Jaki samochód... elektryczny, .. bądź łódka ;-)

[ketivv]

22 minuty temu, Adi napisał(a):

Oczywiście nasz zakochany w Tesli kolega, na pewno taki znajdzie  . Ale jemu nawet chu...złe znaczy wycieraczki nie wycierają osłony różu sprzed oczu  

Jedyne co w Y jest ok w stosunku do 3, to bagażnik i dostęp do niego.

 

Skoda Octavia niech tu będzie synonimem,

wspominane Tesle mają być praktyczne o ile modele S i X to wyższa półka i mniej masowy produkt o tyle 

modle 3 i Y to miały być i są autami masowymi, praktycznymi i takimi są jak dla mnie ukrytymi w atrakcyjnych, nowoczesnych nadwoziach 

 

Model Y nie jeżdżę pomimo tego, że ma on tą olbrzymią zaletę o której wspominasz czyli dostęp do bagażnika, "płaski" Model 3 tego nie ma to jego wada (choć nie jest tak źle jak by się wydawało) sam o Y nawet nie myślałem podobnie jak nie miałbym dylematu między Foresteram a XV (za czasów jak to była podniesiona na zawieszeniu Impreza) bo to dla mnie dwie różne koncepcje auta, pozycji za kierownicą itp. ja SUV-a nie chce 

 

natomiast nie dziwi mnie to, że firma ma jej w ofercie czy bo się sprzedają, bo klient je chce, bo dużo miejsca do pakowania itp.

 

jednemu się podoba, drugiemu nie - kwestia gustu 

 

 

[ketivv]

10 minut temu, Zyzol napisał(a):

Spoko, 6 lat patrzymy na ten obrazek. Ciekawe, czy się kiedykolwiek zmaterializuje  

 

dziwne nie jest, to nie jest priorytet raczej wizja, propozycja

 

Tesla (moto) jest firmą rynku masowego, kluczowe produkty moto to dostępne cenowo, opłacalne w produkcji bateryjne samochody elektryczne rynku masowego i szybkie, wdrażanie produkcji wielkoseryjnej

 

jeśli trend się utrzyma to liczby sprzedaży jakie bym tu podał planowane na następne lata wydałby się zmyślone, abstrakcyjne czy niemożliwe i utrzymanie w najbliższych latach tak szalonego acz faktycznego tempa wzrostu sprzedaży jest kluczowe 

 

 

 

[Blixten]

47 minut temu, Adi napisał(a):

Mamy chyba inne poczucie estetyki

Poczekaj , poczekaj … jak w 2049 roku po ulicach zaczną jeździć takie auta jak w Blade Runner’ze , to przyznasz rację wtedy, że dzisiejsze Tesle są śliczne 

[Christoph]

W dniu 14.01.2024 o 13:02, ketivv napisał(a):

 

 

swojego MB też wyciszałeś ? 

Nie, no co ty?
Wystarczylo mi po wyciszeniu dwoch Subaru, gdzie ostateczny efekt zawieral sie jakby to byla przesiadka z Forda Ka na Forda Fieste.

Tu nie umniejszajac Fordowi - bo akurat mamy jeszcze Forda Puma 1.0 EcoBoost Hybrid w domu za polowe ceny Levorga, ale po 800 km niemieckim autostradami w Pumie nie mialem juz ochoty wsiasc do Levorga na zadne trasy, mimo jego wyciszenia. Z g… premium sie nie zrobi. 

Puma ma mnostwo twardych plastikow, niedorobek, odpadajace uszczelki z nadkoli, progow i drzwi, ale akustycznie i tak przebija Levorga na trasie. Nie rozumiem wiec, o co w tym chodzi. 

Decyzja o zmianie przyszla szybciej niz sie spodziewalem i postanowilem kupic takie auto, ktore zapewni mi komfort akustyczny w standardzie, ma dobre AWD i rownie dobrze sie prowadzi. 
 

PS: W Pumie uszczelka/guma nadkola sie poluznila, ocierala o kolo i potem odpadla  

 

Troche jest tu takich prowizorek, ale to sympatyczne i ciche autko. Brakuje tylko AWD. 

