aflinta

pablonas, na jakim chipsecie jest płyta? Grafika jest na AGP? Dużo masz kurzu na tych pamięciach? Stary sprzęt ma to do siebie, że jakiekolwiek go ruszenie narusza złotą równowagę jaka się ustaliła przez cały okres jaki pracował nieruszany. Moja rada to rozłożyć na części pierwsze, przedmuchać z kurzu, przeczyścić styki kart rozszerzeń i slotów (przez kilkukrotne włożenie i wyciągnięcie), zwróć uwagę by karta AGP równo siedziała w slocie (czasem dokręcenie jej do obudowy powoduje przekrzywienie w slocie i tym samym problemy z działaniem), sprawdź jeżeli masz taką możliwość jak działa z kartą graficzną na PCI. Bardzo ważne są sterowniki i aktualizacje systemu poprawiające współpracę z chipsetem. Ogólnie, jak tu już było wcześniej radzone, zacznij od odpalenia konfiguracji minimalnej. Na koniec zawsze zostaje jeszcze możliwość jakiegoś uszkodzenia elektrostatycznego albo mikropęknięcia na płycie.

Jesteś pewien, że to wahacze? Zazwyczaj na naszych drogach padają łączniki stabilizatorów powodując hałas zbliżony do walenia młotem w podłużnice

J@rek, skąd ta pewność?

siedemczwartych, gdyby to była prawda co ten gość napisał to w mieście chyba większość trasy musiałbym pokonywać bokami

Adam12, zdaje się, że OBK zachowało podwyższony dach tak jak w starszych legacach, nowe Legacy chyba już tego podwyższenia nie mają - tak mi się przynajmniej zadaje po ostatniej wizycie w salonie. pedro, skoro A4 lepsze i tańsze to czemu męczysz się w tym japońcu? Kupowanie auta w PL ma jeszcze jeden aspekt, jak długo będzie stało tam gdzie go ostatnio zostawiłeś?

guma, problem, że jak wrzucisz luz i puścisz sprzęgło, to auto i owszem zacznie się staczać, ale jak chcesz wsteczny wrzucić to zrobisz to ze zgrzytem (bo auto się toczy), jak lekko przyhamujesz to auto się zatrzymuje i znowu trzeba kombinować. Trzeba się nauczyć hamować z odpowiednią siłą by to jakoś szło, ale da się Ja tam w każdym razie lubię HH.

O ile wiem, można też kupić 4 przewodową (zdaje się, że jest tańsza od 3 przewodowej) i 4 drut do masy solidnej podpiąć.

pedro, to przecięcie zobaczyłem dopiero jak spray zaaplikowałem (było na dodatek od wewnętrznej strony koła), na początku myślałem, że to coś na bieżniku poszło.

Legacy96, 2.0 słabowity jest

piter, trzeba będzie rozważyć

Potrzebny nie jest, ale się przydaje, kwestia wygody, choć czasem jak starasz się cofnąć z górki to może być irytujący

Wszystko można, kwestia ceny

Czy wątek można uznać za wyczerpany?

piter, moje jak na razie wytrzymały rok, więc nie jest tak źle, inna sprawa, że ja mam podświetlenie prawie na minimum ustawione, bo nie lubię jasnej deski.

Przecież to MY07? To dosyć nowe auto i papiery powinno mieć. W każdym razie poszukaj torchę, podłącz się do istniejącego wątku o olejach, nowe Legacy, Impreza, Forester - wszystko ten sam silnik, co więcej nawet w pytaniach do dyrekcji było coś ostatnio o wolnossącym forku zalanym zbyt drogim olejem

A w instrukcji nie napisali? Jeżu kolczasty nie róbmy kolejnego wątku o tym samym silniku.

Naciskasz cofnij w przeglądarce i i okazuje się, że jeszcze nie wszystko stracone

nie chciałbym znowu ciąć tematu.

VLC też jest OK http://www.videolan.org/vlc/

Ja lubię dłubać przy takim sprzęcie, w zasadzie jest to część mojej pracy, ale w domu zdecydowanie preferuję gotową skrzynkę, mniej prądu żre i jest bezszelestna. Nie zabiera też miejsca w szafie bo może stać normalnie na półce obok kompa i nie poraża brzydotą.

Części elektroniczne to nie problem, są dostępne w specjalistycznych sklepach lub ostatecznie na giełdzie (jak ktoś lubi takie klimaty). Bez problemu można zakupić za 12 zł płytkę i dokumentację. Wiele sklepów dla elektroników oferuje programowanie procesorów przy zakupie. http://sklep.avt.com.pl/go/_info/?id=45434

Nie popadajmy w skrajności, ale poniżej 2 tys obr to ja bym nie jeździł, bo przeciążanie silnika też najlepiej mu nie wychodzi - to nie diesel. Po prostu rozsądek, 2 - 3,5 tys to zupełnie normalne wartości do jazdy nawet na zimnym silniku. Jak podkręcisz go w razie potrzeby do 4-5 tys też się nic nie stanie, po prostu nie piłować cały czas na 4,5 tys w gotowości do wyprzedzania. I tak jak napisł Juli - odpalasz auto, wrzucasz bieg i jechać, rozgrzewanie wstylu starego autosana nie jest mu potrzebne na postoju.

Przypominam, że to dział techniczny.

Dawide-GP, jak ktoś liczy, ze auto będzie jechało za niego, to może niech korzysta z pociągów albo samolotów? Mniej stresów.

Bergen, pewnei mało kto odpowie, bo mało kto potrzebował, ale jak już koniecznie musisz to instrukcja nakazuje zakładać na przednie koła. Były już tutaj dyskusje na ten temat, Ojciec Dyrektor potwierdził, ze tylko na przód i tyle