Skocz do zawartości

Toyota Auris II - czy ktoś zna i jeździł?


marhof

Rekomendowane odpowiedzi

Rodzice rozglądają się za nowym autem, po negatywnych doświadczeniach z VW i Renault postanowili, że kolejne auto ma być japońskie. Niestety mój entuzjazm na szanse nawrócenia ich na jedyną słuszną markę szybko opadł ("bo subaru dużo pali i jest drogie").

Zastanawiają się nad kupnem Toyoty Auris II Touring Sports z silnikiem 1.6 (132 KM, wolnossący). Nic o tym aucie nie wiem i nie znam nikogo kto by miał nowszą Toyotę z kręgu znajomych, dlatego zwracam się do szanownego grona z pytaniem, czy ktoś coś o tym aucie słyszał :) Ewentualne inne propozycje mile widziane, auto powinno spełniać warunki:

- cena około 70tyś.

- ma być duży bagażnik

- raczej japończyk

- silnik najlepiej wolnossący, osiągi nie są priorytetem (poprzednie auta miały odpowiednio 75KM, 75KM i 100KM)

- rodzice wyczuleni na punkcie drobnych awarii (w 2 letnim Clio notorycznie zacinał się bagażnik, wlew paliwa, w Polo szwankowały szyby i wycieraczki) - duperele mają się nie psuć

- auto raczej nowe, ze względu na gwarancje i uniknięcie problemów i stresów związanych z zakupem używanego

- absolutnie nie Skoda, ojciec nie bedzie jeździł z kurą na masce :)

 

Znacie jakieś wozidełko w budzie kombi godne polecenia ?

Edytowane przez marhof
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@marhof, mój ojciec jeździ Aurisem II kombiakiem z silnikiem 1.6 132 KM - autko jeździ poprawnie, wykonanie i materiały całkiem znośne - przeszklony dach to fajny dynks ;) z rzeczy irytujących - fabryczna navka jest niemal równie nędzna jak ta montowana w Subarakach ;)

Bagażnik całkiem pojemny (chociaż przyznaję, że w mojej Avce jest jednak zdecydowanie więcej miejsca, również w kabinie pasażerskiej). Wyciszenie auta nie powala, ale nie jest też jakoś specjalnie głośno, przynajmniej do 150 km/h

Auto na razie bezawaryjne, ale ma dopiero rok i jakieś 30 tyś. km przebiegu - nic nie trzeszczy, nie stuka, oleju też nie bierze ;)

Jako wozidełko jak najbardziej jest ok, ale... nie jest to Subaru (niech rodzice biorą Levorga, pal sześć cenę, plastiki w środku i spalanie, ma za to kurnik no i... jest Subaru).


aha, Aurisem ojca zrobiłem jakieś 3 tyś. km, większość w trasie - z dwójką dzieciaków z tyłu, plus bagaże (wózek i inne takie) - na trasie autko daje radę i nie jest męczące :)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupować, nie do zabicia samochód, ale ja bym kupił Civica albo Leona FR chyba 70 k powinno starczyć. Auris jest ok, ale nudny jak flaki z olejem. Ogólnie to samochód bez emocji, ale totalnie bezawaryjny. U nas same Toyoty w domu i dwa Civici i te auta są naprawdę bezawaryjne, ale u nas są od nowości i wiem co było robione, zmieniane i inne. 

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opinie! Civica jakoś nie brałem pod uwagę - nie wiedziałem, że jest model w wersji kombi, jakoś chyba mało tego jeździ po ulicach albo nie rzuca się w oczy. Podsunę pomysł rodzicom. Seat to też bardzo ciekawy kandydat ale skażenie VW raczej wykluczy go w przedbiegach :/ Levorg zdecydowanie przekracza budżet... :(  Natomiast te wszyskie cechy Aurisa o których piszecie idealnie wpasowują się w to czego rodzice szukają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sąsiad jeździł toyotą verso /chyba ta sama płyta co corolla/auris/ z tym silnikiem - zero problemów, choć auto z charakteru nijakie, ale bezpieczne - miał spotkanie z dzikiem - auto do kasacji, jemu nic; kupił drugi taki sam tyle że z silnikiem 1,8 /tylko taki był szybko dostępny/,

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie część osób będzie szydzić, ale nie kierując się stereotypami pomyślałbym o Kia Cee'd SW lub Hyundaiu i30 Wagon.

