Skocz do zawartości

LPG w Subaru


Azrael

Rekomendowane odpowiedzi

No i po bólu. Okazało się że prąd nie dochodził do zbiornika w kole (??) ale kabel wcale nie był przerwany. Dziwne widocznie czasem kable śniedzieją nawet w izolacji. Panowie położyli nowy kabel i autko zassało gazik ;) Jeździ jak poprzednio :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia. Wymienione i co najważniejsze za friko bo na gwarancji, bez żadnych przytyków że klient jeździł po wertepach i kabel uszkodził z własnej winy.

Na razie bardzo zadowolony jestem z usług ABARTU we Wrocławiu. Jak ktoś z Wrocka lub okolic to polecam ten zakład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kilka dni temu wybralem sie na polnoc od Warszawy. Juz 150 - 200 km od stolycy gaz kosztuje ponizej 2 PLN na stacjach sieciowych np orlen, czy petrochemia o kolesiach z butlami na poboczu nie wspominam.

Juz sie ucieszylem, ze cos drgnelo, ale w Wawie nadal 2,2x :?

Czyzby dlugosc rury miala tu znaczenie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Uwaga - ostrzegam przed firmą na al. Krakowskiej w Warszawie. W moim legacy 2.2 założyli gaz i wpakowali mieszalnik do samochodu który ma max. 100 KM. :evil::evil:

Dopiero Jako uświadomił mi to i połatał, że znowu jest moc. Wcześniej była m.in. dziura między 80-120 km/h. Nie gnała moja Legacka nic a nic - a teraz inna jazda.

Wiecej tak zakręconych pozytywnie ludzi jak Jako a Polska nasza będzie znośniejsza.

 

 

Pozdrowiam i polecam Jako.

 

 

Kwasek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Moze ktos z was tak miał ze jak auto postoi na mrozie przez noc, to rankiem dopóki sie silnik nie nagrzeje przerywa w zakresie 2000-3000 obrotów? Na benzynie wszystko ok, dodam ze wtryskiwacze klikają też jakoś głośniej. Co robic ? :/

 

Instalacja to BIGAS - sekwencyjna, jak dotąd nie było z nią problemów. Przebieg na gazie ok. 27000 kilometrów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znawcą nie jestem ale zauważyłem że niektóre auta na wtrysku gazu chodzą nieciekawie dopóki się nie nagrzeją, spowodowane to może być tym że sonda jeszcze nie pracuje odpowiednio a komputer wzbogaca mieszankę (ssanie) ale na gazie ssanie jest niepotrzebne bo paliwo się nie skrapla w dolocie ani w cylindrze więc z powodu za bogatej mieszanki przerywa. To są tylko moje obserwacje, i w niektórych autach występuje ten problem w innych nie, lub jest marginalny, zależy to chyba od zaprogramowania map wtrysku. Piszesz że wtryski cykają głośniej, zobacz czy tak samo jak np. wtedy kiedy obciążysz silnik włączając odbiorniki prądu, klime, skręcając koła żeby wspomaganie jeszcze obciążyło silnik, Jeśli będzie cykac tak samo to może oznaczać że za bogato wtryskuje. a najlepiej to na przegląd pojechać nieduże pieniądze to kosztuje a filterki można zmienić i skład spalin zbadać.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Moze ktos z was tak miał ze jak auto postoi na mrozie przez noc, to rankiem dopóki sie silnik nie nagrzeje przerywa w zakresie 2000-3000 obrotów? Na benzynie wszystko ok, dodam ze wtryskiwacze klikają też jakoś głośniej. Co robic ? :/

 

Zaplanuj przyjazd do warszawy tylko wcześniej do mnie zadzwoń!

