Subaru Levorg [VM] (MY14=>MY20)

[Kukson]

Ale jak w Levorgu są za twarde to w BRZ by się zapłakali

według mnie na problemy z plecami lepsze są twardsze fotele niż miękkie, że się w nie wpada.

[ketivv]

 

 

Ale jak w Levorgu są za twarde to w BRZ by się zapłakali

 

 

nie o twardość się tu rozchodzi 

[stach1111]

 

Z czego plecy macie ?

 

 

to jest tak, jak się nie zna tego problemu to się go nie zrozumie 

 

 

Racja.

Podparcie pomaga utrwalić prawidłowy stan kręgosłupa i wydłużyć brak jego dolegliwości.No ale zdrowy człowiek nie często to pojmie.

[Kukson]

A wracając do twardości to chyba coraz bardziej zaczynam się zastanawiać nad utwardzeniem Levorga bo ostatnio już nawet udało mi się oderwać auto od drogi na super ulicach miasta Lublin.

[przemekka]

Była oferta zawiasu z estiaja, ale na razie mam inne wydatki.

[ketivv]

 

 

statnio już nawet udało mi się oderwać auto od drogi na super ulicach miasta Lublin.

 

 

im twardsze tym łatwiej oderwać 

[TP_S]

No to ja wam to streszczę, albo zacytuję, bo pewnie za kilka wątek przepadnie w czeluściach forum, gdyż przykryje go nowa dyskusja o spalaniu

 

Rzygam (tęczą) na każdy nowy post traktujący o spalaniu Levorga - zupełnie jak na forum księgowych ;-), czy Levorg spala 6,8, czy 7,1, a może paliwa przybywa, a nie ubywa?

Jeszcze rozumiałbym takie emocje na forum Dacii, albo innego taniego auta, dla ludu. Ale Levorg kosztuje ~140.000, czyli jakieś 35000 litrów benzyny.

[Kukson]

przemekka widziałem ofertę ale także na chwile obecną muszę poczekać z takimi wydatkami. Problem bardziej jest że buja nim strasznie na nierównościach, a to że odrywa to już dzięki mojej pomocy

Ciekaw jestem czy da rade do Levorga turbo timer zamontować bo człowiek często się spieszy i musi czekać żeby nie wyłączyć od razu auta.

 

A co do spalania to według kompa "zawiesiło" się na 9.6 ale nie oszczędzam go

Edytowane 24 Lutego 2016 przez Kukson

[TP_S]

tak masz rację Kukson - zatem liczę na Ciebie - i sprawdź czy się da...???

 

utrzyj nosa panom z DT -

 

Watek wymiany foteli w FXT z STI zaraz zostanie przeniesiony do działu - JADĘ NIELEGALA - ZMIENIAM FOTELE W SUBARU ;-)

Dostałem Levorga na cały dzień, bo moje auto ma serwis przy 60.000km. Fajnie się nim jeździ, pod koniec dnia zrobię jakieś podsumowanie, bo to naprawdę ciekawa propozycja. Z góry zaznaczam, że opisuję moje odczucia po przejażdżce Levorgiem (298km) z czego połowa autostradą, połowa drogami lokalnymi. Jako punkt odniesienia - moje XV SBD....

 

...

Dzięki za przeczytanie.

Pozdrawiam.

Krzysztof.

 

Super się czytało Twoją opinię! Dzięki za wysiłek, jaki włożyłeś żeby się z nami podzielić swoimi doświadczeniami. Moje szybkie pytanie - czy to auto sprawnie  i dynamicznie przyspiesza, kiedy trzeba się posiłkować wyprzedzeniem zawalidrogi na jednopasmówce, zakładając, że się do tego manewru na kilkuset metrach przygotujesz? Co mam na myśli - kiedy miałem OBK 2006 2.5 N/A strasznie walczyłem o możliwość wyprzedzenia TIRa, który jechał drogą krajową z prędkością 110 km/h i nie miałem jak go myknąć - a wku###wiało mnie, że nic przed sobą nie widzę. Z osobówką bym tak nie walczył - mam nadzieję, że wiesz co mam na myśli opisując ten manewr.

[Kukson]

Według mnie Levorg od 100 do np. 140 rozpędza się bardzo dobrze i problemu z wyprzedzaniem nie ma.

[polak900]

Jak jeździłem Levorgiem nie było z tym problemów a jeszcie lepiej jak używasz łopatek

 

 

Tapatalk

Edytowane 24 Lutego 2016 przez polak900

[Christoph]

 

tak masz rację Kukson - zatem liczę na Ciebie - i sprawdź czy się da...???

