sredniaq Opublikowano 5 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2016 Na szybko strzelone 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DETT Opublikowano 5 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2016 Czaad Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pan Dziedzic Opublikowano 5 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2016 Wreszcie nastąpił długo oczekiwany urlop. Dotarłem do Jabłonki (czwartek) z myślą, że turbodziedek ma problemy z temperaturą Szwagier jeździł nim tydzień wcześniej i temperatura wędrowała dosyć szybko w górę, więc cały zesrany leciałem do domu z myślą, że nie będzie jeżdżenia, tylko auto utknie gdzieś w Nowym Sączu, czy innym warsztacie. No i wziąłem dziadka na spacer w stronę Chyżnego, żeby sprawdzić OCB i faktycznie temperatura leci do góry na łeb na szyję. Włączenie ogrzewania nic nie dało, dalej dmuchało letnim powietrzem. Na spokojnie dotoczyłem się do domu. Kontrola płynu chłodzącego, a tam w zbiorniczku pusto W garażu miałem już wcześniej zakupiony Prestone. Dolałem około 3/4L, w wodnym IC było full. Kolejna runda wokół komina i wygląda na to, że jest ok. Jeszcze za wcześnie na otwieranie szampana, ale rokowania są dobre Stwierdziłem, że dzisiaj (sobota) będzie idealną okazją do przetestowania sprzętu w warunkach drogowych. Umówiłem się na odbiór felg, które znajomy przywiózł mi z Norwegii. Trafiłem w dobrej cenie: To fotka już po odszczurzaniu. Umówiony z rana w Rabce Zdrój, wsiadłem podjarany do auta. Pierwsze kilometry na spokojnie, z czujnym obserwowaniem wskaźnika temperatury. Najpierw silnik zimny, potem wskazówka wędruje w górę, więc adrenalina troszkę skacze. Paczę, raz na drogę i szybki rzut oka na zegary, na drogę i znowu zegary, co chwilę. Wskazówka stabilnie w połowie skali. Dojechałem do Rabki, telefon do kuriera i okazało się, że nie przyjedzie, bo awaria i coś tam: mogę odebrać osobiście w Kamionna, gdzieś za Tymbarkiem. Długo się nie zastanawiałem. Szybki wrzut na nawigację i lecę. Kontrola płynu i oleju przed startem i rura... ... Ależ miałem banana na ryju. Dawno już mi jazda nie sprawiła takiej frajdy. Najpierw krajówka DK28, w stronę Nowego Sącza, potem już jakimiś wiochami. Po drodze trafił się zawodnik w Mini Cooper'ze, który musiał być raczej zdziwiony sprawnością poczciwego kombi Plan był od razu zawieźć felgi do renowacji, ale obowiązki rodzinne troszkę pokrzyżowały plany... Ale nic straconego: po południu znowu urwałem się z domu, tym razem szybka wycieczka do lokalnejj firmy, zajmującej się renowacją felg. Dzień mogę podsumować ogólnie ponad 250km za kółkiem najlepszego auta, jakie miałem. I mimo, że nie jest idealny, ma czasem swoje fochy, to kocham go Tylko jedna fota z postoju w Tymbarku. Auto na kołach tymczasowych, dopóki nie będą gotowe ww felgi Więcej fotek niebawem... Stay tuned w super stanie felgi trafiłeś, cholera, zbyt późno trafiłem na wpis, jeśli jeszcze nie wypiaskowane to zastanów się czy warto zmieniać ori kolor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredniaq Opublikowano 6 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2016 w super stanie felgi trafiłeś, cholera, zbyt późno trafiłem na wpis, jeśli jeszcze nie wypiaskowane to zastanów się czy warto zmieniać ori kolor. No już po ptakach. Felgi okazały się proste i w naprawdę fajnym stanie. Są już po renowacji. Wprawne oko na fotkach zauważy, jaki mają kolor Udało mi się wyrwać z domu na 2h, więc podziałałem z zaciskami. Przednie w zasadzie skończone, prezentują się tak: Tutaj nie było dużo roboty, jak wspominałem kupiłem je po regeneracji. Były trochę poobijane, więc prysnąłem je tylko farbą, przykleiłem naklejki (zamawiałem z eBay komplet z tylnymi, ale te okazały się za duże ). Na koniec lakier bezbarwny. Z tylnymi sprawa wyglądała gorzej, chociaż po rozebraniu okazało się, że wygląd zewnętrzny był mylący, bo generalnie są w dobrym stanie. I tak zamówiłem zestaw do regeneracji. Najwięcej problemów miałem z wydobyciem tłoczków z zacisku, ale z pomocą przyszła mi pompka rowerowa. Trochę kombinowania i udało się z pierwszym, potem już poszło. Zaciski rozebrane, gumki powyjmowane i umyte. Okazało się, że jedna z nich jest dziurawa i wylądowała w koszu. Trzy pozostałe wyglądają dobrze, będą na zapas w razie w. W zestawie z zaciskami były zamontowane też