Skocz do zawartości

Wysoka temperatura silnika, pracują wentylatory


yarro

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Mam pytanko o temperaturę silnika i wentylatory (H6 z LPG). Silnik łatwo osiąga temperaturę roboczą i gaz załączą się po 1-2 minut. Teraz gdy mamy chłodniejsze dni ok 5-15 stC, zawsze gdy zatrzymuję samochód na światłach cały czas pracują wentylatory. Czasem obydwa a czasem jeden. Zastanawiam się nad sprawdzeniem termostatu, bo raczej tak nie powinno być? Może ktoś będzie miał inne sugestie. Wskaźnik temperatury jest na piątej kresce. Kiedyś sprawdziłem przez OBD programem w telefonie i na wyłączonym silniku miał 100 stopni.

Czy taki stan rzeczy może niekorzystnie wpływać na silnik, uszczelki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zawsze gdy zatrzymuję samochód na światłach cały czas pracują wentylatory.
 

 

Jesteś w stanie usłyszeć jak pracują wentylatory? Jakim cudem?

 

 

 

Wskaźnik temperatury jest na piątej kresce.
 

 

Na piątej kresce czyli gdzie? Możesz to jakoś zobrazować? Od góry? Od dołu? Zdjęcie może jakieś...?

 

 

 

Kiedyś sprawdziłem przez OBD programem w telefonie i na wyłączonym silniku miał 100 stopni.
 

 

Ale co/kto miał temperaturę 100 stopni? 

 

 

Wentylatory pracują, to chyba normalnie, po to są, zresztą, jak masz klimę odpaloną to będą pracować. Wskaźnik temperatury powinien być stabilnie na jednym poziomie, nie powinien miewać wyskoków do góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Palmall po co ta ironia, czego nie rozumiesz? 

Wierz mi wiem o czym piszę, wentylatory przynajmniej u mnie mają kilka prędkości i przy tej najwyższej bez problemu je usłyszysz, zresztą nie tylko w moim OBK tak jest. 

Piąta kreska przeznaczona jest dla tych co mają H6 ze wskaźnikiem temperatury płynu chłodzącego, bo o nim cały czas tu piszę. Na co ci zdjęcie przecież nie ma tam cyferek?

 

U mnie wentylatory (przy wyłączonej klimie) załączają się przy 97 st. Celsjusza i w miarę jak temperatura płynu chłodzącego podnosi się powyżej 100 st. Celsjusza, podnoszą swoje obroty i na najwyższych huczą tak, że słychać je wewnątrz dobrze wyciszonego OBK. Wskaźnik temperatury przy 100 st. C. jest powyżej piątej kreski od dołu i jest bardzo stabilny nie podnosi się już wyżej ani tez nie opada. 

Teraz chyba zrozumiale  B)

Czy teraz możesz napisać coś konkretnego na temat problemu?  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co najmniej dwa tematy były o tym, jeden całkiem niedawno. Po kolei do sprawdzenia/wymiany - przewód od chłodnicy z płynem pod zderzakiem wymacać, czy ciepły czy zimny, potem czujnik, termostat, korek od chłodnicy.

@palmall - wentylatory słychać, na obydwu prędkościach, może w OBK jest nawet więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czy wskazania temperatury, na wskaźniku, na desce rozdzielczej są pobierane z czujnika temperatury płynu chłodzącego na bloku silnika?

Skąd pobierane są wartości o temperaturze płynu chłodzącego do OBD? 

Mój wskaźnik podaje odpowiednią temperaturę (tj. ok. 85st.C, połowa skali wskaźnika) a z OBD wychodzi przeszło 100 st. C. przez co cały czas pracują wentylatory. Może jakiś elektryk się wypowie albo ktoś kto potrafi odczytywać schemat z manuala (sądzę, że w każdym modelu subaru z lat po 2005 będzie to tak samo rozwiązane? 

