Skocz do zawartości

Keratronik dodatkowe zabezpieczenie do ubezpieczenia.


aigle

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli mogę wtrącić dwa słowa. Kilka lat temu miałem awarię w DE i OBK trafił na lawetę. Nie przypominam sobie żeby Keratronik do mnie dzwonił......

 

a do mnie dzwonią jak tylko samochód krzywo stoi

 

również zagranicą ?

 

Zdaje się że tak ,już nie za dobrze pamiętam,zobaczymy w tym roku.Ale może wystarczy zapytać w centrali keratronika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 238
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Nawet zadzwoniłem teraz do Keratronika i po 15 sekundach uzyskałem info że tylko na terenie Polski działa. Mi zajęło to 30sek łącznie z telefonem

Przypominam, że informacje zdobyte tą drogą to tylko luźna sugestia ;) Wiąże nas umowa z usługodawcą i to wyłącznie na podstawie jej treści możemy oceniać zakres świadczonych usług :idea:

Sprawdź dokładnie punkt 3 umowy. Ja mam tam wpisane tylko RP. Ja się wkurzam najbardziej na siebie, że poprostu nie doczytałem.

 

Sprawdziłem i cytuję poniżej część uzależnioną od terytorium (ust. 2 nie ma znaczenia z tego punktu widzenia). Jeżeli z poniższego zapisu wynika, że w przypadku zdarzeń mających miejsce poza terytorium RP operator jest zwolniony z obowiązku powiadomienia osoby zgłoszonej do kontaktu to będę w szoku :unsure:

 

Po odebraniu sygnału alarmowego o holowaniu kradzieży z pojazdu Operator z zastrzeżeniem ust. 2 przekazuje informację osobom wskazanym w KZP lub przekazuje informacje Policji pod warunkiem, że zdarzenie miało miejsce na terytorium RP.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie o ten zapis mi chodziło. najgorsze że mnie poinformowali w Keratroniku że nie mają możliwości zlokalizowania auta zagranicą. Niechby nawet nie dzwonili, ale technicznie przy kradzieży nie są wstanie zlokalizować i to ubezpieczalnia skrzętnie by wykorzystała. Jak troszkę mi ciśnienie zejdzie to zadzwonię i dowiem się czy można coś tam domontować czy dopłacić, aby hulało zagranicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
Niechby nawet nie dzwonili, ale technicznie przy kradzieży nie są wstanie zlokalizować i to ubezpieczalnia skrzętnie by wykorzystała.

Są w stanie. Oczywiście nie mogą lokalizować "ot tak" - tego i tak robić nie wolno ( bez zgody właściciela pojazdu - ochrona danych osobowych ).

Natomiast uzgodniona została następująca procedura:

w przypadku kradzieży poza granicami kraju należy zadzwonić na numer Keratronik Safety ( jest w dokumentach ) i ( powłujac się na numer rejestracyjny) zidentyfikować się ustalonym hasłem jako właściciel.

Wówczas zostanie natychmiast włączony roaming umożliwiający zlokalizowanie auta.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

czyli niestety od początku miałem rację, powodem jest brak roamingu, a Kolego buckmacerek nie wiem z czego się cieszysz? Uważasz, że zadowoli to towarzystwa ubezpieczeń? no to gratuluję dobrego samopoczucia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się tym co ustaliła Dyrekcja. Ten system nie jest systemem którego główna funkcja to monitorowanie położenia auta. Jedna z jego funkcji to możliwość lokalizacji auta i tak przyjął to mój ubezpieczyciel. Nie potrzebuje stałego nadzoru, ale jeśli będzie potrzeba to jest możliwość i to wypełnia warunki umowy. Lokalizacja a stały monitoring to 2 różne rzeczy.

Edytowane przez bukmacerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego ta "lokalizacja" ma działać w trakcie umowy ubezpieczenia, a nie po szkodzie (kradzieży) i z tego masz się wykazać, ale być może masz jakąś super umowę i nie mam racji ......., ale wolałbym się z tego powodu nie cieszyć po ewentualnej odmowie wypłaty odszkodowania, ale może pomożesz innym na forum i zdradzisz więcej szczegółów tego, że już teraz "śpisz spokojnie"?