jakieś klocki, które podczas wyjmowania rozpadły mi się w rękach. Ale zależało mi na bolcach i blaszkach, a to było w komplecie. Bolce trochę pordzewiałe, potraktowałem twardą szczotką drucianą. Na fotce porównanie bolców ogarniętego i przed robotą: Spróbuję potraktować je chyba jakimś ocynkiem w sprayu, żeby nie było takich problemów z ich wyciągnięciem, jak miałem przy rozbieraniu. Reszta blaszek, które były w zasadzie czarne została potraktowana najpierw zmywaczem do hamulców, a potem pędzelkiem i benzyną ekstrakcyjną. Na koniec jeszcze szczotka druciana i ponownie szybkie płukanie w benzynie. Jestem całkiem zadowolony z efektów dzisiejszej pracy, zestaw prawie gotowy do montażu. Jak przyjdzie zestaw regeneracyjny, to będę składał. W międzyczasie spróbuję ogarnąć naklejki na tylne zaciski. Tak to wygląda w połowie drogi: Brakuje mi jednej blaszki zakładanej na klocek, dziwne ale nie było. Nie ma ktoś na zbyciu jednej sztuki? Były natomiast jeszcze takie "podkładki" z tworzywa, wyglądające identycznie i mające ten sam kształt jak te 3 blaszki na klocek. Potrzebne mi to? Tłoczki nie mają żadnych wżerów, wyglądają całkiem fajnie. Zastanawiam się, czy je polerować, tylko czym? Pastą do polerowania metalu? Ogólnie dobrze wykorzystane 2h wolnego 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamski Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Oczywiście o adapterach na tył pamiętasz !? Wyszło super choć mi bardziej pasują w czarnym kolorze, ale kto co lubi. Ciekawy, czy te naklejki wytrzymałe są ? Czy w przednich zaciskach zsuwa Ci się gumowa osłona tłoczka po założeniu metalowego oringu, bo ja mam wrażenie, że to słabo trzyma? P.S- standardową oryginalną tarczę z tyłu w turbodziadku masz wentylowaną czy nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiedro Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Jakiego lakieru bezbarwnego użyłeś? Ja używałem Motipa i wydaje mi się, że do końca się nie utwardził i teraz cały pył z klocków się przykleja do zacisków :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredniaq Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Oczywiście o adapterach na tył pamiętasz !? Oczywiście. Przyjadą z zestawem reanimacyjnym na tył Czy w przednich zaciskach zsuwa Ci się gumowa osłona tłoczka po założeniu metalowego oringu, bo ja mam wrażenie, że to słabo trzyma? Nie wiem, bo przednich nie dotykałem, jeśli chodzi o sferę techniczną. Jakiego lakieru bezbarwnego użyłeś? VHT do zacisków, odporne na temperatury do 490 stC bodajże. P.S- standardową oryginalną tarczę z tyłu w turbodziadku masz wentylowaną czy nie? Chyba niewentylowaną. A czemu pytasz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamski Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 O tarcze pytam z ciekawości, bo różne (sprzeczne) opinie czytałem. Jedni mówią, że wentylowana inni że nie. Jak możesz zerknij, fotka mile widziana, przez felgę będzie widać b.dobrze. A w zaciskach przednich wystarczy delikatnie palcem ruszyć i ta gumowa osłona zjeżdża, i ciekawy jestem, czy to standard. Też o tym czytałem i sam przetestowałem i szału nie ma z mocowaniem. Ciekawe, jak się te osłony zachowują w codziennym użytkowaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fala Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 ZTCP na 90% - fabrycznie z tyłu jest niewentylowana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamski Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 (edytowane) Właśnie takie są opinie a ja sam widziałem na własne patrzałki dwa legacy turbo i w obu były wentylowane (podobno bez przeróbek). Tarcza jak dobrze pamiętam 266, ale mogę się mylić. Znalazłem manual do legacy 89-94 i tam zaznaczone, że wentylowana? Edytowane 8 Sierpnia 2016 przez adamski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fala Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Kurde - pacz Pan... Dziwne, bo z przodu 277, a z tyłu jest jednak sporo mniejsza - ale też się mogę mylić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamski Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 (edytowane) Może właściciel się wypowie mając przedmiot rozważań przed oczami i rozwieje wątpliwości nasze! A może ktoś coś więcej doda z właścicieli turbodziadków, chętnie się dowiem. Wielkość w 2.2 i 2.0 turbo jest ta sama, więc nie dużo mniejsza niż przód. Różnica w tym, że NA lita a turbo wentylowana. P.s- dostane zakaz pisania od @sredniaq za zaśmiecanie- z góry przepraszam Edytowane 8 Sierpnia 2016 przez adamski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 W moim turbodziadku jest wentylowana z tylu. Nie wiem czy od nowosci, ale zaciski seria. