Tinuviel

Ja tam się nie znam, ale operacja wydaje mi się mniej złożona niż np. rozprawienie się z anty-kradzieżowymi nakrętkami od koła gdy nie ma adaptera a wulkanizator zaśpiewał za to 50zł a nie 500zł...

yyy, Radio z androidem tak, ale parrot nie:) Ma trochę fajnych patentów jak np, wykrywa otwarcie drzwi do auta i już się uruchamia, ale jeden rdzeń, stary system, dlatego sobie go odpuściłem na rzecz Chińczyka. Korzystam od roku i sobie bardzo chwalę, yanosik, torque, youtube, radio internetowe google maps, sterowanie z kierownicy, nawigacja offline, rejestrator itd itd. Na początku myślałem nad tabletem ale tam jest góra problemów: - zamontuj tak żeby to ładnie wyglądało. - podłącz głośniki (tablet ma jacka, trzeba wzmacniacz a i tak ciężko będzie np. zmienić głośność z tyłu) - brak przycisków fizycznych, brak możliwości podpięcia tych z kierownicy (no dobra na upartego można kupić małą klawiaturę BT, rozwalić, polutować, gdzieś te przyciski zamontować) - podłącz kamerę cofania, tabletów z AVIN jak na lekarstwo - rejestrator trasy też nie bardzo jak chcemy tablet gdzieś wkomponować w deskę (dobra, znowu na upartego pewnie da się rozebrać, wydłubać kamerkę i przeciągnąć gdzieś indziej) Tutaj opisałem więcej o radiu: http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/79720-radio-2-din-do-kamery-cofania/?p=2237846

Fizyki nie oszukasz, masa + strata mocy na ciągle pędzonych 4kołach i efekt jest jaki jest. Nie trafia do mnie tłumaczenie że jest to zamiennik 2.5 NA i te aut podobnie przyspieszały... czyli zero progresu przez 15 lat? Z drugiej strony taka Impreaza 1.5 w automacie do setki miała chyba z 15sekund Mi się wydaje że Subaru jest w mocno nie komfortowej sytuacji, z jednej strony może robić szybkie 300konne WRXy ale ile oni tego sprzedadzą... pewnie że chciałbym zobaczyć 500 konne Subaru z H6 turbo, albo BRZ turbo AWD cabrio (sprzedałbym nerki... obie) itd, ale z czegoś żyć muszą Z drugiej strony mogliby wziąć tego Levorga, wyrzucić stały napęd na rzecz dołączanego, albo nawet sprzedawać tańszą wersję FWD, trochę go taniej poskładać, wsadzić mały zwykły turbo silniczek jak reszta, zrobić przez te zabiegi ja lżejszym, w efekcie auto na papierze wyglądałoby lepiej, mniej by paliło, lepiej przyspieszało tylko to byłbym znowu wizerunkowy strzał w kolano, zawrzałoby że Subaru to już nie Subaru, że napęd dołączany itd. No to kombinują żeby wszyscy byli szczęśliwi, żeby auto było przestronne nie ciasne, żeby mniej paliło ale żeby nie było jakoś strasznie wolne, nadal stałe 4x4, nadał bezpieczna konstrukcja, nadal boxer, dla mnie to trochę auto kompromisów.

Mogę Ci tylko powiedzieć że mam tego typu "wyświetlacz" nad lusterkiem i to jest bardzo dobre miejsce, chociaż na początku byłem sceptyczny co do takiej lokalizacji. W kwestii montażu to oddałem do specjalistów, nie jest to duży koszt.

Och subaru subaru, robią fajnie wyglądające auto ze stałym napędem na cztery koła (unikat na rynku w tym segmencie), z boxerem (unikat na rynku w tym segmencie), z turbiną i na koniec robią do tego filmik z Kobitą pijącą herbatę w bagażniku... Mogli to zlecić gościom on BRZ:

Mam taki sam tylko srebrny, muszę (trochę ze smutkiem) przyznać że w niebieskim wygląda fajniej, super się prezentuje, ale kurnik z maski to bym na samym początku wywalił.