 

Edit: jeszcze dodam przykład

 

1. wyjeżdżasz za granicę

2. lokalizacja już Ci od tego momentu nie działa (wg. ww. odpowiedzi Dyrekcji pewnik)

3. kradną Ci Subaru

4. zanim się zorientujesz unieruchamiają ISR (jest to banalnie proste bo wg wypowiedzi Dyrekcji wystarczy wyciągnąć kartę SIM - wtedy już jej roamingu nie włączą), bo np. śpisz w hotelu albo jesteś w muzeum

5. kiedy Ci działała lokalizacja i co to wszystko jest warte?

Edytowane przez Tiger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak do końca. Kradną mi Subaru za granicą, zwracam się do Keratronika o zlokalizowanie auta. Inna sprawa czy ktoś uniemozliwil lokalizacje czy nie. Moja firma ubezpieczeniowa ta na "3 litery" była zainteresowana czy po kradzieży firma jest w stanie zlokalizować auto, czyli z info Dyrekcji Ketronik spełnia ten wymóg. Nawet monitoring satelitarny są w stanie zakłócić więc jest inna sprawa jak ktoś to zrobi. Tu wyciągną kartę tam wsadza auto do "kontenera" na jedno wychodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak do końca. Kradną mi Subaru za granicą, zwracam się do Keratronika o zlokalizowanie auta. Inna sprawa czy ktoś uniemozliwil lokalizacje czy nie. Moja firma ubezpieczeniowa ta na "3 litery" była zainteresowana czy po kradzieży firma jest w stanie zlokalizować auto, czyli z info Dyrekcji Ketronik spełnia ten wymóg. Nawet monitoring satelitarny są w stanie zakłócić więc jest inna sprawa jak ktoś to zrobi. Tu wyciągną kartę tam wsadza auto do "kontenera" na jedno wychodzi.

 

Kolego jesteś niepoprawnym optymistą i pozostaje mi tylko Ci życzyć (tak jak wszystkim innym, również i mnie), żeby nam nigdy auta nie ukradli, weź tylko pod uwagę, że ktoś inny czytając Twoje pewne siebie posty, może się przeliczyć, oby nie..... :(

 

Moja firma ubezpieczeniowa ta na "3 litery" była zainteresowana czy po kradzieży firma jest w stanie zlokalizować auto

 

no i?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tyle w temacie. Jak masz monitoring satelitarny nonstop i ukradną ci auto a firma moniturująca powie że nie jest w stanie go namierzyć to też ci wypłacą odszkodowanie. Wszystko da się unieszkodliwić. Lokalizacja czy monitoring nie zabezpiecza przed kradzieżą. Nie wiem gdzie masz auto ubezpieczone ale mnie pytali o możliwość lokalizacji po kradzieży a nie o uniemożliwienie jej.

Edytowane przez bukmacerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak do końca. Kradną mi Subaru za granicą, zwracam się do Keratronika o zlokalizowanie auta. Inna sprawa czy ktoś uniemozliwil lokalizacje czy nie. Moja firma ubezpieczeniowa ta na "3 litery" była zainteresowana czy po kradzieży firma jest w stanie zlokalizować auto, czyli z info Dyrekcji Ketronik spełnia ten wymóg. Nawet monitoring satelitarny są w stanie zakłócić więc jest inna sprawa jak ktoś to zrobi. Tu wyciągną kartę tam wsadza auto do "kontenera" na jedno wychodzi.

 

Kolego jesteś niepoprawnym optymistą i pozostaje mi tylko Ci życzyć (tak jak wszystkim innym, również i mnie), żeby nam nigdy auta nie ukradli, weź tylko pod uwagę, że ktoś inny czytając Twoje pewne siebie posty, może się przeliczyć, oby nie..... :(

 

Moja firma ubezpieczeniowa ta na "3 litery" była zainteresowana czy po kradzieży firma jest w stanie zlokalizować auto

 

no i?

 

bukmacerek, to, że coś ci mówi agent, to nie znaczy, że tak faktycznie jest. Bierz wszystko na piśmie.

