-
Postów
3175 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez spawalniczy
-
A co do wymiany tarcz przy 30 kkm - może to jest „dmuchanie na zimne” przez ASO? Mi w OBK wróżyli wymianę przy następnym przeglądzie gdzieś tak przy 45kkm. Szczęśliwie tarcze i klocki zamontowane w fabryce dojechały do 134 kkm.
-
Ja zmieniałem tylko klocki na Delphi. Tarcze nie wymagały wymiany. Po zmianie klocków i przejechaniu kilkuset km fabryczne tarcze wreszcie zaczęły wyglądać normalnie / zniknął dziwny kolor i wzdłużne „rysy”. To było w 2019r. i wtedy to były jedyne zamienniki na rynku jakie znalazłem. XV Il, to nowa platforma i układ hamulcowy jest inny niż w starszych Subaru. Teraz pewnie jest więcej opcji. Z innych samochodów mam dobre doświadczenia z zestawu tarcze Brembo + klocki Ferodo.
-
Tak sobie myślę, czy go nie przerobić na 1x11 - do moich zastosowań powinno wystarczyć.
-
Potwierdzam. XV II, to jedyne moje Subaru w którym klocki skończyły się kilkukrotnie szybciej niż w innych modelach. Tu założyłem nawet wątek : Też tak miałem. Na fabrycznych klockach tarcze wyglądały, jakby ktoś je pomalował bejcą do drewna. Założyłem zamienniki Delphi i tarcze odzyskały normalny wygląd. Te fabryczne Juridy to wyjątkowy paździerz.
-
Dzięki, ciekawa koncepcja. Spada z przodu.
-
Po kilku latach zdjąłem z kołka mój 14 letni rower - muszę przeprowadzić duży serwis. Pacjent, to Santa Cruz Blur XC. Fajny lekki full - ma tylko jedną brzydką przypadłość - na dużych nierównościach zrzuca czasami łańcuch. Zastanawiam się, czy zmiana fabrycznej przerzutki na nową z mocnym sprzęgłem nie rozwiąże problemu. Aktualnie w rowerze zamontowany jest Sram X-9. Kaseta 9 rzędowa. Poradźcie - czy zmiana ma sens - jeśli tak, na co, żeby to współpracowało P&P?
-
Nie wiemy, czy w przypadku promila. Trzeba pamiętać, że te samochody dopiero wchodziły na rynek - duża część stoi u dealerów - ilość w realnym ruchu oraz ich przebiegi są raczej niewielkie. Tak jak napisał @aflinta możemy tylko snuć przypuszczenia co do przyczyn wycofania samochodów. Prawdopodobnie problem jest poważny i nie jest łatwy do szybkiego usunięcia. Być może Toyota odkryła, że problemem nie są same śruby ale np. koncepcja budowy całej piasty i trzeba ją zaprojektować / wykonać od nowa. Albo zachowanie całego samochodu w pewnych specyficznych dynamicznych warunkach odbiega od szeroko pojętej zakładanej normy i powoduje odkręcanie śrub. I teraz próbują znaleźć sposób, żeby to problematyczne zachowanie wyeliminować? Możliwości jest dużo. Tak czy inaczej nie dotyczy raczej samych śrub, bo to by ogarnęli szybko.
-
Akcja związana jest z kołami odpadającymi przy gwałtownych manewrach i dotyczy nowego / przełomowego modelu - nie wiem jak dla Toyoty - z mojego punktu widzenia jako ewentualnego klienta, to niepokojące zdarzenie wpływające na wizerunek marki. Z drugiej strony patrząc - dobrze że jest akcja - mogli to rozwiązać na zasadzie gestu handlowego...
-
Kółka to zło. Do pewnego wieku dziecko nie ogarnia pedałowania. Lepiej zmienić biegowy na większy i czekać na dogodny moment z przesiadką na zwykły rower.
-
To prawda - ma być tanio - jest ciężko. Tak wygląda 95% rynku rowerów dla dzieci. Niestety większość rodziców zupełnie nie zwraca na ten parametr uwagi. Główne kryteria wyboru są takie, że rower ma być różowy w kwiatki, z koszyczkiem na kierownicy, bagażnikiem. Na szczęście są na rynku lekkie rowery dla dzieci - oczywiście droższe od tych cięższych, ale grubo przesadziłeś z kwotami. Można kupić rower dla dziecka tej wielkości o której pisze @makos89 ważący 5,5 kg za około 1600 zł (np. Woom 2). Analogicznie większe rozmiary - rower do 165 cm wzrostu waży 9,7 kg. Co ciekawe te rowery po sezonie czy dwóch można sprzedać za niewiele mniejsze pieniądze niż się kupiło - sprawdzone dwukrotnie empirycznie. Do nauki równowagi najlepszy jest rower biegowy. Potem dzieciaki wsiadają na rower z pedałami i po prostu odjeżdżają. Polecam!
