Skocz do zawartości

Daniel Janus

Użytkownik
  • Postów

    931
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Daniel Janus

  1. Sytuacja zrobiła się dynamiczna. Proszę o wykreślenie z listy rezerwowej. @Barbórka coraz bliżej Ja zostaję na Albanii. Dwóch terminów nie pogodzę. Pozdrowienia, Daniel.
  2. @przemekka @sluf dzięki za wsparcie dla syna. Nie ból po złamaniu obojczyka był najgorszy, lecz brak możliwości dalszej jazdy na nartach. Dla młodego człowieka to dramat i rozpacz. Pierwsze łzy (jak grochy) pojawiły się dopiero kiedy lekarz oznajmił, że 25 dni odpoczynku w "pajączku".
  3. Też przed wyjazdem mnie dorwała, ale lepiej przed niż w trakcie. Trzymam kciuki za powrót do zdrowia Że tydzień narciarstwa zakończony. Tak do końca słodko nie było ponieważ syn złamał obojczyk. Myślę, że włoska służba zdrowia stanęła na wysokości zadania, ale dla pewności jutro skonfrontuję z naszą. Niestety już bez nart
  4. A ja myślałem, że to tylko ja tak mam. Wraz z przekręceniem kluczyka w stacyjce, przytrzymuję lusterko. W lecie tego problemu nie ma.
  5. Że tak było wczoraj po podróży
  6. Że to jest ten dzień. Dzień wyjazdu na narty
  7. 3 lata temu wyrzuciłem to i jest OK, choć na łączeniu zderzaka i błotnika chyba coś będzie się działo i wizyta u lakiernika na wiosnę będzie konieczna. Ja jeszcze proponuję zajrzeć pod plastikową osłonę rury wlewu od strony nadkola. Na łączeniu plastiku i blachy, może być ciekawie. Tam też gromadzi się piasek, a osłona rusza się i wyciera "zabezpieczenie" antykorozyjne. U siebie nakleiłem gumową łatę i osłona (w górze nadkola przy wlewie) "jeździ" już po gumie, a nie po blasze
  8. W swoim Forku nałożyłem grubą warstwę wosku do konserwacji podwozia Fertan. Woda jest wypychana. Jedyny minus jest taki, że wlew nie błyszczy się i trzeba uważać przy tankowaniu aby nic nie kapnęło (benzyna rozpuszcza wosk). U mnie jeszcze nie ma rdzy i patent zdaje egzamin.
  9. Myślę, że jest to element dekoracyjny, pod którym jedynie zbiera się sól, brud i jest przyczyną korozji. Chyba bez wielkiego uszczerbku na wyglądzie Forka, można z niego zrezygnować. Za namową lakiernika nie zakładałem ich ponownie
  10. @Fala cierpliwości życzę. Pamiętam jak wisieliśmy z żoną nad łóżeczkiem, choć to było 14 lat temu. Nie wiem jak teraz, ale wtedy do dyspozycji były tylko taborety. Zdrówka. Że miało sypać śniegiem, a nie sypie.
  11. Ale na zimę są lepsze, a szczególnie jeśli już trochę napadało śniegu Że lekka zima zawitała....
  12. A w Zamościu -10 bezchmurnie i bezśnieżnie. Że wygrałem 24PLN w lotka.
  13. Jeżeli owy warsztat powie, że tak, to jak najbardziej użyję. Przy mnie chłopaki włożyli nieuzbrojony silnik w niecałe 3 godziny. W międzyczasie montując filtr paliwa i nowy smok olejowy. Opalili o pierwszego strzała. Normalnie jak na filmie. I tak 25kkm przejechane. Ufam im.
  14. W znanym warsztacie w NS powiedziano mi, że można je powtórnie użyć. U mnie wleciały UPG Cosworth i podobno po temacie.
  15. Ależ dzisiaj ładnie w Zamościu
  16. Moje "zegarkowe" 140 to gps'owe 132 km/h. Im szybciej tym bardziej zawyżają, a różnica drogomierza względem drogomierza gps na przestrzeni 10 lat to ok 10kkm.
  17. Jak wymieniałem swoją chłodnicę to zwróciłem uwagę na lekko okopcony zbiorniczek przelewowy na chłodnicy. Umyłem go benzyną ekstrakcyjną do czysta. Po krótkim czasie znów się okopcił i już wiedziałem, że coś jest na rzeczy. Za niedługi czas UPG (testy CO2 cały czas negatywne do momentu złapania temperatury). Moja chłodnica wytrzymała 9 lat.
  18. @gorion skorzystałem z opisu aktualizacji softu i map do kna-g520 (mapy City Navigator Europe NT 2018). To działa
  19. Że w Zamościu nie pada......, a wręcz leje deszcz (to takie typowe ostatnio dla tej pory roku). W związku z czym śmiało myjcie Subaraki i inne wozidła.
  20. Dziś dotarły kalendarze. Dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...