 

W dzisiejszych czasach w tym segmencie kierowałbym się raczej tym jak się siedzi i jeździ podczas testów. Ogólnie w wolnossącej benzynie z manualną skrzynią biegów nie powinno się nic dziać w przypadku japończyka/koreańczyka :-)

 

Kilka razy już tak miałem, że auto wydawało się całkiem ok z zewnątrz i wnętrze było przyjemne, ale nie umiałem odnaleźć pozycji za kierownicą. To tak trochę w odniesieniu do tego co napisał knurek1111.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forum miłośników samochodów marki Subaru :P jak ktoś zapyta o wady i zalety jakiegoś Subaraka to fala hejtu rusza... silniki wybuchają, blacha się sypie, i dużo palą, a jak pytanie jest o Aurisa  :wacko: to wszyscy zachwalali jaki to nie jest wspaniały wóz... załamka :angry:  Myślałem że Subaru nie kupuję się z rozsądku tylko z miłości, a jak się kogoś kocha to można mówić o innych że są niezłe ale ukochana zawsze jest najlepsza :D Sorry musiałem się wyżalić B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za to ja, gdyby można było troszkę nagiąć budżet wziąłbym mazdę 6 (od 89 tys). A jakby nie można było, ale za to niekonieczny byłby taki super duży bagażnik, to wziąłbym mazdę 3. Obie świetnie jeżdżą, ładne są jak nie wiem, silniki mają wolnossące i bezawaryjne, o ;)

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego, co mi koledzy użytkownicy opowiadali, to sprawy rdzewienia w najnowszej generacji nie ma. Byłem użytkownikiem (bardzo zadowolonym) mazdy 6 generacji pierwszej i drugiej, każdej po 3 lata od nowości i też nie odnotowałem takiego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SsangYong XLV: wolnossąca benzyna 1.6 128 KM, 720 litrów bagażnika i raczej prosta konstrukcja. Za 65 000 jest już spoko wypas

Ale nie każdy chce jeździć SsangYongiem, no i nie każdemu się podoba... tak czy siak, warto rozważyć ;)

 

Z tyłu niektórym przypomina starego Forka :D

 

tivolixlv-003.jpgSsangYong-XLV-2016-Geneva-Motor-Show-Liv

Edytowane przez Mikad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 aurisa II dostałem jako zastepcze jak miałem naprawiany zderzak w yarisie. Auto do bolu poprawne, kompletnie bezawaryjne ale chyba w wersji kombi nie zmiescisz sie w założonym budzecie. To samo civic w kombi to cena około 80k pln ( za golasa) do prawie 100k pln za wypasionego. Na twoim miejscu rozwazyłbym ceeda w kombi - znajomi maja 2 sztuki w mocniejszym dieslu od paru lat. Kompletnie bezawaryjny, 0 problemów z dpf'ami , mało pali, calkiem dynamiczny( na 1000%  dynamiczniejszy i cichszy niz XV )

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej cenie bez problemu będzie również nowy Focus, wiem bo miałem. Świetnie się prowadzi...

Miałeś może z ecoboostem 1.5? Jeśli tak to jak wrażenia? Coś mi po głowie chodzi jakiś kompakt kombi. Dzisiaj jeździłem wspomnianym tu Aurisem i podobało mi się - Subaru to to nie jest, ale prowadzi się znośnie, zrobiony też dobrze :) Dziwny ma dźwięk silnika, jak Odkurzacz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...