Edytowane przez yarro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Diagnoza zrobiona, najważniejsze spostrzeżenia są takie: w czasie postoju po wkręceniu na ok 3000-4000 obr. na kompie można zaobserwować wyraźny spadek temperatury do 92-95 i jak nic nie ruszać to na wolnych obrotach może tak silnik działać nawet kilkanaście minut a wentylatory sobie pykają delikatnie, załączają się pochodzą chwilę i wyłączają się, czyli normalna praca. Jednak jak przejadę kawałek lub włączę klimę to wszystko znów powraca. 

Czyżby problem z pompą wody? Da się jakoś skontrolować przepływ takiej pompy? Wymieniał ktoś pompę w h6, jakie koszty tej operacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diagnoza zrobiona, najważniejsze spostrzeżenia są takie: w czasie postoju po wkręceniu na ok 3000-4000 obr. na kompie można zaobserwować wyraźny spadek temperatury do 92-95 i jak nic nie ruszać to na wolnych obrotach może tak silnik działać nawet kilkanaście minut a wentylatory sobie pykają delikatnie, załączają się pochodzą chwilę i wyłączają się, czyli normalna praca. Jednak jak przejadę kawałek lub włączę klimę to wszystko znów powraca.

Czyżby problem z pompą wody? Da się jakoś skontrolować przepływ takiej pompy? Wymieniał ktoś pompę w h6, jakie koszty tej operacji?

Mialem podobnie w svx

 

Na wolnych temp wyrastala a po dodaniu gazu (wystarczylo 2000 obr) spadała do normy

 

Podejzane byly upg potem pompa wody. Suma sumarum w miedzy czasie pekla na kolektorze girnym chlodnica. Oddalem do wymiany kolektorow chlodnice i przy okazji ja gruntownie wyczyscili.

 

Problem z temp znikl.

 

Proponuje zaczac wlasnie od chlodnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak podniesienie obrotów obniża temp to pierwsze sprawdź paski, jak naciągnięte dobrze to zdejmij z pompy i sprawdź czy nie oporów. Płukanie układu też napewno nie zaszkodzi ale musiałoby tan baaaardzo dużo szlamu być żeby wassercug kulal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

H6 ma pompę na łańcuch, zamknięty pod pokrywą i przykręcony chyba 60 śrubami, więc bronię się przed tym jak mogę  :(

Z tą chłodnicą też śliska sprawa bo auto ma ledwo trzy lata i 60tyśKM

Edytowane przez yarro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak podniesienie obrotów obniża temp to pierwsze sprawdź paski, jak naciągnięte dobrze to zdejmij z pompy i sprawdź czy nie oporów. Płukanie układu też napewno nie zaszkodzi ale musiałoby tan baaaardzo dużo szlamu być żeby wassercug kulal

U mnie podobno bylo bardzo duzo szlamu ale auto tez nie nlode (1992r)

 

Ja po kupnie robilem plukanki dodadawami do plynu ale jak widac nie wiele to dalo...

 

Dopiero zdjecie chlodnicy i umycie jej ciezka chemia pomoglo

Moze byc tez drobna nieszczelnosc i nie trzyma cisnienia. Moze sprawdzić manometrem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

H6 ma łańcuch zamknięty pod pokrywą i przykręcony chyba 60 śrubami, więc bronię się przed tym jak mogę :(

Z tą chłodnicą też śliska sprawa bo auto ma ledwo trzy lata i 60tyśKM

Ale że H6 ma pompę napędzana łańcuchem? Nie znam tego silnika ale nie widzi mi się- nie kojarzę takiego patentu w żadnym silniku ale jestem tylko filologiem z lekkim zacięciem do mechaniki także nie jestem tutaj uprawniony negowac.
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

