huzar105 Opublikowano 10 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2006 a co do tematu, to sie nie denerwuje za kierownica, nie przeklinam na innych nie psiocze, szkoda nerwow a pan Wiesio i tak szybciej nie ruszy czy nie pojedzie. zreszta, wystarczy wyprzedzic, na seja nikt sie nie napina wiec jest kaszka z mleczkiem Gratulacje jedyny chyba! Prawdziwy DOBRY kierowca A może po prostu normalny człowiek hihi E tam, normalny. Cyborg jakiś albo inny liberał bez nerw. ;-) Normalny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 10 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2006 Huzar, po raz kolejny jakoś dziwnie Ci cytowanie wychodzi - jakoś tak... myląco... ;-) Edit: własnie zauważyłem, że mnie też :-D Coś się znowu nam forum rypie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 10 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2006 Huzar, po raz kolejny jakoś dziwnie Ci cytowanie wychodzi - jakoś tak... myląco... ;-) Edit: własnie zauważyłem, że mnie też :-D Coś się znowu nam forum rypie. Dokładnie znowu pewnie ktoś wtyczkę wyciągnie i gdzie ja będe swoje smutki opowiadał. Nie znam żadnego Wis-a który by mnie wysłuchał... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 10 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2006 Zasadniczo wolę, gdy w kamizelkę wypłakują mi się samiczki. Ale jak musisz... zawsze możesz przyjechać - 365 kilometrów ;-) ODDAWAJCIE WTYCZKĘ!!! A co do tekstów pod adresem innych kierowców, to dziś skonstruowałem nowy: "na szczęście jest mała szansa, że twój gatunek przetrwa" - pod adresem durnia, który wyprzedzał pod wierzchołkiem wzniesienia, spychając niewinnych ludzi nad rów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 10 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2006 też kiedyś widziałem coś takiego wyprzedzał koleś golfem w dislu ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek@klubsubaru.pl Opublikowano 10 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2006 u mnie prosty język: s...., wyp...., k.... itd. . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukciosti Opublikowano 10 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2006 - połóż się... - bo się przewrócisz... jeśli ktoś się za bardzo napina: - jakiś ambitny... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maruda Opublikowano 11 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 Często nieładnie. Mama mówiła żeby nie powtarzać. 8) Poza tradycyjną przydawką ozdobną na "q" to: "No dalij, ty: - śpiąca królewno, - tulejo niemyta, - bucu jeden, - ciulu baniaty, - mule bagienny, - palmo" ...a także inne, których cytował nie będę, bo i tak je wszyscy znają... M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 11 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 a co do tematu, to sie nie denerwuje za kierownica, nie przeklinam na innych nie psiocze, szkoda nerwow a pan Wiesio i tak szybciej nie ruszy czy nie pojedzie. zreszta, wystarczy wyprzedzic, na seja nikt sie nie napina wiec jest kaszka z mleczkiem Gratulacje jedyny chyba! Prawdziwy DOBRY kierowca A może po prostu normalny człowiek hihi E tam, normalny. Cyborg jakiś albo inny liberał bez nerw. ;-) "Kto (...) jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień..." a ze mam wiele na sumieniu to trzymam twarz na klodke, ot co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 11 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 piiiiiii,piiiiiii,piiiiii,piiiiii,piiiiii,piiiiii,piiiiii .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ninja Opublikowano 11 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 jeszcze troche i bede mowił "ty...ty...ty Kierowco BMki!!!" Co bedzie obelga samą w sobie (zaczyna sie sprawdzac...niestety) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 Moja częsta i niezawodnie pomagająca mi rozluźnic napięcie "Luju kurwa niemyty jeden...[i tu - jedz, sprzeprzaj, nie jedz, odsun sie, no idz ! itp " ALe zazwyczaj to proszę dziękuję i przepraszam bo z dobrego domu jestem. Ostrzegam przed ostrzeżeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 Moja częsta i niezawodnie pomagająca mi rozluźnic napięcie "Luju kurwa niemyty jeden...[i tu - jedz, sprzeprzaj, nie jedz, odsun sie, no idz ! itp " ALe zazwyczaj to proszę dziękuję i przepraszam bo z dobrego domu jestem. Ostrzegam przed ostrzeżeniem. Przecież widać, że kolega tak od serca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr. Why Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 Ale miałem dziś akcje :shock: Jechałem drogą gdzie mój pas miał pierwszeństwo (samochody z przeciwka powinny zjechać na pobocze, po prostu droga jest za wąska) specjalnie wcześniej przyspieszyłem, aby rowerzystę wyprzedzić, aby kierownik z przeciwka nie musiał gdzieś po krzakach jeździć! A ten koleś w ogóle nie zjeżdza aż się zatrzymałem on podjechał do mnie i zaczyna mi łapami z auta machać i coś krzyczy... To mu standardowo pokazałem środkowy palec i coś powiedziałem(nie pamiętam dokładnie, ale chyba typu "h.. ci