Nie wiem czy każdy będzie śmigać ale na pewno kupisz taki który bez problemu działa z iOSem, wczytaj się aukcje. Nie wiem czy pierwszy z brzegu, ale są dostępne na allegro i w normalnych cenach.

Czy tylko mi się wydaje że 170konne 1.6T do 100km/h idzie wolniej niż stary 160konny 2.0NA ? Wiadomo ile waży levorg? Strasznie mi się podoba że powrócili do kombi, ale znowu będzie pewnie przepaść między 1.6T a 2.0T.

Heh zastawą to ja nigdy rano w ziemie nie wiedziałem z Tatą czy odpali, czy nie a jak odpali to czy wsteczny wejdzie, czy nie, czy będziemy odpalać na pych, czy nie

LPG w H6 nie jest zalecane, dochodzi kosztowna sprawa regulacji zaworów, koniec końców i tak powinieneś wyjść na plus. Poszukaj jest na forum dedykowany wątek LPG w H6. Ze stanów czy warto czy nie, to wszystko zależy od ceny. Ciągnąc Subaru z US: - Dostajesz Subaru składane w US, cała reszta jest składana w Japonii (chyba że coś się zmieniło), jest trochę inne zawieszenie, trochę inne materiały, trochę inne wyposażenie, wszystko raczej na minus. Do tego czasami nawet części blacharskie PODOBNO nie pasują, czyli jak stukniesz auto to sobie tak łatwo nie dokupisz zderzaka itd. - Pewnie ponad 80% aut z US trafia do Nas rozwalona, nie uszkodzona tylko rozwalona. - Carfax to must have jeżeli chcesz kupić auto z US. Na allegr koło 30zł, ale na forum jest dobry gość którego jak poprosisz to Ci sprawdzi:) Oczywiście JEŻELI auto z US jest w dobrej cenie i JEŻELI jest w takiej konfiguracji jak chcesz i JEŻELI nie trafiło do UE jako wrak to pewnie warto. Co do silnika 3.6 to nie wiem czym on się różni od 3.0 (poza oczywistym - pojemnością), to typowa fanaberia Subaru, mieli H6 3.3, wykastrowali do 3.0, a teraz w dobie downsizeing i silników 1.2T (nie żeby mi się podobało ale tendencja jest faktem) doszli do wniosku że... rozwiercą go do 3.6 bo tak... Subaru doszło do wniosku że potrzebują KOLEJNY silnik w okolic 250km.

U mnie jest wpięty na stałe od paru miesięcy, bywa że auto stoi nie odpalane tydzień, nie odnotowałem żadnych problemów, ale jak chcesz możesz kupić trochę droższy interface który będzie się sam usypiał gdy wyciągniesz kluczyk ze stacyjki.

Dzięki o radiu pisałem tutaj: http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/79720-radio-2-din-do-kamery-cofania/?p=2237846 Nie było tak źle, teraz by mi to pewnie zajęło z trzy godziny ze wszystkim.

Dla zainteresowanych temat o UKP tutaj: http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/81086-ukp-w-imprezie-gd-mini-recenzja-foto-video/

