Skocz do zawartości

spawalniczy

Użytkownik
  • Postów

    3175
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez spawalniczy

  1. Co znaczy niedrogich? Kupiłem funkcjonalnego elektryka zamiast XV. Wielkość porównywalna, ceny nowych porównywalne, ceny serwisu dzieli przepaść, tak samo koszty „paliwa”. Nie żałuję, wręcz przeciwnie. Do moich aktualnych potrzeb jest idealny. Z perspektywy zastanawiam się, po cholerę tak długo męczyłem się z paliwożernym, głośnym i trzęsącym się boxerem, wydając przy tym worek pieniędzy na niekompetentną obsługę serwisową w SIP. Ale masz rację, jeśli ktoś codziennie robi np. 500 km po autostradzie, to lepiej mu będzie z fajnym oszczędnym silnikiem spalinowym. Każdemu według potrzeb.
  2. Kurcze, ja też - popsuty chyba, bo użytkuje się go inaczej niż piszą w internetach. Zawsze mam polewkę z tych wszystkich „lepiej wiedzących”, których praktyka sprowadza się do czytania komentarzy innych podobnie „ogarniających” temat. W sumie to jest dobry wątek do takich „opinii”.
  3. Zarejestrujcie kościół - będziecie traktowani ulgowo. Kiedy moja branża była całkowicie zamknięta lub ograniczona do granic absurdu, w tym samym czasie możliwości spotkań wiernych były zadziwiająco duże a obostrzenia dziwnie rozmyte i nieprecyzyjne.
  4. Na pierwszy rzut oka, to ja widzę tylko jeszcze mniejsze koła…
  5. To twierdzenie straciło na aktualności wraz z wejściem na rynek XV II. W fabryce montowano paździerze.
  6. Pytanie, czy na pewno tak jest? Wynika to z innego sposobu ładowania. Jeśli fabrycznie w samochodzie stosowane są akumulatory AGM lub EFB, to instalacja standardowego akumulatora w jego miejsce skończy się tak jak napisałeś. Subaru w erze prze e-boxerami stosowało akumulatory EFB.
  7. W jaki sposób jest uruchamiany e-boxer. Ma rozrusznik, czy inną opcję?
  8. Mój OBK i XV obydwa z CVT nie zachowywały się na śliskim jak poprzednie Subaru z manualem i prawdziwym stałym napędem. Jak dla mnie „stałość” napędu we współczesnych Subaru, to taka sama bajka marketingowa, jak bezwibracyjny boxer. I tu i w elektryku rządzi elektronika. W elektryku prościej to ogarnąć, bo mniej zależy od hydrauliczno mechanicznych połączeń między silnikiem i kołami. Nie mówiąc już o słabościach silnika spalinowego na niskich obrotach.
  9. Na podstawie zimowych doświadczeń z elektryczną ośką, myślę że w EV z napędem na wszystkie koła będzie bardzo dobrze. Wielką zaletą elektryków jest możliwość bardzo precyzyjnego dozowania momentu. Nie ma skrzyni biegów, haldexa i innych tych elementów, które powodują, że rozdział momentu nie jest płynny. Nie ma też znanej z silników spalinowych zwłoki, która poprzedza gwałtowny przyrost momentu a ten z kolei powoduje, że np. XV na śliskim miota się między podsterownością a nadsterownością. W elektryku jest bardzo responsywnie i jeśli tylko kierownik ma trochę oleju w głowie, nawet ośką jeździ się fajnie na śliskim. Przyspieszenie jest efektywne i odbywa się bardzo liniowo. Swoje robi też naprawdę niski środek ciężkości i brak ciężkiego zespołu napędowego jadącego przed przednią osią.
  10. Raczej nie, to Volvo to elektryk z napędem na 4 koła. Toyota w tej cenie ma napęd na jedną oś.
  11. Bardzo fajny pomysł. Tak samo mam w BMW. Ma to ten plus, że jak zgłasza się jakąś usterkę, to ma się pewność, że mechanik o tym wie i od razu się do tego odnosi. Nie tak jak w Subaru, gdzie człowiek odbijał się od lady i słysząc, że usterki nie stwierdzono lub nie podlega naprawie gwarancyjnej
  12. Tak. Za pośrednictwem wallboxa lub przenośnej trójfazowe ładowarki. Z tego co znalazłem, to max. moc ładowania AC tego Volvo, to 11 kW. W wielu samochodach można ustawić w menu niższą moc ładowania. Jeśli się nie spieszysz (lub nie chcesz / nie możesz obciążać swojego przyłącza), możesz ładować mocą np. 6 lub 9 kW.
  13. Może nie napisałem jasno - w takiej sytuacji przeróbki instalacji nie są konieczne żeby zamontować wallboxa lub podpiąć cegłę 11 kW do gniazda siłowego.
  14. Jeśli w garażu masz gniazdo siłowe, zrobione po bożemu - czyli odpowiednie przekroje przewodów i zabezpieczenia. A moc umowna jest w okolicach 12 - 14 kW, to nie są potrzebne przeróbki. No chyba, że chcesz ładować z mocą 22kW.