w oko" ) i zacząłem delikatnie ruszać. Koleś wyskoczył z auta i chyba się szarpać chciał. To przyspieszyłem patrząc cały czas w lusterkom a facet szybko do auta wskoczył i zaczął zawracać... Gonił mnie 2 ulice, aż mu zwiałem lol Jakiś poryty psychiczny kretyn???! Bo sam nie wiem jak to nazwać??? Cieszę się tylko, że jechał jakimś tam pługiem 206 cabrio. [ Dodano: Nie Wrz 10, 2006 6:09 pm ] Dodam jeszcze,że dla mnie najgorszym rodzajem "wstydu" upodlenia człowieka jest bójka na ulicy z innym kierowcą! I nie jest to spowodowane tym, że się boje (jestem dobrze zbudowany) tylko tym, że istnieją inne sposoby rozwiązywania problemów... :!: [ Dodano: Nie Wrz 10, 2006 6:11 pm ] a i jeszcze jedno warto jeździć subaru koleś na prostej mnie prawie wyprzedał, ale w zakręcie już mu spokojnie uciekałem Kolegoooo ... zapraszam na szkolenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ninja Opublikowano 13 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2006 Było mu wywalić pigułe i by sie skonczył sadzic. Denerwuja mnie tacy narwańcy. Zazwyczaj wysiadam z auta ale wtedy inni rezygnują. Mam za soba ponad 15 lat treningów Martial Arts i postury tez jestem niemałej (szerszy niz wyższy ) poprostu. Czasem poprostu wystarczy zachowac pewnosc siebie i inni odpuszczają. A jak zaczął to niech skonczy. Albo przeprosi albo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
man111 Opublikowano 13 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2006 Albo ręka, noga, mózg na ścianie... :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polll Opublikowano 13 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2006 ja bardzo czesto uzywam slowa ciota np. jedz cioto heheh Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 14 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2006 Ale miałem dziś akcje :shock: Jechałem drogą gdzie mój pas miał pierwszeństwo (samochody z przeciwka powinny zjechać na pobocze, po prostu droga jest za wąska) specjalnie wcześniej przyspieszyłem, aby rowerzystę wyprzedzić, aby kierownik z przeciwka nie musiał gdzieś po krzakach jeździć! A ten koleś w ogóle nie zjeżdza aż się zatrzymałem on podjechał do mnie i zaczyna mi łapami z auta machać i coś krzyczy... To mu standardowo pokazałem środkowy palec i coś powiedziałem(nie pamiętam dokładnie, ale chyba typu "h.. ci w oko" ) i zacząłem delikatnie ruszać. Koleś wyskoczył z auta i chyba się szarpać chciał. To przyspieszyłem patrząc cały czas w lusterkom a facet szybko do auta wskoczył i zaczął zawracać... Gonił mnie 2 ulice, aż mu zwiałem lol Jakiś poryty psychiczny kretyn???! Bo sam nie wiem jak to nazwać??? Cieszę się tylko, że jechał jakimś tam pługiem 206 cabrio. [ Dodano: Nie Wrz 10, 2006 6:09 pm ] Dodam jeszcze,że dla mnie najgorszym rodzajem "wstydu" upodlenia człowieka jest bójka na ulicy z innym kierowcą! I nie jest to spowodowane tym, że się boje (jestem dobrze zbudowany) tylko tym, że istnieją inne sposoby rozwiązywania problemów... :!: [ Dodano: Nie Wrz 10, 2006 6:11 pm ] a i jeszcze jedno warto jeździć subaru koleś na prostej mnie prawie wyprzedał, ale w zakręcie już mu spokojnie uciekałem Kolegoooo ... zapraszam na szkolenie A mam zabrać ze sobą jakiś sprzęt? Nóż, pałkę (jedną zawsze mam ),kastet? To chyba te do użytku codziennego jak szczoteczka do zębów Hehe Ja nie lubię takich akcji, bo jeśli bym wysiadł i koleś by się poskładał po 1 ciosie i mi sumienie nie da żyć przynajmniej przez tydzień Ja miękki jestem mejk lof not łar!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 Gamoń, baran i coraz częściej jełop. Ale odkopałem. :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Cz Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 No. Można se pasków nabić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michael Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 Ojciec mojego kumpla zwykła mawiać - "Jedź szybciej gamoniu, bo ci koła odkręcą". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
san Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 dobry temat Na właścicieli subaru z the forum: Inteligentne bydle :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Intakwrx Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 Moje standardowe to jak dwóch przede mną rusza na światłach i tak jadą tymi paściami równo podziwiając swoje wojownicze profile przez boczne szyby. To wtedy mowie wlekąc się za nimi i czekając aż sie rozjadą, ku...a znowu ściana płaczu.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
passenger222 Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 1) Jedź żesz pipeto jedna! 2) Dawaj Rysiu bo nas zima zastanie! pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asia Opublikowano 24 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2007 pomimo faktu, ze dziewczynom nie wypada brzydko mowic (a tym bardziej za kierownica), to i tak podlaczam sie pod wszystkie wasze posty :razz: Nie lubie debili i kapelusznikow na drodze, a zwlaszcza jak prowadze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się