Witam, kilka osób pytało i/lub prosiło o opisanie jak sprawuje się UKP (uniwersalny komputer pokładowy) w imprezie GD, zatem postanowiłem napisać krótką recenzję. 0) Dlaczego UKP? MGF bardzo przyzwyczaił mnie do obecności w aucie wskaźnika temperatury oleju, w Imprezie niestety tego nie ma, nie ma też fizycznie samego czujnika więc tych danych nie da się wyciągnąć z kompa, postanowiłem coś z tym zrobić. Oczywistym wyjściem jest zamontowanie czujnika i zegara, niestety ciężko dodać tylko jeden zegar, klasyczny i popularny daszek jest na trzy zegary. Fajne w turbo doładowanych autach, ja tam mogę wstawić najwyżej temperaturę oleju, ciśnienie i... zwykły zegarek analogowy. Znalazłem firmę która ładne zegary sprzedaje, niestety trzeba ciągnąć z US i po zsumowaniu wszystkich kosmicznych opłat wyszło koło 2k zł. Trochę sporo, a na dodatek pozostaje problem wizerunkowy auta. To nie jest WRX czy STI i nigdy nie miał nim być. Zamontuje super daszek z zegarami, dla laika będzie pewnie nawet "łał, Impreza, tak sportowo" a dla kogoś bardzie obeznanego raczej: "aaa... zamontowałeś sobie dodatkowe zegary w NA... co następne? Maska od WRXa czy naklejki WRC i gwazdki?". To plus 2k zł w plecy ostudziło mój zapał, wtedy ktoś wspomniał na forum o UKP. Poczytałem, popytałem producenta, zamówiłem. Jest to bardzo dyskretne rozwiązanie, ktoś nie obyty w temacie właściwie nie pozna się że nie jest to seryjny element, pasuje do smutnossącej Imprezy a ja mam na oku temperaturę oleju a nawet informacje o jej przekroczeniu plus jak się okazało parę innych przydatnych bajerów. Do tego walory estetyczne seryjnego zegarka rodem z lat 90tych w aucie z 2005 roku są dokładnie na miarę tej półko-dziury która jest pod radiem 1DIN, no smutek więc warto coś z tym zrobić. No i na koniec; Made and designed in Poland. (miało być krótko, wiem, sorry) 1) Funkcje (skopiowałem bezczelnie ze strony): data i godzina, termometr, pomiar prędkości, pomiar zużycia paliwa (chwilowe spalanie i średnie spalanie), licznik dzienny, licznik podróży, przebieg całkowity auta, koszty podróży, pomiar przyspieszeń, inspekcja/serwis (x4), przypominanie o niewłączonych światłach, rozbudowany system konfigurowalnych alertów, woltomierz (pomiar napięcia akumulatora), obsługa analogowych czujników w pojeździe (np. sonda lambda, czujniki ciśnienia, sonda szerokopasmowa itd.) teraz jest dostępny też UKP PRO z większym wyświetlaczem i możliwością podpięcia większej ilości czujników (szczegółów nie znam) 2) Paczka i przygotowanie do montażu. Zestaw składa się z czarnej skrzyneczki w której jest komputerek, taśmy do wyświetlacza, wyświetlacza (LCD lub OLED, polecam dopłacić do OLEDa), buzzera, płytki z przyciskami, gniazdem z miliardem kabelków (ok bliżej do 20 niż miliarda). Tu zaczynają się schody, przyciski są na płytce, trzeba je dolutować samemu, buzzer (brzęczek) trzeba dolutować samemu, dwa elektroniczne czujniki temperatury - lutujemy. To wszystko udało mi się zrobić w zaciszu domowym, zresztą nie mam garażu więc nie ma mowy o lutowaniu w aucie. Do zestawu jest instrukcja (PDF na stronie: http://www.reveltronics.com/pl/produkty/uniwersalny-komputer-pokladowy-ukp ). Instrukcja bardzo dobrze napisana i bardzo dokładna, nie sposób się z nią pomylić. 3) Montaż w aucie. Teoretycznie można wyświetlacz zamontować gdzie się chce ale w Imprezie GD prosi się żeby to było w miejscu zegarka. Zaczynamy zatem, wyjmujemy daszek z zegarkiem, zadanie mocno siłowe za pierwszym razem, zaczynamy od przodu (od strony maski) później tył. Ma się wrażenie że zaraz złamiemy deskę rozdzielczą w pół ale zapewniam nic się nie złamie. Wyjmujemy wtyczkę z zegarka i zabieramy daszek z zegarkiem do domu zostawiając w aucie gustowną dziurę w desce rozdzielczej. TEORETYCZNIE możemy wyjąć zegarek zostawiając fabryczną szybkę i tam umieścić wyświetlacz UKP, pasuje na rozmiar właściwie plug&play, wystarczy jakąś gumką czy taśmą