Ja przez kilka dni walczyłem o pisemną informację, czy ISR spełnia wymogi zabezpieczenia - wreszcie dostałem taką informację:

 

Cytuję: "..model czy marka urządzenia nie ma znaczenia ważne jest by spełniał poniższe wymogi, które potwierdza firma zajmująca się montowaniem danego urządzenia i wydająca stosowne zaświadczenia. (We wcześniejszych mailach przesyłał Pan zaświadczenia o skuteczności urządzenia więc posiada Pan taką dokumentacje, która jest ważna dla Ergo Hestii)"

 

Niby wszystko jest ok, ale w ogólnych warunkach czytamy:

 

"...satelitarny system lokalizacji i powiadamiania z funkcją alarmowania, ochrony i interwencji

o zasięgu działania nie mniejszym niż przyjęty w umowie ubezpieczenia zakres terytorialny

ubezpieczenia autocasco - pod warunkiem opłacenia abonamentu za usługi monitoringu,

z góry, za cały okres ubezpieczenia..."

 

A w umowie z ISR mamy napisane, że zakres terytorialny, to wyłącznie RP.

Czyli AC za granicą nie działa. Pytanie czy w przypadku kradzieży w Polsce też nie będą próbowali się uchylić od wypłaty odszkodowania, bo zabezpieczenie co do definicji nie jest zgodne z zapisem w OWU?

 

Niechby nawet nie dzwonili, ale technicznie przy kradzieży nie są wstanie zlokalizować i to ubezpieczalnia skrzętnie by wykorzystała.

Są w stanie. Oczywiście nie mogą lokalizować "ot tak" - tego i tak robić nie wolno ( bez zgody właściciela pojazdu - ochrona danych osobowych ).

Natomiast uzgodniona została następująca procedura:

w przypadku kradzieży poza granicami kraju należy zadzwonić na numer Keratronik Safety ( jest w dokumentach ) i ( powłujac się na numer rejestracyjny) zidentyfikować się ustalonym hasłem jako właściciel.

Wówczas zostanie natychmiast włączony roaming umożliwiający zlokalizowanie auta.

 

Pozdrowienia

 

A czy Dyrekcja ma wiedzę, czy można rozszerzyć umową działanie terytorialne systemu ISR? (istotne w świetle tego, co napisałem powyżej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wówczas zostanie natychmiast włączony roaming umożliwiający zlokalizowanie auta
Łomatko, Koledzy i Kolezanki, nie dajmy sie zwarjować! Skoro po kradzieży zostanie włączony roaming, oznacza to że system jest sprawny.
Kolego ta "lokalizacja" ma działać w trakcie umowy ubezpieczenia, a nie po szkodzie (kradzieży
@@Tiger, nie podważam Twojej wiedzy w zakresie ubezpieczeń, ale nie przesadzajmy - wychodząc z cytowanego założenia, to odszkodowanie w przypadku kradzieży samochodu nie zostanie wypłacone nigdy nikomu na świecie ponieważ samochód jednak ukradziono, a to oznacza, że zabezpieczenie okazało sie nieskuteczne :huh: Ta droga rozumowania prowadzi do nikąd.

Ja rozumiem tak:

  • ISR działa na terenie Polski jako system ratunkowy i dodatkowo umożliwia lokalizację pojazdu w razie kradzeży.
  • W przypadku kradzieży auta poza terytorium RP, lokalizację samochodu po zgłoszeniu do Keartonika umożliwi wykupiony roaming.

System ISR i każdy inny można uszkodzić/unieszkodliwić, a każde auto ukraść, tak jak okazuje sie można ukraść w biały dzień diamenty o wartości 60mln Euro na płycie lotniska w Brukseli i tak jak okazał sie możliwy zamach na Kenedyego.

Czysto hipotetyczne uniemożliwienie kradzieży w 100% uczyniłoby ubezpieczenie bezsensownym.

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lokalizację samochodu po zgłoszeniu do Keartonika umożliwi wykupiony roaming.