  15. Oczywiście, jest taka możliwość. Jednak z typowej instalacji w domu jednorodzinnym tego nie zrobisz. Trzeba wnioskować o zwiększenie mocy umownej, wiąże się to często z nowymi warunkami, kosztami na etapie zmiany przyłącza. Dodatkowo prawdopodobnie trzeba zmodernizować instalację od rozdzielni do gniazda z którego będzie ładowany samochód, bo klasyczny przewód 2,5 mm2 może nie wystarczyć. Zwłaszcza jeśli na tym obwodzie pracują jeszcze jakieś inne urządzenia. Generalnie maksymalne obciążanie jednej fazy jest bez sensu. Trzeba tak zaprojektować / zmodernizować instalację, żeby pozostałe urządzenia domowe pracowały na innych fazach. Lepiej bez grubych przeróbek zainstalować wallboxa i symetrycznie obciążać przyłącze. Wszystko zależy od sposobu użytkowania. Ja ładuję w domu z wallboxa zazwyczaj 6kW. (latem wyrabiam się przy tej mocy w 100% ładując z paneli) Jak chcę szybciej, to 9 albo 11kW. Solterra to spory samochód z dużą baterią a nie miejskie wozidło z zasięgiem 120 km. Jeśli producent wprowadzając na rynek nowoczesny i drogi samochód nie da możliwości ładowania w domu prądem trójfazowym o sensownej mocy, to część potencjalnych klientów nawet na niego nie spojrzy. Tym bardziej, że część samochodów ma już pokładowe ładowarki AC o mocy 22kW (nawet miejskie Reanault Zoe).
  16. Tak, to jest gniazdo do prądu stałego. Ale w tym gnieździe powyżej (AC, czyli prąd zmienny) brakuje dwóch dolnych pinów odpowiedzialnych za dwie fazy. Wygląda na to, że przynajmniej ten egzemplarz można ładować w typowym przydomowym garażu z maksymalną mocą około 3,5 kW, bo tyle wyciągniesz na jednej fazie. Miejmy nadzieję, że to prototyp i na Europę zrobią gniazdo 3 fazowe i ładowarkę 11 kW.
  17. To raczej lifting. Jedynkę produkowali 6 lat. Nie sądzę, żeby kolejna generacja pojawiła się w czwartym roku od wprowadzenia drugiej generacji.
  18. Oczywiście. Bazuję na tym, co powiedział prowadzący. W pół godziny naładujemy do 80%. Zakładając, że bateria netto ma 70 kWh - 80% daje nam 56 kWh. Ładując ją przez pół godziny do od hipotetycznego 0% do 80% Wychodzi nam DC 110 kW. Czy dobrze widzę, że gniazdo AC jest jednofazowe?
  19. Faktycznie. I do tego Pan prowadzący pomieszał światowe uznanie dla ES (słuszne) z jeszcze lepszymi funkcjami niż dotychczas. Bez zająknięcia się, że to różne systemy. Mistrz marketingu. I do tego widzi małe zwisy. Potwierdza się ładowanie DC max 100kW i zasięg który zweryfikuje honologacja. Patrząc na ubogą formę tej prezentacji odnoszę wrażenie, że ten projekt to piąte koło u wozu producenta. Zwłaszcza porównując np. z pierwszą statyczną prezentacją Kia wersji przedprodukcyjnej dla dziennikarzy.
  20. Instalowałem Westfalię w ASO z dedykowaną wiązką. Po montażu mechanik mówił, że wiązka była łatwiejsza w obsłudze niż od haków "fabrycznych". Szczegółów nie znam. Zdecydowanie 13 pinowa. Nigdy nie wiesz, co przyniesie dzień. Nawet bagażniki rowerowe mają już instalację 13 pinową ze światłem przeciwmgłowym i cofania.
  21. Może o tym świadczyć to co pisałeś o dymieniu. Ja nigdy czegoś takiego nie zaobserwowałem w SBD z DPF.
  22. Niestety wtryski w SBD mają tendencję do zbierania depozytów z paliwa. Miałem 2 egzemplarze od nowości w każdym było konieczne czyszczenie wtryskiwaczy co jakiś czas. Zabrudzenia skutkowały metaliczną pracą silnika, gorszymi osiągami, nieco wyższym zużyciem paliwa i kalibracją, która nie mogła skutecznie się skończyć. Nigdy do czyszczenia i kalibracji nie wyjmowano mi wtrysków. Czyszczenie robi się wpinając w układ paliwowy zbiornik w którym jest specjalny preparat czyszczący. Silnik zamiast na paliwie pracuje na tym preparacie. Potem kalibrację robi się komputerem diagnostycznym. Dlaczego wyjmowali wtryskiwacze? Przed wizytą w serwisie też miałeś tak wysokie spalanie? Sprawdzasz stan oleju - nie przybywa? Być może problem jest z wypaleniem DPF? Z jakiegoś powodu nie może być skutecznie ukończone i co chwila proces zaczyna się od początku? Tak czy inaczej tylko ogarnięty serwis jest w stanie to zdiagnozować. Gdzie serwisujesz?
  23. SBD mają elektryczną nagrzewnicę wnętrza. Kiedy się uruchamia pobiera dużo prądu i żeby zapewnić wymaganą produkcję ECU podnosi obroty silnika. W jakich warunkach masz takie spalanie? Jak na moje doświadczenia z SBD, to co najmniej 4 l za dużo. Chyba że to zużycie wyłącznie z korków.
  24. To jest zrzutka na gest handlowy, jak SBD zmieli panewki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...