z tyłu podeprzeć i zrobione, wyglądać będzie tak jak na zdjęciu (jeszcze przed podłączeniem jakichkolwiek czujników): fajnie ale jak przyświeci słońce to trzeba się bardzo wpatrywać żeby coś odczytać więc nie polecam mimo wszystko. Wybrałem się zatem do sklepu z pleksi i dostałem tam za free kawałek lekko przyciemnianej pleksi (opalanej właściwie). Po zamontowaniu wygląda tak: Podsumowując polecam zaopatrzyć się w kawałek pleksi zamiast oryginalnego szkiełka. Przyda się też piłka czy mini-szlifierka żeby szkiełko przyciąć do odpowiednich rozmiarów. Montaż samego wyświetlacza wygląda u mnie mało fachowo, ale trzyma się porządnie: Wyświetlacz taśmą widoczną na zdjęciu podłączamy do UKP, ten spokojnie razem z gąszczem kabli mieści się pod daszkiem. Jeżeli chodzi o podłączenie samego UKP to ja zrobiłem tak: Zasilanie stałe +12 -> z wiązki do radia* Zasilanie +12 po stacyjce -> z wiązki do radia* Sygnał prędkości -> z zegarów** Sygnał spalania -> z ECU, sygnał z wtryskiwacza*** Sygnał zapalonych świateł -> z zegarów** Temperatura w aucie -> z dostarczonego czujnika cyfowego Temperatura oleju -> opisze później *Do wiązki z radia da się dostać w dość prosty sposób, trzeba wysunąć osłonkę od lewarka zmiany biegów, odkręcić dwie śruby i mamy już dostęp do radia, dalej jeszcze cztery bodajże i radio wyjeżdża, wiązka jak na dłoni. Zasilanie można też wydłubać prościej (chyba) z wtyczki od seryjnego zegarka która nam została. Do łączenia przewodów użyłem szybkozłączek, wiem że trochę druciarstwo ale nie mam jak w aucie lutować a z dwojga złego już chyba lepiej użyć złączek niż skręcać kable i kleić taśmą... ** Do zegarów dostęp jest równie prosty, opuszczamy kierownice w dół, odkręcamy dwie śruby w daszku przeciwsłonecznym zegarów (pewnie tak się to nie nazywa ale wiecie o co chodzi), wyjmujemy osłonkę, teraz jeszcze trzy śruby, dwie po bokach i jedna na górze i zegary wychodzą. Z tyłu jest trochę kabli, jeden jest sygnału prędkości, jeden jest od świateł. Ten od prędkości zgadza się z tym co jest w instrukcji serwisowej subaru, sygnał od zapalonych świateł znalazłem samemu. Potrzebny najzwyklejszy miernik, wtykamy jedną sondę do GND przy ukp, drugą lecimy po kolei po kablach, sprawdzając czy spadam napięcie do 0 po wyłączeniu świateł, jak tak to mamy nasz kabel. Sygnał VSS można też wyciągnąć z ECU, ale nie polecam tam grzebać bo trochę ciężej się do ecu dostać, ciężej się tam wpiąć, do tego u mnie piny na których powinien być VSS są puste z jakiegoś powodu. ***Sygnał spalania, konkretnie sygnał z wtryskiwacza, któregokolwiek. To niestety trzeba pociągnąć albo z pod maski albo z ECU, ja ma z ECU. Odkręcamy zaślepki trzymające wykładzinę od strony pasażera, odginamy ją, tam jest kawał blachy, przykręconej na trzy (cztery?) śruby i jedną nakrętkę (na górze). Po ściągnięciu blachy mamy przed sobą ECU, sprawdzamy w dokumentacji serwisowej który kabel daje sygnał od wtryskiwacza i podpinamy tam kabelek z UKP. Teraz czujnik temperatury oleju: Drogi są dwie: Czujnik analogowy: Kupujemy analogowy czujnik temperatury, kupujemy adapter, wkręcamy w silnik podpinamy o UKP. Musimy niestety w tym miejscu dokonać kalibracji takiego czujnika bo charakterystykę ma on nie liniową, nie wygląda to zbyt fajnie i w instrukcji przypominało mi laborki z Miernictwa Elektronicznego więc poczułem wewnętrzne fuj i zarzuciłem ten pomysł. Czujnik cyfrowy: Wspominałem że UKP jest dostarczane z dwoma czujnikami cyfrowymi, w założeniu mają one służyć do mierzenie temperatury w środku i na zewnątrz pojazdu, ale jako że mają spory zakres (do 120 stopni) to można śmiało jeden z nich użyć do mierzenie temperatury oleju silnika. Robi to się tak: Kupujemy najtańszy czujnik analogowy na gwint 1/8NPT (parę zł) Kupujemy adapter do montażu czujnika w Imprezie na trzeci cylinder (kilkadziesiąt zł) Kupujemy klej silikonowy odporny na wysokie temperatury (kilkanaście zł) Bierzemy