Pozdrawiam,

Jako

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci ze u mnie na PRINSIE jest czasem poodbna sytuacja, ktora znika gdy tylko mam optymalna temperaturke, generalnie, jak silnik jeszcze zimny to na gazie idzie nieco gorzej, ale po osiuagnieciu temperatury wszsytko cacy, wtryski po mrozie tez nieco glosniej tykaly, az sie przestraszylem, ale w warsztacie powiedzilei mi po sprawdzeniu ze cacy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Moze ktos z was tak miał ze jak auto postoi na mrozie przez noc, to rankiem dopóki sie silnik nie nagrzeje przerywa w zakresie 2000-3000 obrotów? Na benzynie wszystko ok, dodam ze wtryskiwacze klikają też jakoś głośniej. Co robic ? :/

 

Zaplanuj przyjazd do warszawy tylko wcześniej do mnie zadzwoń!

Pozdrawiam,

Jako

 

Panowie, przeciez od tego jest parownik, to o czym piszecie to rzecz normalna.

Gaz zanim sie dostanie do komory spalania powinien zostac podgrzany, nie wiem czy zwróciliscie uwagę jak skonstruowana jest wasz instalacja LPG??

Instalacja LPG jest sprzężona z instalacja chlodzenia silnika wężami wody, właśnie po to zeby podgrzać gaz.

W niektórych silnikach to "skakanie" na obrotach, czy przerywanie na zimnym silniku jest nieodczuwalne. Nie przejmujcie sie tym, to nic nienormalnego.

Pod warunkiem że wszystko w porządku jest inst. elektryczna (świece, kable, zapłon)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Moze ktos z was tak miał ze jak auto postoi na mrozie przez noc, to rankiem dopóki sie silnik nie nagrzeje przerywa w zakresie 2000-3000 obrotów? Na benzynie wszystko ok, dodam ze wtryskiwacze klikają też jakoś głośniej. Co robic ? :/

 

Zaplanuj przyjazd do warszawy tylko wcześniej do mnie zadzwoń!

Pozdrawiam,

Jako

 

Panowie, przeciez od tego jest parownik, to o czym piszecie to rzecz normalna.

Gaz zanim sie dostanie do komory spalania powinien zostac podgrzany, nie wiem czy zwróciliscie uwagę jak skonstruowana jest wasz instalacja LPG??

Instalacja LPG jest sprzężona z instalacja chlodzenia silnika wężami wody, właśnie po to zeby podgrzać gaz.

W niektórych silnikach to "skakanie" na obrotach, czy przerywanie na zimnym silniku jest nieodczuwalne. Nie przejmujcie sie tym, to nic nienormalnego.

Pod warunkiem że wszystko w porządku jest inst. elektryczna (świece, kable, zapłon)

GUMA jesteś w błędzie, podejrzewam że koledzy piszący powyżej maja instalacje nowszego typu gdzie przełączanie odbywa się automatycznie po osiągnięciu przez parownik temp około 40 stopni. dyby był parownik ów za zimny samochód nie miałby mocy przy pełnym obciążeniu, pozatym ciśnienie w instalacji gazu odparowanego spadłoby i centralka uznałaby to za brak gazu czy coś podobnego wracając do zasilania Pb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zasilanie przełącza się automatycznie i decyduje o tym komputer sterujący. Neisety nie wiem jak u innych, ale u mnei musze sam przelaczyc na benzyne gdy skonczy sie gaz, bo jak bylo to automatycznie to trzeba bylo przestawiac instalacje na jakies duze cisnienia, co niestety niekorzystnie odbilo by sie na turbinie i silniku- jak mi wytlumaczyli fachowcy, jednak da sie z tym bezproblemowo zyc.

Swoja droga mam duzo zabawy jak podjezdzam na stacje i jeszcze nie zdaze wysiasc z samochodu, a pan lata dookola z pistoletem szukajac wlewu, gdyz mam go sprytnie ukrytego. :lol:

Ostatnie wyniki spalania to u mnei w miescie 19,2 litra gazu na 100, a na trasie 390 kilometrow na 52 litrach, i mialem duzo przyjemnosci z tej jazdy. A to takie niepozorne kombi jak mowia....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GUMA jesteś w błędzie, podejrzewam że koledzy piszący powyżej maja instalacje nowszego typu gdzie przełączanie odbywa się automatycznie po osiągnięciu przez parownik temp około 40 stopni. dyby był parownik ów za zimny samochód nie miałby mocy przy pełnym obciążeniu, pozatym ciśnienie w instalacji gazu odparowanego spadłoby i centralka uznałaby to za brak gazu czy coś podobnego wracając do zasilania Pb.