 

Edytowane 15 Stycznia przez Christoph

[Adi]

17 minut temu, Blixten napisał(a):

Poczekaj , poczekaj … jak w 2049 roku po ulicach zaczną jeździć takie auta jak w Blade Runner’ze , to przyznasz rację wtedy, że dzisiejsze Tesle są śliczne 

 

Tak się składa, że właśnie czytam "Blade Runnera" Philipa K. Dicka. Jako jedna z książek znalazła się i ta pozycja pod moja choinką  

I tak sobie myślę, że autor nie przewidywał tak dobrze przyszłości, jak choćby nasz Lem. 

Deckard musi wracać do domu, żeby połączyć się komisariatem przez videotelefon....a nie przez komórkę, którą powinien mieć w kieszeni. Więc wizja samochodów, też pewnie przestrzelona  Choć takim hoverem polatałbym  

[Adi]

27 minut temu, ketivv napisał(a):

dziwne nie jest, to nie jest priorytet raczej wizja, propozycja

 

Tesla (moto) jest firmą rynku masowego, kluczowe produkty moto to dostępne cenowo, opłacalne w produkcji bateryjne samochody elektryczne rynku masowego i szybkie, wdrażanie produkcji wielkoseryjnej

 

Hmm. Czyli Tesla 2 w myśl tego co napisałeś powinna być od co najmniej 2 lat na rynku 

[aflinta]

Godzinę temu, ketivv napisał(a):

XV (za czasów jak to była podniesiona na zawieszeniu Impreza)

Ale to ciągle jest podniesiona Impreza, ewentualnie Impreza to obniżone XV. Siedzi się jak w kompaktowym aucie a nie na taborecie jak w Foresterze, RAV4 czy Solterra.

[FOR CVT]

6 godzin temu, Christoph napisał(a):

Wystarczylo mi po wyciszeniu dwoch Subaru, gdzie ostateczny efekt zawieral sie jakby to byla przesiadka z Forda Ka na Forda Fieste

 

 

Faktycznie az tak slabo?

Jechalem blizniaczym do mojego Q5 wyciszonym przez jakies polamatorskie AutoHifiDämmung i mialem wrazenie ze to szybowiec

Mimo ze audi nie jest specjalnie halasliwe i na porzadnych oponach ale roznica byla bardzo wyrazna

 

tapatalked

[Christoph]

19 godzin temu, FOR CVT napisał(a):

 

 

Faktycznie az tak slabo?

Jechalem blizniaczym do mojego Q5 wyciszonym przez jakies polamatorskie AutoHifiDämmung i mialem wrazenie ze to szybowiec

Mimo ze audi nie jest specjalnie halasliwe i na porzadnych oponach ale roznica byla bardzo wyrazna

 

tapatalked

Wyciszenie poprawilo ogolny komfort, ale tylko w pewnym stopniu - stad pisalem, jakby przesiadka z segmentu A na B. Mamy postep i efekt byl odczuwalny, a nawet zadowalajacy, dopoki nie mialem porownania do innego samochodu. Czar prysnal po trasie Puma MY20. 

Ani podwojne dywaniki, ani woskowanie pustych przestrzeni i podwozia, ani rozlozony koc w bagazniku, ani najcichsze i swieze opony 67dBA i cale wygluszenie nie nadrobi tego, co jest problemem konstrukcji:  halas przenoszony z kol poprzez nadkola, progi i slupki. Wystarczyl chropowaty asfalt i czar pryskal. 
 

PS: Przesiadka z Fiata Sedici/ Suzuki SX4 na Subaru XV to byl juz postep. Po wyciszeniu jeszcze lepiej. 

 

Przesiadka z XV SBD na Levorga - to byl juz postep ogromny - a po wyciszeniu jeszcze bardziej odcuwalny. Ale teoretycznie chcialo by sie miec przeskok jak Fiesta => Focus => Mondeo. 
 

W Levorgu kupowalem opony o najnizszym halasie 67-68 dBA, ciche, zielone, osczednosciowe i regulowalem cisnienie w skokaxh o 0,05 Bar by uzyskac najmniejszy halas toczenia  

 

W Mercedesie mam opony 72dBA z DOT 2017 roku z fabrycznego montazu Bridgestone, zimowki ktorestam Conti T830 albo T850 - nawet nie wiem, bo to zwisa, bo i tak jest cicho   

 

 

Edytowane 15 Stycznia przez Christoph

[matros1]

Podoba mi się nowy Macan EV

 

500 km zasięgu przy średniej prędkości w okolicach 100 km/h dla SUV'a to całkiem dobry wynik. Przy prędkościach autostradowych i jeździe w przedziale 10-80% baterii (20 min ładowania na ładowarkach 250 kW), wyjdzie pewnie około 300 km. Jak dla mnie wystarczy. 