wiertarkę/wkrętarkę najlepiej pewnie dremel i patroszymy w środku nasz analogowy czujnik, tak aby została talko "obudowa", dostajemy w środku ładną dziurę w którą wejdzie nasz czujnik cyfrowy. Idziemy do auta, przeciągamy kabel z czujnikiem cyfrowym pod maskę, wkręcamy obudowę po czujniku w adapter, w obudowę wkładamy czujnik cyfrowy zalewając klejem. Dajemy mu wyschnąć dobrze. Wykręcamy z trzeciego cylindra korek, na jego miejsce wkręcamy adapter z obudową po czujniku analogowym 1/8NPT w którym siedzi już wklejony czujnik cyfrowy. Więcej na temat dokładania czujnika do imprezy tutaj: EDIT: Producent poinformował mnie że zamiast kleju silikonowego lepiej użyć kleju "termoprzewodzącego". Klej silikonowy z czasem może doprowadzić do uszkodzenia czujnika. http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/22369-dodatkowe-wskaźniki/?p=2265975 Dodatkowy opis montażu czujnika dla UKP dobrze opisany tutaj: http://www.reveltronics.com/forum/viewtopic.php?f=8&t=43 U mnie czujnik działa całkiem fajnie, brak zastrzeżeń. W UKP ma ustawiony alert na 75 stopni więc UKP mnie informuje gdy silnik się nagrzeje. Można też ustawić alert np. na 100 czy 110 stopni żeby mieć info gdyby silnik zaczynał się przegrzewać, niestety nie można dwóch na raz ustawić. Zostało mi jeszcze do zrobienie zamontowanie gdzieś przycisków, myślę że pójdą w miejsce gdzie powinien być przycisk od spryskiwacza intercolera gdyby to nie był smutnossący samochód. W praktyce nie bardzo muszę ich używać, póki co siedzą w miejscu zapalniczki, przy okazji ta niebieska zatyczka jest od kabla USB którym UKP się podpina do laptopa): 4) Konfiguracja Aby uzyskać poprawne wyniki spalania czy prędkości trzeba skonfigurować bodajże dwa parametry. Jest to dość proste i dobrze opisane w instrukcji, sprowadza się do przejechania jakiegoś dystansu, spisania i przeklepania wartości do UKP. Do tego trzeba podać wielkość zbiornika paliwa, ile jest paliwa aktualnie i jaki jest koszt paliwa za litr. 5) Dokładność pomiarów: Prędkość - bardzo dokładne, bardziej niż licznik, myślę że może 1% błędu względem GPSu Spalanie - tu poszedłem trochę na łatwiznę i skalibrowałem spalanie pod to co wylicza torque, sprawdziłem jednak klasyczną metodą na trasie i UKP pokazał 9.8 podczas gdy auto spaliło 9.8, ale dystans był raczej krótki: 70km. Temperatury - z tego co czytałem to moje odczyty zgadzają się z tym co ludzie piszą o temperaturze oleju w EJ20, więc sądzę że są ok. 6) Użytkowanie UKP ma kilka predefiniowanych ekranów plus możliwość stworzenie swojego własnego z którego właśnie korzystam, ustawiłem go sobie tak: W górnym lewym rogu ma chwilowe spalanie (jeżeli auto stoi wartość jest podawana w litrach na godzinę, gdy jedzie to w litrach na 100km), w górnym prawym jest godzina bo wszakże koniec końców tu był zegarek, na dole po lewej jest temperatura oleju, na dole po prawej jest zasięg jaki przejadę na tym co mam w baku. Tak jak wspomniałem, mam ustawiony alert na 75stopni tak aby UKP mnie poinformował że silnik jest już nagrzany, wygląda to tak: Tutaj natomiast video z przeglądem ekranów: A tutaj jak wygląda podsumowanie po zakończeniu jazdy: Podsumowanie: Na plus: - dyskretny wyświetlacz a mam wszystko co potrzebuje - alert na temperatury - o ile ktoś lubi, to dużo fajnej zabawy przy montażu - wsparcie producenta Na minus: - jak ktoś nie lubi to dużo nie fajnej zabawy przy montażu - przydałyby się dwa alerty na dwa progi górne temperatury (info że silnik nagrzany i info że się przegrzewa) - przydałby się dedykowany trzeci czujnik cyfrowy Mogę śmiało polecić, nie wiem czy do Imprez z wiatrakami bo tam to klasyczny zestaw z trzema zegarami pasuje, ale do reszty jak najbardziej. Do tego wychodzi chyba jednak taniej niż zegary analogowe, chociaż roboty przy tym więcej. Mi zajęło to z 40godzin, ale lwia część tego czasu to szukanie sygnału których potrzebuje. ps: Nie umiem zagnieżdżać filmików w poście:/

