Adi

Wczoraj zrobiłem ok 500 km Superbem 1.8 tsi DSG. Rzeczywiście, tak ma. Jakaś masakra, na wszystko trzeba czekać wieczność w tym samochodzie. Poza rozmiarami i niskim spalaniem, to auto nie ma żadnych atutów. Jazda tym samochodem jest nudna i nieprzyjemna.

Co za czasy, ludzie marzą o SUV-ie ....i to w dodatku o Skodzie....z hiszpańskim logiem.

Na to wygląda, że Robert zostanie już tylko piękną historią. nic do niej nie dopisze. Smutne to.

Robert Kubica przyznał, że w tym momencie kariery nie myśli o startach w rajdach samochodowych Zaraz, czegoś nie rozumiem. Jakiej kariery?

Niestety. Czekamy na następny turniej. Brawo Iga, świetna gra, ale niestety za dużo niewymuszonych błędów. Na plus, świetne ataki, często udane.

Iga na korcie, trzeci mecz tych pań...wynik trudny do przewidzenia. Iga atakuje...dobrze. Wszyscy przed telewizory. ...no tak wielu z Was "szczyci się", że nie ma telewizora Dobra, to przed komórki

I co ciekawe, w każdym superaucie, żeby osiągnąć te 3+ sekundy do setki, trzeba to zrobić z procedury, używając launch control. A w Tesli- wystarczy nacisnąć pedał gazu i nawet zmieniając w trakcie pasy ruchu drogowego, po 3 sekundach z hakiem jest setka, a po następnych trzech już 160. Przyspiesza płynnie, bez żadnych uślizgów, gubienia trakcji. Obojętnie jaką prędkością jedziemy, wystarczy zmienić kąt prawej stopy i po niecałych 2 sekundach będzie 40-50 więcej. Co jeszcze ciekawsze, miałem wrażenie, że mógłbym przekazać kierownicę mojej dziewczynie i też by takie przyspieszenia robiła z lekkością. Ale są zakręty...i tu też jest świetnie. Nie czuć masy tego samochodu.

W mojej ocenie, wszystko ponad ćwierćfinał to będzie potężny sukces....który chętnie bym zobaczył

Widać jestem równie niezrównoważony Tak, miałem ją na tylko na pół h. Szybko minęło. Z tego co czytałem testowałeś Long range? Spróbuj Performance...kosmos

Nic, powtórzę NIC, absolutnie nic nie jest tak "łatwo" szybkie!!! * Dziś miałem niewątpliwą przyjemność po(upalać)jeździć najszybszą z trójek (włączając M3) Teslą 3 Prefomance . Toż to szyja boli. Dane mi było pojeździć super szybkimi autami (Lambo, GTR), ale to inna liga...w odczuciach. Oczywiście nie stawiam Tesli wyżej od wspomnianych superaut, ale subiektywne odczucia przy przyspieszaniu są...tego trzeba spróbować. Do tego samochód jest przyjemnie sztywny i mimo wagi bardzo zwinny, również w szybkich zakrętach. Podobno ma jakiś wielki ekran z wieloma funkcjami i aplikacjami...ale w d...to miałem, ponieważ cały czas miałem banana na twarzy i skupienie na przedniej szybie...6 sekund z hakiem do 150...a to jakby nikogo do niczego nie zmuszać, samo idzie Może trochę głośny przy większych prędkościach, może trochę nietypowy, znalazłoby się więcej tych może. Mimo to uważam to auto za wielki krok w dobrą stronę motoryzacji, która nie uniknie zmian. Polecam wszystkim * Skodą nie jeździłem, pewnie jest lepsza....i szybsza

Jak nie znamy powodu, to śmiało można założyć ten najprostszy...kasa. Skończyło się finansowanie na WRC, Robert zaczął szukać opcji na wyścigi. 2 lata się błąkał, aż Orlen sypnął kasą i rozszerzył również swój program. Teraz Robert wydaje się być "zakładnikiem" Orlenu. Jest Alfa, w której go praktycznie nie ma, więc tworzą jakieś potworki, by coś jeździł z "orzełkiem" na kombinezonie. A do WRC nie wraca, bo to nie po drodze jego sponsorowi. To chyba cała filozofia.

Obecnie piąty rok z rzędu grzeje ławę, jeździ ostatni, albo dokonuje wyborów od sasa do lasa- zawsze fatalnych. Przez te lata musiałby jeździć w rajdach tyłem, z odkręconym jednym kołem, żeby nie wyrobić sobie pozycji do właśnie pełnego programu. Nawiasem mówiąc takie WRC2 dałoby nam...i Robertowi też, wiele pozytywnych i prawdziwych emocji. Wielkie nazwiska tam wracały i będąc "w gazie" wracali do głównej stawki. Ogier, Ostberg, Mikkelsen

Smutne to... Miałem nadzieję, że jednak będzie się ścigał w tym roku. Tak wykorzystując swój talent, a nie grupowe "dojeżdżanie"

Wtedy Robert powiedział coś w tym stylu: "Nie wiedziałem co robić, więc jechałem szybko"....i po dwóch swoich debiutanckich odcinkach w WRC, miał ponad 40 sekund przewagi nad Ogierem. I oby miała coś wspólnego z tą niesamowitą szybkością, którą nam pokazał na odcinkach specjalnych.

Z nadzieją wszedłem w ten wątek, widząc, że odżył....a tu tylko wspomnienia Piękne, ale czas przeszły, wolałbym nadzieję.

Ogier wieczny nie będzie. Neuville to taki Latvala...ciągle drugi Evans niestabilny i mimo prędkości na poszczególnych rajdach, jest trochę "niekompletny", Tanak w Hy zgubił tą swoją bezkompromisową prędkość...to kto wie, może w tym roku młodzi zaczną wygrywać, a w przyszłych latach bić się o mistrza. Nie mam nic przeciw.

Oni muszą mieć jakieś duże wycięcia w siedzeniach...żeby pomieścić tak potężne jaja

Tylko, że ten sedan jest wyjątkowo udany i w większości porównań góruje nad konkurencją. Dodatkowo w wersji Q, jest wyżej oceniamy niż takie potęgi i legendy jak "M" i "AMG" To samo można napisać o SUVie To naprawdę dużo, ale może okazać się niewystarczająco.

Tylko w "środku" sezonu, to również taka robota po łepkach. Profesjonalizmu zero. Mimo wszystko z całego serca kibicuję temu ruchowi.

A mówiło się, że F1 jest nudna Idąc tym...regresem, byle byśmy Roberta w przyszłym roku np. w curlingu nie zobaczyli.

,