 

Ciekawe jaką przyczepę to będzie mogło holować. Model Y jest ograniczony do 1600 kg (z realnym zasięgiem około 150-200 km przy prędkościach 80-90 km/h). Jak dla mnie to by wystarczyło żeby "rajdówkę" zaciągnąć na tory w pobliżu gdzie mieszkam (nawet gdybym musiał się raz po drodze doładować na szybko). 

Ciekawe czy Porsche/VW dadzą więcej jak 2000 kg. Obecny spalinowy Macan ma 2400 kg. 

O ile nie będzie jak w Tycanie, gdzie haka nie przewidziano. 

 

Choć jest nadzieja - no chyba że to "range extender"

 

I taka ciekawostka trochę rozwiązana z tym co @ketivv  tutaj od jakiegoś czasu mówi. Samochód technicznie jest gotowy, ale VW/Porsche ma opóźnienia z softwarem o 12-24 miesięcy bo poddostawcy dają ciała. Tutaj taka Tesla która robi wszystko sama ma dużą przewagę. 

 

Edytowane 15 Stycznia przez matros1

[ketivv]

12 godzin temu, Christoph napisał(a):

W Levorgu kupowalem opony o najnizszym halasie 67-68 dBA, ciche, zielone, osczednosciowe i regulowalem cisnienie w skokaxh o 0,05 Bar by uzyskac najmniejszy halas toczenia  

 

W Mercedesie mam opony 72dBA z DOT 2017 roku z fabrycznego montazu Bridgestone, zimowki ktorestam Conti T830 albo T850 - nawet nie wiem, bo to zwisa, bini tak jest cicho   

 

nie bez powodu zapytałem czy MB też chciałeś wygłuszyć

 

to jest ta różnica miedzy dobrym autem a złym, miedzy "zwykłym" a premium, śrubki są wszędzie skręcone tak samo dobrze ale ...

 

choć szkoda, że dzisiaj trzeba do tego całą markę nazwać "premium" i ciężko dostać "właściwie" wykonany pojazd bez "snobistycznego znaczka" i tysięcy pierdół w dekoracjach

 

[ketivv]

20 godzin temu, Adi napisał(a):

Hmm. Czyli Tesla 2 w myśl tego co napisałeś powinna być od co najmniej 2 lat na rynku 

 

czemu ?

 

osobiście nie umiem powiedzieć kiedy być powinna a kiedy nie, wydaje mi się jako kluczowe utylizować moce fabryk pod to co już jest - czy to dobra strategia czy nie pokaże czas - następnie wprowadzać kolejny model

w US jest już Cybertruck a to rynek pickupów jak to wyjdzie nie wiem ale jest to dla nas dość egzotyczna przestrzeń, która za oceanem jest masowa 

 

myślę, że Tesla swoje wolumeny w ramach branży moto będzie osiągała a przecież chodzi o ilości znacząco większe jak teraz

jednak uczulam Tesla to firma technologiczna i moim zdaniem już widzi branże o wiele większym potencjale, działa w paru branżach na raz, wszystkie się zazębiają 

 

AI, robotyka i energy - jeśli to się uda to moto jest tylko ułamkiem rynku 

 

 

[Adi]

Niby w Polsce to kombinacje, a u takich Niemców, to prawo i porządek  

Tymczasem u naszych zachodnich sąsiadów odebrano o prawie milion dopłat więcej, niż jest zarejestrowanych aut elektrycznych. 

Magia?

No nie. Niemcy kupowali z dopłatą i sprzedawali nowe za granicę z wyższą ceną. Po czym kupowali następne i znów za granicę.

Na jeden samochód można było wziąć jedną dopłatę, ale jedna osoba nie miała limitu zakupionych aut.

Więc interes kwitł. Do końca zeszłego roku. Dopłaty się skończyły. I słusznie.

To potwierdza mój stosunek do dopłat. Tworzą patologię.

[Adi]

6 minut temu, ketivv napisał(a):

czemu ?

 

Odniosłem się do Twojego tłumaczenia Roadstera. Niszowy, wizjonerski, więc normalne, że czekamy na niego lata.

A Tesla skupia się na masowym produkcie.

