60 CC raczyło było odmówić posłuszeństwa tym razem na dobre (klimatyzacja i turbina silnika w jednym czasie), przy przebiegu 123 000 km, serwis chyba w ramach zadośćuczynienia oraz wiedząc, że nowe V90 CC już zamówiłem, zapewnił mi zastępcze V90CC D5 z przebiegiem 450 km. Po 5 dniach przebieg wynosi 2400 km i mam już wyrobioną wstępną opinię co do auta.

Ogólnie - jak za cenę 250k zł (po rabatach) uważam, że jest to sensowna opcja na rynku. Auto duże, bardzo wygodne (fotele!), dobrze wyciszone, całkiem dynamiczne (pomimo obaw co do R4 D5, jest OK). Obsługa przez tablet wymaga przyzwyczajenia, ale jak się ogarnie i działa to jest OK. Jako, że to wersja CC, podczas dynamicznej jazdy czuć "body roll" na zakrętach, ale pokonuje się je pewnie, przyczepność jest, choć z pewnością nie jest to auto do szybkiego połykania zakrętów. Dynamika jak wspominałem jest OK, ale to co jest trochę słabe, to spalanie. Po mieście jakieś 12, przy całkiem normalnej jeździe. Po autostradach - średnia z trasy 130 km/h, spalanie 11 litrów. Spalanie nawet dałoby się uznać za OK, ale za OK trudno w tak dużym aucie uznać pojemność zbiornika paliwa - 60 litrów, co daje zasięg jakieś 550 km. Słabo, podobna wada jak w OBK. Strach pomyśleć jak to się ma do benzyny T6. I ciekawostka - przy przebiegu 2000km auto domaga się uzupełnienia adBlue, daje mi jeszcze szansę na przejechanie 4400 km, zatem dolewka przy jakiś 6500 km. Zapewne zbiorniczek też mały - nie sprawdzałem.

To takie wady tego auta - poza tym uważam że na rodzinny dupowóz takie coś ma sens. Nie przymierzałem się do Mercedesa E-klasa All terrain, bo jakoś Volvo z R4 mogę strawić (innych nie ma), ale Merca bez 6-ki mentalnie mi trudno. No i jednak cena nowego z pewnością w okolice 300k, nawet z R4. A moc i moment tam słabiutkie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Tsunetomo napisał:

No i jednak cena nowego z pewnością w okolice 300k, nawet z R4. A moc i moment tam słabiutkie.

 

Mecedes ostatnio "mocniejszą" 2-litrówkę wprowadził, bodajże 245KM w EU i 258KM poza EU. Teraz przynajmniej nie odstaje od Volvo/Audi/BMW. Bo ta stara 211KM to rzeczywiście licha ;) Choć w AMG robią przecież z 2l ponad 350 koni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, subleo napisał:

 

Mecedes ostatnio "mocniejszą" 2-litrówkę wprowadził, bodajże 245KM w EU i 258KM poza EU. Teraz przynajmniej nie odstaje od Volvo/Audi/BMW. Bo ta stara 211KM to rzeczywiście licha ;) Choć w AMG robią przecież z 2l ponad 350 koni.

Aż sprawdziłem. Na stronie All terrain tylko z 2.0 194KM, od 259 000 zł. Po przyzwoitym doposażeniu cena jedzie w górę szybciej niż winda na Burj Khalifa :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...