Folia czy ceeramika

[ketome]

Mam dylemat jak osłonic lakier w moim Forku.

Folia osłania cały przód + progi ,lusterka i pod klamkami 4k netto.

Ceramika cała karoseria na 5 lat,cena podobna.

Czy ktoś robił to na swoim?

[Karas]

3 godziny temu, ketome napisał:

Ceramika cała karoseria na 5 lat

Na 5 lat czy do 5 lat

Ceramika się "zużywa" i po jakimś czasie trzeba powlokę odnawiać. Czy wytrzyma 5 lat bez poprawek- nie sądzę. Natomiast folia jak to folia nie 'rozłoży" się przez kilka tysięcy lat . Jeżeli sam jej nie uszkodzisz, zostanie nałożona przez profi zakład to zabezpieczenie na lata. Jeżeli chodzi o estetykę - ceramika wygląda o niebo lepiej

[Piskoor]

Mam dylemat jak osłonic lakier w moim Forku.
Folia osłania cały przód + progi ,lusterka i pod klamkami 4k netto.
Ceramika cała karoseria na 5 lat,cena podobna.
Czy ktoś robił to na swoim?

Myślałem nad tym ale za 4k netto to mam 5-6 razy elementy polakierowane na nowo. Trochę przegięcie z ceną.
Ja położyłem ceramikę. Teoretycznie taką na 5 lat. Jak coś się stanie to odnowę element. No i ceramika na całe auto to 60 % ceny folii na sam przód.

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

[P4uk4]

Ja na razie jestem zadowolony z ceramik, więc polecam tę opcję

[Pan Dziedzic]

Kupić auto i cudować by sie przypadkiem nie porysował.....

....a postawić go na kołki to i opony sie nie zużyją.

 

[P4uk4]

Wiesz, ceramika ma inne zalety. Błyszczy się pięknie, wygląda obłędnie, a jak się zakurzy/zabrudzi, myję go praktycznie samą wodą zdemineralizowaną i jest czysty. Przed operacją nawet po jechaniu całym programem dalej musiałem go całego pucować szmatką żeby go wyczyścić. A tutaj? Tylko w niektórych miejscach trzeba lekko przetrzeć i jest super

Edytowane 3 Lipca 2018 przez P4uk4

[ozarek]

6 godzin temu, ketome napisał:

Ceramika cała karoseria na 5 lat,cena podobna.

ale to chyba cały kpl czyli korekty, polerka i ceramika na koniec?

Samą ceramikę po głębokim czyszczeniu z glinką można za ułamek tej ceny położyć.

[Gość]

9 minut temu, Pan Dziedzic napisał:

Kupić auto i cudować by sie przypadkiem nie porysował.....

....a postawić go na kołki to i opony sie nie zużyją.

 

święta prawda....

Ja już nauczony doświadczeniem, im bardziej dbałem tym bardziej auto mi... naruszali. A to kamień spod tira, a to na parkingu pani rozpędziła się z drzwiami...

[HyperDesmo]

Dokładnie tak, bardziej od porysowanego auta na parkingu boli tylko porysowane auto z nałożoną powłoką... nowa Fiesta żony wytrzymała całe 3 miesiące parkowania w Krakowie nim ktoś przyrysował - niby niedużo ale zarówno powłokę jak i folię by trzeba było poprawiać...

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Piskoor]

święta prawda....
Ja już nauczony doświadczeniem, im bardziej dbałem tym bardziej auto mi... naruszali. A to kamień spod tira, a to na parkingu pani rozpędziła się z drzwiami...

Niby tak. Ale łatwość czyszczeniu jest niezaprzeczalna a o ile przed głębokimi rysami nie zabezpieczy to troszkę drobnych jest w stanie zniwelować. Są też mniej widoczne.

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

[HyperDesmo]

Oczywiście, że zawsze lepiej z ceramiką niż bez. Tutaj nie ma wątpliwości. Pozostaje indywidualna ocena szeroko rozumianej opłacalności, bo car detailing tani nie jest

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Gość]

Ok. Łatwość czyszczenia po ceramice niezaprzeczalna... nawet tej made in sam w garażu 

[ozarek]

17 minut temu, HyperDesmo napisał:

Pozostaje indywidualna ocena szeroko rozumianej opłacalności, bo car detailing tani nie jest

jeżeli priorytetem jest łatwość mycia to można kupić glinkę, ceramikę i zrobić samemu.

Efekt połysku lakieru nie będzie taki jak po pełnym przygotowaniu, ale myć się będzie dużo lepiej.

[carfit]

bezwględnie folia , tu nawet nie ma co porównywać do ceramiki jeśli chodzi o zabezpieczenie , mam i to to na róznych autach i wiem co pisze

[art5525]

Cześć

Mam na trzech samochodach założoną folię. Jeden ma zmieniony kolor, więc jest cały oklejony. Dwa inne mają oklejone przody. Uważam to za lepsze rozwiązanie niż powłoka ceramiczna, głównie jeżeli chodzi o trwałość. Mycie np. po owadach jest szybsze niż na miejscach gdzie folii nie ma. Drugim argumentem za jest zabezpieczenie lakieru przed odchodami ptaków, folia nie wchodzi w reakcję i nie mam odbarwień. Nie muszę wycierać każdej ptasiej kupy Druga sprawa to gdzie robimy taki zabieg oklejenia folią. Jeżeli komuś się wydaje że cały zabieg jest szybki i tani, to jest w błędzie. Każdy z samochodów był oddany do zakładu na 2 dni. Tyle to trwa i już. Na dzisiaj wiem, że każdy następny też będzie oklejany.

