Skocz do zawartości

spawalniczy

Użytkownik
  • Postów

    3175
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez spawalniczy

  1. spawalniczy

    O rowerach

    Pamiętaj, że but nie może być idealnie dopasowany. Musi być co najmniej pół numeru większy niż normalnie.
  2. spawalniczy

    O rowerach

    Mniej więcej do drugiej gleby spowodowanej zapomnieniem, czyli 1-2 dni. Wszystko dzieje się automatycznie - szybciej niż zdążysz pomyśleć. A jak nie zdążysz, bo coś cię naprawdę zaskoczy, to w trakcie upadku buty i tak się wypną. Mam na myśli taką sytuację, gdzie niezależnie od tego, czy byś jechał na platformach , czy wpięty i tak jest gleba. I to w najbardziej banalnych sytuacjach - typu czekam na zielone światło i powoli się toczę - a jak już jest ten moment, że trzeba się wypiąć, bo zmiana jest dłuższa niż się spodziewałeś, to okazuje się, że coś poszło nie tak. Z mojego doświadczenia wynika, że nie ma sensu mocno dokręcać sprężyny.
  3. I jeszcze jedno „fantastyczne” rozwiązanie mi się przypomniało - wielka dziura w dywaniku po stronie kierowcy - akurat tam, gdzie zbiera się najwięcej błota z prawego buta. Po kilku miesiącach wygląda to - kolokwialnie mówiąc jak g…. w lesie. Bo samochód jest oczywiście wprost stworzony do używana w błocie, ale wiecie, rozumiecie. Dziura jest w imię bezpieczeństwa więc musicie się przyzwyczaić do zniszczonego dywanika. Sorry - taki mamy klimat. Ewentualnie możecie sobie tam podłożyć Trybunę Ludu a wilgoć wywabiać żwirkiem dla kota. To tak a’propos betonowego podejścia Subaru. Dotyczy zresztą wszystkich modeli Subaru.
  4. Mi też tak mówili w ASO. Mimo tych przepowiedni mój OBK zrobił na fabrycznym zestawie 134 000 km. To znaczy przód, bo tył dalej jeździ. Może zdejmij koło i sam sprawdź, jaka jest grubość klocków. Co ciekawe w nowym XV, używanym w analogicznych warunkach klocki padły po 40 000 km.
  5. Jaki masz przebieg na oryginalnych klockach? Masz pewność, że tarcze nie wymagają wymiany? Klocki w OBK wytrzymywały bardzo długo ale często trzeba było je zmieniać w komplecie z tarczą.
  6. W takim razie zobacz jeszcze Uniroyale - ta marka zawsze specjalizowała się w oponach na mokrą nawierzchnię.
  7. spawalniczy

    Co zamiast XV???

    No niestety, kultura pracy silnika, a raczej jej brak, to największa wada XV.
  8. W pewnym zakresie na pewno tak. Do tego wysokość profilu, geometria zawieszenia, masa samochodu. Czynników jest wiele. Ciekawostką dla mnie jest fakt, że fabryczne opony w Kia mają homologację A0, czyli specyficzną dla Audi.
  9. W ogóle pewne braki są zadziwiające, w zderzeniu z przekazem marketingowym producenta. Subaraki to samochody na biwak, do lasu, w góry itd. Krótko mówiąc do jeżdżenia z dała od cywilizacji. Brak koła zapasowego, gniazda w bagażniku, fabrycznej siatki/kraty odzielający bagaż, trójdzielnego siedzenia tylnego z możliwością wygodnego przewożenia 4 osób i długiego bagażu kłuci się z tą ideą. Duży prześwit, to nie wszystko. Powinno być też simply clever.
  10. spawalniczy

    Co zamiast XV???

    I tak i nie. Stawiając je koło siebie, to oczywiście zupełnie inne koncepcje. Jednak patrząc z perspektywy funkcji jaką samochód ma nam na codzień zapewnić, nie jest to już tak oczywiste. Jak człowiek się już zmęczy dotychczasowym samochodem, stwierdzi że podwyższone nadwozie i prześwit nie są mu potrzebne generując wręcz więcej zalet niż wad. A boxer jest mocno przereklamowany, to przesiadając się na inny rodzaj nadwozia / napędu łatwo może stwierdzić, że znalazł godnego następcę. Ja np. przesiadłem się na elektryczną ośkę w cenie porównywalnej do XV i ani przez chwilę nie pomyślałem, że to była zła decyzja, wręcz przeciwnie. Inne rzeczy sprawiają mi fun w takim samochodzie, jeszcze bardziej dostrzegam też wady poprzednika które wyszły w praniu i z które musiałem z trudem tolerować.
  11. Potwierdzam, mam primacy 3, daje radę w ośce elektryku, więc w OBK powinno być tylko lepiej. Teraz jest już primacy 4 i podobno jest jeszcze cichsza. Głośność, to parametr na który szczególnie zwracam uwagę. Oryginalne klocki do Subaru produkuje Jurid.
  12. spawalniczy