Ta 2-ka jest już chyba ze 4 lata zapowiadana, a nawet nie zobaczyliśmy prototypu. No chyba że przeoczyłem. Widuję tylko rendery.

 

To nie tak, że ociągają się z Roadsterem, oni tak mają. Nie trzymają terminów w każdym modelu. Wszystko jest u nich jakby przypadkowe. Zapowiedzi nie mają terminów, deadlinów. 

Innymi słowy TTTM.

 

[matros1]

58 minut temu, Adi napisał(a):

No nie. Niemcy kupowali z dopłatą i sprzedawali nowe za granicę z wyższą ceną. Po czym kupowali następne i znów za granicę.

Na jeden samochód można było wziąć jedną dopłatę, ale jedna osoba nie miała limitu zakupionych aut.

Więc interes kwitł. Do końca zeszłego roku. Dopłaty się skończyły. I słusznie.

To potwierdza mój stosunek do dopłat. Tworzą patologię.

W NL jak weźmiesz dopłatę to musisz auto trzymać 3 lata. Jak sprzedasz wcześniej to musisz kasę oddać. 

[Adi]

27 minut temu, matros1 napisał(a):

W NL jak weźmiesz dopłatę to musisz auto trzymać 3 lata. Jak sprzedasz wcześniej to musisz kasę oddać.

 

Podobnie u nas.

Kupiłem kilka elektrycznych crossów, na żadnego nie brałem dopłaty.

W sumie z dwóch powodów. Nie chciałem uczestniczyć w tej procedurze. Może jakbym brał samochód, to bym uległ.

A druga, to to, że musiałbym je trzymać 2 lata i zarejestrować i ubezpieczyć na ten czas. A nie wiem, czy do tego czasu one przeżyją....bo lekko nie mają  

[ketivv]

1 godzinę temu, Adi napisał(a):

Wszystko jest u nich jakby przypadkowe. Zapowiedzi nie mają terminów, deadlinów. 

Innymi słowy TTTM.

 

jakby przypadkowe nie oznacza przypadkowe, choć przypadkowymi może się wydawać to są to daleko w przód przemyślane strategie 

 

dla przykładu 

"Mr Musk and Lyndon Rive, the head of Tesla's battery division, proposed building an energy storage facility in the state following severe blackouts after a storm in March 2016.

At the time Musk made a bet, saying Tesla would get the battery installed and working within 100 days of the contract being signed or the $50m (£37m) system would be free."

https://news.sky.com/story/elon-musk-wins-50m-bet-with-giant-battery-for-south-australia-11141165

 

coś co w tamtym czasie wydawało się szaleństwem, projektem niewykonalnym, utopią dzisiaj powoli jest podstawą australijskiej sieci, co więcej dzisiaj powoli rozwiązania Tesli stanową tam inercje w systemie energetycznym czyli coś kolejnego co miało się nie wydarzyć

 

kiedyś samochody BEV miały być marginesem rynku, nie przypadkiem Tesla budowała Gigafabryki, nie przypadkiem tworzyła projekt bardziej dostępnego auta czyli Modele 3 i Y

moim zdaniem to nie są przypadki a raczej konsekwentne działanie mające dość mocne podstawy 

 

energia pozyskiwana w sposób odnawialny (głownie bezpośrednio ze słońca) może stanowić główne/jedyne źródło niezbędnej nam do życia energii i zróbmy co możemy żeby taki świat stworzyć

przypomnę, że ten scenariusz wszedł w życie lata temu z założeniem, że koszty tych rozwiązań będą coraz tańsze i tak się stało a to nie koniec 

 

jak dla mnie mało tu przypadku 

 

[ketivv]

Godzinę temu, matros1 napisał(a):

W NL jak weźmiesz dopłatę to musisz auto trzymać 3 lata. Jak sprzedasz wcześniej to musisz kasę oddać. 

 

zgodnie z prawem to w PL nawet taki pojazd musisz odpowiednio oznaczyć

 

czy to w programie Moj elektryk czy Moj prad integralną i obowiązkową rzeczą jest stosowne oznaczenie, że inwestycja została wsparta 

 

jest to dokładnie opisane w regulaminach 

 

 

[Adi]

6 minut temu, ketivv napisał(a):

choć przypadkowymi może się wydawać to są to daleko w przód przemyślane strategie

 

Na BBC leci dokumentalny serial o Musku. 