Nie wiem jak CI pomóc ale wygląda zarąbiście

Hmm, sorry za moją niewiedze, ale całe życie myślałem że "pod korek" to jest właśnie do pierwszego "odbicia" pistoletu, zawsze bałem się lać więcej a tu widzę że chyba żyłem w błędzie

aaa... to wiele wyjaśnia jak 60 a nie 50, gdzieś wygooglałem błędnie że 50. Dzięki:)

Konkretnie smutnossąca impreza 2006, chociaż to pewnie bez różnicy. Wiem że zbiornik ma 50litrów, ale paliwa wchodzi znacznie więcej tankując do pełna czyli powiedzmy do pierwszego odbicia pistoleta dystrybutora. Wydaje mi się że całkowita ilość paliwa jaka się mieści to 55-60litrów, ale może ktoś kiedyś sprawdzał? Ile udało Wam się maksymalnie zalać benzyny?

Tego samego szukam ale we Wrocławiu. Gdyby ktoś coś wiedział to proszę o info.

Chyba wszystko co tak zczytasz to temperatura płynu chłodniczego, ale przynajmniej będzie w stopniach a nie w kreskach na kiepskiej skali:)

Tak nie śmiało chciałbym podziękować tym wszystkim ludziom w (zazwyczaj) ryczących WRXach, GTkach i STI że witają się we Wrocławiu z moją smutnossącą Srebrną Imprezą Kombi hawkiem, odmachuje oczywiście jak widzę. Byłem na początku zaskoczony, myślałem że tak to tylko w Garbusie, może w mini a tu taka miła niespodzianka że Subaru też się pozdrawia. Jeszcze tylko Świnkę muszę sobie sprawić.

Nie brnijcie znowu:) Nie ma złotej recepty bo to nie jest jeden problem, tylko problemów może być masa a objaw ten sam. To tak samo jakby każdego kto ma gorączkę leczyć aspiryną bo "pewnie przeziębiony" U jednego to świece u innego zasyfiona przepustnica a u kogoś jeszcze czujnik (albo sam, albo jego mocowanie). Na końcu program zbyt wrażliwy i na wszelkie zmiany i jest jak jest. Nie zrzucajcie tylko tego na "a bo komp" i "TTTM" bo nie warto... auto bez zamulania jeździ dużo przyjemniej więc polecam rozprawić się z zamulaniem.

dzięki za info owad, nie wiedziałem

ekonomiczny ekonomiczny ekonomiczny ekonomiczny ekonomiczny

Jeżeli chodzi Ci o hill holder to się mylisz Posiadam go w hawku. +1 Moja smutnossąca Impreaza wagon hawk 2.0 NA ma hill holder.