    Co zamiast XV???

    To są dwa zupełnie inne światy i emocje. Gratulacje! Po roku z elektrycznym następcą naszego XV na razie widzę same plusy jeśli chodzi o jazdę. Koszty eksploatacyjne, to jest przepaść. Jest, jest - niektórzy nawet w niecenzuralnych słowach potrafią uzewnętrznić swoje przemyślenia na brudnym lakierze.
  13. spawalniczy

    O rowerach

    Jak znajdę, to sprawdzę, czy da się założyć dwie na raz (czy nie będą ze sobą kolidowały).
  14. spawalniczy

    O rowerach

    Przećwiczyłem. Nakładka jest zawsze na dole, co jest dosyć irytujące, jeśli chce się z niej korzystać. Ustawienie jej we właściwej pozycji w czasie jazdy wcale nie jest tak łatwe, jakby się mogło wydawać.
  15. Taaa… a marketingowcy dalej twierdzą, że to nowoczesny samochód jest. Mimo, że standard przedpotopowy i wymaga przerobienia przyłącza domowego, bo standardowe nie dźwignie 29A na jednej fazie. A i tak będzie wolniej niż w budżetowych elektrykach.
  16. Też to przerabiałem. Ale wątek dotyczy MY18. W tym modelu już był automatyczny wyłącznik czasowy. Naście lat po budżetowej konkurencji Subaru stanęło na wysokości zadania. Przednie hamulce w dalszym ciągu hałasują, czy problem którego oficjalnie nie było został wreszcie rozwiązany? To była bolączka MY15.
  17. To tylko pozory. W korku w spalinowym zużycie wzrasta w elektrycznym spada. Poza tym elektrykiem nawet w korkuje jeździ się przyjemnie.
  18. Na płaskim w Subaru opisana procedura skutkuje trochę bardziej kulturalną pracą mechanizmu przełączania skrzyni.
  19. Tak w skrócie - opis z internetu: Tryb “Parking” polega na zablokowaniu specjalnej zapadki, która blokuje skrzynię biegów. Jeśli po zaparkowaniu (szczególnie na wzniesieniu) pozostawisz auto na “P” i nie zaciągniesz hamulca ręcznego, wywołasz niepotrzebne naprężenia w skrzyni biegów. Dodatkowe zaciągnięcie hamulca ręcznego zmniejszy siły działające na skrzynię, co przedłuży jej żywotność. Na tej zapadce jest pewien luz. Jak jest z górki, przełączysz na P i szybko puścisz hamulec, to samochód zacznie się „rozpędzać” aż zapadka trafi we we właściwe miejsce. Im większe wzniesienie i masa samochodu, tym bardziej dynamiczny będzie moment blokowania. Zdarzają się wypadki wyłamania tej blokady w samochodach z większym przebiegiem, beztrosko traktowanych Po przełączaniu na P.
  20. Dowiesz się od mechanika przy naprawie skrzyni.
  21. A to ciekawostka. Myślałem, że Japończycy są w pewnych kwestiach zabetonowani z definicji, a oni są zabetonowani tylko na rynek Europejski? Dla mnie porażką w OBK był brak pamięci lusterek.
  22. Faktem jest, że wybierak automatu we wszystkich Subaru, którymi jeździłem pracował w sposób mało kulturalny i zmianie towarzyszyły temu dziwne efekty specjalne. Nie znane z innych samochodów. Spróbuj takiej procedury: Zatrzymuje samochód hamulcem roboczym na pozycji D. Trzymając hamulec roboczy przestawiam skrzynie na pozycję N. Zaciągam ręczny, zwalniam zasadniczy. Dopiero teraz przestawiam dźwignię na P.
  23. W Toyocie jest na razie tylko 1 fazowa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...