 

utrzyj nosa panom z DT -

Watek wymiany foteli w FXT z STI zaraz zostanie przeniesiony do działu - JADĘ NIELEGALA - ZMIENIAM FOTELE W SUBARU ;-)

Dostałem Levorga na cały dzień, bo moje auto ma serwis przy 60.000km. Fajnie się nim jeździ, pod koniec dnia zrobię jakieś podsumowanie, bo to naprawdę ciekawa propozycja. Z góry zaznaczam, że opisuję moje odczucia po przejażdżce Levorgiem (298km) z czego połowa autostradą, połowa drogami lokalnymi. Jako punkt odniesienia - moje XV SBD....

 

...

Dzięki za przeczytanie.

Pozdrawiam.

Krzysztof.

Super się czytało Twoją opinię! Dzięki za wysiłek, jaki włożyłeś żeby się z nami podzielić swoimi doświadczeniami. Moje szybkie pytanie - czy to auto sprawnie i dynamicznie przyspiesza, kiedy trzeba się posiłkować wyprzedzeniem zawalidrogi na jednopasmówce, zakładając, że się do tego manewru na kilkuset metrach przygotujesz? Co mam na myśli - kiedy miałem OBK 2006 2.5 N/A strasznie walczyłem o możliwość wyprzedzenia TIRa, który jechał drogą krajową z prędkością 110 km/h i nie miałem jak go myknąć - a wku###wiało mnie, że nic przed sobą nie widzę. Z osobówką bym tak nie walczył - mam nadzieję, że wiesz co mam na myśli opisując ten manewr.

Z tego co zauważyłem to właśnie Levorg przy takich manewrach najlepiej sobie radzi, jeśli skrzynia pracuje w trybie S.

 

Samochód startuje z wyższego pułapu obrotów i jest wyraźnie dynamiczniejszy. Przyspieszenie jest liniowe, ale wyprzedza się dosyć łatwo, jeśli manewr jest poprzedzony wyraźnym sygnałem prawej stopy.

 

Jest lepiej niż Outback 2,5 CVT (2014).

Nie wiem, czy lepiej niż Outback 2.0D CVT, bo w pewnej sytuacji, jak zaspałem, wciągnął mnie nosem i wypuścił rurą wydechową

[TP_S]

 

 

Jest lepiej niż Outback 2,5 CVT (2014).

 

Jeździłem 2.5 CVT i to jakaś masakra była - trudno mi było wyprzedzić Corsę na wiejskiej drodze, co 90 jechała. Faktem jest, że na test przyjechałem swoim 3.6

[Christoph]

Levorg nie ma zadyszki, jak 2,5 N/A CVT, i nie ma efektu naciągającej się gumy, czyli najpierw obroty, a potem z opóźnieniem cała reszta.

W trybie S skrzynia reaguje bardzo szybko i bardzo intuicyjnie.

[TP_S]

Levorg nie ma zadyszki, jak 2,5 N/A CVT, i nie ma efektu naciągającej się gumy, czyli najpierw obroty, a potem z opóźnieniem cała reszta.

W trybie S skrzynia reaguje bardzo szybko i bardzo intuicyjnie.

Dobre porównanie  z tą ciągnącą się gumą. Potwierdzam. Teraz jedyna rzecz z mojej strony to ocena, czy przesiadka z prześwitu OBKa do Levorga nie skończy się powieszeniem auta na czymś zbyt wysokim.

[Christoph]

Ja z pięciocentymetrowego krawężnika przy ASO zjeżdżałem z kluchą w gardle, bo się bałem, że 13 cm to już szuranie po brzuchem po ziemi

 

Ale, że zderzaki są nisko, to się przekonał ktoś testujący przede mną - urwana listwa i dziura e zderzaku.

[Nowicjusz]

Skrót ostatnich 50 stron tego watku:

 

Cały czas zastanawiam się, czy Levorg w mieście spali mi 9,8 czy już bardziej pod 10,2...na trasie zależy jaka nawierzchnia i czy pod wiatr. Gdyby był 2.0 DIT to byłoby lepiej. Ale nie ma. Może będzie? Fajnie jakby był, ale to spalanie...