Po 2 odcinkach wszystko wskazuje, że jego mocno przemyślana wizja, wprawdzie sprawdza się, ale można powiedzieć leci na fuksie w ostatniej chwili. Już się wszystko rozsypuje, a tu nagle się coś udaje. 

To dotacja z rządu, to kontrakt z NASA, to dziwny debiut na NASDAQ, to ostatnia rakieta zrobiona z części które zostały wreszcie nie wybucha, to własne pieniądze ratujące sytuację.

Jego żona opowiadała, że jak wychodził niemal co dzień do pracy, mówił ze to już koniec.

Włożył w interes w ostatniej desce ratunku całe swoje pieniądze, również pożyczone od bliskich itp.

 

Tam też te terminy były mocno przeciągnięte, a samochody do klientów trafiały z podniesiona ceną w stosunku do zamówień i zaliczek.

 

Oczywiście dużo z tego to narracja skierowana na atrakcyjność filmu. Ale zapewne sporo w tym prawdy.

 

Czekam na następny odcinek  

 

[Adi]

Wracając do wycofania patologicznych dopłat w DE.

Okazało się, że są zbawcze i cudotwórcze dla rynku.

Samochody potaniały

 

Np. ID3 o 10 tys. E

A wyrób samochodopodobny Dacia Spring, z poziomu 20 tys. do 12 tys. 

 

W Polsce taki ID potaniał też 10 tys. ale tylko złotych. Jak myślicie, dlaczego?  

Edytowane 15 Stycznia przez Adi

[ketivv]

9 minut temu, Adi napisał(a):

Np. ID3 o 10 tys. E

A wyrób samochodopodobny Dacia Spring, z poziomu 20 tys. do 12 tys. 

 niedawno o tym pisałem, że parę tygodni temu VW się zarzekał, że nie będzie ceną walczył 

 

po czym podjęli decyzje o kolejnej obniżce cen 

 

20 minut temu, Adi napisał(a):

Na BBC leci dokumentalny serial o Musku. 

Po 2 odcinkach wszystko wskazuje, że jego mocno przemyślana wizja, wprawdzie sprawdza się, ale można powiedzieć leci na fuksie w ostatniej chwili. Już się wszystko rozsypuje, a tu nagle się coś udaje. 

To dotacja z rządu, to kontrakt z NASA, to dziwny debiut na NASDAQ, to ostatnia rakieta zrobiona z części które zostały wreszcie nie wybucha, to własne pieniądze ratujące sytuację.

Jego żona opowiadała, że jak wychodził niemal co dzień do pracy, mówił ze to już koniec.

Włożył w interes w ostatniej desce ratunku całe swoje pieniądze, również pożyczone od bliskich itp.

 

Tam też te terminy były mocno przeciągnięte, a samochody do klientów trafiały z podniesiona ceną w stosunku do zamówień i zaliczek.

 

jak to w przypadku prowadzenia firmy, są pomysły,jest wizja a czym innym realizacja

 

to co było przeszło do historii, Tesla jako jedyna albo jedna z niewielu spłaciła dotacje otrzymane od rządu USA, spłaciła wszystkie swoje zobowiązania i jest w takim miejscu swojej bytności w jakim jest a ma mocną pozycje 

 

ja dokonania Elona Musk-a i ekipy którą stworzył podziwiam, wyobrażam sobie ile determinacji, trudu i odwagi trzeba mieć, żeby napisać tak piękną opowieść i czekam na kolejne odsłony 

 

 

 

 

 

 

[Eryk]

Ciekawy filmik o zachowaniu akumulatorow w pojazdach elektrycznych w przypadku uszkodzenia... po angielsku ale warto obejrzec do konca:

 

 

 

[diuk]

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=387585357272862&id=100080642034807

[Blixten]

17 minut temu, diuk napisał(a):

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=387585357272862&id=100080642034807

Sytuacja zapewne wyglądałaby inaczej, gdyby Tesla zaczęła produkować autobusy 

[matros1]

Sytuacja wyglądałaby inaczej gdyby ktoś kompetentny zajął się zakupami takich autobusów oraz budową odpowiedniej infrastruktury. No i do tego nie był ograniczony przepisami o zakupach publicznych, gdzie cena to główny element przetargu. 

 

Chcieli dobrze, wyszło jak zwykle. 

 

Edytowane 15 Stycznia przez matros1