Skocz do zawartości

I'm in love...


michal

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 166
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Maruda, to nie wiesz, ze forum zbliza? :) Poza tym Ty, WiS czy Gal chociazby z racji stazu przezytych wiosen powinniscie opowiadac nam co w trawie piszczy :mrgreen:

Mam w gimnazjum kuzyna........ i to co on mowi co malolaty wyprawiaja, to az sie wierzyc nie chce. Jednak po wiadomosciach z prasy czy TV dociera do czlowieka, ze to wszystko prawda. Nawet za moich czasow takie rzeczy sie nie zdarzaly :roll:

 

WRC fan, hehehe - o Moni pisalem jak najbardziej powaznie, fajna z niej babka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta "I love NY" nie w moim typie, chociaz jak ktos juz powiedzial po alkoholu czy z torba na glowie tylko para by leciala. Z ta druga bez zadnych wspomagaczy bym jechal. Kocham kobiety tak samo jak one kochaja nas i zawsze wychodzilem z zalozenia.......... jak suka daje to pies bierze oraz..... gdyby kot trzymal sie jednej dziury to by zdechl.

Dobra rada dla wszystkich z nas: Nigdy nie wierzcie w 100% kobiecie. Powiedzialbym cos jeszcze ale trzeba trzymac poziom

 

 

Alleluja :cool: .

 

Przy okazji: http://nex.ovh.org/partygirls/albums/us ... 003/34.jpg - to chyba jest Mercedes Terrell (www.mercedesterrell.com), swoja droga poki co moj ideal kobiety....pojechalby ja :cool: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym Ty, WiS czy Gal chociazby z racji stazu przezytych wiosen powinniscie opowiadac nam co w trawie piszczy :mrgreen:

Ilość nie przekłada się automatycznie na jakość, a wiek na doświadczenie... :roll:

 

Tyle, że z moich doświadczeń wynika, że to, o czym jest ten wątek ma tyle wspólnego z miłością, co akademia pierwszomajowa z akademią medyczną... :cool:

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Milek nie wyraził tego co myśli w zbyt delikatny sposób, ale nie bądźmy hipokrytami, kto nie pomyślał tego, co Milek napisał, oglądając zdjęcia z tej strony? :mrgreen:

 

 

PS Owoc się nie liczy, On jest z innego wątku. :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Milek nie wyraził tego co myśli w zbyt wysublimowany sposób, ale nie bądźmy hipokrytami, kto nie pomyślał tego, co Milek napisał, oglądając zdjęcia z tej strony? :mrgreen:

 

 

PS Owoc się nie liczy, On jest z innego wątku. :razz:

Łe no, Jarmaj - mnie zwisa i powiewa :mrgreen: co tam Milek sobie myśli i czym oczy ma zrośnięte :mrgreen: - mnie sie właśnie rozchodzi o "nazywanie szpadla szpadlem".

 

I stąd wolę "mam chcicę" (I'm on heat) w tytule, niż "zakochałem się" (I'm in love) - bo to niezupełnie to samo.

(Zupełnie nie to samo...? ;))

 

M.

PS: Kiedyś użyłem na forum neologizmu "r(uch)andka"... :lol: Pasuje? :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maruda, po Twoim ostatnim poscie zrozumialem, ze cos do mnie masz i wiesz co... zrobilo mi sie przykro :( jest pewna wieksza garsc osob na forum, ktorych lubie, bardziej niz innych szanuje i komentarze biore do siebie. Ty zaliczasz sie do nich. Wal otwarcie co jak i dlaczego. I nie chodzi tutaj tylko o zmiane tytulu tematu, mam racje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maruda, po Twoim ostatnim poscie zrozumialem, ze cos do mnie masz i wiesz co... zrobilo mi sie przykro :( jest pewna wieksza garsc osob na forum, ktorych lubie, bardziej niz innych szanuje i komentarze biore do siebie. Ty zaliczasz sie do nich. Wal otwarcie co jak i dlaczego. I nie chodzi tutaj tylko o zmiane tytulu tematu, mam racje?

Zasadniczo... nie masz. :wink:

Nie chciałem Cię urazić, i przez myśl mi nie przeszło, że tak to odbierzesz.

Przepraszam, jeśli tak to odebrałeś. Pisałem swoje posty "na wesoło" i "z przymrużeniem oka" - a przynajmniej taki był zamiar. Widać, muszę popracować nad stylem. ;)

 

Zasadniczo chodziło mi o dwie kwestie: zwykłą poprawność i szczerość.

"Zerżnął bym je wszystkie" - to było szczere i "po imieniu" (= poprawne nazwanie sprawy); "I'm in love" - takie trochę "ni w p...., ni w oko".

 

Wątek mógłby się nazywać -na przykład- "Laski, że aż guziki* strzelają" czy "Yo, suczki" - i to byłoby może "grube", ale także "szczere" - a przede wszystkim "poprawne" (w sensie, tytuł pasowałby do treści).

To jedno.

 

A drugie, to zawłaszczanie pojęć "wyższych" do spraw "pospolitych" - tu, przyznaję, bywam marudny... ;)

 

Tu chodzi o coś, co w filmie "Imię Róży" powiedział mnich (Sean O'Connery) do swego "ucznia" (?):

"My boy, you're confusing

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazdy facet zobaczywszy goraca kobiete z pewnoscia nie chcialby z nia czytac ksiazek.

 

Spróbuj kiedyś, polecam. Mogą być o seksie :-)

 

Tak, a potem my, kobiety, po takim spotkaniu wyzalamy sie przyjaciolkom: "zaprosil mnie do siebie na czytanie ksiazek... i naprawde je potem czytal :!: :roll: :cry: " :razz: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

picie herbatki w uroczym towarzystwie tez jest fajne

 

Nie przeczę, ale kumplom się rano i tak mówiło... "piiiii, chłopaki, ale było piiii, piiii piiii piiii, normalnie piiii piiiii, i jeszcze potem piiii (...), etc." :cool:

 

Ta dzisiejsza młodzież to jakaś niedzisiejsza ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...