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Turbodziadki miały z tyłu wentylowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredniaq Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 P.s- dostane zakaz pisania od @sredniaq za zaśmiecanie- z góry przepraszam Temat rozwojowy to ważnych, ciekawych informacji nigdy dość, więc pisz do woli Jutro będę akurat robił manewry oponiarskie, to zerknę. W ciągu dnia mało co zaglądam do netu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamski Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 P.s- dostane zakaz pisania od @sredniaq za zaśmiecanie- z góry przepraszam Temat rozwojowy to ważnych, ciekawych informacji nigdy dość, więc pisz do woli Też tak uważam W moim turbodziadku jest wentylowana z tylu. Nie wiem czy od nowosci, ale zaciski seria. Turbodziadki miały z tyłu wentylowane. To chyba wątpliwości rozwiane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soltys Opublikowano 10 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2016 U mnie w Tdziadku tez tyl wentylowany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredniaq Opublikowano 11 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2016 Wczoraj wreszcie przyszedł zestaw do regeneracji zacisków, więc dzisiaj zabrałem się za składanie. Pierwszy zacisk. Tłoczki już na miejscu nasmarowane, z jednej strony tłoczek już z uszczelnieniem i zabezpieczeniem, drugi się robi: Po chwili był już prawie skończony: Do zrobienia zostały naklejki i lakier bezbarwny. Drugi zacisk. Tłoczki na miejscu: Uszczelnienie tłoczka z bliska: Po chwili robota skończona: Tak wyglądają oba po regeneracji: Bolce po szczotkowaniu nie wyglądały najlepiej, nadal wyczuwalna była chropowata powierzchnia, więc potraktowałem je jeszcze papierem ściernym. Na fotce porównanie przed i już po szlifowaniu papierem. I wszystkie razem. Teraz już ładnie wchodzą w zacisk i nic ich nie blokuje: Chyba mam już wszystko do upgrade'u hebli, ewentualnie trzeba będzie przyjrzeć się szczękom i linkom ręcznego. Nowy płyn też jest. Nie wiem czy przed wyjazdem zdążę to założyć... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 11 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2016 Będzie cacy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredniaq Opublikowano 14 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2016 Będzie cacy O tak! Po południu przyszły naklejki od @JurasK, który miał kiedyś na sprzedaż, więc napisałem z zapytaniem, czy nie ma. Okazało się, że leżą Szybko stwierdziłem, że w domu nie ma co siedzieć i uciekłem do garażu Bolce po oczyszczeniu dostały cynk aplikowany spray'em: Bolce wysychały, to zabrałem się za naklejki. Pierwszy zacisk: Drugi zacisk: I gotowe do lakierowania bezbarwnym: Prysnąłem 2 warstwy klaru. Teraz schną, więc zdjęcia na gotowo zrobię jutro. Tak wyglądają zaciski po mojej amatorskiej reanimacji 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamski Opublikowano 14 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2016 (edytowane) I miodzio! Możesz śmiało dorabiać regeneracją zacisków Jaki klar miałeś? Też jakiś na wysokie temperatury? Edyt; już znalazłem, było parę postów wyżej Edytowane 14 Sierpnia 2016 przez adamski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredniaq Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Fotkę dziadzi strzeliłem: Na tej panoramie w tle widać Babią Górę. Jeszcze tylko żeby tego słupa nie było, wyszło by super :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Takie słupy usuwa się w fotoszopie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fala Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2016 O to to. Ale zajefajny samochód Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredniaq Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Takie słupy usuwa się w fotoszopie Nie mam. A i już chyba wszystko zapomniałem, co i jak. O to to. Ale zajefajny samochód Potwierdzam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się