-
Toyota od początku była przeciwna samochodom elektrycznym. Teraz mają twardy dowód na to, że elektromobilność to ślepy zaułek motoryzacji. A na poważnie - gruba wpadka.
-
Z moich obserwacji nie bardzo - silnik ma za mały moment do tego przełożenia powyżej 120 km/h. Każda górka - nawet niewidoczna powoduje że samochód zwalnia. Wciskanie gazu nie powoduje oczekiwanego zwiększenia prędkości, za to chwilowe zużycie rośnie. Skoro tak, to wrzucę wynik z mojej dzisiejszej trasy dla porównania z BMW.
-
Na pierwszy montaż idą zazwyczaj tańsze opony - nawet w droższych modelach. Ludzie fiksują się na to jaka jest grupa osprzętu i nie patrzą na ogumienie. Nawet jeśli opona jest markowa i uznany model, to często jego podstawowa najtańsza, najcięższa wersja - np. drutowa. Tak jak napisał @Eryk oponę wybiera się do własnych preferencji i tego gdzie i jak się jeździ. Tu jest bardzo duże pole do zmiany zachowania roweru i dostosowania go do potrzeb. Największy wybór masz chyba od Conti i Schwalbe. Warto zwrócić też uwagę na serię premium od CST - dobry stosunek jakości do ceny. Kupiłem swego czasu model B-Fast (do konkretnych zastosowań)i jestem pod wrażeniem ich jakości i lekkości.
-
Jaki samochód... elektryczny, .. bądź łódka ;-)
spawalniczy odpowiedział(a) na radekk temat w Off Topic
Nowa Kia Niro EV: -
Zamień palniki pomiędzy reflektorami. Będziesz miał pewność, że to nie jest wina palnika.
-
Dobrze, że jest! Ale nad estetyką mogli popracować.
-
Zamontowane w fabryce, czy kupione u Cińczyka? Jakoś dziwnie to spasowane, jakby z innego samochodu było.
-
O motoryzacji ale niekoniecznie o Subaru
spawalniczy odpowiedział(a) na WRC fan temat w Forum Subaru
-
Chyba tak początkowo myśleli w Toyocie po pierwszych zauważonych przypadkach. Ale piszą, że zrobili testy i prawidłowo przykręcone koła w pewnych warunkach się luzują. Toyota zastosowała tym razem śruby kół a nie szpilki i nakrętki.
-
Ciekawe - mogą odkręcać się śruby piast we wszystkich kołach. Wygląda nadto, że nie wiedzą co jest przyczyną i dopóki nie rozwiążą problemu wszystkie samochody będą uziemione.
-
Jaki samochód... elektryczny, .. bądź łódka ;-)
spawalniczy odpowiedział(a) na radekk temat w Off Topic
Jeszcze nie. Co ciekawe, bliźniaczej Toyoty nie można będzie kupić - to znaczy jest dostępna i można zamawiać, ale tylko na wynajem. -
Nasze doświadczenia z jazdy Subaru e-BOXER
spawalniczy odpowiedział(a) na Paweł L temat w Forum Subaru
Dokładnie. Jako niezbędny gadżet ratujący użytkownika Subaru w tych krytycznych sytuacjach, gdy trzeba włożyć walizki do bagażnika. A jakie pole do popisu dla marketingowców - darmowy, ekologiczny, obniża zużycie prądu i zmniejsza ślad węglowy. Jedyny w swoim rodzaju - w VW takiego nie świadczysz… -
Tłumaczenie na pewno wygodne z marketingowego punktu widzenia. Pytanie, czy ma związek z rzeczywistością? Skoro bezpieczeństwo, to taki priorytet, ciekawe dlaczego Subaru nie stosuje w standardzie przegrody bagażnika chroniącej przed wtargnięciem klamotów do kabiny w czasie wypadku. W Volvo, czy BMW jest to wyposażenie standardowe.
-
To prawda - bardzo praktyczne rozwiązanie. Dodatkowy plus jest taki, że jak z tyłu jadą 2 osoby, to można bez problemy coś wyjąć, lub upchnąć do bagażnika bez konieczności zatrzymywania.
-