 

wykupiony to on jest z tytułu umowy tylko nieaktywny. Przesyłanie danych w roaming'u kosztuje więc standardowo nie jest uaktywniany przy każdym przekroczeniu granicy RP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nam nie udowodni, że czarne jest czarne, a białe jest białe

To nie o to chodzi. Myślę, że Keratronik powinien przestać chować się za plecami Dyrekcji tylko wyjaśnić sprawę do końca. Obserwując rozwój tematu dochodzę do wniosku, że sytuacja wyglądała następująco:

 

Na początku ISR działał wszędzie gdzie samochód był w zasięgu sieci komórkowej, również za granicą RP. Ktoś w firmie przyjrzał się jednak dodatkowym kosztom związanym z roamingiem i postanowił go wyłączyć nie informując o tym nikogo, ani klientów, ani SIPu i stąd całe zamieszanie :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku
S naczała nie było niczewo, tolka wietier gulał pa Maskwie ;)

Ja nie będę gdybał, choć mi w głowie gdyba cakiem cakowicie inaczej; przegapiono w umowie oną restrykcję :)

If You wanna make a test: jeżeli byłeś gdzieś wtedy za granicą, zatelefonuj i poproś o podanie Twojej pozycji w dniach onych. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

If You wanna make a test: jeżeli byłeś gdzieś wtedy za granicą, zatelefonuj i poproś o podanie Twojej pozycji w dniach onych.

ISR tak nie działa, żeby poznali moją pozycję, musiałoby wystąpić zdarzenie alarmowe.

 

S naczała nie było niczewo

S naczała był Big Bada Boom ;)

 

 

:biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, powiem tak, pomimo że wielu z Was ryzykuje odmową wypłaty na sześciocyfrową kwotę, to jednak zamiast zadbać o swój interes, zachowujecie się jak rzecznicy towarzystw ubezpieczeniowych, nie czytacie własnych umów, mówicie coś bo tak Wam się wydaje, bo Wam agent powiedział itd. itp. O ile czegoś nie przeoczyłem NIKT na piśmie nie ma zapewnienia, że ISR który chyba dla wszystkich oprócz Kolegi Urabusa, ma w treści umowy wpisany zakres terytorialny RP, zapewnia spełnienie wymagać polisowych za granicą co do zabezpieczeń przeciw kradzieżowych, wymaganych umową ubezpieczenia - owu - (o ile w Polsce spełnia?, bo moim zdaniem w niektórych przypadkach nie spełnia).

Na szczęście Subaru chyba nie jest "chodliwą" marką i niech tak zostanie, ale nie mówcie, w razie czego, że nikt Was nie ostrzegał.

 

Pytanie wyraźnie do Dyrekcji?

 

Jak to jest, że administrator - Kolega Urabus - ma inna umowę niż inni Klienci SIP (sami o tym tu piszą)? czy dla Was, tj. osób związanych z SIP są inne umowy z Keratronikiem niż dla innych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tiger, może Ty i umiesz czytać umowy ubezpieczeniowe, ale z forum idzie Ci raczej kiepsko. Po pierwsze nie jestem administratorem, a moderatorem. Po drugie jestem takim samym klientem jak Ty, a moderatorem zostałem za spamerskie zasługi w tym dziale jak podejrzewam ;) Po trzecie mam najprawdopodobniej starszą wersję umowy, w której nie był zapisu o regionie działania. Po czwarte jak byś czytał uważnie wiedziałbyś, że nie tylko ja taką mam. I wreszcie po piąte również zależy mi na wyjaśnieniu tej sprawy, ale zdaję sobie sprawę, że większość postawionych tu pytań wymaga odpowiedzi Keratronika, a nie Dyrekcji, gdyż to bezpośrednio z Keratronikiem zawieramy umowy dotyczące ISR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyż to bezpośrednio z Keratronikiem zawieramy umowy dotyczące ISR.

 

1. myślałem, że to jednak Dyrekcja za nas podpisuje umowy w pierwszym roku (bo za nas płaci), no ale może jest inaczej?

2. widzę, że Kolega Urabus zrobił się bardzo nerwowy...

3. a ja dalej twierdzę, bo wynika to zarówno z pkt. 1 jak i z faktu, że użytkownicy aut zakupionych w SIP podpisują tylko aneks, do umowy z Keratronikiem, chyba? umowę pierwotną podpisywała Dyrekcja i te pytania są do NIEJ.

4. przyznaję się do błędu, że Kolega Urabus - jest moderatorem a nie administratorem, jeszcze raz przepraszam :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...