1. Wymieniony termostat (sprawdzony) (stary sprawny choć otwiera się wolniej niż nowy) 
2. Przeczyszczony radiator chłodnicy 
3. Przepłukany układ chłodzenia (specjalnym środkiem i nic nie było) 
4. Wymieniony i sprawdzony czujnik temperatury (stary sprawny) 
5. Układ zalany nowym płynem i odpowietrzony 
6. Temperatury sprawdzone pirometrem, wskazania ok95 st.C jednak wewnątrz z pewności jest te wskazywane przez OBD, 101-105 st.C 
7. Po przygazowaniu do 3000-4000 obr/min silnik się schładza do 93st.C i potrafi tak pracować na wolnych obrotach bez nadmiernego grzania. Po ruszeniu problem wraca, choć wczoraj po poskładaniu wszystkiego na nowo, udało mi się spokojnie przejechać kilka km na temp. 87-95. Już się cieszyłem że się udało a po chwili zonk! Znów to samo. 
Pewno padnie na pompę. icon_sad.gif
Można ją jakoś sprawdzić bez rozbierania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez wyjmowania raczej jej nie sprawdzisz (bazując na obrazkach z filmiku wyżej)... chociaż z drugiej strony to jest urządzenie tak proste jak budowa cepa, uszkodzenie pompy spowodowało by niezły bałagan...

Jakoś nie widzę możliwości żeby mogła mniej podawać płynu bo przecież jest na łańcuszku.. nie może sobie przeskakiwać czy wolniej się obracać. Nawet w silnikach z paskiem uszkodzenie czy zatarcie pompy skutkuje rozwaleniem rozrządu, co dopiero w napędzie z łańcuszkiem.

Nie wiem.... chyba że łopatki połamane/skorodowane z jakiegoś magicznego powodu? Ale nie spotkałem się z tym...

 

Możesz ewentualnie obsłuchać miejsce w którym jest pompa stetoskopem, czy nie wydaje jakichś podejrzanych dźwięków.

Edytowane przez palmall
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yarro masz możliwość podłączenia sterownika LPG pod komputer? Jeśli tak to jaką temperaturę cieczy pokazuje program? Ja u siebie też co jakiś czas słyszę włączające się wentylatory, ale skoro wskaźnik na desce stoi w połowie, to nie panikuje.

 

Jeszcze jedno, w jakim stanie jest korek chłodnicy? 

Edytowane przez lutek34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaa..... tam jest LPG? Niedoczytałem... To ja bym sprawdził dokładnie reduktor, miejsce jego położenia względem korka chłodnicy i czy na pewno dobrze dobrany jeżeli chodzi o przepływ wody. Problem był od zawsze czy od momentu założenia instalacji? Instalacja ile jest w aucie? W ostateczności jeszcze test na CO2?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Sprawdź,czy LPG  nie dostaje się do układu chłodzenia.
 

 

Też by mogło być - u mnie się dostawał, ale jedyny objaw to bąbelki w wyrównawczym jak przy UPG, temperatura w normie. Ale to się zdarza przy reduktorze paroletnim.. membrana parcieje i przepuszcza LPG do obiegu, tutaj ma pewnie max ze 2 lata.. no chyba że wada fabryczna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Wymieniony termostat (sprawdzony) (stary sprawny choć otwiera się wolniej niż nowy) 

2. Przeczyszczony radiator chłodnicy 

3. Przepłukany układ chłodzenia (specjalnym środkiem i nic nie było) 

4. Wymieniony i sprawdzony czujnik temperatury (stary sprawny) 

5. Układ zalany nowym płynem i odpowietrzony 

6. Temperatury sprawdzone pirometrem, wskazania ok95 st.C jednak wewnątrz z pewności jest te wskazywane przez OBD, 101-105 st.C 

7. Po przygazowaniu do 3000-4000 obr/min silnik się schładza do 93st.C i potrafi tak pracować na wolnych obrotach bez nadmiernego grzania. Po ruszeniu problem wraca, choć wczoraj po poskładaniu wszystkiego na nowo, udało mi się spokojnie przejechać kilka km na temp. 87-95. Już się cieszyłem że się udało a po chwili zonk! Znów to samo. 

Pewno padnie na pompę. icon_sad.gif

Można ją jakoś sprawdzić bez rozbierania?

 

dlaczego nie czytasz odpowiedzi na PW skoro mi zadałeś pytanie ! na oko już wydałeś z 1000zł a problem dalej jest .... , wymień jeszcze pompę , chłodnicę , i rachunek dojdzie do 3k , ech .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...