 

no przecierz wiem, nie podejrzewam, zeby w takich furach montować stare instalacje.

A przełączanie automatyczne stosowane jest juz od kilku lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Moj problem został usunięty, przyczyną była usterka wtryskiwaczy które mają w sobie jakies uszczelniacze gumowe - uległy one zniszczeniu na wskutek kontaktu z polskim gazem który zawiera duzą ilość zanieczyszczeń (siarka). Zestaw naprawczy ponoć ma zrobione te uszczelki już z innego materiału który jest ponoć przystosowany do "polskich warunków". Była to naprawa gwarancyjna, więc nie musiałem za to płacić.

Przy okazji zrobiłem przegląd :) .... dzieki i pozdrawiam Jako.

 

Jesli macie problemy z instalacjami LPG kolega Jako jest własciwą osobą do kontaktu i pomocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jaka polecacie instalacje do Imprezu 2.0 - bez turbo?

Ile moze kosztowac taka zeby nie bylo znia problemow - zbiornik, w kole.

 

znalazlem takie auto z inst. Landirenzo....o wartosci 4,5tys pln...

 

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=97824339

 

cena samochodu 23tys pln

 

co sadzicie? samochod w Krakowie, od kilku miesiecy, wiec zapewne gazowany w Krakowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dobrałem się do internetu. Z biegu życzę wszystkim wesołych świąt wielkanocnych.

Dziękuję również za zaufanie jakim obdarzyło mnie kilku użytkowników tego forum jeżdżących subaru na LPG. Serdecznie was pozdrawiam.

 

Trochę nazbierało się tematów w ostatnim czasie wiec po kolei.

 

„Kwasek” niewielka poprawka, za niski wydatek był reduktora parownika a nie mieszalnika.

 

„Romans” kiedy wreszcie się pojawisz. bo zamkną przed tobą parking podziemny.

 

„Crai1” to nie prawda co mówią twoi mechanicy odnośnie podnoszenia ciśnienia w instalacji i jego negatywnego wpływu na silnik. W tej instalacji ustawia się również ciśnienie minimalne przejścia ponownego na benzynę więc nie ma potrzeby jego podnoszenia. Wystarczy w programie obniżyć wartość dla przełączenia na benzynę i po problemie. Myślę że to bajeczka żeby uzasadnić ustawienie bez powrotu. A to oznacza, że coś było nie tak.

 

„Witold” wprawdzie STI zagazowanego jeszcze nie widziałem ale jeżeli się zdecydujesz to zapraszam, możesz być pierwszy. Z ciekawości czy w twoim samochodzie są już przepustnice w kolektorze dolotowym nad wtryskiwaczami benzyny ?

 

„Orzel” polecam przede wszystkim instalację sekwencyjną, jest kilka niezłych ceny przynajmniej 3000zł. Zbiornik w kole oznacza niewiele litrów gazu (płytka wnęka).

Co do instalacji w subaru z ogłoszenia. to jest najgorszy system w historii tej firmy. 4,5 tys kosztował 4 lata temu. za żadne skarby nie chciałbym mieć takiego w swoim samochodzie. (nie jest to sekwencja)

 

 

Chyba zaczyna się okres zwiększonego zainteresowania instalacjami gazowymi. tankuję benzynę raczej rzadko no i dzisiaj na stacji PKN Orlen PB 95 za 4,16 !!!. Jeszcze nie tak dawno płaciłem około 3,70 (niezły skok). Tym czasem gaz na dobre zszedł poniżej 2 zł czyli tradycyjnie i tak trzymać.

 

Ze względu na to, że nie mam ostatnio możliwości zaglądania częstego na forum numer telefonu udostępniam. 0692 325 541.

 

Pozdrawiam jeszcze raz,

Jako

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...