 

Edytowane 24 Lutego 2016 przez Nowicjusz

[TP_S]

Skrót ostatnich 50 stron tego watku:

 

Cały czas zastanawiam się, czy Levorg w mieście spali mi 9,8 czy już bardziej pod 10,2...na trasie zależy jaka nawierzchnia i czy pod wiatr. Gdyby był 2.0 DIT to byłoby lepiej. Ale nie ma. Może będzie? Fajnie jakby był, ale to spalanie...

 

[Dzixd]

Do czego to doszło, że na forum subaru porównują spalanie...  

 

Oznacza to że napędy są bardzo dobre

[Christoph]

Bo tak normalnie to nudą wieje, to i człowiek wynajduje problemy

[Dobi1972]

Fotele i spalanie są łatwe do zauważenia i obie te rzeczy wpływają na komfort używania samochodu. Zalety napędu już trudniej - szczególnie, że zima nie dopisała :-)

[stach1111]

Rozważania na temat spalania levorga 1.6 są wg. mnie uzasadnione.Osiagi nie powalają więc potencjalni i nowi właściciele szukają plusów jakie mogłaby nieść zmniejszona pojemność w połączeniu z CVT.Niestety spalanie do tych plusów nie należy.

IMO spalanie szczególnie w przypadku 1.6DIT jest bardzo uzależnione od konkretnego kierowcy.Moze być średnia 7.5 ale równie dobrze można uzyskać 15.00.W moim przypadku średnia oscylowala wokół tej drugiej wartości

[ketivv]

rozważania na temat spalania to są uzasadnione dla większości modeli Subaru 

 

czy to jest Levorg 1.6 czy Forester 2.0i czy 2.0D czy OBK 2.5 itp. 

 

bo co by nie powiedzieć to są zwykłe auta do normalnego użytkowania choćbyście nie wiem jak zaklinali rzeczywistość większość kupujących Subaru na świecie bierze to pod uwagę

 

EU to dla Subaru wręcz margines sprzedaży, jak europejski klient będzie przekonany, że są paliwożerne i "tak już jest" to dojdzie do tego, że Subaru z tego rynku się wycofa bo "kilkoma" STI i BRZ dla fanów marki nie utrzyma sieci sprzedaży 

a jest to błędne przekonanie bo Subaru wcale nie spalają znacząco więcej jak ich europejscy odpowiednicy 

[Nowicjusz]

Kwestia tylko taka ketivv, że to spalanie przerobiliscie w tym watku lepiej niż producent

[przemekka]

 

 

Fotele w Levorgu świetnie trzymają na boki, ale co do wygody to kwestia osobistych preferencji - bez podparcia lędźwi (stachu1111, wybacz, zawsze myślałem, że z tym przesadzasz) po całej jeździe próbnej nie byłem zachwycony. Wąsko, ciasno i twardo. Ja z rozkoszą rozsiadłem się znowu w moim XV, nie ma podparcia, ale da się plecami na tyle przytulić do fotela, że jest wygodnie nawet na dłuższej trasie. 

 

Widzę, że masz podobne obserwacje odnośnie siedziska w Levorgu. Oparcie trzyma fajnie, co do braku podparcia, to jak się ustawi oparcie bardziej pionowo i dobrze "wklei" w nie plecy, to z kręgosłupem nie ma większego problemu. Dla mnie (jak już parokrotnie pisałem) problemem jest trochę za wąskie siedzisko, a dodatkowo jego boki są dość sztywne (przynajmniej w wersji ze skórą), co oczywiście jest fajne pod względem trzymania bocznego, ale już nie koniecznie fajne pod względem komfortu. Z tym, że może być to indywidualne odczucie, bo mam jakiś problem ze stawem biodrowym, więc może dlatego mi to doskwiera. W GT-ku natomiast jest wg mnie szerzej i bardziej miękko,  a trzymanie boczne jest równie dobre. 

 

Co do wyprzedzania na normalnych drogach, to auto zbiera się bardzo fajnie, ciągnie do czerwonego pola i trzyma tak do zakończenia wyprzedzania. Nieco "ospały" jest na autostradzie przy prędkościach 140+. 

 

Co do spalania ....   

 

Aha. W wersji z nawigacją ekran można wygasić całkowicie, jednak jest to opcja ukryta w menu, więc za każdym razem trzeba wykonać kilka kliknięć. 

 

Co do prześwitu. 13cm jest w najniższym miejscu czyli IMO pod plastikową osłoną silnika. Zderzak jest trochę wyżej i w normalnym użytkowaniu jeszcze nie zdarzyło mi się nim przytrzeć.