Edytowane 4 Lipca 2018 przez art5525

[HyperDesmo]

Jak długo taka folia zachowuje estetyczny wygląd? Jeśli po 2-3 latach będzie mała szkoda to już trzeba wymienić całą folię ze względu na różnice odcieni starej części i nowej?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Pan Dziedzic]

Połóżta glinkę i sie nic nie porysuje.

 

[Gość]

fakt folia oraz ceramika zabezpiecza lakier przed wiatrem i innymi... a tym bardziej że są one bardzo ekologiczne ...wodne 

A czy podwozie też zabezpieczacie dodatkowa antykorozja, a szybę czołową która rysuje się po roku eksploatacji...

Jestem za dbaniem o auto... ale  

 

27 minut temu, Pan Dziedzic napisał:

Połóżta glinkę i sie nic nie porysuje.

 

 

albo przez pomalowanie Raptor'em ... znajomy opier... całe auto i ma z głowy skutki jazdy po lasach oraz miejski busz.. dodam że auto z 2014 roku. Pomalował dwukolorowo: czarny dach, brązowe boki. 

[art5525]

Na szybę możesz również nałożyć folię. 

 

Ja po trzech latach eksploatacji nie zauważyłem zmian koloru czy odcienia. Lakier biała perła, folia bezbarwna. 

[Gość]

8 minut temu, art5525 napisał:

Na szybę możesz również nałożyć folię. 

 

Ja po trzech latach eksploatacji nie zauważyłem zmian koloru czy odcienia. Lakier biała perła, folia bezbarwna. 

ok pokazana jest boczna, a czy zgodnie z przepisami nie powinna się rozpadać na kawałeczki... a jak wpadnie auto do zbiornika wodnego... to kiepsko widzę wybicie szyby nawet zapaliczka (są z młotkiem) ...coś kosztem czegoś....

[art5525]

Nie mogę znaleźć filmiku z testów oklejenia przedniej szyby. Był taki film w którym okleili połowę szyby. Gość strzelał z procy kamieniem w szybę. Oczywiście część szyby bez foli poleciała w drobny mak, jak to mówią. Część szyby oklejonej folią miała widoczny punkt uderzenia. Ale jak gość zerwał folię to na szybie nawet śladu nie był.

Wydaje mi się że pod wodą to i zwykłej szyby możesz nie stłuc. Chyba chodzi o różnicę ciśnień, gęstość wody i rozłożenie sił nacisku masy wody na szybę. Mogę się mylić i abym nie musiał kiedyś robić próby 

[klev]

dlatego mam starego s-turbo a jak sie skończy to kupie starego XT - i mam takie problemy z głowy

[Piskoor]

11 godzin temu, carfit napisał:

bezwględnie folia , tu nawet nie ma co porównywać do ceramiki jeśli chodzi o zabezpieczenie , mam i to to na róznych autach i wiem co pisze

Bez dwóch zdań.  Ale płacić 4 tys za maskę i zderzak co pozwala na 4krotne polakierowanie obu elementów to jednak przegięcie. Tym bardziej że koszt samej folii naprawdę nie jest powalający.

Ceramika daje wygląd, łatwość mycia i powiedzmy plus 10 % do ochrony lakieru  ( no może ciut więcej ze względu na ptasie klocki przed którymi też daje radę ) - za 2500 zrobimy całe auto dobrej jakości ceramiką wraz z korektą ( oczywiście nie mówię o aucie mocno zdewastowanym )

Folia wygląd no załóżmy że bez zmian, mycie trochę łatwiejsze i pewnie plus 200 % do ochrony lakieru bo jednak z reguły to dodatkowe mniej więcej 200 mikronów na lakierze - za 4000 zrobimy maskę, zderzak...może słupki i lusterka.

całe auto to chyba z 10 k

[klev]

porszak fabrycznie był srebrny - najpierw gość chciał pomarańcz matowy (3M 1080) a potem stwierdził ze za mało "oczojebne" i zmienił na kanarkowy żółty (nie pamietam jaka folia ale błysk) - koszt całego porszaka to około 5000zł i dwa dni pracy.

[Karenz]

Natarcie twardym woskiem 2-3 razy w roku . Cała operacja parę godzin raz na kilka miesięcy, koszty pomijalne.

No i poznajesz każdy skrawek własnego auta.

Są fanatycy woskowania stosujący preparaty japońskie po 3 cyfrowych cenach ale ja tylko jako zabieg pielęgnacyjny używam wosku koloryzującego srebrnego za 8 zł.

Przed tą operacją warto zrobić wszelkie zaprawki a potem wyrównać bezbarwny pastą lekko ścierną.